Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Ciężko mi powiedzieć, może inne dziewczyny poratują
Ja nigdy nie miałam tak mocnej kreski jak u Ciebie
W związku z tym ja mam pytanie: jeśli wczoraj kreska była jaśniejsza niż przedwczoraj (żadna nie była taka ciemna jak testowa) to mogę sądzić że lh już spada i ten przedwczorajszy test uznać za pozytyw?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2016, 06:29
-
Dzezabella wrote:Ciężko mi powiedzieć, może inne dziewczyny poratują
Ja nigdy nie miałam tak mocnej kreski jak u Ciebie
W związku z tym ja mam pytanie: jeśli wczoraj kreska była jaśniejsza niż przedwczoraj (żadna nie była taka ciemna jak testowa) to mogę sądzić że lh już spada i ten przedwczorajszy test uznać za pozytyw?
Ja jak robiłam testy te z jaśniejsza kreską zawsze uznawalam za negatywne i czekałam aż będą dwie identyczne. Jednak są tu dziewczyny, którym testy nigdy w 100% pozytywne nie wychodziły a jednak owu się pojawiała. Więc jeśli uważasz z obserwacji innych czynników, że owulacja mogła się pojawić to chyba możesz uznać za pozytywny. Zobaczymy co inne kobietki powiedzą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2016, 07:05
-
Hej Kochane
jestem, jestem. Gin mnie zbadał, twierdzi że to z tego małego krwiaczka, że w ten sposób się opróżnia a część może się wchłonac. Po raz drugi stwierdził że ciąża jest zdrowa i nie ma z nią najmniejszych problemów. Dał mi luteine dopochwowo no i tyle... Powiedzial ze dopóki nie ma żywo czerwonej krwi to nie ma powodu do obaw. Trochę mnie uspokoił. Poczytałam też jak przebiega ciąża z krwiakiem i rzeczywiście pojawiają się takie plamienia. Jestem już na zwolnieniu nie mogę się przemeczac ale nie zmuszał mnie do leżenia biorąc pod uwagę że te plamki sa albo ich nie ma...
AniaŁ123, Dzezabella lubią tę wiadomość
-
Powiem Wam dziewczyny (tak sobie siedzę i myślę), że o ile pierwsza ciąża przeszła lekko i bezproblemowo. Jakby nie to że okresu nie miałam i to że brzuch urósł to nie wiedziałabym że w ciąży jestem zero mdlen wymiotów zachcianki bólów tak ta choć dopiero początek to męczy niesamowicie. A to stres przez plamienia a to wrażenie że okresu zaraz dostanę (podobno tak jest bo macica się rozciaga)... A co najgorsze mam wrażenie że to dopiero początek. Oczywiście wiem że wytrzymam ale śmieje się że niezły początek to jak będzie później... ☺️
-
ewa231 wrote:Powiem Wam dziewczyny (tak sobie siedzę i myślę), że o ile pierwsza ciąża przeszła lekko i bezproblemowo. Jakby nie to że okresu nie miałam i to że brzuch urósł to nie wiedziałabym że w ciąży jestem zero mdlen wymiotów zachcianki bólów tak ta choć dopiero początek to męczy niesamowicie. A to stres przez plamienia a to wrażenie że okresu zaraz dostanę (podobno tak jest bo macica się rozciaga)... A co najgorsze mam wrażenie że to dopiero początek. Oczywiście wiem że wytrzymam ale śmieje się że niezły początek to jak będzie później... ☺️
ewa231 lubi tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
ewa231 wrote:Hej Kochane
jestem, jestem. Gin mnie zbadał, twierdzi że to z tego małego krwiaczka, że w ten sposób się opróżnia a część może się wchłonac. Po raz drugi stwierdził że ciąża jest zdrowa i nie ma z nią najmniejszych problemów. Dał mi luteine dopochwowo no i tyle... Powiedzial ze dopóki nie ma żywo czerwonej krwi to nie ma powodu do obaw. Trochę mnie uspokoił. Poczytałam też jak przebiega ciąża z krwiakiem i rzeczywiście pojawiają się takie plamienia. Jestem już na zwolnieniu nie mogę się przemeczac ale nie zmuszał mnie do leżenia biorąc pod uwagę że te plamki sa albo ich nie ma...
Najważniejsze ze groszkowi nic nie jest !!
Odpoczywaj jak najwiecej !
Ps - ale nas tu troszke nastraszylasewa231 lubi tę wiadomość