X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o trzeciego/czwartego malucha
Odpowiedz

Starania o trzeciego/czwartego malucha

Oceń ten wątek:
  • Basik83 Autorytet
    Postów: 2715 1109

    Wysłany: 11 listopada 2017, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki..

    U nas jakos zlecial dzien ..zimno jakos..a mi sie cos dzis brzuch stawiall.moze to skurcze BX..

    Enii..ja trzymam kciuki..

    Podwojna to wesolo u was jak goscie.

    Mamabyc. Niby mowie ze odrazu cc pytanie jak to sie okaze w praniu..czy bedziemy czekac czy ciachna..stres i tak jest..

    Mlody pupa do dolu ciagle bo nogami mi tam daje rowno.

    Enii lubi tę wiadomość

    iv09i09kqbjpvj1e.png
    Madzia 2006❤Zuzia 2008
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2017, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka ja mam średnie bankowość i ponad rok doświadczenia w banku.
    Zmieniłam kierunek ostatnim czasy poszłam na kierownika chciałam zdobyć doświadczenie (wymaganie 3 lata) żeby otworzyć swoją placówkę bankowa ale nie dałam rady z moim obecnym dyrektorem więc zaszła w ciążę bo mąż już jeczal: bo wiek, bo duża różnica między dziećmi i potrzebowałam odpoczynku bo bardzo mnie ta praca zniszczyła(24h praca).

    Ja ogólnie nadaje się do biura i tam się zawsze widziałam.
    Choć rola kierownika działu i kierownika sklepu mi się bardzo podobała bo codziennie mogłam się wykazać szło mi dobrze szkoda ze mam dziwnego dyrektora.
    On od początku wiedział że chce uderzyć wyżej czyli być kierownikiem kierowników inaczej zastępca dyrektora ale mu się to nie podobało i może dlatego mieliśmy taki kontakt? Miał wybrana już osobę z góry.
    Nie wiem o co mu chodzi dziwny typ.
    Nie ważne.
    Ja już tam nie wrócę chociaż mam myśli że może jednak ale raczej nie chyba że zmienia dyrektora choć i tu się zastanowię bo 80% załogi jest na l4!
    Tam nie ma komu robić.
    Więc rypac za wszystkich bo musi być zrobione mi się nie uśmiecha.
    Długo by gadać.

    Po rozmowie z mężem.
    Mąż się boi że znowu będę miała ciążę pozamaciczna i będą mnie ratować.
    Mówi żeby lepiej to zaplanować przygotować sie i zrobić tak jak z Robertem.
    Nie dziwię się ale na ciążę pozamaciczna jednak nie mamy wpływu.

    No cisnij męża niech maluje.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2017, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basik bo dzisiaj zimno:-(
    To przepowiadajace czyt straszaki :-)
    Masz dziecko ułożone posladkowo?

    Ja usypiam Roberta i zaraz idę wodę łac do wanny polezec sobie:-)

  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 11 listopada 2017, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej
    Dzisiaj od rana byliśmy u teściów. Mąż trochę posiedzial a potem spał. Ale i ja odpoczelam bo tam ciocia i babcia bawiły się z Werką i Wiktorem a ja sobie leglam przed tv I tylko co raz wikę karmiłam :)
    Wiktor został u dziadków na noc więc taki typowy dzień ż trójka to dopiero w poniedzialek wam opiszę :)
    Teraz dzieci śpią a ja będę oglądać film na tvnie i przeglądam allegro i sklepy bo muszę sobie jakieś ciuchy kupić...sukienki i koszule sobie ostatnio kupiłam ale potrzebuje jakiś nowych spodni i bluzek albo tunik...tylko najlepiej rozpinanych albo z dekoltem bo wiadomo przy karmieniu lepiej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2017, 23:39

    anecz_kaa, Enii, Szczęśliwa_Mama lubią tę wiadomość

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • Enii Autorytet
    Postów: 711 330

    Wysłany: 12 listopada 2017, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry

    Podwójna ufff cale szczęście zw wszystko ok


    Żabka wcale się nie dziwie mężowi. To tak jak u mnie w domu. Tato chciał kolejne dziecko ale moja mama noe zgodziła sie. Właśnie ze względu na strach. Tez ja ledwo odratowali chyba byl to 3 mc. Chodziło do lekarki do szpitala MO ( moj tato pracował wtedy w milicji) i wydawało sie ze tam sami specjalisci.
    Mojej mamie pdbojalo sie jakby czymś zgniłym o mówiła lekarce ze cps nod tal jest a lekarka ze wszystko ok.

    Najważniejsze zw rozmawiacie i maz mowi otwarcie o lękach


    Basik to synus daje czadu :)


    M wczoraj pojechał. Dzwonil o 7.00 ze juz jest na miejscu. Standardowo poryczałam trochę. Pocieszamy sie ze to tylko 5 tyg.
    A ze święta niedługo to zleci. Tym bardziej ze wcześniej siedzę nad lista rzeczy do zrobienia, menu i zakupy.


    Słabo widzę że to fasolka u mnie ale rosska odwiedzę:D
    Co ma być to będzie.





    💗5 💗
    km5shdge5oahi2o2.png
  • Enii Autorytet
    Postów: 711 330

    Wysłany: 12 listopada 2017, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry

    Podwójna ufff cale szczęście zw wszystko ok


    Żabka wcale się nie dziwie mężowi. To tak jak u mnie w domu. Tato chciał kolejne dziecko ale moja mama noe zgodziła sie. Właśnie ze względu na strach. Tez ja ledwo odratowali chyba byl to 3 mc. Chodziło do lekarki do szpitala MO ( moj tato pracował wtedy w milicji) i wydawało sie ze tam sami specjalisci.
    Mojej mamie pdbojalo sie jakby czymś zgniłym o mówiła lekarce ze cps nod tal jest a lekarka ze wszystko ok.

    Najważniejsze zw rozmawiacie i maz mowi otwarcie o lękach


    Basik to synus daje czadu :)


    M wczoraj pojechał. Dzwonil o 7.00 ze juz jest na miejscu. Standardowo poryczałam trochę. Pocieszamy sie ze to tylko 5 tyg.
    A ze święta niedługo to zleci. Tym bardziej ze wcześniej siedzę nad lista rzeczy do zrobienia, menu i zakupy.


    Słabo widzę że to fasolka u mnie ale rosska odwiedzę:D
    Co ma być to będzie.





    💗5 💗
    km5shdge5oahi2o2.png
  • Enii Autorytet
    Postów: 711 330

    Wysłany: 12 listopada 2017, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hilary to fajnie ze wyjazd sie udal.
    Ja sie boje na all kupować ze jakieś szmatki przyjdą. Chociaż moja koleżanka ma gr na fb z butami i ceny fajne. Bierze je z hurtowni w PL.

    💗5 💗
    km5shdge5oahi2o2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2017, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eni zleci nawet nie będziesz wiedziała kiedy.
    Ale to smutne że gdzieś daleko musi pracować.
    A nie myślałaś o przeprowadzce do niego?
    Ja sobie nie wyobrażam tak żyć z mężem.

    Mój mąż kiedyś wyjechał na 2 m-ce do Niemiec zarobić ogromna tęsknota!
    Ale pocieszalam się tym że tak musi być ze nas ściągnie do siebie.
    Nie udało się:-(

    Ciesze się że mąż otwarcie o tym porozmawial.
    Strach widzę jest u niego silniejszy.
    Ja się bardziej boję a znając moje szczęście że znajdę pracę i mi się odechce trzeciego dziecka.
    Ale zobaczymy co los da.
    Nie będę tak daleko odbiegać.
    W sobotę mam ostatni przeszczep w flory bakteryjnej popytam gastro jak to jest przy staraniach o ciążę bo pewnie leki przepisze zobaczymy co powie.
    W marcu chciałam powtórzyć obie krzywe i jakby było źle (a ma nie być) to chciałam włączyć metformine a wtedy udać się do giną i zrobić tak jak przy staraniach o Roberta.
    Wszystko się dowiem w sobotę.
    Najwidoczniej tak mi pisane że się nie udaje.:-(


    Idź do roska.
    Ja trzymam kciuki nie puszczam.

  • Mamabyc3 Autorytet
    Postów: 954 603

    Wysłany: 12 listopada 2017, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    yyy ucieli mi posta a tyle nadrukowalam

    Hilary super ze odpoczelas, milo jak ktoś sam z siebie zajmie się dziećmi; )

    enii zleci raz dwa zobaczysz. ja czasem bym chciała żeby mój pojechał, fajnie czasem zatesknic.

    Basia to pewnie skurcze straszne one są bo w sumie wiadomo, że muszą być ale pytanie czy nie za mocne są i czy coś złego się nie dzieje

    podwójna super ze juz lepiej ale i tak uważaj na siebie.

    jak tak was czytam to naprawdę Bogu dziękuję ze moje 3 ciaze w sumie bezproblemowe. i tylko jedna ciąża biochemiczna, tak naprawdę nie wiele osob zdaje sobie sprawę jaki to cud zajść w ciążę i mieć zdrowe dziecko dopiero na takichwile forach widać jakie to szczęście

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2017, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabka04
    Pracuję w sklepie z artykułami dziecięcymi :)
    Mówisz, że rozmawiałaś z mężem o 3...? :)
    Ja jeszcze nie mam odwagi na poważnie zacząć tego tematu... zresztą wiem, że powiedziałby kategorycznie nie :( a jak poczekam z rok, to jest jakaś szansa.

    Zobaczcie jaką fajną spódniczkę zakupiłam dla córci do przedszkola, bo co chwila są jakieś przedstawienia, a dziewczynki przeważnie ubrane są w białe bluzeczki/koszule i granatowe/czarne spódniczki :)

    https://www.51015kids.eu/spodnica-dziewczeca-3q2901

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2017, 13:55

    PodwojnaMamaWdwupaku lubi tę wiadomość

  • Enii Autorytet
    Postów: 711 330

    Wysłany: 12 listopada 2017, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka Myślimy ale to najwcześniej ba wakacjach. Z drugiej strony wolałabym by D tu skonczyl podstawówkę ( a ze jest w 7 klasie to juz prawie konczy)
    .



    Kupiłam tesciora. Wiem że wcześnie na konkrety ale lapska swędzą. I to az taj ze nawet teraz bym sprawdzila czy jakus bladzioszek jest.

    Mamabyc u nas sprawdzil sie wyjazd. Przewartosciowalismy oboje swoje życie, nauczyło nas to dużo pokory, szacunku i miłości do siebie. Gdzieś po drodze nam to uciekło..


    Szczęśliwa ciekawe jakby mówił jakbyś postawiła go przed faktem dokonanym

    💗5 💗
    km5shdge5oahi2o2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2017, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa my już dwa cykle robiliśmy swoje myślałam że temat zamknięty.
    Robimy i już ale mąż pękł i się rogadal.
    Więc raczej się wstrzymamy.
    Dziś mówi że ja też mam zdecydować bo już nie wiem czy henio czy kariera :-)

    Mam taki metlik w głowie że nawet nie mam pojęcia jak go rozwiązać.
    Chcę nie chce.......
    Sama nie wiem co robić.
    Mówię że niech robi ala wpadkę zaliczamy powiedział że nie bez mojej zgody tak nie zrobi.
    Wrrrrr

    Czekam aż Hilary coś opiszę jakiś dzień z trójka :-):-)

    Byłam na dworze.
    Wymyśliłam sobie spacer po parku przyrody.
    W jedną stronę godzinę się idzie.
    Zmarzlam z córką.
    Ale dotlenilismy się, Robert się wyspal mąż nam towarzyszył było fajnie :-)
    Dopiero weszłam na chatę.

  • Enii Autorytet
    Postów: 711 330

    Wysłany: 12 listopada 2017, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamabyc3 wrote:
    , tak naprawdę nie wiele osob zdaje sobie sprawę jaki to cud zajść w ciążę i mieć zdrowe dziecko dopiero na takichwile forach widać jakie to szczęście


    Ja jestem przerazona tym co tu czytam. Nigdy, przenigdy nie myślałam że tyle dziewczyn/par ma problemy. O ile mój organizm może miec pod gorkę zw wzg. na wiekc to nie moge wyjsc z przerażenia ze młode dziewczyny maja poronienia, ciąze biochemiczne, są teoretycznie zdrowe a nie moga zaciązyć

    💗5 💗
    km5shdge5oahi2o2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2017, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eni jutro zatestujesz?:-)

    Szczęśliwa a weź coś zagadaj z nim co on na to.:-)
    Spódniczka fajna :-)

    Mamabyc to prawda jest mnóstwo kobiet czy par co mają problemy z zajściem w ciążę czy urodzenie zdrowego dziecka.
    Ja też dojrzałym do tego tutaj na ovu.
    Dlatego ciesze sie że mam dwoje wspaniałych zdrowych dzieci.
    Robert to wymodlone i wyproszone dziecko i jestem szczęśliwa.
    Jak będzie trzecie to się nie pogniewam.
    Ja mam świadomość taka że u mnie ciężko jest z zajściem więc medycyna musi mi pomóc choć czasami los płata figle więc wszystko może się zdarzyć.
    Ale z racji obawy męża raczej pójdę do giną z prośbą o pomoc.

  • Enii Autorytet
    Postów: 711 330

    Wysłany: 12 listopada 2017, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabka hahaha niezdecydowany jak mój M. Przez lata zabezpieczalismy się a jak przyszło bez to po 10 razy pytanie ''Jesteś pewna, na pewno itd"


    Zabka tak juz stanowisko prawie przyszykowałam w toalecie hahaha. Kupiłam z Pinka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2017, 17:10

    żabka04 lubi tę wiadomość

    💗5 💗
    km5shdge5oahi2o2.png
  • Basik83 Autorytet
    Postów: 2715 1109

    Wysłany: 12 listopada 2017, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabko w wiekszosci sytuacji jest posladkowo...


    Enii poczekaj z tym testem jeszcze waiacie ..

    My dzis na spacerze bylismy a teraz zdychammm


    Do tego nie mialam tel przy sobie a okazalo sie ze ta wredna siostra do mnie wydzwaniaala bo chciala wpasc niby na kawe..no kurde to juz czlowiek musi byc niewolnikiem we wlasnym domu nozesz k..a m..c.i oczywiscie pretensje i afery..oni maja (ona i jej facet)w dupie czy ja w ciazy jestem..eh szkoda gadac.

    iv09i09kqbjpvj1e.png
    Madzia 2006❤Zuzia 2008
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2017, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eni hahahaha
    Oplulam telefon :-)
    Dobry wybór :-)

    Może postaraj sie wytrzymać jeszcze?


    Basik daj spokój.
    Nie denerwuj się.
    A co ty nie masz prawa zapomnieć telefonu?
    Po drugie nie musisz siedzieć w domu mogłaś gdzieś wyjechać? Też by afera była bo siostra jedzie a ciebie nie ma?
    Niech se pogadaja.
    Wiem zła jesteś to normalne ale trzeba wziąść wdech wydech wypuścić drugim uchem.
    Mogła się szybciej zapowiedziec :-)

    No faceci chyba tak mają.
    Może są jakieś wyjątki że wiedza czego chcą od życia są konkretni?
    Mój jest ale w innych sprawach.

    Ja dziś na spacerze usłyszałam od mojego że to ja jestem od opieki, wychowywania etc on od zarabiania
    Gdybym poszła do pracy a dzieci były by chore to ja mam wziąść l4( bez względu ile pracuje) bo jemu się nie opłaca.
    Z jednej strony ma rację bo ma taką pracę że jest zakaz l4, na żądanie czy opiekę na dziecko.
    Zabierają zaraz premie, nie może zrobić nadgodzin i ucinaja Barbórka.
    Więc rozumiecie nie wiem tym bardziej co zrobić.
    Wezmę nianie to też trzeba dać chyba min 15zł za godzinę ale która się zgodzi jedzie odbierać małego z żłobka i starsza że szkoły?
    Czy mi się wydaje że to tak źle wygląda czy jest tak faktycznie
    A 3 jak by było to przez kolejne 4 lata jestem z dziećmi, w wakacje nie będzie problemu bo będę w domu a później już córka będzie straszą więc więcej pomocy z jej strony.

  • Enii Autorytet
    Postów: 711 330

    Wysłany: 12 listopada 2017, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka u mnie tak było jeśli chodzi o L4. Tez sie nie ma co dziwić Twojemu mężowi a z drugiej strony to wkurzające..


    Basiu nie denerwuj się. Wiesz ja bym z nimi porozmawiała a jak sie nie da to dobitnie bym powiedziała co myślę.

    Mam nadzieje ze amnezji na sikanca dostanę haha . Same wiecie j a k to jest jak naczyta sie i naoglada testów 8-10 dpo..


    💗5 💗
    km5shdge5oahi2o2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2017, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eni wiemy wiemy jak to jest:-)
    Dlatego chcemy żebyś jeszcze się wstrzymała i miło się rozczarowala :-)

    Bardzo mnie ta sytuacja irytuje.
    Ojciec nie może wziąść l4 do opieki nad dzieckiem.:-(
    Żebym miała teściowa albo matkę chętna do pomocy czy kogoś a ja nie mam jesteśmy tu sami.
    Koleżanki same mają małe dzieci więc przy chorobie odpada a jedną pracuje sama kombinuje.
    Masakra:-(

  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 12 listopada 2017, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, u nas zalezy kiedy l4- zima bez problemu, latem nie ma szans tylko tyle, ze moge zawiesc do mamy jak coś, chociaz teraz problemu nie bedzie, a moje dziewczyny odpukac zdrowe od poczatku roku!

    A ja mysle, ze czy wszystko będzie ok... strsuje się strasznie :( a wizyta dopiero w poniedziałek



‹‹ 400 401 402 403 404 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ