Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
U mnie niestety biochemiczna. W sobotę powtórzyłam test i kreska ładnie sciemniala ale dziś juz bladzioch znowu.Dla pewności powtórzyłam dziś bete ale raczej nadziei nie ma bo zaczyna się plamienie.
Myślę, że winny jest progesteron w tym cyklu pierwszy raz go zbadalam i mialam 12 ng a potem tylko 10 ng.Wzielam duphaston ale pewnie było już za późno. We wrześniu w końcu mam wizytę u lekarza który przyjmował mnie po poprzednim poronieniu tylko strasznie długo się u niego czeka na termin.W czerwcu byłam u innego ale tylko po to żeby pozbyć się dwóch stów w pięć minut i dowiedzieć się ze to ze nie wychodzi nam od października to pewnie wina stresu
Muszę się zastanowić czy chcemy dalej się starać.
Trzymam kciuki za wszystkie ciężarówki i staraczki . Do usłyszenia -
Dziewczyny ja juz po ciaza starsza 12i 3 dni...dzidzius ma ok 5.5 cm do 6 lekarz nie umial dokladnie znierzyc bo tak sie wiercil.jak to pan doktor stwierdzil takiego malego adhd dawno nie widzial z noskiem ok.nie mogl przeziernosci karkowej sprawdzic.to bedzie do powtorki.widzialam jak skacze plywa robi fikolki ssie paluszka ..a najwwzniejsze slyszalam serduszko ❤
PodwojnaMama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGrochpaproch chcialabym zebys jednak przyszla z rosnaca beta, ale my kobiety wiemy po prostu kiedy jest zle. Przytulam i wiem co czujesz bo do teraz nie wiem czy dalej sie starac daj znac jak beta. Buziaki
Basik no widzisz cudownie. Ciesze sie ogromnie. Teraz mozesz spokojnie zyc i cieszyc cie ciaza ale fajnie zobaczyc juz takiego malego czlowieczka a nie kropeczke co
Basik a chcialam spytac jak Twoja waga sie zachowuje przy tej ciazy? Ile Ci juz przybylo?
Mamabyc czekamy na wiesci i kciuki trzymam
-
nick nieaktualnyBasik czyli nam kobieta z nadwaga ladnie w ciazy waga sie zachowuje i oby tak dalej.
Mamabyc ciesze sie ze Twoj synus zdrowy jest i piekna wage juz ma
Grochpaproch jak dzisiejsza beta?
Karola, Pari a Wy juz po prenatalnych jestescie?
Dziewczyny a wiecie co u Justi? Tez zamilkla tak nagle...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2017, 23:07
-
Basik,Mamabyć cieszę się,że po badaniach ok i maluchy zdrowo rosną
U mnie niestety potwierdziły się moje przypuszczenia.Wczoraj beta 31,powoli zaczęła spadać.Czekam teraz na @,która na razie nie chce przyjść,nawet plamienia ustały.Mam nadzieję,że wszystko samo naturalnie się oczyści.Bardzo bym chciała kolejne dziecko ale strach,że trzeci raz znowu coś pójdzie nie tak jest co raz większy... -
Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia.
Fajnie jest mieć takie miejsce gdzie można się wygadać i poczuć zrozumiałym.Bo w realu to rozmawiam o tym tylko z mężem,jakoś innym nie mam ochoty się "chwalić",myślę,że do końca by nie zrozumieli,bo patrzą przez pryzmat tego,ze mam już dwójkę zdrowych dzieci więc czego chcieć więcej. -
Grochpaproch tak bardzo mi przykro
PodwojnaMama tak ja już też po tym usg.. dziecię zdrowe UFF. Ma ok 58mm .. wg usg ciąża młodsza o tydzień ... wg @ lekarzowi wyszedł termin 25.01 ... wg usg 3.02. ..a na karcie ciąży pielęgniarka mi wpisała 27.01 zgłupieć idzie
Wczoraj byłam u gina po zaświadczenie do pracy to spytałam jak mam w końcu liczyć te tygodnie bo już sama nie wiem... no to powiedział, że według @.
Bóle głowy znów mnie dopadły od wczoraj ..echh ... masakra ... tabletki nawet nie biorę bo wiem, że nie pomoże
Zabieram się za wywieszenie prania może zdąży wyschnąć nim zacznie padać (bo pewnie będzie jak zwykle w ostatnim czasie) i ogarnąć chałupę trzeba
PodwojnaMama lubi tę wiadomość
6 c.s
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczynki!
Trochę się nie odzywałam...niestety dzidzuś mi zmarł . Byłam wczoraj u lekarki i stwierdziła,że od czterech dni nie żyje, od 9 tygodnia i 1 dnia. Powiedziała,że ta ciąża to taka potworkowata i mam zrobić badania genetyczne bo dawno nie widziała " czegoś "takiego, trudno jej było wyodrębnić nawet głowę. Wyję,ale rozumiem,że nie było szans i się zastanawiam co poszło nie tak.
Nie pisałam bo jakoś dziwnie się czułam , nie wierzyłam ,że ta ciąża się uda pomimo modlenia się zawierzania maleństwa Maryi jakoś wewnętrznie nie czułam tego no i mój podpis mnie denerwował a kasować nie chciałam....
Dupa wielka.Jestem wielkim żalem....
Nie wiem jak długo się czeka na tą genetykę, mam pójść za 4 dni do szpitala bo mam w krwi ten acard i clexane.
Groszku ,strasznie mi przykro,że Tobie też się nie udało...Tulę Cię mocno...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2017, 09:42