Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja stosowalam piguly od 18tki - zupelnie neutralnie je znosilam, zero skutkow ubocznych. To byly yasmine a potem yasminelle. Bralam nie jako antykoncepcje ale dlatego ze przy 1 wizycie u gina wyszlo ale moja macica zatrzymala sie w rozwoju - z hormonami cos bylo nie tak. Gdyby nie tabsy nigdy nie moglabym miec dzieci - po pol roku unormowalo mi sie wszystko.
Ale teraz ciesze sie ze jestem wolna od chemii. Bralam je w sumie ze 4 lata.33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
WaldhauzerM wrote:Szlag mnie trafił...
Chłop do mnie że jest bardzo zmęczony i idzie spać.. Odwrócił się i dziękuję.. A ja się tak starałam.. Nastrój zrobiłam..
I po cholerę to wszystko?? Albo się czegoś chce albo nie no Sory...
Brak mi słów. Mam taką telepkę że szok...
Choćbym siebie 'słyszała'
U mnie ostatnimi czasy jest tak samo... Mój jest tak padnięty (przepracowany), że pada w kilka sekund 
Nie ma kompletnie na nic ochotę, marzy mu się tylko nyny
-
Dziewczyny ja bym zwalila to na przesilenie wiosenne... To zmęczenie brak sil. Koszmar. Idzie wiosna bedzie lepiej.
Gaduaaa cos Ci pokaze, od dwóch dni paczę i nadziwic sie nie mogę
Malzon mi się skurczył
hahahaha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2016, 10:18
Kasia1987, Gaduaaa, WaldhauzerM lubią tę wiadomość
L.07', N.10', B.12', G.16'
❤ -
Niestety dzisiaj z pracą często tak wygląda, że facet wraca i zamiast mieć ochotę na seks (przecież teoretycznie to oni są tą płcią, która powinna mieć niemal ciągle chęć na to...), padają ze zmęczenia, nie mają sił... Dzisiejszy styl życia i pracy odbiera ludziom płodność!// Mój miewa rożnie, ale zdarza mu się odmawiać mi albo wyrazić niezadowolenie- choć jak mowię, że mam płodne, to i tak robi swoje, ale czasem zabiera się do tego bez entuzjazmu. Boję się czasem, że bardzo źle wpływa na niego otoczenie pracy- on sam ma przy biurku 11 swoich monitorów, a wokół niego siedzą faceci, którzy też mają po kilka:/// ciągle promieniowanie jakies jest, to na bank nie pozostaje bez wpływu....
28 lat, 3 cs33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
Czesc dziewczyny. Ja dzisiaj przegiełam z tym spaniem. Ale czasami trzeba. Wczoraj rozdawałam bociany A dziś @. Nie można tak.Ana, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
"A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
12.11-niech szczęście trwa;-) -
Kasiu tak ale monitory to jedno ja bym bardziej tutaj wrzucila stres. Jesli dobrze kojarzę jest analitykiem gieldowym? Wydaje mi się ze to mocno stresujaca praca. Mój mąż np ma teraz tez hardcore zmiana nocna za zmiana. Wrócił o 7 rano i śpi teraz jak susel, wstanie zje obiad i pójdzie na kolejny nocny dyżur...L.07', N.10', B.12', G.16'
❤ -
eveli_na wrote:Dziewczyny ja bym zwalila to na przesilenie wiosenne... To zmęczenie brak sil. Koszmar. Idzie wiosna bedzie lepiej.
Gaduaaa cos Ci pokaze, od dwóch dni paczę i nadziwic sie nie mogę
Malzon mi się skurczył hahahaha
U mojego to raczej nie jest przesilenie wiosenne, a faktycznie przepracowanie W jednej pracy jest 10 h + dojazd do niej zajmuje łącznie ok. 2-3 h, następnie remont i naprawianie samochodów. I tak w kółko Ja go widzę w przelocie 
-
eveli_na wrote:Kasiu tak ale monitory to jedno ja bym bardziej tutaj wrzucila stres. Jesli dobrze kojarzę jest analitykiem gieldowym? Wydaje mi się ze to mocno stresujaca praca. Mój mąż np ma teraz tez hardcore zmiana nocna za zmiana. Wrócił o 7 rano i śpi teraz jak susel, wstanie zje obiad i pójdzie na kolejny nocny dyżur...
Ewelinko on po prostu gra na giełdzie, nie jest analitykiem, ma dużo swobody, pracuje na siebie i jest w tej robocie zakochany na zabój, więc bez stresu u niego- tzn czasem lekko się wkurzy, ale w porównaniu do innych ludzi dziś to zupełny lajcik z emocjami u niego. Ale wlasnie w tym całym elektronicznym syfie non stop po 10 h dziennie....
Myślę, że Twój ma dużo gorzej z praca z tego co czytam...
Jak myśle o ludziach kiedyś, jak byli wolni od tego wszystkiego, to mam wrażenie , że non stop tylko płodzili, że to było tak naturalne jak inne czynności życiowe.
A w naszych czasach spina, rozkmina, analiza....
33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
Nie ja jeszcze trzymam bociana. W tym miesiącu W ogóle @ nie przyjmuje. korkiem sobie zapcham a jej nie wpuszcze. już się naczekałameveli_na wrote:Ana to juz nas trzy jest dzis cykl zaczynające. Ja gizmo i Ty.
Gizmo to moja cora ale na tym zdjęciu to malzon caly. Zawsze wiedziałam ze ona jedna to jego odbicie ale teraz w szoku jestemAna, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
"A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
12.11-niech szczęście trwa;-)
w sensie podobnie kopnięte czyż nie Sandra? 
