Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry
Ależ tu spokojnie
Malinka i Wisienka gratulacje Widzę że listopad był łaskawy dla "Owocowych"
Zaczął się kolejny tydzień, a ja już odliczam do weekendu zima zbliża się wielkimi krokami. W Krakowie pada śnieg, więc rower musiałam zostawić w domku
Miłego dnia!Kim87, Cherry_Blossom, Tuliska, zapachmalin lubią tę wiadomość
-
Violet146 wrote:Dziewczynki a ja mam pytanie jeszcze odnośnie plamien po @, plamiłam jeszcze w 3 dni po @ 1-2 razy dziennie ale to była żywa krew po tych 3 dniach już nie plamiłam, ale przy podcieraniu a zwłaszcza po,, większej sprawie" w toalecie zapewne bo jest w tedy większe parcie, na papierze zostaje już nie żywa krew ale krew wymieszana ze sluzem (prawdopodobnie zbliżają się już dni plodne)i wracając do tematu nie wiem czy powinnam się tym martwić, że to mogą być np polipy i czy powinnam iść do lekarza czy za bardzo panikuje...czy któraś z was miała takie plamienia z żywa krwią po @...? Nie chce jak głupia co chwile do lekarza, ale boję się że może znowu cykl będzie stracony....
Violet146 lubi tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Violet146 wrote:Dziewczynki a ja mam pytanie jeszcze odnośnie plamien po @, plamiłam jeszcze w 3 dni po @ 1-2 razy dziennie ale to była żywa krew po tych 3 dniach już nie plamiłam, ale przy podcieraniu a zwłaszcza po,, większej sprawie" w toalecie zapewne bo jest w tedy większe parcie, na papierze zostaje już nie żywa krew ale krew wymieszana ze sluzem (prawdopodobnie zbliżają się już dni plodne)i wracając do tematu nie wiem czy powinnam się tym martwić, że to mogą być np polipy i czy powinnam iść do lekarza czy za bardzo panikuje...czy któraś z was miała takie plamienia z żywa krwią po @...? Nie chce jak głupia co chwile do lekarza, ale boję się że może znowu cykl będzie stracony....
Ja raz miałam takie plamienie/krwawienie, ale trwało aż 10 dni i poszłam do gina. Nic nie było widać i stwierdził, że się przeleczyłam i przesadziłam z hormonami.
Zawsze mam plamienia po @, ale u mnie sama @ trwa 2-3 dni, później 1 dzień przerwy, a później 1-2 dni plamienia,, czasem nawet dłużej, nigdy na to nie zwracałam uwagi.Violet146 lubi tę wiadomość
-
mysia09 wrote:Gratuluje wszytki którym sie udalo! A mi sie ryczę chce strasznie...nie mogę się skupić w pracy...ta dzisiejsza 1 kreska i bolący brzuch na @ dobił mnie totalnie:/ sorlize Wam psuję hmory....
Mysia pyszczek do góry W końcu się uda, trzeba być dobrej myśli Świat nie kończy się w listopadzie Jedziemy wszystkie razem na jednym wózku i raz na jakiś czas któraś z niego zeskakuje, kolej jest nieznana, ale ważne jest to, że w końcu ten nasz "wózek" staraczek zostanie pusty i to jest pewne!Lubię_czekoladę, Violet146 lubią tę wiadomość
-
Lili, kochana jesteś ale chyba bym zemdlała, gdyby jednak hehe
Mysia, a wiesz, że na mnie pół życia wołają Mycha;) wszystkie misimy sobie czasami pomarudzic, postękać, powzywac wszystkie "jaśniste" taka nasza natura poczekaj za mna tez moze jutro, może później będę chodziła jak zombi i wołała: "ludzie, jak mi źle" ♡♡ -
Tuliska wrote:Lili, kochana jesteś ale chyba bym zemdlała, gdyby jednak hehe
Mysia, a wiesz, że na mnie pół życia wołają Mycha;) wszystkie misimy sobie czasami pomarudzic, postękać, powzywac wszystkie "jaśniste" taka nasza natura poczekaj za mna tez moze jutro, może później będę chodziła jak zombi i wołała: "ludzie, jak mi źle" ♡♡
Tuliś, zawsze jest jakaś iskierka nadziei... Nie ma się co oszukiwać, nawet jak się człowiek nie napalał, nie nastawiał, nie za dużo we właściwy czas, to zawsze ta myśl, że może jednak się udało. Gdzieś tam w mrokach naszego brzuszka mógł przetrwać ten jedyny, właściwy żołnierz na misji
Mysiu, każda z nas miała cykle z opóźnieniami i z nadzieją sikała do pojemniczka lub na teściora. Takie wahania w cyklu dają nam największą nadzieję, że tym razem pykło! Trzymaj się! Wypłakaj, co trzeba, zapij, zajedz!
Może to błąd testu trzeba się jednak nastawić i na gorszą opcję -
AniaŁ123 wrote:Dzień dobry
Ależ tu spokojnie
Malinka i Wisienka gratulacje Widzę że listopad był łaskawy dla "Owocowych"
Zaczął się kolejny tydzień, a ja już odliczam do weekendu zima zbliża się wielkimi krokami. W Krakowie pada śnieg, więc rower musiałam zostawić w domku
Miłego dnia!
Skoro listopad okazał się łaskawy dla "owocowych" to może kolejny miesiąc będzie.. warzywny? AniaŁ dałaś mi nadzieje
A na poważnie odebrałam dziś receptę na moje nowe tabletki na owulację, kończę w tym tygodniu visanne, czekam na okres no i w grudniu działamy na nowo!!!
AniaŁ123, Dzezabella lubią tę wiadomość
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Tuliska wrote:Lili, kochana jesteś ale chyba bym zemdlała, gdyby jednak hehe
Mysia, a wiesz, że na mnie pół życia wołają Mycha;) wszystkie misimy sobie czasami pomarudzic, postękać, powzywac wszystkie "jaśniste" taka nasza natura poczekaj za mna tez moze jutro, może później będę chodziła jak zombi i wołała: "ludzie, jak mi źle" ♡♡
A na mnie mąż mówi Mysia To co? Mysie i Mychy który cykl sobie ustalamy na szczęśliwy? -
AniaŁ123 wrote:A na mnie mąż mówi Mysia To co? Mysie i Mychy który cykl sobie ustalamy na szczęśliwy?
Lubię_czekoladę, AniaŁ123 lubią tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Tuliska wrote:A wogole to ja się jeszcze z jednej urojonej ciazy nie wydostalam heheMama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Kim87 wrote:O dostałam potwoerdzenie 50 testów owulacyjnych mi wysłali;-)
Wow Kimi co za spory pakiet to jakieś konkretne czy bardziej no name?29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Dziewczynki a jak myślicie jak powinnam zapisać temperaturę bo normalnie wstaje koło 7 i wtedy mierze temperaturae a dziś, przebudziłam się o o 5:30 i zmierzyłam temp.- 36,2 a jak spojrzałam że za wcześnie nie wstawałam i zasnąłam jeszcze, obudziłam się o 8:40 - i temp. miałam 36,6
Czy powinnam to wyśrodkować?czy co radzicie..?
-
Parsleyek wrote:Skoro listopad okazał się łaskawy dla "owocowych" to może kolejny miesiąc będzie.. warzywny? AniaŁ dałaś mi nadzieje
A na poważnie odebrałam dziś receptę na moje nowe tabletki na owulację, kończę w tym tygodniu visanne, czekam na okres no i w grudniu działamy na nowo!!!
Kurka... skoro warzywny, wypada zmienić nick...bo się nie załapięKim87, Parsleyek, emidomi, Dzezabella lubią tę wiadomość