Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Zołza:) wrote:Robie ankiete :p
Zapewne większość z was ,jak nie każda pytała swojego gina o to kiedy i jak często współżyc aby zajść w ciąże.
I co wam powiedzieli?
U mnie Pani Gin nakazała lać w formę 7 dni przed owu, w trakcie of course i 7 dni po... co 2 dzieńZołza:) lubi tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Cherry_Blossom wrote:Przykro mi bardzo
czyli teraz czekasz na testowanie czy dopiero od następnego cyklu?
czekam czekam, marzę o drugiej dzidzi... a najlepsze jest to że przez pierwsze pięć lat życia synka uparcie twierdziłam, że będzie jedynakiem... a od jakiegoś czasu tak mnie wzięło, że nie myślę o niczym innym...Czikosz, Cherry_Blossom, AniaŁ123 lubią tę wiadomość
-
Zołza ja czytalam coś takiego oststnio że plemniki dojrzewają 70dni czy 50 wiec to czy sexujesz codziennie czy co jeden dzien nie ma znaczenia na dla ich wytwarzania. To zależy od kondycji waszej. A szczegolnie twojego męża. Ja wiem jak z moim robiłam maratony w styczniu to w pewnym momencie po prostu kondycha padła i nie czerpał z tego przyjemności
Czikosz lubi tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
nick nieaktualnykajla wrote:czekam czekam, marzę o drugiej dzidzi... a najlepsze jest to że przez pierwsze pięć lat życia synka uparcie twierdziłam, że będzie jedynakiem... a od jakiegoś czasu tak mnie wzięło, że nie myślę o niczym innym...
Nigdy nie chciałam mieć dzieci, aż do teraz.
Poznałam odpowiedzialnego mężczyznę, czuję się bezpiecznie, więc może to też zadziałało.
To jest tak, jakby mi ktoś guzik wcisnął z tą chęcią posiadania maleństwa. Powiem Wam, że mnie to zaskoczyło, bo myślałam, że to się nigdy nie zmieni, że zawsze będzie tak, że ja dzieci nie będę chciała. Psikus.kajla, Cherry_Blossom, Tuliska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja od zawsze wiedziałam, że będę chciała dzieci i dużą rodzinkę, ale czekałam ze staraniami aż mój facet do tego dojrzeje, nie chciałam go zmuszać. Pierwsze 5 lat mieszkaliśmy 200 km od siebie i dojeżdżaliśmy, studiowaliśmy, więc nie było jak.. Potem w końcu zamieszkaliśmy wspólnie, zaczęło się docieranie, 1 prace, stresy. Potem zaręczyny i ślub, ale z jego zastrzeżeniem, ze jeszcze trochę czasu mu potrzeba, że czuje się zbyt smarkaty. Uszanowałam to. Zaczęliśmy dopiero, kiedy poczuł, że podoła i zapragnął dzieci tak, jak ja.
Ciężko, bo w końcu mamy już po 28 lat.
Ale z drugiej strony nie byłoby dobrze, gdybym wcześniej nalegała, prawda?Czikosz lubi tę wiadomość
33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
nick nieaktualny
-
Kasia super postapilas ,bo im bardziej na faceta naskakujesz tym bardziej go to zniecheca:)
Wiem po sobie ,ale moj skarb powiedział skończysz szkołę zaczniemy sie pełną parą starać bo wczesniej to bylo takie uda sie to sie uda no i.jak w koncu szkołę skonczylam to pojechalismy pełną parą i naladowal swoje dna wiecej niz.kiedyś:p
No i prosze bardzo udalo sie -
nick nieaktualny
-
Kasia1987 wrote:Ja od zawsze wiedziałam, że będę chciała dzieci i dużą rodzinkę, ale czekałam ze staraniami aż mój facet do tego dojrzeje, nie chciałam go zmuszać. Pierwsze 5 lat mieszkaliśmy 200 km od siebie i dojeżdżaliśmy, studiowaliśmy, więc nie było jak.. Potem w końcu zamieszkaliśmy wspólnie, zaczęło się docieranie, 1 prace, stresy. Potem zaręczyny i ślub, ale z jego zastrzeżeniem, ze jeszcze trochę czasu mu potrzeba, że czuje się zbyt smarkaty. Uszanowałam to. Zaczęliśmy dopiero, kiedy poczuł, że podoła i zapragnął dzieci tak, jak ja.
Ciężko, bo w końcu mamy już po 28 lat.
Ale z drugiej strony nie byłoby dobrze, gdybym wcześniej nalegała, prawda?
Kasia, pewnie, że dobrze. Mam przykład znajomej, która chciała dziecka, a jej partner, chciał poczekać nieco. Mieszkanie, kredyt. I co? Odstawiła w tajemnicy tabletki anty, zaszła w ciążę. Przez kilka miesięcy ciąży ledwo co dawała radę z facetem. Uciekał jej z domu, wypady z kumplami. Po narodzinach było lepiej. Zafascynowany dzieckiem, ale szybko się skończyło. Są razem, ale na 2 dziecko już się tak nie zdecyduje... Poza tym miała problemy w pracy, a tym samym z kredytem na mieszkanie. -
Kasia1987 wrote:Ja od zawsze wiedziałam, że będę chciała dzieci i dużą rodzinkę, ale czekałam ze staraniami aż mój facet do tego dojrzeje, nie chciałam go zmuszać. Pierwsze 5 lat mieszkaliśmy 200 km od siebie i dojeżdżaliśmy, studiowaliśmy, więc nie było jak.. Potem w końcu zamieszkaliśmy wspólnie, zaczęło się docieranie, 1 prace, stresy. Potem zaręczyny i ślub, ale z jego zastrzeżeniem, ze jeszcze trochę czasu mu potrzeba, że czuje się zbyt smarkaty. Uszanowałam to. Zaczęliśmy dopiero, kiedy poczuł, że podoła i zapragnął dzieci tak, jak ja.
Ciężko, bo w końcu mamy już po 28 lat.
Ale z drugiej strony nie byłoby dobrze, gdybym wcześniej nalegała, prawda?Ja mam 29 ale dopiero teraz czuję że chce dziecka czuje sie bezpiecznie mam to co mi potrzeba
Kasia1987 lubi tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Tego się bardzo przedtem bałam. A dwa- wyobrażałam sobie kiedyś tam, że zachodzę, pokazuję mojemu test, sama ucieszona pod niebiosa, a on... pewnie kiedyś by się skrzywił, przeraził, zapytał jak to się stało. Czy tego chciałabym dla swojego dziecka? Takiego początku? Masakra, jak bym to przeżywała. Więc jest jak jest
Kim87 lubi tę wiadomość
33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane