Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Evelin wrote:Bozze. Jak tym slyszala mojego
jeszcze powiedzial ze zakaz chlopakow do 30roku zycia
a jesli chlopiec to niech przyprowadza dziewczynki ale tatus testuje pierwszy haha
O tym testowaniu to i ja słyszałam.. Ale ja synka nie oddam.. Mój Ci on!!31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Szatynka.. Mój dzieć jest z 8 czerwca. W tym roku 5 latek mu stuknie..
Klaudys dobre objawy..
Ja tam wierzę w naturę a nie jakieś kalendarze wynalazki he he.
Pączek bądź tu nie zostawiaj nas na długo..31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
A i jeszcze jedno. W piątek za tydzień zaklepana sala zabaw na urodziny dla ziomków z grupy. Koszt od dziecka to 22 zł. W tym jest zabawa 3 godziny malowanie buzi gry soki i jedzenie. Full wypas a matka ma spokój.
Kim87 lubi tę wiadomość
31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
nick nieaktualnyPączek wrote:Czasami Kasia trzeba spojrzeć na wszystko z troche innej perspektywy....odsapnąć...Dodatkowo praca mnie ostatnio mega pochłania i na czytanie coraz mniej czasu ;/
Jak ktoś chce się ze mną skontaktować itp to mailSzybciej odpiszę niż na forum
Te pączek! A w dzioba Ty chce?
Jakie krzaki ???
Ni hu hu !
Wracaj mnie tu !Pączek, Kasia1987 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
KlaudyŚ wrote:Waldziu tego jeszcze nie wiem czy dobrze bo może to tylko moje zmyslone objawy wszystko okaze się 8 czerwca.
Ale waldziu sobie odpoczynek zrobisz nic tylko zazdrościć, a malutki się wyszaleje:)
No dokładnie.. A na następny dzień tata ogarnie grilla i bydzie impreza dla dziadków i chrzestnych. Ja będę paczac z lezaczka he he.31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Cherry_Blossom wrote:A, to źle zrozumiałam. Zobacz dzisiaj, wklej i będziemy kminić
prosisz więc masz
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/84a1b97d9a69.jpg
powiem jedno totalnie zgłupiałam, wczorajszy u góry (nie co zbladł bo wczoraj były identyczne krechy) a na dole dzisiejszy (świeżuni jeszcze ciepły he he)
przed wczorajszy też wyglądał na pozytyw ale teraz zbladł i wygląda jak negatyw ... oszaleć idzieWiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 13:30
09.06.2010r. - 💙
18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze
07.06.2017r - 💙 -
Evelin wrote:Nie znam sie
bo nie robilam, ale w razie czego to moze monitoring lepszy by byl ? Chociaz zycze zeby juz mnie byl potrzebny
to dopiero 2 cykl starań także na razie na luza.09.06.2010r. - 💙
18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze
07.06.2017r - 💙 -
szatynka wrote:prosisz więc masz
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/84a1b97d9a69.jpg
powiem jedno totalnie zgłupiałam, wczorajszy u góry (nie co zbladł bo wczoraj były identyczne krechy) a na dole dzisiejszy (świeżuni jeszcze ciepły he he)
przed wczorajszy też wyglądał na pozytyw ale teraz zbladł i wygląda jak negatyw ... oszaleć idzie
Ten na dole wymiata31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
WaldhauzerM wrote:No dokładnie.. A na następny dzień tata ogarnie grilla i bydzie impreza dla dziadków i chrzestnych. Ja będę paczac z lezaczka he he.
Grunt to coś zrobić, ale się nie narobić -
Dziewczyny powiem Wam słów kilka o lekarzach, żebyście na przyszłość uważały.
Otóż moja serdeczna przyjaciółka miała od zawsze jedną panią doktor. Szanowana, miła kobieta, jeszcze mama owej przyjaciółki do niej chodziła. Zawsze jednak mówiła jej, ze wszystko jest okej- co dla mnie było dziwne, bo ja sama (nawet ja! co kompletnie się nie znam na tym) widziałam u niej wiele niepokojących objawów. Ta zrobiła badania kilka lat temu i okazało się, ze ma niedoczynność tarczycy.
Ale cóż? Lekarka spojrzała na wyniki i stwierdziła, że młoda pacjentka to nie da jej żadnych leków, poleciła jedynie...jeść ryby.
I tak lata mijały az w końcu ja przycisnęłam przyjaciółkę żeby zrobiła badania na własną rękę. Zrobiła. Prolaktyna w opłakanym stanie, TSH 7. I co? poszła znowu do tej lekarki a ta jej na to: wyniki ma pani w porządku.
Żarty się skończyły. Siłą zagnałam przyjaciółkę do endokrynologa. Od razu, z miejsca, podejrzenie hashimoto i wiele innych niepokojących niedoskonałości.
Także ku przestrodze, jeśli lekarz twierdzi, że coś u Was nie tak a Wy sądzicie inaczej- albo odwrotnie, wmawia Wam ze wszystko w porzadku, skonsultujcie u trzech innych. Zeby potem nie obudzić się z ręką w nocniku jak moja koleżanka, o kilka lat za późno niż powinna.Kasia1987, AniaŁ123 lubią tę wiadomość
Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka!