Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
podwojna pysia o matko ale sie dzieje
zabko cudny kawaler
karolina biedna Natalcia
ARIA CIESZE Sie na widok suwaczka
Hilary wspolczuje choroby tesciowej i si e omodle
a u nas przeszlismy przeziebienie i ciagle na spacerach
o dziwo Jasiu zdrowy
A Pan Jasio to sie wycwanil w dzien aktywny i przy tym nie raz marudny i tylko spi na spacerach a pozniej wieczorem szybka kapiel zarełko i znowu lulku
dzis zasnal podczas ubierania
i tak sie usmiechal
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/94bd8f76f5b2.jpg
PodwojnaMamaWdwupaku, Pysia89 lubią tę wiadomość
-
Dzisiaj chyba nie pojdziemy na dwór. Zimniej jest i pochmurno tak ze chyba bedzie padać a ja też jakaś zmęczona po wczorajszym jestem a jutro znowu mamy taką samą wyprawę. Do tego muszę ogarnąć dziś obiad, pranie, podłogi, wykąpać wszystkie dzieci bo M zbowu do późna i te urodziny ogarnąć i zrobić cały plan i wypisać co kupić a no i dostawę avon też dzisiaj ogarnę bo jutro nie bede miała tyle czasu.
-
nick nieaktualnyHejka
Basiu z Jasia sliczny chlopczyk a ten usmiech powala :*
Dobrze ze przeziebienie macie juz za soba
A Ty dalej sciagasz mleko laktatorem czy przeszliscie na mm?
Hilary kochana pewnie odpocznij dzisiaj w domu, w sensie ze takie wyprawy na dwor tez sporo wysilku kosztuja a jak widac masz dzisiaj co robic. Dzien zleci Ci mega szybko.
Jestem ciekawa co tam na te urodziny wymyslisz
Ja lada chwile wychodze z domu do diabetolog i z 5 godzin sie zejdzie jak nic. A do tego burza, ulewy, wiec pogoda swietna na wychodzenie z domu. Nie ma kiedy odpoczac przed cc. Musze w weekend sil nabrac
Milego dzionka -
nick nieaktualnyHilary to masz zadanie bojowe.
Jestem pewna ze dla ciebie to mały pikuś i dasz sobie świetnie radę.
Ty się czujesz w tym jak ryba w wodzie więc pójdzie szybko
Daj znać jak poszło i czy wszyscy zadowoleni.
Podwójna co diablo mówiła?
Nie fajnie w taką pogodę ale mus:-(
Basik haki on słodki!!!!!
Też mam taką pamiątkę ale werki.
Robert śpi już godzinkę.
Wyskoczyłam szybko do sklepu pod blokiem po wędliny a potem z córką pojedziemy na zajęcia zostawimy ja i pojedziemy do marketu po resztę zakupów.
Wczoraj oglądałam późno na jakimś programie BBC..... Mąż znalazł program pt otyłość cukrzyca.
Matko wszystko było od IO po cukrzycę od węglowodanów po tłuszcze.
Szczerze dla mnie to czarna magia dalej.
Ale robiło wrażenie na mnie.
Od poniedziałku nie będziemy mieli auta mąż zawozi do lakiernika.
A w poniedziałek muszę jechać zawieźć córkę do przedszkola potem do żłobka zawieźć papiery i jechać do rodzinnego maista (30km w jedną stronę) na usg żył bo postanowiłam coś z żylakami zrobić.
Więc chirurg mnie wysłał.
Raczej zawiedziony auto jak wrócimy.Basik83, PodwojnaMamaWdwupaku lubią tę wiadomość
-
Podwójna jak tam po dzisiejszym dniu ?
Zaba jak tam zakupy ?
Ja zrobiłam wszystko co chciałam. 3 godziny siedziałam nad pomysłami na te urodziny ale wszytsko mam już zaplanowane. Dekoracje, zabawy i przekąski. W weekend zrpboe zakupy i już w tygodniu będę wszystko robić żeby nie zostawic wszystkiego na ostatnia chwile i potem sję spieszyć szczególnie że piniate i fotosciankę robi się kilka dni. Wybaczcie ale nie napisze tutaj co wymyśliłam bl forum jest otwarte i troche sie boje zeby to nie poszło dalej...
Mąż wrócił po 22...nie mogę jeszcze się przyzwyczaić że teraz ciagle go nie ma i muszę wszystko sama robić...nawet pogadac nie ma z kim w domu oprócz dzieci.
A one to tez od niedzieli mąż widział je tylko rano jak spały (tylko raz wiktor juz wstal i się szykowal do przedszkola i dwa razy wika wstala na jedzenie)
U teściowej na szczeacie jest nadzieja. W piatek ma jeszcze spotkanie z profesorem ale ogólnie chca ja polozyc w tym szpitalu albo jiz w piątek albo w poniedziałek i beda łaczyć 2 chemie ktore brała a ktore dawały minimalną poprawę. A jak to nie zadziala to beda dalej czegoś szukać
Pysia89, PodwojnaMamaWdwupaku lubią tę wiadomość
-
Hilary -za nadzieje :**
Ten czop jest oblesny mega sorry za okreslenie
Wylazi taki gesty z pasmami krwi...
Ile to moze potrwac hmm?
Wczesniej wypadl mi juz w trakcie porodu i nie pamietalam tego ale jak widac każda ciaza i porod inny.
Nic trzeba ogarnac chate i do lidla pedze, maja byc dzis te wypalarki na chwasty. dobra rzecz i nie trzeba w kostce recznie Dubac.
Dobrego dnia wszystkich :****Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2018, 08:07
-
nick nieaktualnyKobietki zyje, zyje ale wczoraj bylam tak padnieta ze jak wrocilam, zjadlam i poszlam na drzemke ktora trwala do nocy. Tak mnie wykanczaja te wyjscia. A dzisiaj wlasnie zjadlam sniadanie i ide sie szykowac na wyjscie i jeszcze jutro do gina i koniec. W weekend odpoczywam na maxa.
Pysia u Ciebie cisza? Ja w nocy mialam takie skurcze ze juz mnie w pol zginaly ale nieregularne i minely ale strasza nie powiem.
Wejde kobietki nadrobic w wolnej chwili. Milego dzionka :* -
nick nieaktualny
-
witajcie dziewczynki
Pysiu mi czop wylecial i chodzilam tak jeszcze dwa tyg no az mnie pokroili
Podwojna juz mm niestety...i juz za 5 dni spotkanie z ZOJECZKA
hILARY tY jak zwykle glowa pelna pomyslow
Zabka i jak po zakupacgPysia89, Hilary, PodwojnaMamaWdwupaku lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie.
Ale mam kiepski humor wrrrr
No więc godzina wycięta że snu przez Roberta.
Już miałam dać appap ale myślę może usnie i tak też było.
Rano mnie córka wkurzyla bo zaczęła ubierać się i tak dobrala ubranie że wyglądała strasznie a jak założyła eleganckie jeszcze buciki które nadają się do sukienki to już wogole.
I się kłócia bo ona ładnie wygląda!
Na koniec mąż nawarczal na nią i zmieniła buty.
To to nic.
Zawsze otwieram okno na oscierz w małym pokoju jak wychodzimy do przedszkola czy ona wychodzi zawsze tak robię i pokój się wietrzy.
Poszłam zrobić picie i kaszki Robertowi i słyszę że weszli oboje do pokoju więc szybko lecę patrzę a Robert przy oknie.
Kuźwa zawał prawie miałam.
Nawrzeszczalam na nią bo nawet uwagi na niego nie zwróciła.
Owszem moja wina bo okno otworzyłam ale tyle razy gadałem że nie wolno do okna i z resztą pilnuje ja jak wchodzi a okno otwarte.
Na szczęście nic się nie stało.
W niedzielę idę z werka do kina.
Właśnie czytam emalia że wygrała bilet do kina.
Wczoraj wysłałam zgłoszenie do konkursu 
Więc idziemy same na seans "Basia" ja jej kupuje książki zbieramy kolekcje.
Wczoraj się ucieszyła jak jej powiedziałam zapytaliśmy też sąsiadki czy pójdą z nami więc jest szansa że wybiorą się z nami.
W poniedziałek jedziemy złożyć papiery do żłobka.
Więc cioteczki mocno zacisnijcie piastki 
Zakupy udane.
Wczoraj jeszcze przyszły prezenty Roberta z Chin .
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b474aa29133b.jpg
Plecaczek do żłobka i do przedszkola i pluszak pajaczek wooly
Ma jeszcze przyjść Plecaczek malpka
Warte swojej ceny myślałam że będzie wykonanie straszne ale jest ok.
Pysia przy córce nie wiedziałam co to czopki bo wody mi odeszły i tyle choć był jakiś śluz taki jak na dni płodne ja się wtedy nie znałam na takich rzeczach i też nikt mi nic nie mówił.
Przy Robercie dopiero zobaczyłam prawdziwy czop!
Określenie(sory) nitki krwi czasami więcej kolor szary z brązowym nawet nie znam takiego koloru gluty bardzo duże.
Ja byłam w szpitalu akurat więc to obchodziło tydzień potem miałam rozwarcie na 2,5 i poszłam na porodowke
Hilary ja cię podziwiam z kadry ty masz tyle energii.
Ja to bym już warczala na meza że wiecznie sama z tym wszystkim jestem choć on by powiedział że taka ma rola:-(
Podwójna matko ty to się masz.
Oby do porodu wraz z pysia.
Tobie to zleci co to 5dni.
Czekamy na foto.
Basik a czemu mm już?
Nie masz pokarmu czy głodny Jasio?
Pysia89, PodwojnaMamaWdwupaku lubią tę wiadomość
-
Zabka -chyba tez bym ~zawalu ~dostala. cale szczescie nic sie nie stalo.
Niestety dzieciaki takie male nie zdaja sobie sprawy z zagrozenia.
Milego seansu dla Was :*
Podwojna -tez mi razniej ze obie jedziemy na podobnym wozku:):*Chodz osobiscie bardzo Ci wspolczuje tych jazd z cukrem.Jestes dzielna,wiesz
Moja nocka podobna do Twojej.Skurcze meczyly mnie do 3 ale widze ze cos to dalo w sensie wiecej tego sluzu z krwia.Pewnie tak to ma byc.To oczekiwanie jest faktycznie trudne a moj M i tesciowa lekko mowiac dzialaja mi na nerwy wiecznymi pytaniami czy juz.Wiem ze sie troszcza ale no...w ciagu dnia tyle telefonow SMS ze wiecie wkurza to.
Podwojna jeszcze takie pytanie mam z innej bajki bo musze to ogarnac na dniach.
Jak sie rozliczacie z podatku?przez jakas Firme czy sami?
Basik -ile? 2 tygodnie? Rety strasznie dlugo...Oby u mnie bylo krocej no ale wplywu na to nie mam przeciez.
Slodkie buziaki dla Jasienka :***
A jak Twoje Dziewczyny zyja?
U nas dzis pochmurnie wiec zamierzam dalej w domu byc.Moze by tak firanki wyprac a tesciowa by powiesila albo M jutro.
Zmykam robic grochowa )PodwojnaMamaWdwupaku lubi tę wiadomość
-
Podwójna Ty to sie masz z tymi wizytami nie dziwie sie ze sa takie męczące juz na końcówce:/ Ale już kilk dni tylko zostało
Pysia ja q poprzednich ciazach tez nie wiedziałam co to czop dopiero w tej mi odszedł. U mnie odszedł kilka godzin przed porodem wiec u każdego jest inaczej ale coś słyszałam ze jak odczodzi czop to mozna do 2 tygodni tak chodzić ale jeśli z krwią to juz niedługo z dzień czy dwa ale nie wiem ile w tym prawdy.
Żabka jej dobrze ze nic się nie stało:) a plecak jaki super i ten pająk z bajki. Mozesz podać link ?
I super z tymi biletami na pewno bedzie fajnie w kinie
Basia ja to akurat zazdroszcze ze jasio na butli...moja dalej nie chce Probowałam o ze swoim mlekiem i z mm i nic. Dzisiaj dałam do butelki troche wody z soskiem własnej roboty to trochę wypiła wiec jakaś malutka nadzieja jest... obiadki też już ladnie je. Juz dawalam jej marchewkę i marchewkę z ziemniakiem. Jutro dam dynie.
Za to sukces jest z Werką. Od 3 dni robi ładnie do nocnika. Tylko 3 razy sie zdarzyło w spodnie ale to po spacerze bo pewnie myslala jescze ze pampersa ma.
No niestety muszę wszystko robić sama a mąż musi tyle pracować bo taką ma pracę On też ciągle zmęczony przez to. Najgorzej jest teraz bo do tej pory maz byl od 15 w domu i dużo mi pomagał a teraz tak w 1 dniu wszystko się zmieniło i wszystko muszę sama. W weekend tez tak samo bedzie pracował wiec my moze pojedziemy do tesciow to trochę raźniej będzie
Dalej nie mam wieści o dofinansowaniu
Śniło mi sie dzisian ze sie okazalo zw w ciąży znowu jestem. Maz o dziwo się cieszyl a ja panilowalam co to bedzie i ze przeciez mam tylko 5 osobowy samochód Jej zaczynam się martwić czy testu nie zrobić :o
Idę ogaranić jakiś obiad. Potem rozłożyć kosmetyki i na 17 idziemy na ten trening wiec wrócimy już na kolację i bajkę i do spania.
PodwojnaMamaWdwupaku lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHilary to z wish pewnie na Ali też jest.
Myślę, że ci się spodoba Fashion Kids Children Boys Girls 3D Cartoon Animal Backpack Kindergarten Schoolbag Bag. Dodaj to do swojej listy życzeń!https://www.wish.com/c/5a66eb8bf718e05a07d1344c
Myślę, że ci się spodoba NEW Woolly and Tig - Spider WOOLLY Plush SOFT Plush Toy Xmas Gift. Dodaj to do swojej listy życzeń!https://www.wish.com/c/5a3df7b9976e940ec1cbe236Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2018, 14:13
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMy właśnie wróciliśmy z podwórka.
Córka zabrana szybciej z przedszkola więc dziś bez zajęć plastycznych.
Ujezdzala ten rower ile szopek po drodze było aż w końcu zabrałam ja na boisko ale podłoże takie gumowe jest i wiecie co? Nauczyła się jeździć nawet ja się karnelam na jej rowerze hihi
Z mężem doszliśmy do wniosku że ten rower jest za mały ale jak przymierzala w sklepie większy to był za duży bo stopami nie siegala ziemi i też źle bo jedzie przecież nie umiała a teraz umie.
Więc za rok jak ten będzie za mały będzie trzeba jej kupić nowy a ten poczeka na Roberta.
Szkoda było wydać tyle kasy teraz jestem mądrzejszy i kupiłbym używany.
No trudno ważne że nauczyła się jeździć
Na deser kupiłam lody więc zjedliśmy
Córka bardzo się ucieszyła że wygrała bilet na seans.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2018, 19:29
PodwojnaMamaWdwupaku lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny!!!
Nie było mnie tu trochę, bo przestałam wierzyć i jednocześnie się starać. Nawet witaminy odstawiłam. 20 marca rozpoczął mi się okres, ale był krótki, brązowy. Kilka dni po nim zaczęłam lekko płacić i tak jest cały czas. Pojechałam dzisiaj wystawiona na usg, żeby sprawdzić co się dzieje. I wiecie co? Usłyszałam serduszko mojego bobasa! Bije jak dzwoń! To 7 tydzień ciąży! Jeszcze jesteśmy w szoku, ale szczęśliwi!PodwojnaMamaWdwupaku, Pysia89, żabka04, Hilary, anecz_kaa lubią tę wiadomość
13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
nick nieaktualny