Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
misiaq wrote:zobacz u mnie na wykresie - 14 i 15dc. Różnica prawie 0,4 stopnia
początkowo OF wyznaczył mi owu właśnie na 15dc, potem po kolejnych pomiarach zmienił na 17dc.
więc jak nic "ciupcianko" musi być
Faktycznie, chociaż z drugiej strony może to wzrost?
Nie przepuszczę Mojemu, już dzisiaj prawie się z nim pokłóciłam, bo chcica jest, śluz też się zaczyna ładny, a ten...ekhm... Mój Luby, przyciął sobie ptaszka rozporkiem do krwi. Myślałam, że go uduszęKoniec końców stwierdził, że tak właściwie to nawet go nie bolało w trakcie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2016, 21:49
-
bbee wrote:Dziewczyny, jak tam weekend
? U mnie niestety częściowo pracująco... a tak jestem ciągle wykończona i do niczego
Dodatkowo mnie rodzina męża z równowagi wyprowadza, w ciąży chyba bardziej drażliwa jestem, bo się dla mnie zrobili gorsi do przełknięcia... Wchodzą na jakieś tematy polityczne, kompletnie bez żadnego szacunku dla kogoś kto ma inne zdanie, do tego bez żadnych argumentów, merytoryki. Naprawdę nie obchodzi mnie to, że ktoś ma inne poglądy niż ja, ale gdy się wypowiada w taki sposób to się nóż w kieszeni otwiera. Żeby się dodatkowo nie nerwować dyplomatycznie milczałam. Ale widzę, że coś mnie odporna się robię na ludzką głupotę... To się wygadałam
Jak u mnie się zaczynają jakieś durne dyskusje, to po prostu się nie odzywam. Albo kłócą się między sobą, albo zauważają, że połowa stołu siedzi cicho i zmieniają tematAle nie znoszę każdej z tych sytuacji, bo ja gaduła jestem
-
Dzezabella wrote:Jak u mnie się zaczynają jakieś durne dyskusje, to po prostu się nie odzywam. Albo kłócą się między sobą, albo zauważają, że połowa stołu siedzi cicho i zmieniają temat
Ale nie znoszę każdej z tych sytuacji, bo ja gaduła jestem
A ja potrafię każdego przegadać, bo na wszystko mam argumenty, oni na argumenty nie potrafią, tylko się obrażają albo przekrzykują. Więc wolę się nie odzywać żeby kłótni nie było
Tzn. ja potrafię nad sobą panować, w przeciwieństwie do nich
-
bbee wrote:No właśnie ja też mam problem z siedzeniem cicho, szczególnie kiedy słyszę, jak ktoś mówi totalne brednie, beż żadnych porządnych argumentów, tylko "tak jest", bo on tak gdzieś usłyszał i tyle
A ja potrafię każdego przegadać, bo na wszystko mam argumenty, oni na argumenty nie potrafią, tylko się obrażają albo przekrzykują. Więc wolę się nie odzywać żeby kłótni nie było
Tzn. ja potrafię nad sobą panować, w przeciwieństwie do nich
Otóż to. Moi dziadkowie mają tendencję do powtarzania bzdur z tv, gdyby to były np wiadomości to jeszcze, ale oni biorą przykład z paradokumentów i to co tam jest przedstawione biorą za pewnik, mimo, że ma się nijak do obowiązujących przepisów chociażby. Wtedy siedzę, przytakuję, a w głowie i tak mam swojemarciaa lubi tę wiadomość
-
marciaa wrote:No niestety Tv manipuluje ludźmi.
Nie od parady mówi się że to 4 władza.
Ja mam wrażenie nawet że 1:/
Ja oglądam, fakt, ale staram się nie zatracić swojego myślenia i przepuszczam wszystko przez sito w głowie. Jak ktoś ma mi opowiadać bajki, to wolę poczytać jakąś książkę -
marciaa wrote:Nie wiem czego ludzie nie potrafią myśleć samodzielnie. Mieć swojego zdania tylko powtarzają ślepo co im podadzą
Ja też nie wiem i dochodzę do wniosku, że już chyba nie chcę wiedzieć.
Dobrze, że my tutaj jesteśmy ogarnięte, mądre, logiczne i absolutnie wspaniałe! -
ewa231 wrote:No tak bo ty do 7:30
Już jestem zwarta i gotowa do wyjścia, czekam tylko na zmianę.
Szef zrobił sobie wolne, więc chyba Święto Matki Bożej Pieniężnej mi się przesunie na wtorek -
ewa231 wrote:Ojejku jak ja tego momentu nie lubię...
no ale cóż... Szefowie, im wolno.
Im wolno, a moja pralka umarła i od dwóch dni stoi w niej pranie zalane wodą
Zaczynam się złościć, bo chciałam jeszcze teraz po nocce kolejną partię badań zrobić, w tym m.in. glukozę na czczo i wychodzi na to, że niepotrzebnie się całe 12h głodziłam
Ehh. -
marciaa wrote:Nie wiem czego ludzie nie potrafią myśleć samodzielnie. Mieć swojego zdania tylko powtarzają ślepo co im podadzą
Jeszcze jest kwestia tego jak bardzo ludzie są uparci, choćbyś im najbardziej logicznie coś tłumaczył i zasypał argumentami, oni i tak nawet nie słuchają tego co się im tłumaczy, bo mają "swoje" zdanie.
Dzezabella, nieźle z tą pralką i co z nią zrobisz?
Miałam się dziś wyspać, ale dziecko mnie obudziło, że jej mucha po pokoju lata i jej przeszkadzakoniec spania. No i do roboty
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1961a8b8321e.jpg
ZAFASOLKOWAŁY
14.07 - Nutka88 - pozytywny
16.07 - Evelin - pozytywny
27.07 - Magdama - pozytywny
29.07 - KingaJulia91 - pozytywny
19.08 - Lokokoko - pozytywny
22.08 - Worldbyme - pozytywny
30.08 - Bbee - pozytywny
1.09 - Młoda19, Pink Sky- pozytywny
3.09 - Bella_Bella - pozytywny
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ce3ce1601ce9.jpg
TESTUJĄ
15.09 - Ewa231
17.09 - Caro
20.09- Mayes
22.09 - Magnolia82222
25.09 - Msiaq
26.09 - 19Biedroneczka91, Wvmvw, Violet146
30.09 - Ines
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e6c3ea3e49b8.jpg
TESTUJĄ
8.10 - Czarnulka24
10.10- Kim87
Im się udało
Uda się i nam! https://naforum.zapodaj.net/thumbs/99c5e3cf19f3.jpg
Sylwia91 - TP -> 30.10.2016
Duśka:) - TP -> 27.11.2016
WaldhauzerM - TP -> 22.12.2016
eveli_na - TP -> 26.12.2016
Anula1986 - TP -> 28.12.2016
szuflada - TP -> 29.12.2016
Allmita - TP > 09.01.2017
Sandrula - TP -> 03.02.2017
Nats - TP -> 05.02.2017
KlaudyŚ - TP -> 13.02.2017
Evelin - TP -> 23.03.2017
ZAFASOLKOWANE ZAPRASZAMY NA NASZ FIOLETOWY WĄTEK NA BELLY
https://bellybestfriend.pl/forum/w-ciazy-ogolne/zafasolkowane-z-grupy-starania-o-maluszka-of,10260,123.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2016, 08:01
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
bbee wrote:Dokładnie, ja też jakąś tam swoją telewizję oglądam i bardziej jej wierzę niż np. innej stacji, ale każdą informację sobie sama przemyślę, zastanowię się czy to nie zwykłą manipulacja, przesada. A rodzina męża powtarza całkiem na ślepo każdą zasłyszaną informację. Ja właśnie się kiedyś tak zraziłam na praktykach w radio, do wszelkich mediów, jak nas uczyli jak informację należy podawać "nieważne, że totalna bzdura, ma się sprzedać, ludzie mają uwierzyć", od razu podziękowałam za współpracę I to nie jakieś tam "byle" radio.
Jeszcze jest kwestia tego jak bardzo ludzie są uparci, choćbyś im najbardziej logicznie coś tłumaczył i zasypał argumentami, oni i tak nawet nie słuchają tego co się im tłumaczy, bo mają "swoje" zdanie.
Dzezabella, nieźle z tą pralką i co z nią zrobisz?
Miałam się dziś wyspać, ale dziecko mnie obudziło, że jej mucha po pokoju lata i jej przeszkadzakoniec spania. No i do roboty