Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyaliciaaa wrote:A i pochwałę się, że zdecydowaliśmy się na ślub z moim. Póki co cywilny, bo chcemy skromnie to zorganizować razem z chrztem maluszka 🤗
Planujemy połowę września, koniec września jakoś. Więc mam nadzieję, że pójdzie po naszej myśli.
W czerwcu ślub bierze mój brat, ja jestem świadkowa więc wtedy jeszcze z brzuchem będę paradować. Przyszła bratowa coś czuje szpile mi przypnie, że "wzięło nas na ślub bo oni biorą"😑😐😠 tylko u nas inna sytuacja bo jesteśmy naprawdę o wiele dłużej parą i przy dwójce dzieci po prostu chcemy mieć to już ogarnięte. A no i też mamy w planach ślub kościelny ale to chcemy zrobić nasze wymarzone wesele, ba które musimy sobie jeszcze odłożyć. Ale to pewnie kwestia nawet 3-5lat by mieć całą sytuację unormowana. Widzicie już wam sie tłumacze 😂 bo wyczowam teksty tej dziewuchy 😂😂 -
Nadziejaaa wrote:Alicja, gratuluję decyzji o ślubie 🥰
Wyniki już mam. Wszystko jest w porządku, wynik prawidłowy 😍😍 Tak Ala, znam już konkretną płeć dzieciątka 😊 Potwierdziła się wersja mojej ginekolog z USG prenatalnego i będzie dziewczynka 🥰🥰🥰 Mega się cieszę, że jest wszystko dobrze i mam nadzieję, że już tak zostanie do 23.08 😀😀
W marcu już na pewno wracam do pracy, mam nadzieję, że dam radę po prawie 1,5 miesiąca siedzenia, a głównie leżenia w domu 😅
Ala, ja na heparynę dostaję papierową receptę. Jedynie płacę za dufaston, ale przyjmując 4 tabletki dziennie to opakowanie mam na 5 dni 😐 Czyli na miesiąc 6 opakowań, co daje 180 zł miesięcznie. Mam nadzieję, że wkrótce będę mogła ograniczyć albo całkiem odstawić dufaston. Wszystko zależy od wyniku progesteronu.
Gratulacje dziewczynki ❤❤❤🌼
No i bardzo cieszę sie,że jest zdrowa i wszystko dobrze. Teraz już możesz spać spokojnie i czekać na kopniaki😃
Ja poprosiłam o zmianę duphastonu na luteine dopochowowa. Wcześniej też jak brałam to płaciłam ładne sumy bo trochę tabletek szło. Teraz biorę 90 tabletek w miesiącu więc płacę jakieś 12zł. To Jest wielką różnica. Tylko ja wiem, że u Ciebie sytuacja była z krwiakiem więc też inaczej. U mnie teraz lutke biorę na spinanie się macicy.
Ja teraz będę prosiła o receptę papierową, bo skoro można to czemu nie korzystać
No i miłego powrotu do pracy 🌞 w taką ładna pogodę będzie łatwiej heheNadziejaaa lubi tę wiadomość
-
Maddalena89 wrote:Nadzieja to faktycznie bardzo dużo... ja brałam 2 plus jeden utrogestan dopochwowo w szczytowym momencie, a teraz już jeden guphason i na noc utrogestan. Jak wybiorę ten Duphason mam już odstawić... W czwartek USG prenatalne, w pon skocze na badanie z krwi do badania prenatalnego teraz czuję się super, jakbym w ogóle nie była w ciąży, żadnych dolegliwości. Jeśli gin pozwoli, zacznę ćwiczyć jogę, potrzebuję się poruszać.
Maddalena kciuki za prenatalne✊
I ciesze się, że super się czujesz ❤ ja teraz aż odżyłam jak się tak dobrze czuje haha
Ja teraz chce zacząć ćwiczyć na piłce do ćwiczeń😃
anka wrote:Super gratulacje decyzji
Dziękuję ❤❤ -
Co tam u was dziewczyny??😃
❤ U mnie dziś już równa połowa ciąży ❤martuśka737, Nadziejaaa, SylwiaG lubią tę wiadomość
-
Gratuluję Ala! Teraz już tylko z górki!
Ja dzisiaj w domu, panie że żłobka kazały zabrać wczoraj małą bo smarka i kaszle. Byłam dziś z nią u lekarza, płuca czyste, oskrzela czyste, gardło czyste. Jedynie smarki, ale dostała antybiotyk, bo już 4 tydzień walczę z tym kaszlem i nic.
Poza tym u mnie już lepiej. Plecy rzadziej bolą, chociaż jak ostatnio posprzątałam całe mieszkanie to ciężko mi było potem się ruszyć. Nauczona doświadczeniem dzielę sobie pracę na kilka dni i jest lepiej.
Czekam nadal na test pappy. Wyniki z krwi były już w piątek, ale lekarz jeszcze nie opisał, więc póki co wiem że nic nie wiem 😊 następna wizyta dopiero 17.03 więc jeszcze dużo czasu przede mną.
Jak u was? Wszystko okej?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2021, 18:18
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Ja w czwartek usg do PAPPA. U mnie kwarantanna, mąż wyeksmitowany do rodziców bo coś złapał i biedny leży chory. Ja żeby nie złapać zostałam w domu...
Dziewczyny macie koty?🌿31lat,
🌿starania o pierwsze dziecko od września 2020,
🌿 RZS w remisji,
🌿wyniki książkowe,
🌿 zrównoważona dieta, D3, ADEK, Colostrum, probiotyki, kwas foliowy, cynk, selen, oleje zimnotłoczone -
Martuśka no teraz taki czas kataru i infekcji. Mam nadzieję,że antybiotyk pomoże i kaszel szybko minie ☺
U mnie z plecaami ta sama historia, bolą mniej chyba,że za dużo sprzątam😅 więc też,staram się wszystko z rozsądkiem robić 🤗
A lekarz niech szybko daje znać co tam w wynikach, chociaż wierny,że ba pewno wszystko jest dobrze z maluchem❤
U mnie wizyta już w piątek 😍 doczekać się nie mogę 😍
Maddalena rozumiem doskonale, teraz zachorować w ciąży to nic dobrego. A też stęsknicie się za sobą 😂
Ja miałam kota w pierwszej ciąży 😃 -
aliciaaa wrote:Martuśka no teraz taki czas kataru i infekcji. Mam nadzieję,że antybiotyk pomoże i kaszel szybko minie ☺
U mnie z plecaami ta sama historia, bolą mniej chyba,że za dużo sprzątam😅 więc też,staram się wszystko z rozsądkiem robić 🤗
A lekarz niech szybko daje znać co tam w wynikach, chociaż wierny,że ba pewno wszystko jest dobrze z maluchem❤
U mnie wizyta już w piątek 😍 doczekać się nie mogę 😍
Maddalena rozumiem doskonale, teraz zachorować w ciąży to nic dobrego. A też stęsknicie się za sobą 😂
Ja miałam kota w pierwszej ciąży 😃
Jakieś szczególne środki ostrożności w życiu z kotem stosowałaś?
🌿31lat,
🌿starania o pierwsze dziecko od września 2020,
🌿 RZS w remisji,
🌿wyniki książkowe,
🌿 zrównoważona dieta, D3, ADEK, Colostrum, probiotyki, kwas foliowy, cynk, selen, oleje zimnotłoczone -
Też liczę że wyniki będą okej, nawet nie biorę pod uwagę że może być inaczej. No ale niestety, stres mnie bierze, bo długo to już trwa i nie wiem na co się nastawiać.
Madzia, ja nie mam kota, mąż akurat uczulony więc nic nie podpowiem. Powodzenia na teście!Maddalena89 lubi tę wiadomość
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Maddalena89 wrote:Jakieś szczególne środki ostrożności w życiu z kotem stosowałaś?
Szczerze mówiąc to nic specjalnego. Lekarka prowadząca powiedziała, że nic mam się nie przejmować. Dokładnie myć ręce po sprzątaniu kuwety lub sprzątać w rękawiczkach. Jak bardzo się bym bała to żeby ktoś sprzątal za mnie.
Moja bratowa ma dwa koty i takie same zalecenia dostała od profesora z Poznania. Więc myślę,że tylko w kwestii kuwetki trzeba zachować ostrożność. Ale kto nie myje rąk po sprzątaniu po zwierzaku?🙈
Poza tym normalnie się z kotem bawiłam, karmiłam go. Dodatkowo piesek był więc zwierzyniec 😃Maddalena89 lubi tę wiadomość
-
Hej, co tutaj tak cicho 😁
Mówcie co tam u Was słychać, jak sie czujecie?
Ja czekam na usg, które mam we wtorek i zobaczymy czy kropek urósł i czy tętno sie poprawiło.
Męczą mnie tylko straszne wzdęcia i zaparcia😡😏 Myślicie, że siemie lniane coś pomoże, czy polecacie coś innego?24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
25.01.23 ➡️ połówkowe: -
KaJa trzymam kciuki za USG! Chwal się czy wszystko okej!
Na wzdęcia nie pomogę, ale na zaparcia polecam kiwi z rana 😂 co dziwne na mnie działa.
Jutro zaczynam 15 tydzień. Zauważyłam na początku tygodnia że mój brzuszek już nieźle mi widać. Dzisiaj koleżanka w pracy stwierdziła że już urósł, a mam na sobie tylko taki zwykły sweterek do ciała, wcale nie jakiś mocno obcisły. Czyli koniec ukrywania ciąży.KaJa, Nadziejaaa lubią tę wiadomość
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Marta, jesteś tylko kilka dni za mną, bo ja mam dzisiaj 14+4 😊 Ciekawe, która pierwsza będzie rodzić 😁😁
Kaja, koniecznie daj znać jak po USG! Ja we wtorek też mam wizytę u ginekologa, ale na NFZ, więc na dużo nie liczę 🙈 Może się uda i zrobi chociaż szybkie USG 🙃
Mi na wzdęcia pomogła zmiana diety na lżejszą. Zaparcia mam bardzo rzadko, na mnie wtedy dobrze działają owoce. Tj Marta napisała, też słyszałam, że kiwi działa cuda
A poza tym to cóż, brzuch mi już dawno widać, choć jeszcze 2 tygodnie temu to raczej był to brzuszek spożywczy 😂😂 Ale teraz ewidentnie robi się ciążowy. Apetyt także mi się już na szczęście zmniejszył 😅 Mdłości przeszły, zgaga dokucza, raz bardziej, raz mniej. Jak za dużo się pochylam to brzuch też boli W poniedziałek powrót do pracy po 1,5 miesiąca zwolnienia ❤️KaJa lubi tę wiadomość
-
Ja mam takie wzdęcia, że już w tym 7tyg mi brzuch odstaje, masakra🤣 ale mam nadzieję, że z czasem przejdzie. Zauważyłam, że kawa mi pomaga na zaparcia więc czasem wypije pare łyków ale nie chce za często jej pić ;p
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
25.01.23 ➡️ połówkowe: -
Cieszę się, że u Was wszystko dobrze i jesteście już w 2 trymestrze. To podobno najlepszy czas i najmniej stresu. Mam nadzieję, że i u mnie niedługo tak będzie. Miłego wieczoru dla was😊
martuśka737, Nadziejaaa lubią tę wiadomość
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
25.01.23 ➡️ połówkowe: -
Nadziejaaa dobrze, że w końcu organizm ci odpuścił, dawaj znać we wtorek po wizycie co słychać! Ja mam jeszcze 3 tygodnie do swojej, to chociaż posłucham co u was!
Powodzenia w pracy!
Jeśli chodzi o poród, to mam tylko nadzieję że nie przenoszę 🙏 każdy dzień będzie dla mnie okej.
W końcu odebrałam swoje wyniki, trisomnia 21 1:11 tys, pozostałe dwie mniej niż 1:20 tys. W końcu odetchnęłam z ulgą.
KaJa, Nadziejaaa lubią tę wiadomość
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
U mnie po wizycie wszystko dobrze😃
Młody tylko kręcił się jak szalony jak doktor przyłożył główkę od usg 🙈 pomiary było ciężko zrobić bo uciekał. Na szczęście w przyszłym tygodniu mam badanie polowkowe u lekarza z certyfikatem to będzie dokładnie wszystko sprawdzone 😃
Z pomiarów doktora wyszła waga 350g, ale raczej więcej ma 😅
Poza tym wygląda wszystko super, serducho bije, młody fika co sama czuje,czasami dość mocno 🙈
Szyjka bez zmian,ciągle 3,4cm.
Wyniki ok 😊
Następna wizyta aż za miesiąc bo 26.03, dzień po moich urodzinach 😂 na tej już będę musiała być z wynikami krzywej cukrowej 😯 to będzie już 24tc!!! Jak ten czas zleci... już czuje, że teraz do lipca mało czas 🙈martuśka737 lubi tę wiadomość
-
Martuska cieszę się bardzo, że ryzyka wyszły dobre 😃 teraz spokojna głowa będzie już do końca!
Ja akurat co do porodu to mam tylko nadzieję,że wypadnie w lipcu,nie w czerwcu 😂 takie moje marzenie. Więc trzymam się myśli,że doktorek tak dyżur będzie mieć 😂
Nadzieja trzymam kciuki za wizytę 😃✊
Co do brzuszka ja narzekałam tydzień temu, że malutki, że nie widać 😂 no i nagle się zaokraglil🙈
Waga poszła w górę trochę bo już 58,5 kg więc jest postęp. Zresztą cZuję się już przybrana 🙈 ciekawe ile w tej ciąży będzie mi się przybierac do końcaNadziejaaa, martuśka737 lubią tę wiadomość
-
Co tu taka cisza?? Jak tam u was dziewczyny??😊
Ja witam się w 21tc. O 12:00 mam badanie połówkowe💙KaJa lubi tę wiadomość