Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o trzeciego/czwartego malucha
Odpowiedz

Starania o trzeciego/czwartego malucha

Oceń ten wątek:
  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny współczuję wam takich kłótni i takiej atmosfery, szkoda że rozmowa i w ogóle ustalenie zaadaptować z takimi nie jest łatwe... Trzymam kciuki żebyście się dogadali i wszystko było ok

    Justii ja ze swoim jestem już 9 lat w styczniu wybije, ale mieszkamy że sobą i jesteśmy po ślubie w styczniu będzie 6 lat. Wiadomo nie jest już tak pięknie jak na początku ale się dogadujemy. Na pewno dużo robi to że często nie ma go w domu to nawet nie mamy czasu się kłócić :p Dużo osób w nas nie wierzyło bo mieliśmy po 20 lat jak wpadliśmy i zaczęliśmy być ze sobą od liceum, taka szczenięta miłość pierwsza poważna u mnie jak i u niego i tu nagle po 3 latach ciaża i wspólne życie i często to się źle kończy ale myśl że jesteśmy dopasowani i wszystko jest ok :) Dużo też daje wychowanie...według mnie teściowa super swoje dzieci wychowała a często tak jak się wynosi z domu tak potem samemu się zachowuje

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • Enii Autorytet
    Postów: 711 330

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z moim znam sie od 1997 czyli 20 lat. A małżeństwem 16

    💗5 💗
    km5shdge5oahi2o2.png
  • Mamabyc3 Autorytet
    Postów: 954 603

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja z moim jestem 8 lat wspólnie mieszkamy od 7lat. nie wiem może też nam brakuje bycia samemu. od kiedy urodziła się starsza córka to chyba 2 razy wyszliśmy gdzieś sami...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też jak Marys się urodziła dwa razy wyszliśmy , brakuje mi tego,ale boimy się korzystać z niani tyle było złych historii,że stracha mamy.

  • Mamabyc3 Autorytet
    Postów: 954 603

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hilary masz rację dużo robi wychowanie tesiowa nie wymagała nic od swoich dzieci jej starsza córka nauczyła się gotować w wieku 25 lat młodsza ( w moim wieku) jeszcze rok temu dostawała słoiki od mamy bo mieszkam 200 km od nas... :/ mój nic nie musiał robić ani naczyn odkładać kompletnie nawet obiedek nakładala... tez prawda taka ze po śmierci ich ojca ona skupiła się na córkach. R zawsze był ten najgorszy do tej pory jest no nie ma skończonych studiów, nie raz głośno komentowala jego zachowanie, ale jakoś jak był nastolatkiem się nim nie zajmowała a wiadomo jak to na blokowiskach jest. a nie przepraszam był cudowny jak rzucił liceum i pojechał do Irlandii ( wykupił im mieszkanie ) później był kryzys wrócil i juz nie był kochany bo euro nie byli... wogole moja teściowa to bardzo specyficzna kobieta zawsze wszystko wie, najmadrzejsza i kocha się wtracąc w życie innych. ja to niestety też głupia dla niej jestem chociażby bo jestem w ciąży. .. bo jak można mieć 3 dzieci ahhh, ogólnie najbardziej irytuje mnie jej teksy jak mamy coś do załatwienia nie ma co z dziećmi zrobić to " no ja bym je wzięła ale one będą plakac"

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję Ci głupiej teściowej, faktycznie to co w domu to się z tym wychodzi. Miałam też durnowate tesiowe,ale obecna jest w miarę ok tzn.jak coś potrzeba to daje radę, córki mi wzięła na 3 tygodnie na wakacje , traktuje je jak swoje wnuczki. Miała ,ale do mnie bo jestem rozwódką, starszą od M w dodatku ,ale ostatnio powiedziała,że dla niej najważniejsze aby dobrze było między nami więc babeczka jest ok. Mamabyć Twoja teściowa to już pozamiatane i już ...szkoda,że kobiety są dla kobiet takie wstrętne, nie rozumiem tego, mamy i tak dosyć trudno w życiu nie rozumiem jak można dokładać swojej synowej.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj modlimy się za Marti83 :)

    Hilary lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobietki :)

    I ja juz po dzisiejszej modlitwie :) dolaczam sie do Was.

    Ide zrobie sobie herbatki i przyjde Was nadrobic i napisac co nie co ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdulina witaj :) jak Twoj test ciazowy? Powtorzylas go?

    Ten strach ciazowy bardzo dobrze rozumiem bo moje ciaze tez do lekkich nie nalezaly, ale jak widac my kobiety szybko zapominamy o tym co zle ;)

    Grochpaproch jeju baaaaaaaaaaaaaaaaardzo trzymam kciuki za cud, zeby fasolka jednak zdrowo rosla :) juz lada dzien wizyte bedziesz miala tak?

    Enii kiedy dokladnie testujesz?

    Ciesze sie ze opamietanie przyszlo i zlosc na meza mam nadzieje minela ;) szkoda czas a tym bardziej ze rzadko sie widujecie. i widzisz jaka natura potrafi byc? Owulka czekala na przyjazd meza ha ha

    Justi ciesze sie ze maz sie z Toba modli :) przykro mi ze musisz przechodzic przez te ciezkie chwile, przytulam i sliczne imie dla corci wybraliscie.....

    Aria a ja zycze Ci zeby maz jednak sprobowal zawalczyc o kolejnego maluszka, zebyscie oboje byli zadowoleni z podjetej decyzji.

    Karola nigdzie sie stad nie wybieram ;)

    A z synem moim mam podobnie ;)i wiek tez ten sam i tez pyta czy bedzie mial wiekszego jak np. wejdzie do lazienki kiedy tata sie kapie ha ha

    MamaTuska kciuki za testowanie :) to juz jutro aaaaaaaaa zycze Ci II wypasionych kreseczek :)

    Justi co do diety Dabrowskiej to powiem Ci ze ja w tym roku przechodzac na diete wege zywie sie podobnie jak w tej diecie i moge na swoim przykladzie powiedziec ze dieta dziala cuda bo odkad jestem na diecie to bardzo szybko ciaze sie pojawialy.

    Ciesze sie ze w szpitalu nic powaznego sie nie okazalo.

    Majzu gratuluje zdrowego synka :)

    Basik jak Ty sie czujesz? Jeju jak na suwaczek patrze to mysle kiedy to zlecialo ;)

    Pysia a Ty o ktore dziecko sie starasz?

    Magada a kto powiedzial ze to jest tylko watek dla starajacych ;) pisz kiedy tylko masz ochote :) a ze staraniami to na prawde nie ma juz zadnych szans?

    Rybaaa jeju jak mi Ciebie szkoda i calej tej sytuacji :( ciezko jest kiedy nie mozesz polegac na partnerze a do niego nic nie dociera, ale to jest do czasu. Dlugo tak nie wytrzymasz. Ja bym wolala postawic ultimatum, nawet jezeli mialabym sie rozejsc na jakis czas to wolalabym taka opcje niz zyc w takim stresie :( a jak on czuje ze ma wolna reke bo Ty pogadasz a on i tak zrobi jak chce to do niczego dobrego to Wasnie zaprowadzi.

    Zycze Wam zeby cokolwiek sie zmienilo na lepsze bo zycie z alkoholem w tle to nie zycie...

    Ciesze sie ze z maluszkiem wszystko dobrze :)

    Aria kciuki za Was trzymam, bardzo dobrze ze walczysz i mam nadzieje ze maz tez bedzie chcial.

    Simon gratuluje serduszka :D cudownie!!!!!!!!!!!!!!!!

    Justi przykro mi ze takie dziecinstwo mialas :( ale ciesze sie ze jest lepiej i wierze w to ze z obecnym mezem bedziecie razem do konca swoich dni :)

    Hilary i inne kobietki a moze tak zdjecia brzuszkow byscie wstawily ;)

    Mambyc i Ciebie tule kochana :( kurcze co z tymi Wasymi facetami jest? Moze to jeszcze ten mlody wiek ze w glowie im odbija? Serce mnie boli jak pomysle ze placzecie zamiast wspolnie cieszyc sie tym pieknym stanem.

    My z moim mezem 15 lat sie znamy a 13 po slubie. Po 3 miesiachach znajomosci mieszkalismy juz razem :)

    O tesciowej moglabym wiele pisac, nie wiem czy jest taka druga na swiecie, jednak od 5 lat mamy spokoj bo kontaktu z nia juz nie utrzymujemy bo takie kobiety jak ona dzieci miec nie powinny......



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyobrazcie sobie ze krazek zabezpieczajacy wylecial mi ha ha takie to do niczego, wiec mialam go chwilke i nie wiem czy owulacje mialam czy nie bo sluz plodny byl no i troche podzialalismy ;) niech sie dzieje wola Boga.

    Enii, aria40 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 00:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ossstro z tym krążkiem, Podwójna ,ale byłoby normalnie hihi...takie niespodzianki lubią być :)

    Magdulina, co Ty tak ucichłaś, czekamy na Twoją betę.

    Magada pisz!, wogóle jakoś tak niektóre pojawiają się i znikają np. Aria na tapecie,mojej tapecie hihi, popisz trochę !

    Mama Tuśka, odezwij się Koooobieto!

    Jakoś humor mi się poprawił, wzięłam M w obroty tzn. takie soft bo jeszcze jak wiecie nic nie możemy no właśnie prawie nic, M.szczęśliwy to i ja szczęśliwa.

    Spokojnej nocki Wam życzę :)

    PodwojnaMama lubi tę wiadomość

  • karolinams Autorytet
    Postów: 1112 649

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam się do Was z modlitwą.
    Enii wrote:
    Ja z moim znam sie od 1997 czyli 20 lat. A małżeństwem 16
    Witaj w klubie my jesteśmy parą od 1997 roku :) mieliśmy rocznicę 20 właśnie a niebawem mamy 14 lat ślubu :)

    PodwójnaMama cieszę się, że jesteś i będziesz z nami :)
    śmieszne te dzieciaczki nasze :)

    Rybaaa, Mamabyć3 bardzo współczuję obecnej sytuacji, życzę by szybko się wyklarowała sytuacja bo teraz nie czas byście się stresowały.

    Zgadzam się, do kryzysu 7 lat myśmy przeszli ojj było ciężko, mało brakowało, a by się rozpadło, już nawet mieszkania szukałam żeby się wyprowadzić, jednak udało się, posklejać i jest cudnie :)

    Justi77, PodwojnaMama lubią tę wiadomość

    7u229n73melmp7nq.png


    ojxezbmh697s0anz.png

    Syn 13 lat,
    Syn 9 lat
  • simon86 Autorytet
    Postów: 781 584

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My się poznaliśmy w 2006 r. na studiach i od razu zostaliśmy parą :-) ale po ślubie jesteśmy dopiero 4 lata! też się kłócimy i to czasami ostro, ale żadnego większego kryzysu na razie na szczęście nie było! a teściową mam super, zawsze staje po mojej stronie :-) drugą Mamę mam po prostu :-)

    Podwójna trzymam kciuki żeby niespodzianka jednak była :-)

    Karolinka dziękuję za CLO!!! dotarły, ale na szczęście już nie będą potrzebne :-)

    PodwojnaMama, Justi77, karolinams lubią tę wiadomość

  • Rybaaaa Autorytet
    Postów: 1269 1024

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simon ja na teściową też nie mogę narzekać, tzn. jej stosunek do mnie itp. bo charakter ma ciężki... ale się do niej przyzwyczaiłam ;-) od razu po ślubie zapowiedziała M, że jak coś to ona zawsze stanie po mojej stronie. No tylko niewiele jej mówimy o problemach bo zawsze wszystko przeżywa.

    Z M narazie nie wracamy do tematu, ja zresztą ostatnio źle sypiam i w ogóle ledwo żywa jestem. Dziś trochę lepiej, ale zobaczymy czy młode dadzą popalić.
    Zresztą martwię się mamą.. robi kurs na prawko, tzn. Kurs skończyła teraz egzamin. No i nie idzie jej bo nie umie opanować stresu... też po nocach nie sypia i mamy z M wyrzuty sumienia bo to był nasz pomysł z tym prawkiem...

    Justi, cieszę się, że u Ciebie lepszy humor.
    W ogóle to silne babki jesteście ;-)

    Podwójna, no nieźle z tym krążkiem... Ale by była niespodzianka.

    Dziewczyny piszcie! Magada! To mój ostatni (planowo :-p) berbeć, i staraczką już nie będę ale się nigdzie stąd nie ruszam :-)

    Trzymam kciuki za testujące! Czekamy na wieści.

    Miłego dnia dziewczynki.

    Justi77 lubi tę wiadomość

    2 córeczki <3 <3
    f2wli09kzqwfei07.png
  • Rybaaaa Autorytet
    Postów: 1269 1024

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    15 tygodni za nami ;-) https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dc9eb57605e1.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2017, 08:31

    Enii, Justi77, PodwojnaMama, Hilary, Mamabyc3 lubią tę wiadomość

    2 córeczki <3 <3
    f2wli09kzqwfei07.png
  • Enii Autorytet
    Postów: 711 330

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podwójna hahaha chyba tak z ta ovu. Myslałam zeby dzis (razem z Evve) ale zapomniałam kupic test.. Boję sie troszkę bieli vizira lecz z drugiej strony ciekawosć większa wieć może w sobotę o ile @ wczesniej nie przyjdzie (Małzonek został w PL tydzień dłużej :D )

    Hihi masakra z tym krązkiem tzn. dla tych Kobiet co absolutnie nie chcą wiecej dzieci.

    💗5 💗
    km5shdge5oahi2o2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ryba, jaki piękny, zgrabny brzusio!! śliczności :) Ty to w ogóle szczuplutka dziewczyna :)



    Karolinka dziękuję za CLO!!! dotarły, ale na szczęście już nie będą potrzebne :-)[/QUOTE]

    Simon, to może ja bym odkupiła od Ciebie to clo , w szpitalu powiedzieli,że pod koniec września mogę zacząć starania więc trzeba się naszykować ;)

    PodwojnaMama, Rybaaaa lubią tę wiadomość

  • aria40 Autorytet
    Postów: 1180 652

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybaaaa wrote:
    15 tygodni za nami ;-) https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dc9eb57605e1.jpg

    Rybeńko piękny taki chłopczykowy :)

    Rybaaaa, Justi77 lubią tę wiadomość

    p19udqk3fe2fd0qp.png
    Maja 15
    Julia 12
    Emilia 7
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my wlasnie w drodze z urlopu do domu. Non stop pada. Ani isc poplywac. Ani pogrilowac. No straszne to lato i pal licho juz ta kase. W domu bynajmniej z dziecmi a to do kina pojdziemy s to na basen i wiele innych atrakcji. Ja juz odpoczelam na maxa i teskno mi za domem ;) to teraz bede na biezaco z Wami :)

    Ryba ale juz duzy brzuszek lal. Jednak szybko w 3 ciazy on wychodzi co ;)

    Ale jaka Ty szczuplutka. O wage nie musisz sie martwic ha ha

    Enii ja nie wiem kto wymyslij te krazki ale on nawet podczad sexu sie przemieszcza i ja nie wiem czy jemu nawet mozna ufac ze dobrze zabezpieczy ;)

    No z ta cierpliwoscia z testowaniem to podziwiam ha ha

    Justi i dobrze ze lajtowo podzialaliscie i nie ma sie co dziwic ze chumorek lepszy :D

    Dzieki dziewczynki za kciuki. Teraz przydaloby sie te 11 dni nie zwariowac i i nie myslec czy ciaza z teho bedzie ha ha ale luzik. Nie ma spiny poki co ;)

    Rybaaaa, Justi77 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A powiedzcie mi. Czy picie wina po owulce ma jakis sens na to wieksze endometrium? Czy to by pomoglo w ewentualnym zagniezdzeniu? Czy to tylko przed owulka sie je pije?

‹‹ 225 226 227 228 229 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ