Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
LILITH.P wrote:hej Czeko, co tam u Ciebie??
Za to przez moje niepicie alkoholu schudłam 2 kg i jestem zadowolona Jak się postaram z dietą to może niedługo zobaczę 55 kg na wadze Jeszcze pare miesięcy i może osiągnę swoją wymarzoną wagę
Poza tym zaraz mi stuknie 28 lat, więc idzie żal i zły Haha
A co u Ciebie Kochana? Jak Michaś? -
Karolciaaa26 wrote:Czekoladka czyli jest nadzieja :* Chcial mi odrazu robic coloncoscopy a ja mowie o nie kolego najpierw to ja musze psychicznie sie do tego nastawic a nie ty z miejsca chcesz wszystko robic hehe.wiec mam wizyte za dwa tygodnie bo na 11 ma @ przyjsc a jak nie przyjdzie to przeloze wizyte na wczesniej
Ja miałam kolposkopie, oglądanie szyjki macicy. To nic nie boli -
Lubię_czekoladę wrote:Kochana a co to za badanie?
Ja miałam kolposkopie, oglądanie szyjki macicy. To nic nie boliLubię_czekoladę lubi tę wiadomość
Nadzczynnosc tarczycy-Methimazole 2.5 mg
28 lat
8 lipiec transfer 3-dniowych 2-och zarodkow.
23 lipiec beta
Czekamy na cud♡♡ -
Lubię_czekoladę wrote:Hej Kochana A dobrze dobrze Jakoś mi ten czas płynie.. Zastanawiam się co robić z tą inseminacją.. Czy nie składać papierów od razu na dofinansowanie do in vitro.. Mam mały mętlik w głowie ostatnio Próbuję się zdystansować ale mi nie idzie
Za to przez moje niepicie alkoholu schudłam 2 kg i jestem zadowolona Jak się postaram z dietą to może niedługo zobaczę 55 kg na wadze Jeszcze pare miesięcy i może osiągnę swoją wymarzoną wagę
Poza tym zaraz mi stuknie 28 lat, więc idzie żal i zły Haha
A co u Ciebie Kochana? Jak Michaś?
Ja się zastanawiałam, czemu tak w ciąży chudnę, a teraz już wiem - brak wina i piwa
co do inseminacji i in vitro, to faktycznie trudna decyzja. Statystyki w inseminacji nie są tak optymistyczne, jak w in vitro, więc kto wie, czy nie lepiej przeznaczyć kasę od razu na in vitro. A z drugiej strony, może się uda... Ciężkie tematy. A jak Twój wybranek się na to zapatruje??
eeee... u mnie w maju 32 lubię siebie po 30, bardziej niż przed człowiek już taki ogarnięty, wyszumiany, z kredytem na mniej, niż 30 lat bo tylko 25Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny
Jestem tutaj nowa i mam nadzieje, ze zostanę na dłużej.
Ale od razu proszę o podpowiedz, poradę.
Otóż zaczęliśmy z mężem starać się o Bobo Ok 2 lat stosowałam tabletki antykoncepcyjne.
Ostatnie opakowanie wzięłam w połowie stycznia.
Krwawienie z odstawienia pojawiło się 17go stycznia i skończyło 21go ALE ..
22go stycznia kochaliśmy się już bez zabezpieczenia i okazało się , ze jeszcze troszkę @ zostało .
Kolejny stosunek 30 stycznia. Kilka dni "po" zaczęły mnie kłuć jajniki i raz miałam dość silny ucisk w podbrzuszu (taki jaki odczuwam normalnie na ok 2dni przed @). Po kolejnych 2 dniach mam wrażliwe sutki.
Pytanie: czy to po prostu oznaka owulacji, czy jajniki się "obudziły"? Czy jest jakakolwiek szansa na to, ze mogłam zajść w ciąże ?
Dzięki za pomoc -
nick nieaktualny
-
Ewi28 wrote:ja dzis byłam u endokrynologa, dał mi skierowanie na TSH i prolaktynę i twierdzi że nie ma różnicy którego dc się ją robi...a i już dwóch lekarzy mi powiedziało że mój wynik TSH 0,4 nie jest za niski żeby zajśc w ciąże
Ewi, co endo to opinia... jedni mówią 3-5 dc, inni 7 dni przed @, a inni bez znaczenia. I tak to niestety wygląda. -
Ewi28 wrote:ja dzis byłam u endokrynologa, dał mi skierowanie na TSH i prolaktynę i twierdzi że nie ma różnicy którego dc się ją robi...a i już dwóch lekarzy mi powiedziało że mój wynik TSH 0,4 nie jest za niski żeby zajśc w ciąże
Ewi ja mam teraz TSH 0,5 więc niewiele więcej i moja lekarka powiedziała, że jest ok. Co prawda nie wiem jakie miałam przed ciążą. -
LILITH.P wrote:Ja się zastanawiałam, czemu tak w ciąży chudnę, a teraz już wiem - brak wina i piwa
co do inseminacji i in vitro, to faktycznie trudna decyzja. Statystyki w inseminacji nie są tak optymistyczne, jak w in vitro, więc kto wie, czy nie lepiej przeznaczyć kasę od razu na in vitro. A z drugiej strony, może się uda... Ciężkie tematy. A jak Twój wybranek się na to zapatruje??
eeee... u mnie w maju 32 lubię siebie po 30, bardziej niż przed człowiek już taki ogarnięty, wyszumiany, z kredytem na mniej, niż 30 lat bo tylko 25
Nie wiem jeszcze jak się zapatruje, bo nawet nie poruszałam tematu Zobaczymy, najpierw sama muszę wszystko przetrawić -
marciaa wrote:czekolada, a ile można dostać takiego dofinansowania?
-
Karolciaaa26 wrote:Czekoladka to tez jest kolposkopia tylko ze w tym jeszcze bioro wycinek ze srodka.Mialam juz to dwa razy i mnie bardzo bolalo potem pare dni krwawilam chyba ze to przez to ze gin byla nie delikatna.
-
Lubię_czekoladę wrote:Grunt to pozytywne myślenie Idealna ciąża jak chudniesz :*
Nie wiem jeszcze jak się zapatruje, bo nawet nie poruszałam tematu Zobaczymy, najpierw sama muszę wszystko przetrawić
Rozumiem. Na sąsiednim wątku jest dziewczyna Kozamonia ("kiedy masz już dość..."), właśnie rozpoczęła procedurę IVF. Na sam początek wydali 8 tys. Może warto pogadać z kimś, kto już w tym siedzi i wymienić się myślami
Buziam! :* :* :*Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość
-
Lubię_czekoladę wrote:Około 5 tys, resztę się dopłaca
Ja piernicze resztę tzn ile ?
I nie powiedziane za pierwszym razem się uda.
Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość
31 lat,
Aktualnie w trzeciej ciazy
TSH 3,07
Niedoczynność tarczycy 1x 88 mg Euthyrox
Dwie córeczki
14.02.2017 HSG jajowody drożne