Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny
Ja niedawno wstałam, wróciłam z wesela o 6. Ale było meeeega weselichoNa szczęście była klima
Gaduaaa było takie ciasto ptasie mleczko z galaretką i jakąś masą na biszkopcie i ja oddzieliłam biszkopt i zjadłam tą górną warstwę.
I jeszcze zdrapałam panierkę z kotleta i takie zjadłam (bo wszystkie były panierowane)
Myślisz że coś takiego ujdzie, czy to już raczej było całe "zanieczyszczone" glutenem?Evelin lubi tę wiadomość
-
AniaŁ123 wrote:Cześć Dziewczyny
Ja niedawno wstałam, wróciłam z wesela o 6. Ale było meeeega weselichoNa szczęście była klima
Gaduaaa było takie ciasto ptasie mleczko z galaretką i jakąś masą na biszkopcie i ja oddzieliłam biszkopt i zjadłam tą górną warstwę.
I jeszcze zdrapałam panierkę z kotleta i takie zjadłam (bo wszystkie były panierowane)
Myślisz że coś takiego ujdzie, czy to już raczej było całe "zanieczyszczone" glutenem?
I też jak coś jem to ściągam panierki.. Więc powinno przejść heheheAniaŁ123 lubi tę wiadomość
FabianCyprian
Tymuś
-
nick nieaktualnyAniaŁ123 wrote:Misia ja tak mam, 2-3 dni krwawienia, później dzień przerwy i później jakieś delikatne plamienie 1-2 dni. Ja obwiniam za to brak owulacji, ale mogą to też być hormony: tarczyca, prolaktyna lub progesteron. Jesteś w 100% pewna że miewasz owu? Badałaś te hormony?
Elunia gratulacje :* -
Gaduaaa wrote:Myślę że nie.
I też jak coś jem to ściągam panierki.. Więc powinno przejść hehehe
Lubię toGaduaaa lubi tę wiadomość
-
misia1989 wrote:Aniu, co do owulacji to ponoć ja miewam w ostatnim cyklu pono byla bo bylo uwidocznione cialko zolte, testy owu tez pozytywne ale im nie ufam mną 100% a czy tobie twój gin powiedzie ze brak owu to przyczyna takich miesiączek? Tych hormonów poza tsh nie robiłam i zastanawiam się czy nie zrobic
Nigdy się o to nie zapytałam, tylko tak i się wydaje. Dawniej miałam bardziej obfite miesiączki i przy tym jakieś dolegliwości, tylko od ok 1-2 lat tak mi się pozmieniało i wydaje mi się że to był ten moment kiedy przestałam miewać owulację. Ale oczywiście to nie jest potwierdzone medycznieNastępnym razem się zapytam
-
a ja wam powiem, że....
że 11 dc... a ja mam niteczki krwi w śluzie.. znowu....
nie dość że od początku @ miałam mocne krwawienie...i normalnie @ się kończy u mnie 6dc.. a ja 7dc plamiłam takim brązow-brunatnym śluzem... 8dc też ale mniej... 9dc mniej i jaśniej.. sluz był tylko taki brudny... wczoraj może z 2 razy taki znalazłam.. a dziś rozciągliwy przeżroczysty śluz ale żywej krwi niteczki w tym śluzie...
ja nei wiem co to może być... nigdy wcześniej tak nie miałam...FabianCyprian
Tymuś
-
nick nieaktualnyAniaŁ123 wrote:Nigdy się o to nie zapytałam, tylko tak i się wydaje. Dawniej miałam bardziej obfite miesiączki i przy tym jakieś dolegliwości, tylko od ok 1-2 lat tak mi się pozmieniało i wydaje mi się że to był ten moment kiedy przestałam miewać owulację. Ale oczywiście to nie jest potwierdzone medycznie
Następnym razem się zapytam
Dobrze było by oznaczyć jeszcze raz tsh, ft4, ft3 i atpo. Mi przy hashi miesiączki praktycznie zniknęły. -
nick nieaktualnyElunia wrote:Dobrze było by oznaczyć jeszcze raz tsh, ft4, ft3 i atpo. Mi przy hashi miesiączki praktycznie zniknęły.
ja mam problem z tsh ale reszta w normie nie mam hashi.
A po jakim czasie od zanikania tych miesiączeku uregulowalaś sytuację tak, że się udało zajść w ciąże? -
nick nieaktualnymisia1989 wrote:ja mam problem z tsh ale reszta w normie nie mam hashi.
A po jakim czasie od zanikania tych miesiączeku uregulowalaś sytuację tak, że się udało zajść w ciąże?
Ja w ogóle nie miałam miesiączki przez 8 mieliśmy...nawet jednej kropli krwi. Lekarz wywołał mi ja liteiną, kazał brać antykoncepcyjne przez 3 miesiące i potem sie starać. W 5 cyklu po odstawieniu anty sie udało ale jak dla mnie tylko dzięki zastrzykowi z Ovitrelle który ładnie ciałko żółte podtrzymuje. I jeszcze cło brałam ale nie tyle aby wywołać owulacje co ja przyspieszyć bo miałam około 22 do wcześniej. -
nick nieaktualnyElunia wrote:Ja w ogóle nie miałam miesiączki przez 8 mieliśmy...nawet jednej kropli krwi. Lekarz wywołał mi ja liteiną, kazał brać antykoncepcyjne przez 3 miesiące i potem sie starać. W 5 cyklu po odstawieniu anty sie udało ale jak dla mnie tylko dzięki zastrzykowi z Ovitrelle który ładnie ciałko żółte podtrzymuje. I jeszcze cło brałam ale nie tyle aby wywołać owulacje co ja przyspieszyć bo miałam około 22 do wcześniej.
No to świetnie, gratuluje
Ja się troszkę zdziwiłam, że nie udało się w tym cyklu bo owu była, serduszkowaliśmy w dni płodne kiedy była owu i nic z tego... -
nick nieaktualnymisia1989 wrote:No to świetnie, gratuluje
Ja się troszkę zdziwiłam, że nie udało się w tym cyklu bo owu była, serduszkowaliśmy w dni płodne kiedy była owu i nic z tego...Tuliska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyElunia wrote:Nie przejmuj sie, niedługo wam sie uda. Mimo sprzyjających warunków czasami po prostu tak wychodzi. Ja sie śmieje ze to pobto by pózniej docenić fakt posiadani maleństwa:-))
Niby tak, ale siedzi w człowiekowi taka mysl o co chodzi, co jest nie tak? -
Elunia, gratuluję jeszcze raz
Hej Dziewczyny,
Marciaa każda z nas chyba ma takie myśli czy wszystko jest ok. Bo przecież tyyyyle kobiet, dziewczyn zachodzi ot tak! na pstryknięcie palców. A Ty sobie myślisz, że chcesz dać Temu maleństwu wszystko, nieba przychylić, a ciągle nic.. Ehh to takie demotywacyjne. A widzisz, potem wydaje Ci się, że szczęście przyszło, na wyciągnięcie ręki już jest i znowu kopniak od życia. Hehe..
Ale, trzeba mieć nadzieję i patrzeć w przyszłość z optymizmem, bo inaczej zwariujemyGaduaaa, misia1989 lubią tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
nick nieaktualnymarciaa wrote:zgadzam się...
ja się zastanawiam czy aby na pewno u nas wszystko ok
U was to drugi cykl? To jeszcze nie tak długo więc u was nie zamartwiałabym sie na zapas:*
My juz 4 niby tez krotko ale juz zacyznam myslec..
Jeśli ktoś poleca jakiegoś gina z małopolski najlepiej kraków to piszcie, ja mam dobrego ale nie umiem z nim romzawiać nic mi nie mówi nie tłumaczy...jest strasznie zmaknięty.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2016, 18:58
-
misia1989 wrote:U was to drugi cykl? To jeszcze nie tak długo więc u was nie zamartwiałabym sie na zapas
:*
My juz 4 niby tez krotko ale juz zacyznam myslec..
Jeśli ktoś poleca jakiegoś gina z małopolski najlepiej kraków to piszcie, ja mam dobrego ale nie umiem z nim romzawiać nic mi nie mówi nie tłumaczy...jest strasznie zmaknięty.
drugi na poważnie, trzeci odkąd zapadła decyzja
ale ponad 2 lata z unikaniem dni płodnych jako antykoncepcja.
a wiadomo... nieraz się zdarzyło w ryzykownym momencie -
nick nieaktualnyszuflada wrote:Elunia! Kochana! Chodź szybko na nasz wątek na belly
"zafasolkowane z grupy starania o maluszka z OF"
stesknilam się :* :*
Hej szuflada!!! Sto lat:-))
Przyjdę jak tylko betę zrobię bo póki co jakoś do końca nie dociera do mnie ze to prawda...Caro, WaldhauzerM lubią tę wiadomość