Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGaduaaa wrote:Hejka!! ... mnie coś w plecy wlazlo i chodzę wygięta jakbym miała kij w dupie.. Masakra
A może mierzylas temperaturę z rana i zapomnialas o termometrze?
Żartuję żartujęSylwia91, Kasia1987, Margaretka89, Karolina2787 lubią tę wiadomość
-
No co Ty, wyrzucam to do kosza od razu! Poza tym spieszyłam się do pracy, bo trochę za długo spałam! Jak będzie ładny to się będzie czym chwalić, póki co muszę się zdystansować chyba... panicznie się boję spadku temp.
Jutro zrobię i mam dużo czasu rano to wrzucę Wam fotkę dziewczyny ocenicie!
Powołamy Komisję ds. Oceniania Testów Ciążowych hihiWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 09:06
Kasia1987, Margaretka89, Caro lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A u mnie fosc ciekawie, wczoraj cały dzień plamilam, wieczorem ustalo i na razie cisza. Od 2-3 cykli mam plamienie 2-3 dni przed miesiaczka i strasznie mnie to wkurza bo nie wiem czy cykl powinnam liczyć od plemienia czy od @.
Zaczynam mierzyć od razu po@ to może sie cos wyklaruje. -
nick nieaktualnyEvelina, no ja jestem z Anglii
A bierzesz jakieś leki od niedawna? Może to one wywołały plamienie?
Ja miałam plamienia nawet już 7 dni przed @ Ale zaczęłam brać Castagnus i jak ręka ą odjął.
Też zastanawiałam się od kiedy liczyć początek cyklu. I gdzieś wyczytałam żeby jako pierwszy dzień cyklu liczyć ten dzień kiedy musisz już użyć tampony/podpaski. I to jest niby pierwszy dzień prawidłowej miesiączki. -
Sylwia niekoniecznie na @ musi spaść tempka....
U mnie jest tak, że aż do dnia @ temperatura jest wysoka, dopiero w tym dniu, kiedy pojawia się krwawienie temperatura spada.... Więc choć teraz mam wysoką, to boję się łudzić, żeby nie było zawodu. W zeszłym cyklu jeszcze tego nie wiedziałam, ale widać taka moja uroda
Ale u Ciebie te tajemnicze "cienie" na teściku to super sprawa- to naprawdę daje nadzieję
28 lat, 3 cs33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
Margaretka ja nie brałam, znajoma kiedys tak, wiem ze lepiej bylo jej obserwować cykl, ale co więcej daje to nie wiem.
Sylwia moze cos w tym jest ze warto czekać do terminu @ z testem. Bo sie potem robi przykro jak sie tak człowiek nastawia. -
eveli_na wrote:Margaretka ja nie brałam, znajoma kiedys tak, wiem ze lepiej bylo jej obserwować cykl, ale co więcej daje to nie wiem.
Sylwia moze cos w tym jest ze warto czekać do terminu @ z testem. Bo sie potem robi przykro jak sie tak człowiek nastawia. -
To calkiem zrozumiale kozamonia, jesli tyle czasu czeka sie i liczy na powodzenie i pozytywny test a potem jest zderzenie z rzeczywistością przychodzi @ i jest przykro... A przykro to naprawde najlżejsze z tego czego doświadczamy..