Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej wszystkim smutek mnie dziś rano ogarnął, ale już lepiej, co prawda to nasze drugie starania, ale pierwszy raz czułam że ciało inaczej reaguje niż zawsze, a może to było tylko wmawianie i szukanie symptomów? Nie wiem już sama, piersi były pełniejsze, czułam kiedy brałam prysznic, a przed okresem nigdy tak nie miałam, brzuch też był inny jakby w środku się rozrastało, był twardszy przy nacisku ( teraz czuje jakby kolkę czy coś z prawej strony i zastanawiam sie o co chodzi) bylam bardziej zmęczona, kręciło się w głowie na początku fazy lutealnej, od dwóch dni ciężej chodziło sie po schodach, z podbieganiem problem a jestem zawsze energiczna, śluz był inny, żadnego plamienia rano zrobiłam test coś mi nie pasowało wyszedł negatywny, jakies pół godziny pózniej dostałam typowych mocnych bólów w dole podbrzusza szczególnie lewy jajnik, wyszłam do pracy tam podreptałam do toalety siusiu i juz na papierze była krew czysta zdziwiło mnie ze nawet nie brunatna, żadne plamienie. Do tego znowu wyszedł krotki cykl ostatnio 24, dzis 23
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2016, 15:03
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
LILITH.P wrote:Wiecie co?
Narzekamy na facetow, ale same je takich też wychowujemy. (Kobiety.) Rozpieszczamy, pobłażamy, ogarniamy wszystko w domu. Moja Teściowa często narzekała na swojego męża, gdy wspominała wczesne lata małżeństwa. Mamusia wszystko za niego robiła, wszystkim się zajmowała. Dlatego ona swoich synów wychowała zupełnie inaczej. I w sumie to widać. A nad mężem zapanowała, gdy wyprowadzili się z tej samej miejscowości, w której "mamunia" mieszkała
Racja.
Kiedyś słyszałam tekst ze synów się wychowuje dla innej kobiety.
Taka jest prawda.
My z dzieckiem żyjemy jakieś 18 lat, znacznie dłużej później żona/mąż.
Ja sobie nie wyobrażam w obecnych czasach gdzie kobieta też pracuje aby mąż nic nie robił w domu -
marciaa wrote:No właśnie też nie wiem z czego to wynika...
Na szczęście ja bardzo szybko poznałam miłość swojego życiaale przerobiłam kilku dupków i nawet raz już zaręczona byłam
zerwałam w dobrym momencie bop nigdzie to nie prowadziło
Kasia1987 lubi tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Sama mam przykład takiego faceta... Koleś 23 lata, pokazywał Mamie smsy ode mnie. Wszystko opowiadał. Nie wyobrażał sobie mieszkania bez Mamy. Wychowała go samotnie. Miała co prawda duże mieszkanie, ale...Mamunia prała, gotowała, robiła zakupy
po 3 miesiacach juz nie byl moim facetem -
LILITH.P wrote:Sama mam przykład takiego faceta... Koleś 23 lata, pokazywał Mamie smsy ode mnie. Wszystko opowiadał. Nie wyobrażał sobie mieszkania bez Mamy. Wychowała go samotnie. Miała co prawda duże mieszkanie, ale...Mamunia prała, gotowała, robiła zakupy
po 3 miesiacach juz nie byl moim facetemMama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
LILITH.P wrote:Sama mam przykład takiego faceta... Koleś 23 lata, pokazywał Mamie smsy ode mnie. Wszystko opowiadał. Nie wyobrażał sobie mieszkania bez Mamy. Wychowała go samotnie. Miała co prawda duże mieszkanie, ale...Mamunia prała, gotowała, robiła zakupy
po 3 miesiacach juz nie byl moim facetem
Haha niezły typ :p
-
Kim87 wrote:szcześciara. Ja poznałam jak miałam 25lat
ale przerobiłam kilku dupków i nawet raz już zaręczona byłam
zerwałam w dobrym momencie bop nigdzie to nie prowadziło
My poznalismy sie 6 lat temu, od 5 jestesmy razem.. I nie wyobrazam sobie byc z kims innym.. -
Teklaa wrote:Hej wszystkim smutek mnie dziś rano ogarnął, ale już lepiej, co prawda to nasze drugie starania, ale pierwszy raz czułam że ciało inaczej reaguje niż zawsze, a może to było tylko wmawianie i szukanie symptomów? Nie wiem już sama, piersi były pełniejsze, czułam kiedy brałam prysznic, a przed okresem nigdy tak nie miałam, brzuch też był inny jakby w środku się rozrastało, był twardszy przy nacisku ( teraz czuje jakby kolkę czy coś z prawej strony i zastanawiam sie o co chodzi) bylam bardziej zmęczona, kręciło się w głowie na początku fazy lutealnej, od dwóch dni ciężej chodziło sie po schodach, z podbieganiem problem a jestem zawsze energiczna, śluz był inny, żadnego plamienia rano zrobiłam test coś mi nie pasowało wyszedł negatywny, jakies pół godziny pózniej dostałam typowych mocnych bólów w dole podbrzusza szczególnie lewy jajnik, wyszłam do pracy tam podreptałam do toalety siusiu i juz na papierze była krew czysta zdziwiło mnie ze nawet nie brunatna, żadne plamienie. Do tego znowu wyszedł krotki cykl ostatnio 24, dzis 23Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
nikola2877 wrote:Kiedys myslalam...
Ale dla mnie to troche wstyd isc do psychologa...
Ja...ja? Osoba ktora w jaki sposob wyroznia sie z rodziny. Skonczylam szkole z bardzo dobrymi ocenami ( w szkole nigdy nie pokazywalam ze mam problemy w domu, ukrywalam to choc bylo ciezko, bo pieniedzy nie bylo ) ale wyroznialam sie na tle klasy dobrymi ocenami.
Pozniej odwazylam sie wyjechac za granice sama, ciezko pracowalam. Doszlam do tego wszystkiego sama co teraz mam.
a zycie wciaz daje mi jakies klody pod nogi.
Eh
czasami potrzebujemy pomocy specjalisty, a w dzisiejszych czasach to chyba już norma. Nie musisz nikomu mówić,że idziesz. Ja korzystałam z rozmów z psychologiem, gdy Mama zachorowała. I jakiś czas jeszcze... wszystko było na mojej głowie. Jeden brat w UK, drugi wypiął się d. Tatę mam inwalidę -nie ma nogi. Zrezygnowałam z pracy, przerwałam 2 studia. Nie miałam ochoty na cokolwiek. Na życie, na seks. Bardzo mi to pomogło. Zaciągnęłam Mamę do psychologa. I sama pani psycholog kazała nam wyjechać do 3M, żeby Mama się nieco ogarnęła, żebyśmy my mieli czas dla siebie. I to była rewelacyjna decyzja.
A na tle swojej rodziny też się wyróżniam. 2 fakultety - jeden human, 2 ścisły ukończone z wysoką średniąWłasna działalność, wykształcony mąż programista
wiele rzeczy udało mi się dzięki temu w głowie poukładać
-
Nikola smutne historie u Ciebie.. współczuje... ale pamiętaj że nic się nie dzieje bez powodu.. czasem jeteśmy doświadczani po to żeby coś z tego wynieść .. więc głowa do góry
Teklaa Witamy w naszym zacnym gronieobjawy @ są często takie same jak ciążowe więc ciężko tak na prawdę wyczuć i wywnioskować czy to juz czy nie już.. 3mam kciuki za powodzenie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2016, 15:20
FabianCyprian
Tymuś
-
Kim87 wrote:Hej nie załamuj się ja miałam własnie taki cykl przed zajściem. Weż to za dobrą karte i głowa do góry:)
Ok!głowa do góry, zamówiłam dziś kwas foliowy, zrobię sobie dziś relax day maseczka itp. wieczorem pogadam z mężem bo rano najpierw z radości zrobiłam pycha śniadanie (przed zrobieniem testu) a później humor poleciał w dół i popłakałam się jakoś automatycznie kiedy dostałam te bóle okresowe i zamiast z nim pogadać to zamknęłam się w sobie i jedynie się domyśla. Pomyslałam że widocznie tak miało być, nie przeskoczy się pewnych spraw. Kim 87 dzięki
ps. chyba jesteśmy w tym samym wieku
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
LILITH.P wrote:czasami potrzebujemy pomocy specjalisty, a w dzisiejszych czasach to chyba już norma. Nie musisz nikomu mówić,że idziesz. Ja korzystałam z rozmów z psychologiem, gdy Mama zachorowała. I jakiś czas jeszcze... wszystko było na mojej głowie. Jeden brat w UK, drugi wypiął się d. Tatę mam inwalidę -nie ma nogi. Zrezygnowałam z pracy, przerwałam 2 studia. Nie miałam ochoty na cokolwiek. Na życie, na seks. Bardzo mi to pomogło. Zaciągnęłam Mamę do psychologa. I sama pani psycholog kazała nam wyjechać do 3M, żeby Mama się nieco ogarnęła, żebyśmy my mieli czas dla siebie. I to była rewelacyjna decyzja.
A na tle swojej rodziny też się wyróżniam. 2 fakultety - jeden human, 2 ścisły ukończone z wysoką średniąWłasna działalność, wykształcony mąż programista
wiele rzeczy udało mi się dzięki temu w głowie poukładać
!!!!!!!!!
-
nikola2877 wrote:
!!!!!!!!!
Byly szef mojego męża wpadł w sidła depresji. Doprowadził siebie, firmę, swoją rodzinę do strasznego stanu. Zaczął czytać masę książek o depresji, uprawiać sport, itp. Ale rozmowa z psycholożką była najważniejsza. Często to podkreślał, gdy rozmawiałam z nim o swoich problemach.
Skoro prezes dobrze juz prosperującej spółki IT, ojciec 3 dzieci, mający tytuł dr chodził do psychologa, to... -
Hej dziewczynki
trochę się tu pozmieniało
Gratuluję zagroszkowanym
Długo mnie nie było, czasami Was podczytywałam
Dalej się staramy o dzidzie ale teraz na spontanie, dałam sobie spokój z mierzeniem temperatury, sprawdzaniem szyjki i w wsłuchiwanie się we własne ciało, każde zakłucie w jajniku. nie wytrzymywałam gdy przychodziła wredna @@@. Więc teraz czekam na efekty może będą bardziej owocne czego i Wam z całego serducha życzę..
Pozdrawiam
KlaudyŚ, Kim87, Gaduaaa, nikola2877, Teklaa, Tuliska lubią tę wiadomość
28lat
Mama aniołka 3.10.2016 (*)
29.10.2017 (*)
3 rok starań