Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLILITH.P wrote:ee to spoko luz, po pracy sikniesz i będzie ok
ja to się dopiero wyalienowana czuję, nie mierzę się, nie sikam na testy, aż mąż do mnie dzisiaj, czy wszystko ok
ale czuję, że mi nieco psychika odpoczywa
Ja miałam wcześniej celibat od mierzenia...sikania...
A teraz jak już wyniki mam spoko stwierdzilam że sobie posikam
A co!
Mierzyć mi się nie chce :p -
Zołza:) wrote:A ktoś może na dni płodne? :p Czy tylko ja?
A i Wiśnia jeszcze
Fragment programu przyrodniczego:
" Zołza w okresie godowym stuka i puka swojego partnera, aż zachodzi w upragnioną ciążę..."Zołza:), Czikosz, WaldhauzerM lubią tę wiadomość
-
Witam dziewczynki :*
Witam Justysia. Mam nadzieję, że wśród nas poczujesz się raźniej ze staraniami. Każda jak może pomoże z wykresikiem, to sama przyjemność
U mnie nudna temp jak flaki z olejem....Justyś91 lubi tę wiadomość
33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
Justyś91 wrote:Cześć dziewczyny
Jestem tutaj zupełnie nowa. Tak czytam sobie wasze wpisy i odnajduję siebie w nich. Od 5 lat staramy się z mężusiem o dzidzię i jak do tej pory nic. Ciągle jakieś komplikacjea co lepsze lekarze twierdzą że wszystko jest jak najbardziej ok. Zaczęłam obserwować cykl ale jakoś marnie mi to wychodzi
Cześć Justyś dobrze trafiłaś, bo tutaj wszystkie groszkują (wcześniej lub troszkę później)Justyś91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zołza:) wrote:Ja miałam wcześniej celibat od mierzenia...sikania...
A teraz jak już wyniki mam spoko stwierdzilam że sobie posikam
A co!
Mierzyć mi się nie chce :p
sikanie ważna rzecz
ja nie mam żadnych testów na stanie, ale na lipcowy cykl sobie zamówięZołza:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Lekarzy było już kilku w ciągu tych lat. Pokusiłam się nawet już o badania specjalistyczne które zlecił mi mój profesor dodam że dość kosztowne. Przeszłam laparoskopię zdiagnozowali mi endometriozę. Jajowody mam drożne bo też były sprawdzane. Czasami już brakuje mi sił by udać się do następnego lekarza. Sama już nie wiem co mam dalej otym myślećLILITH.P wrote:a ciągle ten sam lekarz? bo 5 lat to spory odcinek czasu, może warto skonsultować się z innym specjalistą?
-
nick nieaktualnyKasia1987 wrote:Witam dziewczynki :*
Witam Justysia. Mam nadzieję, że wśród nas poczujesz się raźniej ze staraniami. Każda jak może pomoże z wykresikiem, to sama przyjemność
U mnie nudna temp jak flaki z olejem....
Gonisz mnie, gonisz mnie dniami cyklu po owulacji.Justyś91 lubi tę wiadomość
-
Justyś91 wrote:Lekarzy było już kilku w ciągu tych lat. Pokusiłam się nawet już o badania specjalistyczne które zlecił mi mój profesor dodam że dość kosztowne. Przeszłam laparoskopię zdiagnozowali mi endometriozę. Jajowody mam drożne bo też były sprawdzane. Czasami już brakuje mi sił by udać się do następnego lekarza. Sama już nie wiem co mam dalej otym myśleć
a partner??
-
Dobrze wiedzieć że jest tyle miłych i życzliwych osób które Cię rozumiejąKasia1987 wrote:Witam dziewczynki :*
Witam Justysia. Mam nadzieję, że wśród nas poczujesz się raźniej ze staraniami. Każda jak może pomoże z wykresikiem, to sama przyjemność
U mnie nudna temp jak flaki z olejem....Czikosz, Kasia1987 lubią tę wiadomość
-
Wszystko jest ok u niego (chłopaki jak malowani ruchliwi i gotowi do boju) stwierdzenie pan z laboratorium mogliśmy nawet je obejrzeć pod mikroskopemLILITH.P wrote:a partner??
Czikosz lubi tę wiadomość
-
Justyś91 wrote:Wszystko jest ok u niego (chłopaki jak malowani ruchliwi i gotowi do boju) stwierdzenie pan z laboratorium mogliśmy nawet je obejrzeć pod mikroskopem
czyli blokada psychiczna? skoro jesteście zdrowi, to to chyba jedyne wytlumaczenieJustyś91 lubi tę wiadomość
-
Czikosz wrote:Na zdjęciach z galerii dziewczynom już wychodzą, dlatego mnie to smuci.
Czikosz każda jest inna, nie sugeruj się tymCzikosz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJustyś91 wrote:Wszystko jest ok u niego (chłopaki jak malowani ruchliwi i gotowi do boju) stwierdzenie pan z laboratorium mogliśmy nawet je obejrzeć pod mikroskopem
Ja mam w domu mikroskop, taki wiecie - zabawkowy.
Powiększenie 450 razy i widać! Małe ruchliwe stworzonka. Dla mnie było to coś wyjątkowego móc zobaczyć kawałek życia.
Plemnik jest mniejszy niż komórka jajowa, więc pewnie jajo byłoby widać bardzo dokładnie. Szkoda, że w domowych warunkach się go zobaczyć nie da.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2016, 08:45
Justyś91, Kasia1987, Gaduaaa lubią tę wiadomość
-
próbowałam już nawet testów LH paskowych w domu i nawet z tym nie ma żadnych efektówLILITH.P wrote:czyli blokada psychiczna? skoro jesteście zdrowi, to to chyba jedyne wytlumaczenie