Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGizmo wrote:No to znów się czepne Ciebie Elunia
aż mi przykro że po raz kolejny padło na Ciebie ale muszę to napisać
Pierwsza moja ciąża to wpadka. Miałam 18lat, chodziłam do technikum i spotykałam się z kumplem z bloków. On trafił do wojska i przyjeżdzał na przepustki co 3 tyg. Ciupciać się z nim zaczęłam we wrześniu 1997r. Ostatni okres miałam 20.12.1997 a wpadłam w nocy 2/3stycznia 1998. Chłopak mnie zostawił z brzuchem w 9miesiacu ciązy. Urodziłam syna, skończyłam szkołe z wyróznieniem i maturą na 5. I sama wychowawywałam dziecko przez 3 lata.
Nadal uważasz, że dziewczyny podobne do mnie to patologia?
Jaka patologia, ja pisałam o alko-mamach to jest dla mnie patologia, stąd też tani winiacz wizą się w moim tekscie. A wczesna albo nieplanowana ciąża to ciąza i tyle. tak samo kochana i zadbana.Tissaia, Gizmo, Allmita lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Margaretka89 wrote:Tuliska to nie my stałyśmy się czepliwe tylko niektóre posty na forum stają się coraz bardziej nieodpowiednie.
Popieram słowa Gizmo, ja też młodo zaszłam w ciąże, miałam 19 lat, urodziłam w wieku 20 i nie uważam się za pato...
Mi raczej na myśl przyszli ci wszyscy ludzie, którzy dziecka nigdy nie chcieli, nie potrzebowali i nie mieli nawet zamiaru się nim zajmować...oraz tacy, których jedyną pobudką było "bo koleżanki już mają to ja też chcę." Dziewczyny, wybaczcie jeśli coś Was uraziło ale ja wierzę że jesteście mądre, odpowiedzialne i będziecie najcudowniejszymi mamusiami, a nie jakąś patologią.Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka! -
Gizmo wrote:Margerita ale Ty pewnie ciąże planowałaś tak jak Nasza młoda Klaudyś
A ja totalnie wpadkę zaliczyłamnawet się nie zabezpieczałam wtedy. Młoda, głupia ale czy od razu patologiczna??
Trudno powiedzieć że planowaliśmy, stwierdziliśmy że co ma być to będzie. Ale i tak wszyscy z otoczenia uznali to za wpadkę
A to że Ty tego nie planowałaś to nie znaczy że jesteś patologiczna. Każdemu może się zdażyć i nie ważne w jakim wieku jest. Moim zdaniem nie warto się przejmować ludźmi, wiem bo sama to przerabiałam. Gizmo jesteś wspaniałą kobietą i nie daj sobie wmówić innym że jest inaczejKarolina2787, zapachmalin lubią tę wiadomość
-
Karolina2787 wrote:Samo to słowo PATOLOGIA mnie już zaczyna wkur...ć nie powinno tu być wymieniane wgl na naszym staraczkowym forum. Zabraniam wypowiadać tego słowa od dziś jest to słowo złe i nie pasuje tutaj także postarajmy sie go nie używać
Karolina2787 lubi tę wiadomość
Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka! -
nick nieaktualny
-
Elunia wrote:Jaka patologia, ja pisałam o alko-mamach to jest dla mnie patologia, stąd też tani winiacz wizą się w moim tekscie. A wczesna albo nieplanowana ciąża to ciąza i tyle. tak samo kochana i zadbana.
Nie w moim tonie są kłótnie
Karolina2787, Margaretka89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySwoją drogą a propos "zakazanego słowa"
to ja się najbardziej do niego ze wszystkich kwalifikuje. Zaliczyłam wpadkę ciążową i kurde do 10 tygodnia pojęcia nie miałam że jestem w ciązy...nawet przez chwilę przez myśl mi to nie przeszło...
W międzyczasie pojechałam z koleżanką na urlop do Egiptu, a Egipt jak to wiadomo, chlańsko i zabawa do świtu. 3 dnia w tamtejszym obskurnym szpitalu wylądowałam z gorączką 40 stopni, dreszczami itp, okazało się że Malaria, postawili mnie na nogi, wróciłam do pl, może niecały tydzień miną a tu w wannie dziwna inna krew i "coś" jeszcze...
I tak się dowiedziałam że straciłam ciąże o której pojęcia nie miałam. I do dzisiaj mam ogromne wyrzuty sumienia że tak naprawdę to strata tej ciąży była tylko i wyłącznie moją winą... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny