Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Ucaluj ja od nas :-*Evelin wrote:UWAGA! KOMUNIKAT !
Dostałam zadanie bojowe !
A więc.. nasza kochana WALDI jest obecnie na urlopie.. gdy bedzie mogla i gdy odpocznie bebzonik to sie napewno odezwie
Ma sie dobrze, Leoś też
brzusio ślicznie rosnie
kazała Was bardzo pozdrowic, kazdą z osobna ucałować i życzy Wszystkim owocnych starań, pozytywnych testów i spokojnych ciąż, dla zafasolkowanych 
Napewno o Nas myśli i za Nami tęskni..
TAKA WIADOMOŚĆ Z OSTATNIEJ CHWILI!

Evelin lubi tę wiadomość

-
Cześć dziewczyn
Ale się rozpisałyście nie mogłam znów was nadrobić
Ja juz leżakuje znowu sama bo mój znowu na wyjeździe
-
Cześć dziewczyn
Ale się rozpisałyście nie mogłam znów was nadrobić
Ja juz leżakuje znowu sama bo mój znowu na wyjeździe
-
Evelka moje gratulacje teraz tylko spokojnej i nudnej ciąży
Evelin lubi tę wiadomość
-
Czesc laski...
ja dopiero do kompa siadłam... próbowałam Was nadrobić, no ale za szybkie jesteście
Wiem, że AniaŁ oczekuje @ i chce nas opuścić na chwile a Czikosz ma powtórzyć testa..
No i edukuje się na temat pozycji na łyżeczki i korkowania wypływu plemników... he he
Ja się dziś pokłóciłam z moim... miał być sex no ale dupa... nie mam nastroju jak jestem zła.. w takich chwilach to nawet mi się odechciewa robić 2 dziecka... wy też tak macie jak się kłocicie ze swoimi chłopami?
-
Chyba juz wszystkie dziewczyny kochane poszły spać
Evelin lubi tę wiadomość
-
My jak się popsztykamy to też później nici z fajnego seksu bo mi odchodzi ochota i pozamiatanedaga_00 wrote:Czesc laski...
ja dopiero do kompa siadłam... próbowałam Was nadrobić, no ale za szybkie jesteście
Wiem, że AniaŁ oczekuje @ i chce nas opuścić na chwile a Czikosz ma powtórzyć testa..
No i edukuje się na temat pozycji na łyżeczki i korkowania wypływu plemników... he he
Ja się dziś pokłóciłam z moim... miał być sex no ale dupa... nie mam nastroju jak jestem zła.. w takich chwilach to nawet mi się odechciewa robić 2 dziecka... wy też tak macie jak się kłocicie ze swoimi chłopami?
-
Pewnie szaleją tylko wióry idądaga_00 wrote:Albo serduszkują na łyżeczki


Ja dzisiaj znowu sama bo mój znowu w trasie -
Dzisiaj jest juz lepiej ale wczoraj to bylo gorzej jak wojnadaga_00 wrote:Ja mam to samo...
A Ty jak się czujesz? O ile dobrze pamiętam to masz rwę kulszową? Czy cos pochrzaniłam?
W nocy do ubikacji na kolanach szorowałam bo nie mogłam ustać na nogach z bólu
Mam nadzieje ze do weekendu mi przejdzie całkowicie -
Jest u was burza bo u mnie zaczyna się rozkręcać błyska sie i grzmi coraz bliżej a ja sama w domu nie cierpię zostawać sama na noc
-
Współczuje Ci...Justyś91 wrote:Dzisiaj jest juz lepiej ale wczoraj to bylo gorzej jak wojna
W nocy do ubikacji na kolanach szorowałam bo nie mogłam ustać na nogach z bólu
Mam nadzieje ze do weekendu mi przejdzie całkowicie
jak człowiek chory i boli to chyba najgorsze...
U nas narazie spokojnie... burzy nie ma
A skąd jesteś?
-
Byłam dziś na wizycie. Pecherzyk 2,2 cm, ciałko widać ale serduszka jeszcze nie. Podobno od 3 cm pęcherzyka widać serduszko, do tego czasu nie ma się co martwić.
Czuję dziś jak się rozpycha... brzunio boli na dole.
W sobotę ślub
daga_00, Justyś91, Bella_Bella, Agatka89, dobuska, Evelin lubią tę wiadomość

mama:


7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
PięknieCherry_Blossom wrote:Byłam dziś na wizycie. Pecherzyk 2,2 cm, ciałko widać ale serduszka jeszcze nie. Podobno od 3 cm pęcherzyka widać serduszko, do tego czasu nie ma się co martwić.
Czuję dziś jak się rozpycha... brzunio boli na dole.
W sobotę ślub
No i piękne momenty przed Wami
eh... kiedy to było
ja brałam ślub w grudniu 2008 w moje 25 urodziny
Cherry_Blossom lubi tę wiadomość
-
Ja mieszkam w Koziegłowach takie małe miasto między Częstochową a Katowicamidaga_00 wrote:Współczuje Ci...
jak człowiek chory i boli to chyba najgorsze...
U nas narazie spokojnie... burzy nie ma
A skąd jesteś? 
A Ty skąd jesteś?
daga_00 lubi tę wiadomość
-
Ach piekny czas przed Wami ja juz 5 lat po ślubie w październiku minieCherry_Blossom wrote:Byłam dziś na wizycie. Pecherzyk 2,2 cm, ciałko widać ale serduszka jeszcze nie. Podobno od 3 cm pęcherzyka widać serduszko, do tego czasu nie ma się co martwić.
Czuję dziś jak się rozpycha... brzunio boli na dole.
W sobotę ślub
-
Ach piekny czas przed Wami ja juz 5 lat po ślubie w październiku minieCherry_Blossom wrote:Byłam dziś na wizycie. Pecherzyk 2,2 cm, ciałko widać ale serduszka jeszcze nie. Podobno od 3 cm pęcherzyka widać serduszko, do tego czasu nie ma się co martwić.
Czuję dziś jak się rozpycha... brzunio boli na dole.
W sobotę ślub
Cherry_Blossom lubi tę wiadomość





