starania po odstawieniu tabletek
-
WIADOMOŚĆ
-
Agataa wrote:Cześć dziewczyny! Ja odstawiłam z końcem grudnia, pierwszy cykl miał 29 dni, więc super (29 było plamienie, więc w cumie można powiedzieć, że 28) i również wydaje mi się, ze był bezowulacyjny (nie mierzę temp) mimo pięknego płodnego śluzu. Obecnie jestem w trakcie 2 cyklu i ten już chyba mam z ovu, bo pobolewało mnie tak jak kiedyś. Tabletki brałam ok 2,5 roku. Byłam na słabych hormonach, tak więc może to tego zasłucha? dodam, że przed nimi miałam obfite i nieregularne miesiączki, a teraz na odwrót.
Mój gin powiedział, że kobieta po odstawieniu anty z początku jest bardziej płodna (choć jest ryzyko ciąż mnogich). Tak więc ja się starałam od razu.
Jakie anty brałyście?
Hej, no to staramy się razem - tez jestem w 2 cyklu po (tylko mam trochę dłuższe niż ty)- no i zobaczymy jak nam pójdzie tym razem!
Ja brałam Harmonet a potem Kontracept (ten sam skład co Harmonet)
A ty?
-
madziallena wrote:Hej ja bralam tabletki 12 lat odstawilam pol roku temu i w tym cyklu mi sie udalo:) ponoc organizm potrzebuje pol roku by sie unormowac powodzenia!!!
to jest nadzieja dla mnie
madziallena lubi tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
po 12 latach na tabletkach w pół roku? Ładny wynik
Od razu się staraliście?
Dotty ja brałam pierw Yasminelle (kilka razy kupiłam zamiennik, bo niby ten sam skład, a jednak gorzej się po nich czułam), a ostatni rok korzystałam z Nuvaring (gin polecił, bo miało niby mniej hormonów+bardzo wygodne).
Kiedy masz planowaną @? (która man nadzieję, że do Ciebie nie przyjdzie)
Ja na 28 (oby nie dotarła ;p)
-
Agataa wrote:po 12 latach na tabletkach w pół roku? Ładny wynik Od razu się staraliście?
Dotty ja brałam pierw Yasminelle (kilka razy kupiłam zamiennik, bo niby ten sam skład, a jednak gorzej się po nich czułam), a ostatni rok korzystałam z Nuvaring (gin polecił, bo miało niby mniej hormonów+bardzo wygodne).
Kiedy masz planowaną @? (która man nadzieję, że do Ciebie nie przyjdzie)
Ja na 28 (oby nie dotarła ;p)
Patrząc na poprzedni cykl (pierwszy po odstawieniu) OVU wróży mi ewentualną @ na 17 marca (liczy cykl 35 dniowy tak jak miesiąc temu), ale z tego co pamiętam zawsze miałam jak w zegarku 28 - więc pytanie jak będzie tym razem - jeśli cykl wróci do normy, to spodziewana @ może być 12 marca [@- IDŹ PRECZ!)
Trzymam kciuki, żeby się nam wszystkim udało!
-
mam nadzieje ale troche juz brak mi sił.Dotty84 wrote:XxMoniaXX
Serduszkuj i nic się nie przejmuj! Napewno się uda!
teraz chce wziąc to wszystko na luzie.. ale juz w tym cyklu stosovalam zel conceive. mąz bierze salfazin od 2 m-cy i czułam ze sie udało... a jednak @ przyszla
10. 2018r. - c.b -
ja właśnie zakupiłam Conceive.
Przykład mojego szwagra i szwagierki - starali się długo, stres był już duży i w końcu zrezygnowani pojechali na wakacje - przestali wyliczać, mierzyć temperatury... cieszyli się sobą... i od razu zaskoczyli
Więc może czasem warto tez odpocząć (choć stwierdzam to ze smutkiem) od Ovufriend i poprostu się zrelaksować!
Trzymam kciuki za Ciebie, żeby się udało!!!! :*
Saramago lubi tę wiadomość
-
Hej Wam, ja też po tabletkach.
Brałam 2 lata Narayę, odstawiłam w grudniu, jeden cykl sobie odpuściliśmy.
Potem pierwszy miesiąc starań i nic, teraz leci drugi.
Cykle po anty 28 dniowe.
W tym cyklu włączyłam wiesiołka i żel conceive.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2014, 23:05
-
santoocha wrote:Hej Wam, ja też po tabletkach.
Brałam 2 lata Narayę, odstawiłam w grudniu, jeden cykl sobie odpuściliśmy.
Potem pierwszy miesiąc starań i nic, teraz leci drugi.
Cykle po anty 28 dniowe.
W tym cyklu włączyłam wiesiołka i żel conceive.
No to trzymam kciuki, żeby się udało!
Ja też jestem w drugim cyklu po i też włączyłam conceive!
Oby nam wszystkim się udało!
santoocha lubi tę wiadomość
-
XxMoniaXx wrote:mam nadzieje ale troche juz brak mi sił.
teraz chce wziąc to wszystko na luzie.. ale juz w tym cyklu stosovalam zel conceive. mąz bierze salfazin od 2 m-cy i czułam ze sie udało... a jednak @ przyszla
Rozumiem w zupełności (ovufriend jest wciągające), ale czasem faktycznie lepiej przestać mierzyć, badać, sprawdzać i trochę się zrelaksować!
A na forum zawsze możesz do nas zaglądać
Tak czy inaczej ściskam mocno i jeszcze mocniej trzymam kciuki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2014, 07:27
-
XxMoniaXx wrote:hej . Ja odstawiłam w sierpniu tabl naraye. brałam ok 2,5 roku.
i dalej nic wydłużyły mi sie cykle. pierwszy po odstawieniu trwał 50 dni. teraz 37..
idź do gina, powinnaś dostać leki na wyregulowanie cykli. Ja mialam tak jak Ty, cykle nieregularne i długie 47, 36 itp.
Udało się w 4 cyklu bez tabletek i niestety ciąża obumarła.
Teraz jestem na lekach i właśnie w 28dc dostałam @.
-
cześć brałam tab. 3 lata, odstawiłam w sierpniu, okresu nie dostawałam i w listopadzie poszłam do gin powiedział że organizm może nawet pół roku wracać do normy, ale i tak robiłam badania i wyszło że mam problem z testosteronem i tarczycą. od grudnia się leczę i teraz dostałam pierwszą normalną @.Paula90
-
Ponoć, żeby organizm wrócił do siebie w 100%, to czasem i więcej trzeba niżeli pół roku. W końcu to ingerencja w gospodarkę hormonalną. Moja kuzynka po wielu latach antykoncepcji hormonalnej (może nawet z 15 lat brała różne specyfiki?) zaskoczyła w 4 miesiącu starań (wspierała się jakimś tabletkami drogimi jej i jej partner, nie pamiętam nazwy). Dzidziuś jest śliczny i zdrowy.
Tak więc każda z nas ma szansę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2014, 21:59
