Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Black Pearl dopisze Cię i jeszcze ostatnio kilka nowych osób sie pojawiło tylko w wolnej chwili bo to najlepiej jak na laptopa wejdę bo na tel ciężko
A na swoją dwójkę w sumie nie narzekam. Synek już jest bardzo samodzielny i dużo mi pomaga przy córce bo mój mąż ma taką pracę że w sezonie wiosenno letnim praktycznie w ogóle go w domu nie ma więc wszystko jest na mojej głowie. Synek np sprząta zabawki po sobie i siostrze i jakieś papiery. Myje z nią zęby czy się kąpie. Jak ja chcę wziąć prysznic albo coś posprzątać to też się z nią bawi. Na zakupach prowadzi wózek sklepowy (nie ten duży tylko ten taki wozek-koszyk) bo ja prowadzę wózek z córką i rąk już nie mam i w sklepie jak chce coś popatrzeć to też ją zagaduje. Córka już też się robi samodzielna np sama myje ręce i buzię i żeby z wiktorem razem. Próbuję się czesać i myć głowę jak jej dam płyn. Sama je widelcem czy łyżką. Tylko jest trochę taka energiczna i o ile w domu mam wszystko przed nią zabezpieczone, tak jak jesteśmy na podwórku albo u kogoś to muszę za nią latać. No i u nas jeszcze jest taki minus że mieszkamy na 4 piętrem bez windy więc teraz jest mi ciężko wchodzić jeszze córkę nosić (chociaż co raz częściej sama wchodzi przynajmniej do połowy)
SA czasem dni że ma jest ciężko i że mam ich dość ale większość czasu jest super:)
Mamy pomoc teściów czy rodziców ale to raczej w takich sytuacjach że chcemy gdzieś razem wyjść albo teraz jak mąż pracuje a ja mam do lekarza, tak na codzień to radzimy sobie sami.
Trochę boję się że będzie taka mała różnica wieku między córka i maluszkiem...ale na szczęście jak się urodzi to mąż będzie wolniejszy w pracy i mi pomożeWiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2017, 21:39
PodwojnaMama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczynki ja nocny marek juz usypiam. Czaicie ha ha malo tego zjadlam 3 kesy kolacji i jak mi sie nie dobrze zrobilo to siedzialam w lazience blisko wc, takze dzisiaj zegnam sie z Wami. Nadrobie jutro. Ide spac ha ha nie wierze normalnie
Buziaki. Spokojnej nocki :* -
Hej
Hilary ależ Ty laska jesteś!!!
))
Wiesz że Twój Wiktor urodził się w tym samym roku miesiącu i prawie dniu co mój Filip)) mój Synek jest z 22 mają 2012 ))
Jak tak piszesz ile Ci pomaga to widzę zaraz mojego,też taki dobry starszy brat.
Oo jak będziesz przy tabelce możesz mnie wpisać lat 28, dwoje dzieci,syn 5 i córka 3 lata. Z góry dziękuję :*
Dziś dopadł mnie mega strach...przed chorym dzieckiem. Wszędzie teraz trąbia i pokazują takie dzieciaczki, sąsiadka z dołu też ma...tak mi ciężko z tymi myślami Dziewczyny.
Witam serdecznie nowe mamusie :***
P.S wszystkim dziękuję za modlitwę dzisiejsza za mnie i fasolkę. :***
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2017, 22:20
Hilary lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPodwojna ,pieknie Ci sciemnialy testy,tak modlitwa ma moc !Teraz to tylko pozytywne myslenie aczkolwiek wiem,ze to mega trudne....PodwojnaMama wrote:Hilary i jak tam wieczor znowu z mezem?
Na wizyte chce isc nie wczesniej niz skonczony 7tc a poczatek 8tc i teraz sie zastanawiam gdzie mam isc czy do tej nowej zobaczyc bo jest to kobieta i moze jakas zmiana czy zostac u swojego gina ktory tez jest super lekarzem. Wczesniej nie ide bo to ze zobacze sam pecherzyk to wiecej stresu przyniesie niz pozytku. Teraz chce od razu serduszko widziec
Basik hi hi to juz ciazowe ciuchy poszly w ruch?
Simon a jak to sie stalo ze trafilas na ten watek? Ja to wczesniej myslalam ze masz dwoje dzieci jak zaczelam Was czytac
I jak zakupy? Ja juz dzieci obkupilam wiec spokoj mam i ciesze sie bo duzo tego bylo
Karolcia dziekuje ♥ no mam nadzieje ze bedziesz z nami czesciej teraz a jak ogolnie sie czujesz?
Pari tak u nas podwiazanie jajnikow jest legalne a w Pl nie? Wystarczy w szpitalu przed cc powiedziec, podpisac papierek i gotowe za jednym zamachem. Dobre to jest no ale to trzeba byc pewnym na 100% ze wiecej dzieci sie nie planuje.
Ciesze sie ze gin Cie uspokoil a z tymi nogami to szkoda ze nie zapytalas ale kup sobie jakas masc na te nogi, np. fajna jest z Bielendy dla mam na bolace i ciezkie nogi. Ja mam podobne bole ale od zylakow. W ciazy nosze rajstopy uciskowe, masci i od II trymestru tez tabletki na krazenie.
Kobietki mam taki oficjalny objaw ha ha dzisiaj na twarzy pojawilo mi sie kilka bolacych syfow a nawet jako nastolatka ich nie mialam ha ha
W ogole mija dzisiaj termin @ najciezszy dla mnie psychicznie dzien. Jak wytrwam w w czystosci do Niedzieli to juz z gorki bedzie, ale nie wiem czemu ale czuje teraz ta moc modlitwy. Czuje ze Bog nas wysluchal i ze jest dobrze
Karolinams,jak się czujesz?
Aria,życzę dobrej pogody na urlopie.
Witam Was nowe Dziewczyny:)
U nas powoli zaczyna wracac zycie do normy....Mąż zgodzil sie zjadac tabletki na poprawe zolnierzykow a ja czekam na ten cholerny 11 wrzesnia i wizte u mojej gin...
Jejy,jak mi sie teraz czas dluzy.
karolinams, PodwojnaMama lubią tę wiadomość
-
Black Pearl moje dziewczyna maja 10 i 7 lat.. Wiec już noe takie male..
Basik rocznik 82 jestem
Justi wieżę ze sie dłuży.
Pysia. Ja miała taki strach na początku, żeby Ne było chore dzieciątko i to duży ..uspokoiłam sie dopiero po tym usg w 12 tc.
A ja standardowo zasnąć nie mogę
Ktoska od kilku dni nie czuję ..ale lekarz mowil ze jeszcze to normalne .. Wyszukaniem bicia serducha miał problem ..dIecie bylo mocno nisko i pewnie dalej od powłok brzusznych ..wiec pewnie w rejonie łożyska i tak sobie tłumaczę ze to łożysko wygłusza ruchy.. No ale spokojniejsza bylam jak czułam.6 c.s
-
Witam nowe dziewczyny
U nas rodzina wiedziała, że będziemy chcieli 3. Nie dziwili się bardzo (może na początku), a od tego czasu co okazja to życzyli nam chłopaka. Tylko że nikt nic nie wiedział, że już się staramy, jakoś nie lubię takiego dopingu.
Po info lekkie zdziwienie, że już ale super.
Otoczenie dopiero powoli się dowiaduje, jak jest okazja to sami mówimy a tak to tylko zauważają mój brzuszek powiększający się. Narazie żadnych negatywnych komentarzy (w sumie żadnych komentarzy nie ma), jeszcze chyba niepewni że brzuszek ciążowy jest
justyna14 lubi tę wiadomość
2 córeczki
-
z mojego otoczenia każdy wiedział, że chce 3 dzieci. jednak nikt chyba nie zdawał sobie sprawy, że faktycznie tak bedzie. reakcja większości pozostawia wiele do życzenia.
Hilary ty naprawdę jesteś szupla mi to już budowa się zmienia tzn mam miednice szerszą.
podwójna, to znaczy ze ciąża silna
ja juz mam 98 w pasie czyli tam o 30cm więcej i przez 1,5miesiąca uroslam o 8cm.
no to zaczął się syf łazienki juz nie mam oby w 3 tygodnie się skończył remont to będę szczęśliwa
witam nowe mamusie -
Witam nowe koleżanki! ja dopiero w drugiej ciąży, ale w planach trójka/czwórka więc jeszcze Was dogonię
Hilary piękne sukienki, mi się najbardziej podoba ta długa beżowa, ale Ty we wszystkich wyglądasz ślicznie!!!!
Ja na razie głównie w sukienkach chodzę, ale spodnie ciążowe już zamówiłam, bo te co mam po pierwszej ciąży to takie dopiero na 7/9 miesiąc, a moje normalne jeansy zaczynają mnie cisnąć i M mnie opierdzielił, że Fasolkę zgniatam..... no to zamówiłam żeby już nie marudził
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczynki☺. Czuję już jesień....Mąż zaskakuje mnie pieknymi smsami...czyzby renesans uczuc?. Jestesmy razem 5 lat i troche czuje sie jak na poczatku,wczoraj kwiatka przyniosl,w sumie to raz na jakis czas przynosi ,ale te smsy z pracy ,ktore wysyla....
Pysia ,nie martw się,na pewno zdrowiutkie masz dzieciątko! kazda z nas martwi się czy dziecie zdrowe, postaraj się o tym za bardzo nie myśleć ...
Hehe...Hilary dobrze mowisz rok szkolny...najstarsza do piątej klasy idzie i juz przeżywa w co ma się ubrać,strojnisia a mlodsza do trzeciej klasy także będziemy przygotowywac się do komuni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2017, 08:58
-
My a bardziej ja nic nie mówimy bo by nam popukano. Na święta jak M przyjechał byliśmy u moich rodziców gadka szmatka już dokładnie nie pamiętam. Moja mama żebyśmy uważali a mój M do mojej mamy " a może byśmy chcieli". Mina mamy bezcenna i tłumaczenie nam ze jak ja bym sobie dala rade sama itd..
Akurat później okres mi sie spóźniam tydzień ( nawet nie zauważyłam bo za dużo miałam na głowie) i jej mowie przez tel. Dluga, dluga cisza z jej strony.
Wydaje mi sie ze właśnie tu lezy blokada u mnie. Lęk co sobie pomyśli itd. Zamiast cieszyć sie lub nawet udawać. Ja nawet bałam sie jej powiedzieć o drugiej ciąży bo tez byla niezachwycona..💗5 💗
