Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHilary super wiadomosci i najwazniejsze ze majac 2 brzdacow w domu mozesz czas z nimi do kinca spedzic a nie w szpitalu jak poprzednio
Karolcia to rob te krokiety bo naprawde wypas ha ha ha
Ja sprzatam. Nadrabiam i czas zasuwa strasznie a w miedzy czasie syn cos chce bo ferie ma, wiec nie wiem kiedy leci godzina za godzina.Hilary lubi tę wiadomość
-
Pysia89 u Ciebie już 15 tydzień szok
chwile mnie nie było a tu leci leci
Podwójna oj tak muszę dziś nie dam rady ale jutro się skusze na krokiety na bank
Witam nowe staraczki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2017, 11:16
-
Karolinams oj tak leci ten czas:) chodź mnie dłuży się hihi
U Ciebie już 25 tydzień, pięknie:* kompletujesz po malu rzeczy dla dziecka?
Podwójna mama-jakie krokiety robisz? Jak znajdziesz chwilkę to wrzuć przepis jak masz ochotę
O u Was ferie,a u nas dopiero co się skończyły.Ale zaraz po niedzieli poniedziałek i wtorek mamy wolny:))
Wiecie wyglądam dziś jak zapaśnik przygotowany do walki )
Uwiazalam sobie wokół głowy szalik,bo tak mnie te zatoki bolą że już nie mam pomysłu.Ale za to z gardłem lepiej:)
U nas dziś ogórkowa z makaronem:) A Wy co pichcicie?
Buziaki -
Ciekawe tylko kiedy ona będzie chciała wyjść :p bo na razie widać że jej tu dobrze i sobie siedzi :p Liczyłam na koniec października ale teraz czuje że urodzę w dopiero w listopadzie :o
Oj tak czas leci strasznie szybko...jeszze niedawno test robiłam :o ale teraz trochę mi się dłuży bo już bym chciaka urodzić i jest mi ciężko
Pysia ogórkowa z makaronem ? nigdy nie jadłam u nas zawsze tylko z ziemniakami. Ale bym zjadła dzisiaj ogórkowa. U nas dzisiaj rybka ż frytkami bo to mam w lodówce. M jedzie dzisiaj na zakupy jak Wiktora na trening zawiezie to chyba mu powiem żeby ogórki kupił to sobie zrobię na kolację
Podwójna przynajmniej czas ci szybko leci
-
Pysia troszkę mam ciuszków, ale jeszcze będę kupować, mam z większych rzeczy tylko łóżeczko więc tak naprawdę całe zakupy jeszcze przedemną. A my co miesiąc wesele i tak ciągle ciężko mi z pensji coś wyskrobać .
Oj tak mi tam szybko leci ten czas , jestem przerażona że tylko 3 m-ce a ja jeszcze tyle rzeczy nie mam
Hilary koniec jest najgorszy więc wierzę, że chciałabyś mieć to już za sobą.
U nas też ogórkowa ziemniakami tylko
Ja dziś łopatkę piekę i pomidorową. -
Karolina teoretycznie jutro ale dziś wstała z katarem i kaszlem. dzwoniłam na oddział ma babka ma gadać z orydanorem czy mamy przyjeżdżać wogole. .. ahhh juz to widzę teraz ciągle przekladanie
Hilary ale pamiętaj ze w najgorszym przypadku tak 3 tygodnie tobie zostało każdy dzień to bliżej końca -
nick nieaktualnyPysia hi hi mi tak jak i Karoli czas zasuwa strasznie szybko. Dopiero co testy Wam pokazywalam
A krokiety to zadna filozofia. Robilam z maki razowej z kapusta kiszona i pieczarkami i zwykle z pieczarkami
Hilary ja tez sie zdziwilam na ogorkowa z makaronem bo u nas tylko z ziemniakami ale mi obojetne bo nie lubie ogorkowej od dziecka ale teraz jak tak Pysia napisala i pomyslalam o jej kwasnosci to kto wie czy bym nie zjadla i chyba kiedys zrobie
A Ty pewnie juz w kazdy objaw sie wsluchujesz czy to czasem nie porod co
Karola no patrzac na czas to duzi Ci go nie zostalo do wyprawki. Ja juz codziennie cos kupuje ale jak tylko zadzwoni telefon z wynikami testu i plec poznam to juz widze jak zaczne szalec
Mamabyc kurcze zawsze cos sie musi przytrafic. Tak byscie juz z glowy mieli to badanie
Pysia no u nas tylko szkoly maja ferie bo przedszkole normalnie i dobrze bo cora to teskni strasznie za swoimi przyjaciolkami z przedszkola jak wolne jest i kilka razy dziennie na whatsappie musza rozmawiac
Ide obiad gotowac i ciuchy z suszarki ogarne a pozniej zrobie sobie kawe inke i wpadne do Was. Na lapku odpisuje na wczorajszy dzien ha ha i kiedy tu odsapnac -
Hilary no dlatego mówię, że przerażona jestem tak wyszło niespodziewanie z tymi weselami, i do tego ta 50rocznica ślubu gdzie szwagierki ustaliły , że dajemy po 1000 zł co mi jest bardzo nie na rękę.
Jednak muszę coś wygospodarować i zacząć zakupy, jedno szczęście wózka nie muszę kupować
mamabyc3 zdrówka życzę
Podwójna ja uwielbiam krokiety i moje dzieci też więc zrobię napewno.
Co do wyprawi finanse mnie chwilowo ograniczają ale w grudniu to już będę na bank szalećWiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2017, 12:38
-
Hihi u nas prawie wszystkie zupy z makaronem ) ale u męża też się robiło ogórkowa czy buraczkowa z ziemniakami,a u mnie w domu rodzinnym różnie.
Karolinams- oj te wesela szarpnęły...ale nie rozumiem czemu narzucone że tyle musicie dać,wiem umówiliście się ale mimo wszystko teraz przecież widzą że wkrótce będzie dzidziuś i masz wydatki.
3 mc rety to malutko zostało:)) ja to wiesz jeszcze pół roku:))) hehe
Hilary a skurcze masz jakieś na ktg?
Dosłownie bliżej niż dalej:* ale fakt czekanie potrafi denerwować.
Podwójna mama- tylko to i to...hehe piszesz o tych krokietach jakby były łatwe jak naleśniki:)) muszę to przemyśleć czy moje lewe ręce dałyby radę to zrobić
Ah jak przyjemnie kupuwac już dla maleństwa:)
Ja chcę dopiero po połówkowym na początku grudnia.
Ale chyba zacznę już odkładać fundusz żebym potem wyrobiła się.
Najbardziej rozmyślam nad wózkiem.Czy szukać używanego czy może tanszczy a nowy i jakie koła itp ))
Mamą byc- trzymam kciuki:*Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2017, 12:53
-
aaa krokiety jak możecie mi robić apetyt, jak mi się nie chce stać przy harach
jedziemy jednak 9 listopada i przy okazji dowiedziałam się że najmniej 2 doby w szpitalu posralo ich przecież to 1 badanie a ja będę w 37tc aaa i co teraz? lepiej żeby teoretycznie moj jechał ale nie wiem czy dam radę ja puścić bezemnie -
Pysia dziwne to wszystko wyszło z tym 50leciem teściów, tak naprawdę to chciałyśmy im coś w domu zrobić, a teściowa narzuciała , że chce imprez w knajpie, i że jej siostrom dzieci całość wyprawiały. Jedno szczęście szwagierki się zbuntowały i powiedziały, że tylko może dołożyć a nie zorganizować całość jak miałabym dać 2000 to wogóle nie wiem, masakra.
-
Karolina heh to mogłaś powiedzieć ze tesiowa niech imprezy dla dzieci twoich tez finansuje.... to jakaś porażka żeby ktoś narzucal zorganizowanie imprezy w restauracji przecież wiadomo jakie to są koszta i nie każdy ma kase ani chęci wydawać takie pieniądze
PodwojnaMamaWdwupaku lubi tę wiadomość
-
Mamabyc3 tak już niewiele zostało nawet jeśli urodzę po terminie, na szczęście:) Ci też szybko minie
Podwójna a widziałaś że można zrobić krokiety ż wafli? Ostatnio widziałam przepis ale ciekawe czy dobre
A co do objawów to właśnie nie mam ich za dużo...codziennie mam skurcze ale to te przepowiadajace. Wtedy dwa razy miałam je takie że co 10 minut ale jakoś nic się nie rozkręcił. Krocze mnie całe boli ale to już jakiś czas więc nawet nie mam w co się wsluchiwac :o
Karolina po 1000 zł? O matko :o
Pysia nie miałam jeszcze ktg dopiero jutro pierwszy raz idę. A co do zakupów to tak jest to przyjemność mi w tej ciąży za dużo tego nie było bo wszystko po Werce miałam...ale nawet w następny poniedziałek w Lidlu będą rajstopy 3 za 2 to kupię 2 dla Werki i 1 dla Wiki tak żeby takie same miały :p właśnie Simon to tak samo jak ja będziesz miała że nie poszalejezz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2017, 13:21
-
nick nieaktualnyKarola a tesciowa w ogole zainteresowana czy Wy macie kase na taka impreze dla nich? Pierwszy raz spotykam sie z takim czyms bo przewaznie rodzice sa tacy ze nie chca dzieci obarczac kosztami i zawsze mowia ze nic im nie potrzeba moi rodzice w zeszlym roku robili 40 lecie slubu i zrobili duza impreze w hotelu i gosciom pokoje oplacili i sami za wszystko placili i nawet slyszec nie chcieli o tym zebysmy my dzieci cos sie dolozyli.
Pysia ja bym wolala nowy a tanszy wozek niz uzywany. A co do gotowania to ja gotuje od 8 roku zycia i taki tez sobie zawod wybralam wiec dla mnie wszystko jest latwe
Hilary jeju ja juz te krokiety z wafli robilam jak jeszcze nastolatka bylam i pozniej dlugo jeszcze goscily u mnie w domu. Sa pyszne. I normalnie miekna pod wplywem farszu i zawija sie je jak z nalesnikow i obtaczasz w jajku i bulce i na patelnie i nic nie czuc ze to z wafla jest. Ale najlepiej lubielismy wszyscy z farszem jak na pierogi ruskie. Rewelacja. Zrob kiedys. -
No właśnie mój Tata miał w tym roku 70 urodziny i też chcieliśmy mu wyprawić imprezę w lokalu to jeszcze się na nas wkurzył, że w ogóle takie pomysły mamy, że to jego urodziny i sam sobie imprezę wyprawi i wyprawił taką że prawie jak na weselu było A tu tyle kasy.... ja bym chyba nawet prezentu za taką kasę nie kupowała...
PodwojnaMamaWdwupaku lubi tę wiadomość
-
Dokładnie tak ja u Ciebie Hilary, wózek stoi, łóżeczko też, leżaczki, bujaczki, nawet huśtawka... o ubrankach to już nawet nie wspomnę, bo mam jeszcze takie, których F nie zdążył nawet założyć ale gin powiedział "chyba" chłopak więc tli się we mnie jeszcze nadzieja że to dziewusia będzie następna wizyta 2.11 więc może już będzie pewny co widzi