Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
To i ja się ujawnię i nie jestem Justi77, hihi...dla ścisłości bo widzę,że MamaTuska wymaga faktów a sama leci nadinterpretacją...
Długo Was podczytywałam i postanowiłam coś napisać....jednak w obronie Justi.
MamaTuska, jeśli ludzie piszą o emocjach to źle? żądasz faktów ?
to napiszę Ci fakty....
Justi pisała długo,ale chyba jej nie lubiłaś skoro osoba,która zaledwie klika razy coś napisała zrobiła tak duże wrażenie ,że od razu ją polubiłaś, po jednym dniu, fakt!i sama przyznałaś,że pisała uszczypliwie , fakt!
Druga sprawa wpajanie ,że nic się nie stało innym osobom np. Enii,że liczą się fakty? hehe to my mamy zbiorową ułudę,że nic się nie stało ....
Justi moja taka odezwa do Ciebie, nie myśl nawet o powrocie tutaj bo tak jak Cię " poznałam" pewnie tak myślisz,że co tam trudno, ALE MamaTuska Cię chyba nie lubi, Hilary też....bo nic się nie stało, przecież, co nie?
Dobrze ,że Słońce taką jazdę odwaliła bo wyszło,że tak powiem szydło z worka.
Hello Konstelacja, jesteś Justi ??? jak tak to odezwij się.
ps. było miło i przyjemnie, do pewnego momentu....,że aż biłam się z myślami czy może jednak do Was się przyłączyć, ale w necie nie ma co liczyć na zaangażowanie się i prawdziwie koleżeńską relację. Po co tu jesteście?
-
pysia wczoraj wieczorem natchnienia dostawałam na Rafaello i saltake z tych paluszków krabowych ( w sumie też ze względu na czas była 20 a akurat te 2 rzeczy raz dwa się robi
podwójna dovrze wiedzieć że u ciebie wszystko dobrze każda z nas myślała o tobie .
Pysia89, PodwojnaMamaWdwupaku lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny dajcie już spokój... Ileż można wałkować jeden temat? Justi jestem pewna, że to Ty, wróć normalnie, zacznij pisać i tyle, wszyscy Cię lubią, ja Ciebie nie znam, ale i mnie nie zna nikt, dlatego o sympatii nie może byc mowy. Mam nadzieję że z biegiem czasu na Waszą sympatię zapracuje. Ale jeśli tak dalej będzie to wyglądało, że ktoś (powiedzmy, że wierzę że to nie Ty) będzie wywlekal ciągle ten nasz problem, to ja podziękuję. Nie chce nikogo dzielić. Rozumiem że potrzebujesz potwierdzenia że wszyscy Cię lubią. To bardzo miłe. I ja myślę że tak jest, a dziewczyny po prostu nie chciały rozdmuchiwac sprawy. Na innym wątku też pojawił się problem i ja też się nie odzywam bo mnie to nie dotyczy, zostało powiedziane kilka zdań i sprawa ucichła. A tutaj ciągnie się i ciągnie... No naprawdę to już niesmaczne. Chcesz to napisz do mnie na priv, pogadamy sobie, może się do mnie przekonasz. A jesli się nie uda to trudno. Nic na siłę... Ale dajmy już temu spokój... Czy nie mamy ważniejszych problemów?
MamaTuśka lubi tę wiadomość
-
Greta że tak powiem WYPIERDALAJ!
Skoro nie udzielałaś się wcześniej w tym wątku to po jaki Chuj teraz wpierdalasz się w nie swoje sprawy ??? My chcemy zażęgnać konflikt żeby wszystko wróciło po staremu tzn nikt z nikim się nie kłócił a Ty mącisz i wypisujesz bzdury że nie lubimy JustiiWiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2017, 19:01
MamaTuśka, PodwojnaMamaWdwupaku, KochamSłońce, Enii, Mamabyc3, Pysia89, Basik83, Majzu, Greta2017 lubią tę wiadomość
-
Hilary wrote:Mamtuska weź ja jestem nad wyraz spokojną osobą ale dzisiaj mam taki kiepski dzień i jeszcze wchodzę na forum a tu mi jakaś pinda wtrąca nie w nie swoje sprawy...nooo lepiej dzisiaj że mną nie zadzierać! :p
Chyba jej nie lubisz, Ty niedobra. Dziewczę specjalnie osobne konto założyło, żeby zwerbalizować uczucia, co to się w nim przy dłuższych obserwacjach kotłowały, a Ty tak z grubej rury na wstępie, zamiast się wytłumaczyć grzecznie.
Słońce, mąż zasłużył, czy profilaktycznie?Greta2017 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMamaTuśka wrote:Podwójna, tak z ciekawości, ten test to Harmony może?
Ja w De robie i ten test Praena sie nazywa. Niby jak patrzylam porownanie do Nifty to praktycznie podobne sa ale w klinice mowili ze jest ciut inny od Nifty, wiec nie wiem.
A ile bede czekac na wyniki to jutro sie dowiem. Ale najwazniejsze ze przed testem bede miala godzinne USG i to mnie juz uspokoi
Syn ma ferie i musimy go u znajomych zostawic bo jest zakaz przyjscia z dziecmi na wizyte bo lekarz genetyk potrzebuje ciszy i skupienia do USG, wiec z mezem sami jedziemy a kciuki mozecie trzymac o 12:30
Dzieki ze tez o mnie myslalyscie ❤MamaTuśka, Pysia89, Rybaaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPysia ja sie czuje dobrze. Mdlosci itp. Minely. Coraz wiecej energii mam chociaz to jeszcze nie to co kiedys i jestem pewna na 100% ze czuje juz ruchy ale czy to mozliwe na tym etapie? Ale nie da sie tego pomylic z niczym innym.
Odpukac cala rodzina zdrowa i oby tak jak najdluzej
A Ty mialas prenatalne tu u swojej ginki?
Pysia89 lubi tę wiadomość
-
Hilary wrote:Ja właśnie mam spiecie z mężem a raczej wkurzył mnie z samego rana i jestem na niego zła!
Końcówka ciąży też swoje robi eh...
Hehe :p
podwójna mamo będziemy trzymać miło Cię poznaćPodwojnaMamaWdwupaku lubi tę wiadomość