Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHilary a ja Cie posiesze mi sie wydaje ze to mlody wiek wplywa na to sprawdzanie tel. Itp. Ja majac 21 czy 22 lata tez sprawdzalam meza. Kazdy dookola sie dziwil ze po szkole wzielismy slub z milosci a nie wpadki i ze beda zdrady bo nie zdazylismy sie wyszalec itp. I na psychike to dzialalo. Tak samo bylo z zazdroscia. Jeju jak ja bylam zazdrosna. Potrafilam zrobic mezowi awanture bo na inna spojrzal teraz.majac 34 lata wydaje mi sie to smieszne. Przeciez kazdy z nas patrzy na ludzi dookola. Co w tym zlego przeciez jest tak jak mowisz. Jak ktos bedzie chcial zdradzic to zdradzi tak czy siak a zazdrosc. Sprawdzanie na kazdym kroku wszystkiego tylko psuje te relacje miedzy dwojgiem. I z wiekiem to mija bo dochodzi do Ciebie ze maz jest z Toba z milosci. Ze jest dobrze wiec po co szukac czegos czego nie ma
A jezeli M wybral Ciebie to uwierz mi ze on nie widzi tych kompleksow jakie Ty widzisz i ciesz sie kochana tym jakiego masz meza bo masz naprawde super faceta. Ty jestes rowniez swietna, macie cudowne dzieci a cala reszta sie nie liczy.
Justi trzymam kciuki zeby w koncu choroby Wam odpuscily ❤
Paula po to jest Sobota zeby sie lenic
Justi77, Hilary lubią tę wiadomość
-
Hehe Ja w sumie młoda wyszłam za mąż ( w miarę ) bo 21 lat miałam ale mąż 27 to tak w sumie w sam raz .
Oj prawda rozwodów dużo, aż przerażona jestem Ale wierzę , że osoby które się kochają, wspierają, pielęgnują miłość przetrwają wszystko A rozwodzą się osoby które gdzieś w życiu codziennym zatracili to, dla czego chcieli być ze sobą. Przykre toPodwojnaMama, Justi77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU nas wśród znajomych też już są 2 rozwody. Masakra.
A synek postanowił w nocy nie spać... płakał do 5, chwilę podrzemał przy cycu, a jak go odkładałam do łóżeczka, to od razu syrena... o matko do 5 nie zmrużyłam oka. Spał aż do 8 ledwo patrzę na oczy, on też maruda chodząca, wszystko nie pasuje, bo śpiący... eh od razu mi się włączyło, że poczekam na decyzje o 3 dziecku... podłamałam się psychicznie... jestem zmęczona po prostu, tak naprawdę nie przespał normalnie żadnej nocy do tej pory, a ja z nim... w dzień nie odeśpię. Mam takie sińce pod oczami od niewyspania, że jak nie użyję korektora, to bym mogła straszyć he he -
nick nieaktualnyNo powiem Ci ,że jak jest takie małe dziecko to decyzja jest mega odważna. Dopiero teraz moja najmłodsza jakoś przesypia noce i staje się bardziej samodzielna. Jak M. się pytał o następne dziecko jak mała miała jakieś 10 m-cy to myślałam,że mu łepek urwę hihi. Dla mnie sen jest podstawą bo człowiek ma szansę się zregenerować, a w ciąży i później w połogu to też trzeba mieć siły po prostu stąd moja/nasza decyzja jak najmłodsza już jako tako "odchowana".
-
Szczęśliwa współczuję nocy...ja też jak jestem nie wyspana to masakra a lubię dużo spać...na szczęście moje dzieci jak przechodziły na mm czyli miały ż pół roku to już cała noc przesypiały i wstają rano ok 9 więc chyba tak mają po mnie. Ciekawe jak będzie z trzecim.
Podwójna czyli z wiekiem mi minie dobrze wiedzieć
No właśnie te rozwody są straszne... A właśnie tym bardziej że M jest taki super to się boję że mi jakąś bo zabierze :o ale staram się odrzucać te moje myśli fatalistyczne...
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy
Jakoś przeżyje ten wieczór i nie będę o tym tak myśleć.
Tylko się wierzyłam bo miała tą moją koleżanka do mnie wpaść a teraz coś zaczęła się wykręcać więc chyba nie przyjdzie a byłoby mi weselej i nawet bezpieczniej tak z kimś chociaż M powiadomił swoją mamę żeby była w pogotowiu jakby coś się u mnie działo...
Do tego zrobiłam dwa ciasta bo zebraliśmy owoce ż działki i wyszła taka ala szarlotka i sernik na zimno z malinami. Do tego kompot owocowy i właśnie robię ciasto na pizze i kto to wszystko zje...
-
nick nieaktualnyHilary, jakim cudem Twój M. spojrzałby na inną? kobieto ja tyle ciast co Ty nawet dzisiaj to przez miesiąc nie robię...Chciałabym w domu być taką Panią domu jak TY. Robię to co konieczne. Lepiej się w pracy sparwwdzam niż w domu i na studiach,poważnie,ale i tak już poczyniłam mega postępy. W Twoim wieku to dzieciak byłam i mało co kumałam w kuchni ,a i dobrze posprzątać nie potrafiłam i miłam lenia. Teraz trochę bardziej jestem ogarnięta, fajnie gotuję,ale ciasta czy jakieś delikatesy to kilka razy w miesiącu. Jak sprzątam to już mega dokładnie bo szkoda mi czasu na odwalanie byleby było. Jesteś fajna laska i Twój M. o tym wie
Pari, Hilary lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczynki ale dzis orla wywinelam..wszystko mnie boli poslizglam sie na mokrej podlodze w kuchni...dzidzia sie rusza brzuch nie boli ale zaczely mnie plecy bolec do tego dwa lokcie obilam i noge.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2017, 19:37
-
nick nieaktualnyJeju Basik kurcze ale sie narobilo. Polez kochana teraz i zobaczysz jak sie bedziesz czuc. Kurcze jak to w domu nawet trzeba uwazac.
Hilary szkoda ze kolezanka nie przyjdzie ale kochana zazdroszcze Ci ze mozesz sobie pojesc tyle smakolykow ktore zrobilas ja dzisiaj skusilam sie na makaron z pieczarkami z sosem smietanowym bo maz robil i teraz leze i zdycham
A mezem sie nie martw. Madry facet nie rzuci sie na inna majac tsk wspaniala zone w domu nie martw sie juz.
Justi po tych przezyciach jakie mialas z facetami to i tak duzy postep ze znowu zaufalas. Na pewno to nie bylo latwo ale widzisz nawet roznica wieku nie jest wazna kiedy jest prawdziwa milosc
Szczesliwa mama zycze Ci dzisiaj przespanej nocki ale nie martw sie. Ja tez jeszcze nocki nie przespalam ha ha bo corcia raz w nocy zawsze przychodzi do nas do sypialni i chce zebym ja przykryla w lozku i dala buziaczka
Lekko stres mnie lapie przed poniedzialkowa wizyta -
nick nieaktualnyHilary
No właśnie jesteś super babka
Ja mam 32 lata, mając 24... hmmm nie wiedziałam czego chce, chłopaków zmieniałam jak rękawiczki he he byłam bałaganiarą, wiecznie się wszędzie spóźniałam itd
Po ślubie się ogarnęłam, dbałam o nasze mieszkanko, zaczęłam interesować się kuchnią i wypiekami, polubiłam to, doceniłam ład i porządek. A teraz mając 2 dzieci uważam, że nieźle sobie radzę
I co koleżanka wpadła? Jak coś, to ja chętnie wsiadam w samochód i zaraz u Ciebie będę he he ;P
Justi77
No ciężka decyzja jak mam 3latka i roczne dziecko w domu.
Rozum mówi: "kobieto daj se na spokój, masz córcię i synka... wystarczy", ale macica wariuje i mówi:
"kobieto może jeszcze jednego takiego słodkiego szkrabka..."
Jak bym zaraz zaszła to między 1 a 3 byłoby 4 lata różnicy to jeszcze spoko... ALE nie mam tej odwagi w sobie i cały czas macicy daję na wstrzymanieHilary lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPodwojnaMama
Oj przydałaby się dzisiaj przespana noc, bo jestem na wykończeniu
Basik83
Obserwuj dzidzię czy wszystko ok.
Moja koleżanka poślizgnęła się na śniegu w zaawansowanej ciąży, poszła do lekarza, zrobili usg i było na szczęście wszystko dobrze.
Moja mama zawsze mówiła, żebym w ciąży chodziła jak z jajkiem ale nie zawsze tak się da... zwłaszcza jak ma się już małego brzdąca w domu -
Szczesliwa ja tez tak mialam w drugiej ciazy i tez bylo ok tylko dupa mnie wtedy bolala.to byl grudzien
Teraz dzidzia sie rusza zadnych plamien nie ma brzuch nie boli.
Podwojna nie stresuj sie bedzie dobrze.ja juz sie nie moge doczekac srody.Szczęśliwa_Mama, Justi77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBasik, musiałabyś naprawdę bardzo porządnie upaść i uderzyć się , Twój synek ma mega zabezpieczenie,ale obserwuj się,zresztą wiesz o tym wszystkim a ja takie trucie Ci funduję
Podwojna, ostatnio przeczytałam,żę pieczarki mają o 40% więcej potasu niż pomidory więc super jedzonko M. zrobił dla Was
Masz rację, ciężko było zaufać,ale wiesz co Ci powiem to trochę było poza mną bo ja pokochałam pierwszy raz i to czułam. Poza tym trochę rany wylizałam , byłam samotną mamą ponad 3 lata i zaczynała mi doskwierać ta samotność...
Podwójna, nie stresuj się wizytą, wiem,że łatwo powiedzieć,ale popatrz Dziewczyno , jesteś już w 8 tyg. dla Ciebie każdy dzień był i jest cudem i dodam ,że ta Twoja teraz ciąża jest mocna, nie masz plamień, rzygasz jak kot to wszystko dobrze rokuje!
Dziewczyny, robić jutro ten test to będzie 7 dzień po owu czy poczekać no nie wiem do poniedziałku/wtorku?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJeju, oglądałam go już tyle razy,że nie daję już rady,ale bardzo mi się podobał,wszystkie części pooglądałam. W necie siedzę, M. coś tam w telefonie grzebie.
Wczoraj fajny film pooglądałam na Canal+ X-men Apokalipso, zaskoczył mnie ten film.
Później coś poszukam w TV, teraz jakieś kolczyki złote na allegro szukam dla najmłodszej. -
nick nieaktualny
-
Dzięki dziewczyny :*
Koleżanka jednak wpadł i niedawno poszła do domu więc trochę pogadałysmy.
Jak któraś chętna to sporo jedzenia mi zostało:D 2 kawałki pizzy i prawie pół ciasta z jabłkami i pół sernika na zimno :p
Teraz pościeliłam sobie w salonie i oglądam tv też na tvnWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2017, 04:23
Szczęśliwa_Mama, Paula222 lubią tę wiadomość
-
Justii jak dasz radę to poczekaj do tego poniedziałku albo wtorku
Podwójna wiem że ciężko ale Ty się nie stresuj na pewno wszystko jest ok szczególnie że masz takie objawy znaczy się że silna ciąża
Basik już Ci pisałam na fb dobrze że nic poważniejszego się nie stało ale obserwuj się