Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o malucha 2021
Odpowiedz

Starania o malucha 2021

Oceń ten wątek:
  • Izi Autorytet
    Postów: 1935 2400

    Wysłany: 11 kwietnia 2021, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaAnna35 wrote:
    A ja dzis zrobiłam test i negatyw niestety 🥲do okresu 4 dni ale głupia baba nie wytrzymała. Tez tak macie ?

    To juz ponad 30 cs. 🤔

    Też... Obiecałam sobie w czwartek, że do środy nie tykam testów. Dziś wstałam rano i oczywiście zrobiłam... Muszę coś przestawić w głowie bo to nie jest dobre 😄

    K&K lubi tę wiadomość

    ♥ starania od 2021

    ♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
    ♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia

    ♥11.08 beta 137,70
    ♥13.08 beta 446,20

    oar8tqyw214jl49t.png
  • Izi Autorytet
    Postów: 1935 2400

    Wysłany: 11 kwietnia 2021, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i oczywiscie cześć Wam wszystkim :)
    Jeżeli pozwolicie przycupnę tutaj z Wami sobie

    MalaPI, Vivian lubią tę wiadomość

    ♥ starania od 2021

    ♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
    ♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia

    ♥11.08 beta 137,70
    ♥13.08 beta 446,20

    oar8tqyw214jl49t.png
  • MalaPI Koleżanka
    Postów: 38 35

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izi wrote:
    Też... Obiecałam sobie w czwartek, że do środy nie tykam testów. Dziś wstałam rano i oczywiście zrobiłam... Muszę coś przestawić w głowie bo to nie jest dobre 😄

    Zanim to, zawsze sobie obiecuje, a potem i tak nie wytrzymuje 🤣 który masz dzień cyklu ?

  • Izi Autorytet
    Postów: 1935 2400

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaPI wrote:
    Zanim to, zawsze sobie obiecuje, a potem i tak nie wytrzymuje 🤣 który masz dzień cyklu ?

    32, ostatnio mam 32-34 ten prognozuje na 34 niby :)

    ♥ starania od 2021

    ♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
    ♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia

    ♥11.08 beta 137,70
    ♥13.08 beta 446,20

    oar8tqyw214jl49t.png
  • MalaPI Koleżanka
    Postów: 38 35

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izi wrote:
    32, ostatnio mam 32-34 ten prognozuje na 34 niby :)

    Widzę że w tym samym czasie zaczęliśmy się starać 😄

    Izi lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2021, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny i powodzenia w staraniach.

    Blondyna.B, Vivian lubią tę wiadomość

  • Eurcynia Koleżanka
    Postów: 38 11

    Wysłany: 13 kwietnia 2021, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny 🙂 mam na imię Kasia i dołączam do staraczek. Biorę ślub w maju i doszliśmy z.narzeczonym do wniosku ze już na nas porą i bierzemy się do ,,roboty,,.☺
    Aktualnie coś się zadziało, mam 60 dzień cyklu (poprzednie 2 miały po 45 dni) xero objawów zbliżającego się okresu , aż do momentu kiedy 52 dniu cyklu poszliśmy na całość. Od 3 dni mam różowy śluz, raz jest go więcej, za chwilę pojawiają się jakby strzepki krwi . Nie wiem czy to możliwe ale jutro zrobię test. Co najlepsze zero objawów okresowych typu bol sutków czy podbrzusza . Myslicienze przy moich nieregularnych cyklach jest jakakolwiek szansa że to ciaza ?

    euthyrox 37,5 mg
    Metformax 500 3x1
    Ovarin
    wit D3
    Wit B Complex
    _________________
    4 cykl starań
    od kolejnego Stymulacja Clostilbegyt i Estrofem + monitoring
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2021, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eurcynia wrote:
    Hej dziewczyny 🙂 mam na imię Kasia i dołączam do staraczek. Biorę ślub w maju i doszliśmy z.narzeczonym do wniosku ze już na nas porą i bierzemy się do ,,roboty,,.☺
    Aktualnie coś się zadziało, mam 60 dzień cyklu (poprzednie 2 miały po 45 dni) xero objawów zbliżającego się okresu , aż do momentu kiedy 52 dniu cyklu poszliśmy na całość. Od 3 dni mam różowy śluz, raz jest go więcej, za chwilę pojawiają się jakby strzepki krwi . Nie wiem czy to możliwe ale jutro zrobię test. Co najlepsze zero objawów okresowych typu bol sutków czy podbrzusza . Myslicienze przy moich nieregularnych cyklach jest jakakolwiek szansa że to ciaza ?

    Cześć
    A robiłaś jakieś badania? Skąd te nieregularne cykle? Czy występuje owulacja? Ja przy takich długich cyklach i nieregularnych nie miałam wogole owu.

  • Paulinka95 Przyjaciółka
    Postów: 96 53

    Wysłany: 14 kwietnia 2021, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :) mam na imię Paulina i jestem mamą dwójki dzieci: Sandra w lipcu 4 latka skończy a Adaś 2 latka skończy też w lipcu. Chcemy mieć trzeciego maluszka :) ja mam 26 lat a mąż 35. O pierwsze dziecko staraliśmy się 1,5 roku a o drugie 4 miesiące. Teraz dopiero zaczynamy starania o trzecie, niestety dziś dostałam spóźniony okres ;/ ale trzeba działać dalej :) po urodzeniu Adasia po jakimś czasie zaczęłam brać zastrzyki antykoncepcyjne przez okres jakiś 9 miesiący tzn ze przyjęłam z 3 zastrzyki czy 4 bo to co 3 miesiące się stosuje. Potem zrezygnowałam z tego i zaczęłam brać tabletki anty, które odstawiłam jakoś w tamtym miesiącu. Ostatnie moje cykle to 33 a teraz 32. Podczas stosowania zastrzyków nie miałam wogóle miesiączek tylko czasami się plamienie zdarzyło. Zamówiłam już sobie testy owulacyjne i zobaczymy czy wogóle występuje u mnie owu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2021, 12:11

    Vivian lubi tę wiadomość

  • Laura25 Ekspertka
    Postów: 223 124

    Wysłany: 14 kwietnia 2021, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eurcynia wrote:
    Hej dziewczyny 🙂 mam na imię Kasia i dołączam do staraczek. Biorę ślub w maju i doszliśmy z.narzeczonym do wniosku ze już na nas porą i bierzemy się do ,,roboty,,.☺
    Aktualnie coś się zadziało, mam 60 dzień cyklu (poprzednie 2 miały po 45 dni) xero objawów zbliżającego się okresu , aż do momentu kiedy 52 dniu cyklu poszliśmy na całość. Od 3 dni mam różowy śluz, raz jest go więcej, za chwilę pojawiają się jakby strzepki krwi . Nie wiem czy to możliwe ale jutro zrobię test. Co najlepsze zero objawów okresowych typu bol sutków czy podbrzusza . Myslicienze przy moich nieregularnych cyklach jest jakakolwiek szansa że to ciaza ?

    Jasne ze jest szansa przed pierwsza ciąża miałam nieregularne cykle poszłam skonsultować to z lekarzem bo zaczynaliśmy starania i tak w 40dc poszłam na wizytę bo miesiączka nie przychodziła i okazało się ze właśnie mam owulacje :) zastanawiające jest to plamienie jeśli to nie początek miesiączki i nie ciąża to może właśnie masz owulacje ? U mnie takie plamienie w tym cyklu wiązały się z jajeczkowaniem :) teraz czekam na efekty 😃 powodzenia daj znać co wyjdzie na teście. Warto by było zrobić podstawowe badania bo cykle nie powinny być tak długie. U mnie przyczyna to insulioporność natomiast przyjmuje inofem i pomaga, cykle skróciły się do 30 dni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2021, 12:45

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 kwietnia 2021, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eurcynia wrote:
    Hej dziewczyny 🙂 mam na imię Kasia i dołączam do staraczek. Biorę ślub w maju i doszliśmy z.narzeczonym do wniosku ze już na nas porą i bierzemy się do ,,roboty,,.☺
    Aktualnie coś się zadziało, mam 60 dzień cyklu (poprzednie 2 miały po 45 dni) xero objawów zbliżającego się okresu , aż do momentu kiedy 52 dniu cyklu poszliśmy na całość. Od 3 dni mam różowy śluz, raz jest go więcej, za chwilę pojawiają się jakby strzepki krwi . Nie wiem czy to możliwe ale jutro zrobię test. Co najlepsze zero objawów okresowych typu bol sutków czy podbrzusza . Myslicienze przy moich nieregularnych cyklach jest jakakolwiek szansa że to ciaza ?

    Trzymam kciuki żeby to była ciąża 💚 daj znać jak test !

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 kwietnia 2021, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piszczak wrote:
    Witajcie dziewczyny i powodzenia w staraniach.


    Powiedz co tam u Ciebie? 😊

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 kwietnia 2021, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po wizycie. Pęcherzyk 10 mm,5 tydzień. Jako, że po badaniu na prezerwatywie były brązowe ślady, mam brać dupka 2 razy dziennie i za 3 tygodnie kontrola. Zwolnienie i mam odpoczywać.

    Blondyna.B, Vivian, Księgowa, Izi lubią tę wiadomość

  • Nicky Koleżanka
    Postów: 47 12

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, mam taki problem bo ostatnio często mi sie zdarza, że mam bardzo lekkie plamienia tak 2 dni przed okresem. Później czasami jest jeden dzień bez plamienia i później mam okres. Czy któraś z Was ma podobnie? Czytałam, że to może wskazywać na niewydolność ciałka żółtego co utrudnia lub uniemożliwia zajście w ciążę :( Kiedyś pytałam o to ginekolog ale ona powiedziała, że jeśli później okres trwa 5 dni to łącznie około 8 dni więc jest w normie ale coś mi się nie chce w to wierzyć..

  • MałaMonia Koleżanka
    Postów: 65 15

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, to mój pierwszy post aczkolwiek poczytuje fora na ovu długo 😉 zdecydowałam się na nowo podjąć walkę z powodu wysypu ciąż wokol mnie... moja długa krótka historia starania 2 lata i 4 miesiące.
    Ja: tarczyca spoko, podwyższona prolaktyna, piękne pęcherzyki które pękają (potwierdzone na monitorowaniu przez kilka kolejnych cykli), cykle 26-28 dni owu już w 10 DC. Od stycznia wiem o mutacjach dwie w MTHFR i V R2 wszystko hetero. Badanie sono hsg wykazało drożność jajowodów. Ostatnie badania :
    d3 38.9
    kwas foliowy 30
    homocysteina 7.33

    Mąż: badanie nasienia ok tylko w polu widzenia są leukocyty, lekarz nic nam nie zalecił.

    Od stycznia zaczęłam branie witamin: Acard po konsultacji i metylowane kwas i B6 i 12 ze względu na mutacje, D3 100mg, w tym cyklu dołożyłam Inofem, q10, NAC. I jeszcze zakupiłam zioła ojca Sroki.

    Dziś 20dc czekam na testowanie 😔

    Blondyna.B lubi tę wiadomość

    Starania od 2019
    Ona: lat 28
    📌 hiperinsulinemia
    📌hiperprolaktynemia
    📌Hiperandrogenizm
    📌mthfr hetero
    📌V Leiden hetero

    Tsh 0.655
    FT4 12.72
    Fsh 3.1
    LH 7.01
    Anty TPO 0.25
    Anty TG 0.69
    Estradiol 248
    Testosteron 0.61 mg/ml
    DHEA SO4 14.08
    SHBG 149
    Androstention 2.26

    ☑️AMH 3.38
    ☑️drożność sono hsg
    ☑️Homocysteina

    💊diostinex
    💊3x500mg glucophage
    💊Metylowany kwas foliowy i B12
    💊Acard 75mg

    On lat 29
    📌Morfologia 2%
    ☑️ Koncentracja 33,45 mln
    ☑️ Liczba całkowita 180,63M
    ☑️Ruchliwość 71.26%
  • Berenka Nowa
    Postów: 2 3

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć.
    Nieśmiało dołączam :) staramy się z mężem o dziecko od maja i niestety nic z tego. Oboje już trzydziestoletni więc bardzo byśmy chcieli bobasa, a to jak się okazuje nie jest takie proste.
    Ja mam podwyższoną prolaktynę czynnościową, biorę bromergon. Do tego dosyć długie cykle 33-40 dni, ale pęcherzyk rośnie i pęka więc jest jakaś nadzieja :) przez jakiś czas miałam podejrzenie PCOS, badania hormonalne na to wskazywały, ale na USG nie widać żadnych zmian w obrębie jajników, pęcherzyki rosną prawidłowo.
    Mąż robił na początku roku badanie nasienia i niestety wyszło słabo... mała ilość ejakulatu, morfologia 3%, reszta wyników na granicy normy, ale bez szału... Pod koniec roku miał covid więc mam cichą nadzieję, że te kiepskie wyniki były tym spowodowane...Teraz suplementujemy i mam nadzieję, że kolejne badanie wyjdzie już lepiej...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2021, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    Jak dajecie sobie radę psychicznie? Ja już mam dość chociaż nie mogę zrezygnować ze starań. Najpierw 2 lata z poprzednim partnerem i nic. Były badania, stymulację, monitoring. Teraz nowy partner, który już ma dziecko z poprzedniego związku. Od razu mu powiedziałam, że u mnie jest problem więc od początku się nie zabezpieczyliśmy. Po 4 miesiącach zaszłam w ciążę. Nigdy w życiu nie byłam w takim szoku. Żadnych objawów tylko okres mi się spóźniał. Mój lekarz był jeszcze bardziej zaskoczony ode mnie. Niestety poroniłam w 9tc. Od tego czasu mineło pół roku i nic :(. Trzeci cykl biorę niepokalanka bo wtedy jak zaszłam też go brałam. Były testy owulacyjne i nic. Zastanawiałam się co było inaczej jak zaszłam w ciążę i 2 tygodnie przed pozytywnym testem powiedziałam partnerowi, że nie chcę mieć dzieci. Nie wychodzi, to coś że mną jest nie tak, nie chce mi się biegać po lekarzach i wyliczać owulacji. Pogodziłam się z tym i zaakceptowałam.
    Teraz nie potrafię tego zrobić. Jedyne o czym myślę to czy tym razem się udało. Nie pomagają dodatkowe zajęcia. Jak sobie z tym radzicie?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2021, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mart91 wrote:
    Hej dziewczyny :)
    Jak dajecie sobie radę psychicznie? Ja już mam dość chociaż nie mogę zrezygnować ze starań. Najpierw 2 lata z poprzednim partnerem i nic. Były badania, stymulację, monitoring. Teraz nowy partner, który już ma dziecko z poprzedniego związku. Od razu mu powiedziałam, że u mnie jest problem więc od początku się nie zabezpieczyliśmy. Po 4 miesiącach zaszłam w ciążę. Nigdy w życiu nie byłam w takim szoku. Żadnych objawów tylko okres mi się spóźniał. Mój lekarz był jeszcze bardziej zaskoczony ode mnie. Niestety poroniłam w 9tc. Od tego czasu mineło pół roku i nic :(. Trzeci cykl biorę niepokalanka bo wtedy jak zaszłam też go brałam. Były testy owulacyjne i nic. Zastanawiałam się co było inaczej jak zaszłam w ciążę i 2 tygodnie przed pozytywnym testem powiedziałam partnerowi, że nie chcę mieć dzieci. Nie wychodzi, to coś że mną jest nie tak, nie chce mi się biegać po lekarzach i wyliczać owulacji. Pogodziłam się z tym i zaakceptowałam.
    Teraz nie potrafię tego zrobić. Jedyne o czym myślę to czy tym razem się udało. Nie pomagają dodatkowe zajęcia. Jak sobie z tym radzicie?

    Z własnego doświadczenia wiem, że niestety duże znaczenie ma glowa/psychika. Z pierwszym dzieckiem staraliśmy się pół roku. Wyliczone dni, godziny itd. W końcu po tych paru miesiącach niepowodzeń odpuściłam. Trudno. Może nie ten czas. I pyk.
    Teraz byłam po dwóch stymulacjach(doszło do zapłonienia, ale nie było dalszego rozwoju) . Ten cykl miał być bez stymulacji i starań, żeby dać odpocząć organizmowi. Więc spisałam go na straty. A tu niespodzianka. Teraz tylko się modlić, żeby wszystko było ok, bo niestety zdarzają mi się brązowe ślady. 😔

  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7752 10107

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 00:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej 😊

    Nie spamietam nazw nickow, ale..
    - nieregularne cykle niewykluczaja ciazy. Jeśli te plemienia przez 3 dni zniknęły TP może byłoby to plamienie implantacyjne, czyli mogłabyś śmiało robić test.

    - plamienie / okres - sprawdziła bym progesteron 7dpo. Może masz niedomogi lutealna i trzeba byloby wdrożyć luteine albo duphaston.

    Berenka, pamiętaj, by do kolejnych badań nasienia podejść min. 3 miesiace po wyzdrowieniu z COVID - były już na ten temat badania, że COVID osłabia plemniki.

    Nicky lubi tę wiadomość

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • MalaPI Koleżanka
    Postów: 38 35

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mart91 wrote:
    Hej dziewczyny :)
    Jak dajecie sobie radę psychicznie? Ja już mam dość chociaż nie mogę zrezygnować ze starań. Najpierw 2 lata z poprzednim partnerem i nic. Były badania, stymulację, monitoring. Teraz nowy partner, który już ma dziecko z poprzedniego związku. Od razu mu powiedziałam, że u mnie jest problem więc od początku się nie zabezpieczyliśmy. Po 4 miesiącach zaszłam w ciążę. Nigdy w życiu nie byłam w takim szoku. Żadnych objawów tylko okres mi się spóźniał. Mój lekarz był jeszcze bardziej zaskoczony ode mnie. Niestety poroniłam w 9tc. Od tego czasu mineło pół roku i nic :(. Trzeci cykl biorę niepokalanka bo wtedy jak zaszłam też go brałam. Były testy owulacyjne i nic. Zastanawiałam się co było inaczej jak zaszłam w ciążę i 2 tygodnie przed pozytywnym testem powiedziałam partnerowi, że nie chcę mieć dzieci. Nie wychodzi, to coś że mną jest nie tak, nie chce mi się biegać po lekarzach i wyliczać owulacji. Pogodziłam się z tym i zaakceptowałam.
    Teraz nie potrafię tego zrobić. Jedyne o czym myślę to czy tym razem się udało. Nie pomagają dodatkowe zajęcia. Jak sobie z tym radzicie?

    Myślę, ze psychika odgrywa dużą rolę. Przy pierwszej ciąży jak zaczęliśmy się starać to przez pierwsze dwa miesiące można powiedzieć, że " szalałam" w kolejnym miesiącu odpuściłam bo w dniu kiedy byłam najbardziej płodna mąż mial delegacje i w dodatku w ten weekend przyjechali rodzice. Ale jakoś udało się nam "złapać" na szybko w łazience. Dzień po naszej rocznicy robie test....a tu dwie kreski🙈😁. Teraz też się staramy. Dwa miesiące szału i odpuszczam 😉 bez mierzenia i patrzenia w kalendarz😄 Wiem, łatwo powiedzieć odpuść.. ale myśli i krążą i krążą...zajmują głowę. Trzeba dać się ponieść bez grafiku. Trzymam za Was kciuki 😊

‹‹ 5 6 7 8 9 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ