Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
Hilary ja też mamam straszne skurcze przepowiadające dodatkowo widzę ze czop zaczyna odchodzić ... heh może jakimś cudem nie przenoszę cholera tak bardzo nie chce rodzic po terminie znów.. ten stres jest straszny tzn związany z czekanie czy dziecku zechce się wyjść czy też na wywołanie. ..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2017, 09:38
-
Mambyc3 o widzisz może urodzisz szybciej ode mnie :p
Ja też bym nie chciała przenosić szczególnie że zawsze rodziłam szybko. Już teraz mam dość i chciałabym urodzić ale ciekawe bo wcześniej rodziłam szybciej przez tą cholestaze a jak teraz mam dobre wyniki to dla małej się nie spieszy
-
Cześć dziewuszki. Zrobiłam teściora z rana no i jest druga kreska....co prawda słabsza ale jest więc raczej ciąża. Jutro polece na bete tak czy siak. My teraz zbieramy sie do dziadkow na obiadek wiec gotowanie mam dziś z głowy.
Mamabyc3 mi w pierwszej ciąży 3 razy wywoływali i też byłam za każdym.razem w niepewności czy urodze czy nie...Oby zaczęło.się samo - tak najlepiejMamaTuśka, KochamSłońce, PodwojnaMamaWdwupaku lubią tę wiadomość
-
Hej
Kocham Słońce-cieszę że wróciłaś
Nie ma co obrażać się uważam,jesteśmy wszystkie dorosłe i swiadome naszych hormonów;)Kiedy pierwsza wizyta?
Justi- jeśli to czytasz,wróć proszę...brakuje tu Ciebie.
Hilary no nieźle:))) ciekawe kiedy na dobre rozkreci się. Dziś fajny dzień bo niedziela;)
Mamatuska- z jaką czułością robisz testy?
Buziaki SłoneczkaKochamSłońce lubi tę wiadomość
-
Hilary wątpię w 2 ciąży ( przenoszonej) rozwarcie od 32tc czop i straszne skurcze od 36tc tzn teraz szybciej mam te skurcze ale mam nadzieje chociaż na 40tc... wole liczyć się z dłuższym chodzeniem a co ma być to będzie i kiedy tym naszym piernika zechce się wyjść damy rade
masakra jakas dziś pogoda miałam ochotę na spacer czy coś a tu deszcz ehhhh.... mimo wszystko mam ciasto i saltake wiec będę jeść haha
mama Tuska no to teraz się bardziej postarajcieMamaTuśka lubi tę wiadomość
-
Pysia jeszcze się nie zapisałam, stoję przed dylematem wyboru lekarza prowadzącego, Dziewczyny zwracacie uwagę, żeby lekarz prowadzący był kimś istotnym w szpitalu, gdzie chcecie rodzić? Typu ordynator czy coś. Bo ja mam złe wspomnienia z ostatniego porodu ale opiekę przed i przy porodzie miałam cudowną, jelsi chodzi o lekarza. Tylko te pielęgniarki i lekarze na poporodowym... Koszmar. Jakby pracowały za karę. A znowu córkę rodziłam gdzie indziej, i właśnie opieka po była super. I tak cały czas sie zastanawiam, bo od wyboru szpitala zależy wybór lekarza. Oczywiście chcę chodzić prywatnie, bo dobrzy lekarze są nieosiagalni tak na już... Ogólnie też po głowie chodzi mi profamilia, kuzynka niedawno rodziła i wspomina dobrze, ale to dość daleko i nie wiem czy dojadę. Nie wiem czy w ogóle o tym myśleć, czy lepiej na miejscu? Co myślicie Dziewczyny?
-
Mama Tuska- czyli kolejny cykl zaraz po @ będziecie szaleć pewnie:)
Ale z drugiej strony kto tam wie a może się teraz udało, przecież objawy @ większość z nas miała a okazało się inaczej
Mamabyc3 u nas też tak pada i pada...jakie ciacho masz?
My mamy pizzę,mąż trzy blachy zrobił...jedna już oddaliśmy sąsiadom,jedna zjedzona a ost na kolację ja strasznie lubię to drożdżowe ciasto z niej.
Kocham Słońce-w poprzednich ciążach miałam lekarzy którzy pracowali w danym szpitalu którym rodziłam.ALE żadnego nie było podczas porodu.Akurat raz jeden był w jakimś pilnym przypadku a drugi wyjechał na szkolenie.
Widzisz różnie może być.Ale co dla mnie było super,wynajęłam położną do drugiego już porodu która była non stop przy mnie.
Musisz popytać otoczenia znajomych do kogo najlepiej chodzić.Prowadzenie ciąży jest szalenie ważne żeby gin miał dobry sprzęt itp.
Enii- też bym bardzo chciała żeby Justi wróciła ale proszę nie wieszajmy już psów na Kocham Słońce...Przeprosiła chciała pojednania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2017, 16:51
-
Eni, odczucia, a fakty to czasem nie to samo. Warto weryfikować.
Justi, naprawdę wolisz podczytywać nas pod innym nickiem ?
Wracaj i już skończmy tamto raz a dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2017, 16:07
Hilary, PodwojnaMamaWdwupaku lubią tę wiadomość
-
Mamabyc3 a no to chyba że tak miałaś ale wiadomo że nic nie wiadomo :p wszystko od naszych dzieci zależy kiedy będą chcieli wyjść :p
Słońce ja akurat takiego dylematu nie miałam bo u nas przyjmuje w sumie tylko 4 lekarzy i żaden nie jest ordynatorem. Ale jakbym miała taką możliwość to pewnie zw dobrze jest sobie posprawdzać i wybrać najlepszego
-
Hej dziewczynki jestem umordowana na obiad mi sie zachcialo barszyku i nalesnikow z pieczarkami ibserem zoltym do tego zrobilam salatke jarzynowa kupilam ciacho bylysmy w kosciolku i cala chate ogarnelam lacznie z praniem szifu u gory sie obrazi na mnie ze w nd pracowalam.hehehe
Moze wpadnie do mnie jedna z siostr z chlopakiem..
Mamabyc Hilary wy juz blizej niz dalej.
Mama Tuska jeszcze nic straconego to dopiero 9 dpo.
Pysiu jak samopoczucie.
Ja padam na twarz.heheh. -
nick nieaktualnyHej dziewczynki
Tak mnie dzisiaj natchnelo zeby sprawdzic czy Hilary juz urodzila wiec mysle zajrze do Was. Co nie znaczy ze przez ostatni czas nie myslalam o Was! Myslalam bo jednak wiele chwil wspolnie z Wami tutaj przezylam.
Zalozylam konto i tak po lebkach przejrzalam 4 ostatnie strony i znowu mam mieszane uczucia czy dobrze zrobilam ze tutaj zajrzalam kiedys byl to swietny watek. Mozna bylo liczyc na wsparcie a teraz glupie zaczepki i nerwy nie potrzebne nikomu
Ja nie po to walczylam o ta ciaze zeby sie stresowac wchodzac na forum i czytajac o jakis pretensjach co do mojej osoby. Bez sensu.
Mam nadzieje ze u kazdej z Was jest dobrze widze tez nowe mamuski, wiec fajnie ze mimo wszystko watek sie rozwija!
U mnie tez ok. Dzien za dniem leci bardzo szybko. Jutro mam w tej klinice genetycznej usg prenatalne wraz z podobnym testem do nifty tylko ciut lepszym. Strach przeplatany z emocjami ale wierze ze malenstwo jest zdrowe
Hilary to juz lada chwila bedziesz corcie tulic w ramionach piekny czas przed Wami.Pysia89, MamaTuśka, Enii, Rybaaaa lubią tę wiadomość
-
Podwójna
Dobrze, że jesteś. No tak... średnio było. Emocje nigdy nie są dobrym doradcą. Co do penatalnych trzymam kciuki. Na pewno bedzie dobrze. Kiedy będą wyniki? A! I nie stresuj się. Jak usg dobrze wypada to najważniejszePodwojnaMamaWdwupaku lubi tę wiadomość
-
Basik to miałaś wenę dziś )ale pewnie wszystko pyszne )
Teraz nogi do góry i odpoczywaj koniecznie :*
A moje samopoczucie całkiem całkiem.Brzuch już nie boli jak ostatnio więc wiesz kamień z serca ale żeby nie było nudno jakiś wirus mi gardło zaatakował i od wczoraj kuruje się naparem z imbiru.
Ostre to jak pieprz,ale faktycznie daje ulgę.
Jakie plany na wieczór? Jakiś film fajny? a dziś rolnik szuka żony leci:)))
Podwójna mama- nawet nie wiesz jak się cieszę że jestes!!!! )) Ściskam Cię mocno z tej radości:)))
To jutro Wasz wielki dzień.O której trzymać kciuki?
Jak się czujesz w gole na codzien?
Dzieci zdrowe?
Pozdrawiam cieplutko:***Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2017, 17:52
PodwojnaMamaWdwupaku lubi tę wiadomość