WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dastiny wrote:Apropo to mówiłam że jak dziś wrócę od lekarza i będzie znowu stracony cykl to pije wino! Ale jednak się wstrzymam w tej sytuacji 😁
Słyszałam,że czerwone wino po owulacji jest wskazane na endometrium😁 oczywiście nie chodzi o całą butelkę😅
-
SylwiaG wrote:Wygląda jak cykl byl bezowulacyjny. Badania robiłaś ile dni po owulacji?
Pierwszy chyba wypadł w "dniu" owu, przynajmniej od tamtego momentu jest wzrost temp. a drugie podejście tydzień po rzekomej owu
Jedyne co mnie pociesza to, to że gin mi powiedziała, że w razie czego to progesteron najłatwiej naprawić
więc nie tracimy nadziei dziewczynki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2020, 19:07
Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
NikaVera wrote:Tydzień po rzekomej owu
To mógł być bezowulacyjny
Normy w lutealnej fazie masz 1,83 - 23,9, a wynik poniżej 1. Ale zawsze najlepiej skonsultować wyniki z lekarzem.💊 Sundose
💊 Metformax
💊 Euthyrox
🏡 okolice Wrocławia
💔19.12.24 👼 Maksymilian 23 tydzień -
Tak tak to potwierdzone info, ja sobie wyhodowałam Endometrium już 2 razy takie piękne na winku i orzechach że w połowie cyklu miało 13 mm! Teraz też jest grubsze ale nie wiem ile dokładnie bo powiedział tylko że grubsze. Jeszcze jak wychodziłam powiedział że życzy mi 2 kresek 😁ZielonaHerbata wrote:Słyszałam,że czerwone wino po owulacji jest wskazane na endometrium😁 oczywiście nie chodzi o całą butelkę😅
Tylko ze jak już mam z tyłu głowy że może być ciąża to jakbhm się teraz napiła wina to miałabym poczucie winy 😊
ZielonaHerbata lubi tę wiadomość
-
Ja miałam przy becie 20 mlu proga 1,74 więc może niedomoga lutealna też??NikaVera wrote:Buuuu i chyba nie ma co testować w tym miesiącu bo mi progesteron spadł buuuuuu! Pewnie trzeba będzie coś na to łykać bo wyniki do dupy (chociaż się nie znam)!!! No nie ukrywam, że jestem rozżalona.
Tydzień temu - 0,342 ng/ml
Dzisiaj - 0,297 ng/ml
Więc mega lipa
A normy w labie:
faza folikularna: 0,057 - 0,893
faza owulacyjna: 0,121 - 12
faza lutealna: 1,83 - 23,9
po przekwitaniu: 0,05 - 0,126
ciaza I trymestr: 11 - 44,3
ciaza II trymestr: 25,4 - 83,3
ciaza III trymestr: 58,7 - 214 -
NikaVera wrote:Pierwszy chyba wypadł w "dniu" owu, przynajmniej od tamtego momentu jest wzrost temp. a drugie podejście tydzień po rzekomej owu
Jedyne co mnie pociesza to, to że gin mi powiedziała, że w razie czego to progesteron najłatwiej naprawić więc nie tracimy nadziei dziewczynki
Jeden bezowulacyjny każdej kobiecie zdarza się więc nie ma się czym martwić jeśli normalnie wszystkie cykle masz regularne. A jeśli to niedomoga lutealna to dostaniesz luteine albo duphaston po owulacji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2020, 19:11
NikaVera lubi tę wiadomość
💊 Sundose
💊 Metformax
💊 Euthyrox
🏡 okolice Wrocławia
💔19.12.24 👼 Maksymilian 23 tydzień -
Dastiny wrote:Ja miałam przy becie 20 mlu proga 1,74 więc może niedomoga lutealna też??
Destiny, SylwiaG - też tak podejrzewam ale tak jak gin mi powiedziała to niby łatwe do "naprawienia" więc nie tracę nadziei na przyszłość
No ale mimo wszystko, szkoda, że te moje bóle to pewnie jednak PMS, a nie ziarenko. Niby w domu mam luteinę ale to chyba bez sensu łykać jak nie wiesz jeszcze co to jest... i czy powinnaś.Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
Ona34 wrote:no to czekamy na info
zazdroszczę podejścia - ja byłam mega zdołowana jak się okazało że ciaży brak ;( rozmawiałam z koleżankami i żadna nie miała takiej sytuacji...czytając teraz forum stwierdzam, że to chyba wcale nie takie rzadkie przypadki fałszywie dodatnie testy … no nic, jestem mądrzejsza na przyszłość....
Wcześniej nawet nie myslam żeby się doszukiwać cieni i lekkich kresek. Zawsze mi się wydawało,że jak ma coś byc to będą dwie mocne krechy i już. Dopiero na forum zobaczyłam jak dziewczyny kombinuja i próbują się dopatrzeć cienia i tutaj też zobaczyłam ,że mega często pojawiaja się cienie mimo,że nie ma ciazy.
Więc chyba nauczyłam się na błędach innych i dlatego te moje cienie mnie lekko zastanowiły ale nie wywołały żadnych emocji. -
NikaVera wrote:Destiny, SylwiaG - też tak podejrzewam ale tak jak gin mi powiedziała to niby łatwe do "naprawienia" więc nie tracę nadziei na przyszłość
No ale mimo wszystko, szkoda, że te moje bóle to pewnie jednak PMS, a nie ziarenko. Niby w domu mam luteinę ale to chyba bez sensu łykać jak nie wiesz jeszcze co to jest... i czy powinnaś.
Ja jestem zdania że każdy lek na receptę należy skonsultować z lekarzem i nie mam zamiaru brać nic na własną rękę bez konsultacji. Szczególnie że jest to coś co może Ci namieszać w cyklu.💊 Sundose
💊 Metformax
💊 Euthyrox
🏡 okolice Wrocławia
💔19.12.24 👼 Maksymilian 23 tydzień -
SylwiaG wrote:Ja jestem zdania że każdy lek na receptę należy skonsultować z lekarzem i nie mam zamiaru brać nic na własną rękę bez konsultacji. Szczególnie że jest to coś co może Ci namieszać w cyklu.
Dostałam tak na zaś opakowanie gdyby znowu powtórzyła się obsówa z @ więc mam. Ale masz rację, nie ma co świrować tylko cierpliwie dokończyć resztę badań, iść na konsultację i działać I tamsami jak będzie trzeba i z moim miłym Panem Chyba to ostanie najprzyjemniejsze będzie hihihi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2020, 19:36
SylwiaG lubi tę wiadomość
Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
i dobrzeZielonaHerbata wrote:Wcześniej nawet nie myslam żeby się doszukiwać cieni i lekkich kresek. Zawsze mi się wydawało,że jak ma coś byc to będą dwie mocne krechy i już. Dopiero na forum zobaczyłam jak dziewczyny kombinuja i próbują się dopatrzeć cienia i tutaj też zobaczyłam ,że mega często pojawiaja się cienie mimo,że nie ma ciazy.
Więc chyba nauczyłam się na błędach innych i dlatego te moje cienie mnie lekko zastanowiły ale nie wywołały żadnych emocji. ja tam się cieni nie dopatruje bo tak jak mówisz - jak ma być to będzie no ale 2 kreski na teście przy braku ciąży mnie dobiły...no ale już jest człowiek mądrzejszy o nowe doświadczenie ;0
ZielonaHerbata lubi tę wiadomość
-
NikaVera wrote:Dostałam tak na zaś opakowanie gdyby znowu powturzyła się obsówa z @ więc mam. Ale masz rację, nie ma co świrować tylko cierpliwie dokończyć resztę badań, iść na konsultację i działać I tamsami jak będzie trzeba i z moim miłym Panem Chyba to ostanie najprzyjemniejsze będzie hihihi
Vera zapisz się do lekarza i pewnie da się to łatwo ogarnąć,😊będziesz spokojna i będziesz mogła działać konkretnie od nowego cyklu 😊 -
Ja parę razy w czasie starań robiłam test i czasem dopatrywałam się cienia, ale nigdy nie było ciąży. Dopiero w ciąży w 15 dpo była krecha taka sama jak kontrolna 😀 Chyba nie ma sensu robić testu wcześniej niż w dzień miesiączki bo to tylko stres...ZielonaHerbata wrote:Wcześniej nawet nie myslam żeby się doszukiwać cieni i lekkich kresek. Zawsze mi się wydawało,że jak ma coś byc to będą dwie mocne krechy i już. Dopiero na forum zobaczyłam jak dziewczyny kombinuja i próbują się dopatrzeć cienia i tutaj też zobaczyłam ,że mega często pojawiaja się cienie mimo,że nie ma ciazy.
Więc chyba nauczyłam się na błędach innych i dlatego te moje cienie mnie lekko zastanowiły ale nie wywołały żadnych emocji.
A który masz dzień po owulacji?🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2020, 19:41
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Iryska wrote:Ja parę razy w czasie starań robiłam test i czasem dopatrywałam się cienia, ale nigdy nie było ciąży. Dopiero w ciąży w 15 dpo była krecha taka sama jak kontrolna 😀 Chyba nie ma sensu robić testu wcześniej niż w dzień miesiączki bo to tylko stres...
A który masz dzień po owulacji?🙂
Tak jak juz wczesniej pisałam nie wiem który dzień po 😁akurat ten cykl spisaliśmy na straty i odpuściliśmy całkowicie. Więc nawet nie śledziłam kiedy była owulacja,nie było temp,owulakow, obserwowania. Wiec nawet nie wiem,czy ,♥️bylo w terminie owulacji.
Wiem tyle,że to mój 34d, nigdy nie miałam takiego długiego cyklu. -
To faktycznie podejrzane, że taki długi cykl. Jestem ciekawa, co z tego wyniknie 🙂🙂ZielonaHerbata wrote:Tak jak juz wczesniej pisałam nie wiem który dzień po 😁akurat ten cykl spisaliśmy na straty i odpuściliśmy całkowicie. Więc nawet nie śledziłam kiedy była owulacja,nie było temp,owulakow, obserwowania. Wiec nawet nie wiem,czy ,♥️bylo w terminie owulacji.
Wiem tyle,że to mój 34d, nigdy nie miałam takiego długiego cyklu.12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
ZielonaHerbata wrote:Vera zapisz się do lekarza i pewnie da się to łatwo ogarnąć,😊będziesz spokojna i będziesz mogła działać konkretnie od nowego cyklu 😊
Siii taki mam zamiar! Przyjdzie @ idę na badania i umawiam się na najbliższy wolny termin
Ale Wiecie co mnie wkurza..., że jak pojawił się ten pierwszy cykl co miałam te bóle, opóźnienie etc. to lekarz daje luteinę i bierz babao, wywołaj sobie @ ale żeby przy okazji powiedzieć ma Pani tu jeszcze skierowanie, sprawdzimy co się dzieje z hormonami na wszelki wypadek. O nic nie pyta, a Ty też nie wiesz czy masz recytować litanię co wizyta swojego cyklu. Ehhhhh więcej się z forum dowiedziałam niż od lekarzy przez całe życie :pStarania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
NikaVera wrote:Siii taki mam zamiar! Przyjdzie @ idę na badania i umawiam się na najbliższy wolny termin
Ale Wiecie co mnie wkurza..., że jak pojawił się ten pierwszy cykl co miałam te bóle, opóźnienie etc. to lekarz daje luteinę i bierz babao, wywołaj sobie @ ale żeby przy okazji powiedzieć ma Pani tu jeszcze skierowanie, sprawdzimy co się dzieje z hormonami na wszelki wypadek. O nic nie pyta, a Ty też nie wiesz czy masz recytować litanię co wizyta swojego cyklu. Ehhhhh więcej się z forum dowiedziałam niż od lekarzy przez całe życie :p
Vera to jest właśnie straszne,że lekarz da Ci od razu coś na wywołanie ale nie pomyśli,że może warto zbadać hormony. Często trzeba im samemu sugerować pewne rzeczy i prosic o badania. Dlatego znalezienie dobrego specjalisty to połowa sukcesu a nie jest to łatwe. -
NikaVera wrote:Siii taki mam zamiar! Przyjdzie @ idę na badania i umawiam się na najbliższy wolny termin
Ale Wiecie co mnie wkurza..., że jak pojawił się ten pierwszy cykl co miałam te bóle, opóźnienie etc. to lekarz daje luteinę i bierz babao, wywołaj sobie @ ale żeby przy okazji powiedzieć ma Pani tu jeszcze skierowanie, sprawdzimy co się dzieje z hormonami na wszelki wypadek. O nic nie pyta, a Ty też nie wiesz czy masz recytować litanię co wizyta swojego cyklu. Ehhhhh więcej się z forum dowiedziałam niż od lekarzy przez całe życie :p
Czasem czuje się tak samo. Jak wchodzę do lekarza to muszę mu wszytsko przypomnieć I tak byko u wszytskich u których bylam... Nie było ich duzo bo ten jest 4 ale właśnie tak to z nimi jest
