Starania o rodzeństwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Gratuluję serdecznie szczęśliwym przyszłym mamom. Ja mniej więcej w środeczku, niestety pracuję również na nocnej zmianie, co jeszcze bardziej utrudnia starania. A jakie bierzecie leki wspomagające? Bo moja ginekolog jakoś oporna w tym temacie. Przyjmuję tylko Euthyrox bo mam przeciwciała p/TPO czyli Hashimoto. Jutro idę do swojego wcześniejszego ginekologa znajomego może coś mi poradzi. Robiłam ostatnio hormony fsh, lh, to niby w porządku. Jeszcze badania męża przed nami, bo z jednej strony wszystko prawidłowe, tylko ciąży brak.
-
Mila30 wrote:dzikeuje dziewczyny, taka jestem dzis szczesliwa i oby wszystkim nam sie udalo na swieta:)
Meginka, dzis odrazu poszlam do lekarza i pobranie krwi, jutro wyniki:)
Hura!!!!!Gratuluję!!!mama 6 letniego synusia... walczymy o rodzeństwo... -
nick nieaktualny
-
Mila30, Dynamiczna
Gratulacje!!:*
Kto tam jeszcze w kolejce do testowania??
Ja też bym sobie życzyła, żeby już mi w brzuchu zagościła jakaś fasola. A jak nie...to może Aniołek mi przyniesie:)
A mój mąż w sobotę wyjeżdża na 4 dni i będę sama bidna sikała na te ciążowe, ale co tam..przynajmniej sobie bez kontroli pojemy z synem orzeszki w łóżku:) I nikt nas nie opinkoli haha:)Ola_85, unt, celia lubią tę wiadomość
letrox 50,polocard, 2x dupek, 2x lut.100mg, clexane 40mg.
Aniołek 6tc 02.2016
Aniołek 5tc 04.2016
-
Wiecie, mam mętlik w głowie. Jak pisałam byłam dziś u swojego poprzedniego ginekologa, zrobił mi usg- pęcherzyk pęknięty jak trzeba, a w macicy znalazł polipa- niedużego ok 1cm ale widocznego wyraźnie. Już jestem umówiona na zabieg. Tylko chodzi o to że dokładnie rok temu też mi takiego polipa znalazł, po @ byłam na kontroli i endometrium czyste. Przez ostatnie 3 miesiące miałam robione kilka razy usg z uwagi na monitoring cyklu, w bardzo dobrej klinice niepłodności i nic mi doktor nie mówiła, a tu dziś bum. Myślicie że mogło go nie być miesiąc temu??
Mila30 już po wynikach krwi? -
MamaFilipka wrote:Mila30, Dynamiczna
Gratulacje!!:*
Kto tam jeszcze w kolejce do testowania??
Ja też bym sobie życzyła, żeby już mi w brzuchu zagościła jakaś fasola. A jak nie...to może Aniołek mi przyniesie:)
A mój mąż w sobotę wyjeżdża na 4 dni i będę sama bidna sikała na te ciążowe, ale co tam..przynajmniej sobie bez kontroli pojemy z synem orzeszki w łóżku:) I nikt nas nie opinkoli haha:)
też tak z synusiem mamy... taty nie ma a my w łózko pałaszujemy:-)ajj ci faceci
ja niestety czekam na koniec cyklu bez nadziei na testowanie... ale moze przyszły cykl z clo bedzie szczesliwy...mama 6 letniego synusia... walczymy o rodzeństwo... -
nemka wrote:Wiecie, mam mętlik w głowie. Jak pisałam byłam dziś u swojego poprzedniego ginekologa, zrobił mi usg- pęcherzyk pęknięty jak trzeba, a w macicy znalazł polipa- niedużego ok 1cm ale widocznego wyraźnie. Już jestem umówiona na zabieg. Tylko chodzi o to że dokładnie rok temu też mi takiego polipa znalazł, po @ byłam na kontroli i endometrium czyste. Przez ostatnie 3 miesiące miałam robione kilka razy usg z uwagi na monitoring cyklu, w bardzo dobrej klinice niepłodności i nic mi doktor nie mówiła, a tu dziś bum. Myślicie że mogło go nie być miesiąc temu??
Mila30 już po wynikach krwi?
wiesz co nie jestem lekarze.... ale ja również miałam polipa a nawet całą armię i uważam, że 1 cm polip nie rośnie w miesiąc!!!!
Sama również jestem żywym przykładem, że jedne ginekolog coś w macicy widział po tygodniu znowu to widział ale nieco większe... no a jak w szpitalu zrobili mi usg to okazało się, że nic nie ma!!! bądź tu mądry... także ja na Twoim miejscu skonsultowałabym to przed zabiegiem! koniecznie!mama 6 letniego synusia... walczymy o rodzeństwo...