Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
SylwiaG wrote:Spróbuj gorącej kąpieli albo wino. Albo metoda mojej mamy i babci. Włóż nogi do bardzo gorącej wody ale nie jestem pewna czy działają 😁 na mnie kiedyś przed @ działał alkohol ale nie wiem czy to była okazją że względu na pms i tak wychodziło że akurat po alkoholu dostawałam @. 😁
już nawet męża molestowałam żeby pomógł i kicha no nic... zostało chyba tylko cierpliwie czekać... -
Kebab😆 oj z przed ciąży to marzenie... a teraz patrzeć na jedzenie nie mogę, a co dopiero mięso 🙈😱
Ogólnie ciepło działa wywołująco na @. Także ciepła kąpiel jak najbardziej wskazana ewentualnie szybkie karaiby 😁 kładziesz się na plaży, a wieczorem potop szwedzki 😅Starania o maluszka
Styczeń 2020💚
Folik
Witamina D
Badanie 4 dzień cyklu:
TSH - 2,447
FSH - 4,01 mlU/ml
LH - 5,56 mlU/ml
Prolaktyna - 25,51
Testosteron - 1,60 nmol/L
Estadiol 57,00 pg/ml
17-OH progesteron (W) 2,40 ng/ml
Androstendion (W) 3,330 ng/ml
Siarczan 282,60 pg/dl
Dehydroepiandrosteronu (DHA-S)(W)
Badania 22 cyklu :
TSH 2,124
FT4 0,82
Prolaktyna 22,29
Progesteron 8,10
⏸ 04.08.2020 ❤️💚❤️
Beta- 05.08.2020, 10dpo- 24,9 mlU
Beta -07.08. 2020, 12dpo-115,1 mlU
Beta -10.08.2020, 15dpo- 400,9 mlU
31.08.2020, 52dpo -❤️Bije 1,2cm😍
-
Spuromix wrote:ehhhh wino nie działa, kąpiel nie działa, a jak wcisnę giry do gorącej wody to się mi jedynie sikać chce
już nawet męża molestowałam żeby pomógł i kicha no nic... zostało chyba tylko cierpliwie czekać...
Więc trzeba czekać. To czekanie najgorsze. Wiem coś o tym 😔 -
Mery SPOKO! Ja lecę ty stawiasz
Sylwia czekanie owszem najgorsze a jeszcze gorsze jest czekać na nią jak wiesz że i tak franca przylezie na 10000% żeby chociaż nadzieja maleńka była ehhhh...
dzisiaj już myślałam że przylezie w ciągu chwili wróciłam do domu i cisza nadal...K92, Lenka88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySpuromix wrote:o jaaaaa gadułki wróciły
szlak mnie trafi dajcie mnie coś na @ luteina się skończyła... gin dopiero w październiku a ja dalej tkwię w tym bezowulacyjnym cyklu grrrr...
na pocieszenie zamówiłam sobie kebaba dzisiaj dzień dobroci dla brzuszka -
nick nieaktualnySpuromix wrote:Mery SPOKO! Ja lecę ty stawiasz
Sylwia czekanie owszem najgorsze a jeszcze gorsze jest czekać na nią jak wiesz że i tak franca przylezie na 10000% żeby chociaż nadzieja maleńka była ehhhh...
dzisiaj już myślałam że przylezie w ciągu chwili wróciłam do domu i cisza nadal...
Hah ja tak czasem myślę, że jakby chociaż trochę się spóźniała to człowiek może chwilę żyłby nadzieją 😂 u mnie cykle 26-28 dni jeden miałam rekordowo długi bo 30. Tak to przychodzi ta franca na czas 😅 -
K92 wrote:Hah ja tak czasem myślę, że jakby chociaż trochę się spóźniała to człowiek może chwilę żyłby nadzieją 😂 u mnie cykle 26-28 dni jeden miałam rekordowo długi bo 30. Tak to przychodzi ta franca na czas 😅
-
nick nieaktualnySpuromix wrote:30 dni to na luziku wiem że nic się nie dzieje z tym że mi cykle grają w kulki i mam po 60 dni a jak nie 60 to znowu po 19 ;/
No ja pamiętam właśnie, że Ty miewasz takie długaśne...
Ja teraz gdzieś mniej więcej w dniach płodnych niby jestem ale testy owulacyjne mi wcale tego nie pokazują ☹️☹️ trzymajcie kciuki za dzisiejszy test. -
Spuromix wrote:Mery SPOKO! Ja lecę ty stawiasz
Sylwia czekanie owszem najgorsze a jeszcze gorsze jest czekać na nią jak wiesz że i tak franca przylezie na 10000% żeby chociaż nadzieja maleńka była ehhhh...
dzisiaj już myślałam że przylezie w ciągu chwili wróciłam do domu i cisza nadal...
Doskonale znam to uczucie wiesz że nie jesteś w ciąży bo to bezowulacyjny ale nie wiesz kiedy przyjedzie. Ech... Mam to co za każdym razem jak nie biorę dupka. A teraz przestałam go brać. Więc chyba kolejny miesiąc będę czekać i czekać 😔 -
nick nieaktualnySylwiaG wrote:Doskonale znam to uczucie wiesz że nie jesteś w ciąży bo to bezowulacyjny ale nie wiesz kiedy przyjedzie. Ech... Mam to co za każdym razem jak nie biorę dupka. A teraz przestałam go brać. Więc chyba kolejny miesiąc będę czekać i czekać 😔
Ja nie wiem ale ja chyba mam też te cykle jakieś bezowulacyjne ☹️ 4 cykle minęły i cisza, nawet trochę nadziei nie było ☹️ mam obecnie wszystkiego dosyć już nie mam na to siły -
Dziewczynki wracam do Was zanim na dobre zaczelismy sie starac pojawily sie wrocily problemy zdrowotne i musimy czekac. Na bieżaco wszystko czytam i gratuluje wszystkim ktorym juz sie udalo od czasu mojej ostatniej aktywnosci. A dla nas oczekujacych jeszcze na nasze groszki mam nadzieje ze jesien i zima bedza bardziej przychylne, te dluzsze i chlodniejsze wieczory... . Tak sie zastanawiam co jeszcze mozna zrobic zeby sie lepiej przygotowac. Dieta wdrazona, kwas lykam jak cukierki tylko do cwiczen jakos zapalu brak... Dziewczyny jeszcze tak mysle o usunieciu ósemki ale nie wiem czy po takim zabiegu ewentualnie odrazu mozna sie starac czy lepiej odczekac. Jesli tak to ile? Boje sie ze jak zaczne to znowu odkladac czekajac na dzidzie to i za 5 lat ich nie usune
-
nick nieaktualnyLenka88 wrote:Dziewczynki wracam do Was zanim na dobre zaczelismy sie starac pojawily sie wrocily problemy zdrowotne i musimy czekac. Na bieżaco wszystko czytam i gratuluje wszystkim ktorym juz sie udalo od czasu mojej ostatniej aktywnosci. A dla nas oczekujacych jeszcze na nasze groszki mam nadzieje ze jesien i zima bedza bardziej przychylne, te dluzsze i chlodniejsze wieczory... . Tak sie zastanawiam co jeszcze mozna zrobic zeby sie lepiej przygotowac. Dieta wdrazona, kwas lykam jak cukierki tylko do cwiczen jakos zapalu brak... Dziewczyny jeszcze tak mysle o usunieciu ósemki ale nie wiem czy po takim zabiegu ewentualnie odrazu mozna sie starac czy lepiej odczekac. Jesli tak to ile? Boje sie ze jak zaczne to znowu odkladac czekajac na dzidzie to i za 5 lat ich nie usune
Ja bym nie czekała z tym. Z tą ciążą to niestety jest tak, że nie wiadomo jak to będzie, a trzeba żyć i robić to co musi być zdobione. Takie jest moje zdanie. Zwłaszcza, że takie "normalne" usunięcie ósemki to jest po prostu zabieg, nie jakaś operacja. 🙂
Ja np wczoraj byłam u dermatologa z moimi problemami z cerą i po prostu dostałam tak leki na czas kiedy nie jestem w ciąży i taki zestaw ciążowy, w razie gdybym zaszła 😅
U mni dziś nastrój już lepszy 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2020, 16:24
Lenka88 lubi tę wiadomość
-
K92 wrote:Ja nie wiem ale ja chyba mam też te cykle jakieś bezowulacyjne ☹️ 4 cykle minęły i cisza, nawet trochę nadziei nie było ☹️ mam obecnie wszystkiego dosyć już nie mam na to siły
Lenka88 wrote:Dziewczynki wracam do Was zanim na dobre zaczelismy sie starac pojawily sie wrocily problemy zdrowotne i musimy czekac. Na bieżaco wszystko czytam i gratuluje wszystkim ktorym juz sie udalo od czasu mojej ostatniej aktywnosci. A dla nas oczekujacych jeszcze na nasze groszki mam nadzieje ze jesien i zima bedza bardziej przychylne, te dluzsze i chlodniejsze wieczory... . Tak sie zastanawiam co jeszcze mozna zrobic zeby sie lepiej przygotowac. Dieta wdrazona, kwas lykam jak cukierki tylko do cwiczen jakos zapalu brak... Dziewczyny jeszcze tak mysle o usunieciu ósemki ale nie wiem czy po takim zabiegu ewentualnie odrazu mozna sie starac czy lepiej odczekac. Jesli tak to ile? Boje sie ze jak zaczne to znowu odkladac czekajac na dzidzie to i za 5 lat ich nie usune
Nie odkładaj nic na potem! co masz zrobić zrób teraz, ja też tak odkładałam na potem i do dzisiaj pewnych rzeczy nie zrobiłam.... a ósemki to nawet w ciąży usuwają
Naprawdę nie odkładajcie nic ze względu na przyszłą ciążę i odwrotnie nie odkładajcie starań ze względu na coś... Z doświadczenia wiem że odkładanie nie jest dobre.... Ja odkładałam na później i tak za miesiąc stuknie 6 lat z myślą powiększenia rodziny.... Zawsze coś było ważniejsze, a bo to praca nie taka, a bo chyba nie jesteśmy gotowi, a bo to ja wymiękłam i stwierdziłam że chyba jednak nie chcę a dzisiaj zastanawiam się jak by to było jak bym nie przerwała, czy miała bym już maluszka ile by już może miał....
A do pytania co możecie jeszcze zrobić żeby się lepiej przygotować? Nic więcej nie zrobisz... Dasz maleństwu miłość i to najważniejsze
ehhh ale mnie wzięło w sumie mogłam zrobić tą psychologięLenka88 lubi tę wiadomość
-
Spuromix wrote:Nie odkładaj nic na potem! co masz zrobić zrób teraz, ja też tak odkładałam na potem i do dzisiaj pewnych rzeczy nie zrobiłam.... a ósemki to nawet w ciąży usuwają
Naprawdę nie odkładajcie nic ze względu na przyszłą ciążę i odwrotnie nie odkładajcie starań ze względu na coś... Z doświadczenia wiem że odkładanie nie jest dobre.... Ja odkładałam na później i tak za miesiąc stuknie 6 lat z myślą powiększenia rodziny.... Zawsze coś było ważniejsze, a bo to praca nie taka, a bo chyba nie jesteśmy gotowi, a bo to ja wymiękłam i stwierdziłam że chyba jednak nie chcę a dzisiaj zastanawiam się jak by to było jak bym nie przerwała, czy miała bym już maluszka ile by już może miał....
A do pytania co możecie jeszcze zrobić żeby się lepiej przygotować? Nic więcej nie zrobisz... Dasz maleństwu miłość i to najważniejsze
ehhh ale mnie wzięło w sumie mogłam zrobić tą psychologięK92 lubi tę wiadomość
-
Hej! Dzisiaj przyszła do mnie frańca... na prawdę w sierpniu pokładałam duże nadzieje w staraniach. Ale jak dziś przyszła to nawet odetchnęłam ... 🤪🤷🏻♀️postanowiłam od października zmienić prace apropo nie czekania ze a może ciąża... 🙈ach nie wiem czy to dobrze ale na pewno oderwę przynajmniej myśli od starań 😁
Ona34, hannah_92 lubią tę wiadomość
-
BusiaT wrote:Hej! Dzisiaj przyszła do mnie frańca... na prawdę w sierpniu pokładałam duże nadzieje w staraniach. Ale jak dziś przyszła to nawet odetchnęłam ... 🤪🤷🏻♀️postanowiłam od października zmienić prace apropo nie czekania ze a może ciąża... 🙈ach nie wiem czy to dobrze ale na pewno oderwę przynajmniej myśli od starań 😁
Masz prawo do tego jesteś kobietą i nigdzie nie deklarujesz że nie będziesz posiadać dzieci A jeżeli nawet to jest masa miejsc pracy nie masz się czym martwić -
Umowę wynegocjowałem na czas nieokreślony 🤗🤩 głupio mi jednak będzie jak w pierwszym miesiacu bym zaciążyła, i tak nie wierze ze tak będzie 🙈 z drugiej strony tak czekam na ta ciąże ze nie powinno mnie już nic obchodzić co pomyśli sobie mój nowy pracodawca 😝
Ona34, Mery92 lubią tę wiadomość
-
Cześć! Mam 35 lat i za sobą prawie rok nieudanych staram o dziecko. Ostatni cykl był zupełni inny niż wszystkie moje, więc byłam pewną, że się udało (zwłaszcza, że stosunki mieliśmy książkowo co 2 dni). A jednak po 2 dniach dającego nadzieje plamienia, dzisiaj pojawiła się @. Biorę Pregnę (Plus i Start na zmianę w sumie), mąż Acertin. Teraz ma suplementowa wit. A+E. Badania mamy raczej w normie, choc Acertin został włączony dla poprawienia jakości, a moje TSH jest na granicy (2,48). Trace nadzieję, że się uda. Może jesteśmy źle dobrani? Myślę nad zrobieniem badania drożności, ale też zastanawiam się, czym obniżyć to TSH (podobno najlepiej jest mieć na poziomie około 2,0). Dodam, że nie palimy, odstawiliśmy alkohol, kawę staramy sie ograniczać do 1 dziennie.Dziewczyny, może coś zasugerujecie, doradzicie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2020, 12:51
-
Idź, usuń, ja tak odkładałam ciążę ze względu na ósemkę i teraz żałuję. Sama planuję resekcje korzenia zrobić skoro przyszła @ i nie ma przeciwskazań do zmienicgulenia. Podobno zresztą sa na tyle delikatne, że nie szkodzą, ale ja i tak wolę dmuchać na zimne.
Lenka88 wrote:Dziewczynki wracam do Was zanim na dobre zaczelismy sie starac pojawily sie wrocily problemy zdrowotne i musimy czekac. Na bieżaco wszystko czytam i gratuluje wszystkim ktorym juz sie udalo od czasu mojej ostatniej aktywnosci. A dla nas oczekujacych jeszcze na nasze groszki mam nadzieje ze jesien i zima bedza bardziej przychylne, te dluzsze i chlodniejsze wieczory... . Tak sie zastanawiam co jeszcze mozna zrobic zeby sie lepiej przygotowac. Dieta wdrazona, kwas lykam jak cukierki tylko do cwiczen jakos zapalu brak... Dziewczyny jeszcze tak mysle o usunieciu ósemki ale nie wiem czy po takim zabiegu ewentualnie odrazu mozna sie starac czy lepiej odczekac. Jesli tak to ile? Boje sie ze jak zaczne to znowu odkladac czekajac na dzidzie to i za 5 lat ich nie usuneLenka88, Alis96 lubią tę wiadomość