Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
Hilary możesz w którymś momencie przerwać wychowawczy i iść na l4 tak jak ja pisałam zrobiłam tak jakoś w 16tc. Jak będziesz chciała dokładnie wiedziec jak to zrobić pisz to dokładnie powiem co i jak a nawy pytałam się radcy prawnego także moja wiedza w tym temacie jest na 100% zgodna z przepisami chyba że przez 2 lata jakieś ustawy są nowe
A u nas dziś czysta jesień, az nic się nie chce tylko spać.
U nas z naszymi małymi to wakacje co najwyżej polskie morze zostaje. W góry marzy mi się pojechać, ale chyba nie ten wiek jeszcze;) -
Mambyc jak możesz to napisz mi proszę może w wiadomości prywatnej co i jak
My w sumie co roku jeździmy nad morze na kilka dni...niestety mąż ma taką pracę że w wakacje może zapomnieć o urlopie bo wtedy jest najwięcej pracy...ale te 4/5 dni na koniec czerwca się udaje. W tamtym roku pojechaliśmy z naszą dwójka bo wcześniej sami. Dla młodego mega się podobało ale z Werką gorzej bo miała wtedy okres kolek...
W tym roku nie wiem czy pojedziemy nad morze...Na pewno wybierzemy się do Warszawy żeby mąż tym samochodem się przejechał bo zamówiłam na Warszawę może się odwiedzi zoo przy okazji i planetarium
-
My w górach byliśmy 2 lata temu ,a że nasze dziewczyny nie bardzo chętne do chodzenia po górach,to czuje niedosyt.Już m. rozmawialiśmy że w góry to sami pojedziemy.Nasze córki nie są wymagające co do letnich wakacji ,im wystarczy że jal jest ciepło to na plaże jedziemy ,od rana do wieczora i zadowolone.A że mamy 20 min samochodem to jak jest upał ,pakujemy się po pracy do auta i jedziemy popływać.
-
nick nieaktualnyana79 wrote:Jaspis-my w tym roku do Chorwacji śmigamy.
A że jedziemy samochodem to chcemy zachaczyć o Bratyslave i Wiedeń ,a może i Wenecja.
Ostatnie 2 lata latalismy do Bułgarii, a teraz Bartek jest już większy, więc Egipt zaplanowaliśmy. -
Do Makarskiej jest 18 h najmniej, to prawie 1500 km. My jechalismy w sumie 24 h, ale maz w nocy spal 4 h i maly wymiotowal wiec stracilismy troche czasu. Ale wracalismy 20 h juz z odpoczynkiem meza.
-
Swan wrote:To my bylismy 20 km od Makarskiej. Ogolnie bardziej mi sie podobalo w Lokvie niz w samej Makarskiej. I Bosnia jest piekna:-)
-
Swan wrote:Do Makarskiej jest 18 h najmniej, to prawie 1500 km. My jechalismy w sumie 24 h, ale maz w nocy spal 4 h i maly wymiotowal wiec stracilismy troche czasu. Ale wracalismy 20 h juz z odpoczynkiem meza.
-
To lepiej nocujcie gdzies po drodze, bo my bylismy strasznie umeczeni. Tam sie ciezko jedzie, bo nawet w nocy bylo 35° i nie dalo sie w samochodzie zasnac przez ten upal... Myslalam, ze ducha wyzione.
-
Weźcie...ja dziś miałam zły sen...dokladnie nie pamiętam ale było coś ze poszłam do WC i patrze a na wkładkę mam taką jasno czerwoną plamę, potem gdzieś chodziłam chyba do gin a potem gadałam z moim M. Dobrze ze jeszcze tylko 3 dni i wizyta.
A rano jak wstałam to leżał śnieg teraz już deszcz pada to zmył
I siedzę ostatni dzień w pracy. Ludzi w ogóle prawie nie ma...nie chce mi się...mogłaby być już 16 chociaż...
Ana79 podobno kubek ciepłego mleka na noc dobrze robi na sen
Co tam u reszty? Pewnie rodzinny dzień macie