Starania o rodzeństwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kas kciukam mocno:)
U mnie jakieś góry i doły, uważam, że to cykl bezowulacyjny. Ale pełen spokój:) Chyba powinnam zrobić tą prolaktynę, przypomnijcie proszę jeszcze raz w którym dniu cyklu?Bo jakoś na początku chyba.👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
Kasandra nie przejmuj się jakimś komentarzem. Według mnie świetny czas serduszkowania. A co do poglądu płci tej osoby to się trochę pomyliła ale na ten temat nie będę się rozpisywała. Także czekaj w spokoju kochana, jesteśmy z Tobą
Kasandra lubi tę wiadomość
-
podczytuję was dziewczynki:)
KAs ja nie wiem czy ta dziewczyna się pomyliła czy nie ale niedawno też się zastanawiałam dlaczego nie ma u mnie po owulacji..... ja zazwyczaj zakładam że jak owu była to już mam robotę odwaloną a może właśnie trzeba jeszcze po niej??? mnie takie myśli naszły jak tak dziewczyna pisała Ci w komentarzu:)
u mnie ewidentwnie też coś nie idzie, w tym cyklu mi się najdłużej utrzymywała temperatura wysoko a jednak spada;)
aaaa i dołanczam się do ścisłego grona kibicowania:D bo tu gorąco się zrobiło:) rano na pewno zaglądnę
i nie martw się bo nie masz czym:)Kasandra lubi tę wiadomość
-
Z tego co ja wyczytałam w różnych artykułach bo dość dużo tego przeczytałam to dzień po owulacji jest ostatnia szansa na zapłodnienie. Ale pamiętajmy, że plemniki żyją od kilku godz do kilku dni. A poza tym wiecie dobrze, że wiele czynników wpływa na poczęcie dzidziusia i fizycznych i psychicznych. Jeszcze na koniec dorzucę, że nie jesteśmy maszynami i kochamy się kiedy mamy ochotę.
mama hani lubi tę wiadomość
-
dzięki dziewczyny cieszę, że Was mam a ja też czytałam, że jeden dzień po ma jeszcze sens, a potem to już nawet nie ma jak, bo przecież szyjka się zamyka, a dokładnie plemniki są zdolne do zapłodnienia właśnie parę dni nawet pod warunkiem dobrego dla nich śluzu no kurcze jakby nie popatrzeć na moje objawy to owulkę miałam max w nocy z 17/18, bo potem to już nie sądzę i szyjka zła i śluz nie dobry ehhhh czekam na jutro i obym miała co Wam tutaj wkleić bo wtedy jak ja Was zawirusuję to w marcu będzie naprawdę owocnie
sarra lubi tę wiadomość
-
no własnie tak mi się przypomniało że na następny dzień po owulacji zazwyczaj mój śluz jest już mocno kremowy i szyjka zamknięta....temu ne kontynuuję stosunków.....coś w tym musi być.
trzymajcie się do jutra:) jutro znowu dzień pełen wrażeń -
dokładnie i tak właśnie u mnie było 18dc, tylko rano miałam resztki śluzu płodnego, i to dużo gorszej jakości niż śluz z dnia 17, więc dlatego wszystko mi się pasowało wtedy do owulacji, że najpóźniej miałam ją wtedu w nocy bo 18dc już szyjka była inna mniej płodna, więc jest ok, a ja oczywiście jutro po teście się melduję
-
Pytałam dziś endokrynologa o prl po obiciążeniu - również ten edno potwierdził, że hiperplr czynnościowej się już nie leczy.
Za to ja mam guza na tarczycy. W kwietniu biopsja. Jeśli o charakterze nowotworowym to tarczyca/płat do usunięcia... aj jak nie urok to sr....ka -
aga.just wrote:Pytałam dziś endokrynologa o prl po obiciążeniu - również ten edno potwierdził, że hiperplr czynnościowej się już nie leczy.
Za to ja mam guza na tarczycy. W kwietniu biopsja. Jeśli o charakterze nowotworowym to tarczyca/płat do usunięcia... aj jak nie urok to sr....ka
Ja miałam biopsję tarczycy i operację więc służę radą. I nie bój się rak tarczycy to rzadkość.
A mogę zapytać przy okazji czy ta hiperprl czynnościowa to ta po obciążeniu? i jeżeli przed obciążeniem w normie to się nie leczy?aga.just lubi tę wiadomość
-
Eve: Prolaktynę należy badać wraz z Estradiolem, w celu sprawdzenia czy zakłóca I fazę cyklu, lub/i wraz z Progesteronem w celu sprawdzenia czy zakłóca II fazę cyklu.
W celu uzyskania jak najbardziej rzetelnych wyników Prolaktynę należy oznaczać na czczo lub przynajmniej 3 godziny po posiłku i po kilkuminutowym odpoczynku.
Estradiol należy badać w 3 dc, dwie doby przed owulacją oraz 6-8 dni po owulacji. Natomiast Progesteron należy badać 7 dni po owulacji.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2014, 22:40
Eve lubi tę wiadomość
Dawidek czeka na rodzeństwo...