starania po odstawieniu tabletek
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jestem po długiej i przerywanej kuracji hormonalnej, bo w zasadzie brałam tabsy już od 13 roku życia. Obecnie nie biorę tabletek od połowy grudnia Póki co na teście wielka czerwona jedna krecha, ale nadzieja mnie nie opuszcza.
Dotty84 lubi tę wiadomość
-
Anhe wrote:Ja jestem po długiej i przerywanej kuracji hormonalnej, bo w zasadzie brałam tabsy już od 13 roku życia. Obecnie nie biorę tabletek od połowy grudnia Póki co na teście wielka czerwona jedna krecha, ale nadzieja mnie nie opuszcza.
Trzymam kciuki, żeby szybko pojawiła się druga!!!!!!Anhe lubi tę wiadomość
-
Dotty84 wrote:ehhh... ja poprzedni też chyba był bez ovu (chyba, bo nie mierzyłam tempki, więc nie mam pewności)
Podobno to norma, że organizm wraca "do ładu" nawet ok 3-5 miesięcy... więc nic się nie martw - na pewno w końcu nam się uda
mi nie wrócił do ładu juz ponad 1,5 rokueweline -
2 ginekologów-endokrynologów specjalistów od leczenia nieplodności potwierdziło mi że tabletki mogą uszkodzić płodność w moim przypadku jest to uszkodzenie receptorów przez co mikesiączki trwają 1-2 dni i są skąpe przed tebletkami były obfite regularne i występowały objawy płodności jednak po odstawieniu wszystki objawy znikły śluzu zero, owulacji brak a jak jest to probley z dojrzwaniem JAJECZkiem. O dziecko staramy się już ponad 1,5 roku.eweline
-
Nie biorę DTA od sierpnia tamtego roku. Brałam jakieś 13lat z kilkoma przerwami.
Natu93 wrote:Hej a sie staram 3 miesiac i nic=( ani okresu ani owu=(
W przerwach w DTA zdarzało mi się, że nie dostawałam okresu. Raz pęcherzyk Graffa miał już ponad 4cm i nie chciał nadal pęknąć. Musiałam mieć wywoływaną @ luteiną. Już kolejne cykle były w miarę normalne, choć ja mam dość krótkie swoje cykle (24-26dni) przed DTA miałam 20dniowie! -
eweline wrote:2 ginekologów-endokrynologów specjalistów od leczenia nieplodności potwierdziło mi że tabletki mogą uszkodzić płodność. jednak po odstawieniu wszystki objawy znikły śluzu zero, owulacji brak a jak jest to probley z dojrzwaniem JAJECZkiem.
Znalazlas na to jakis złoty srodek by to polepszyc? Sluz, wystapienie owulki? -
Witam Was serdecznie! Brałam Jeanine przez 4 lata, w grudniu je odstawiłam... Pierwszy cykl trwał 30 dni, nie mierzylam temp ale robiłam testy owulacyjne. Zarówno w pierwszym jak i drugim-obecnym cyklu testy owulacyjne pozytywne... Mam nadzieję, że uda sie zajść w ciążę w miarę szybko...choć z tego co tu piszecie Dziewczyny może być ciężko po odstawieniu pigulek...pozdrawiam i życzę powodzenia
-
Myszka-Minnie wrote:Znalazlas na to jakis złoty srodek by to polepszyc? Sluz, wystapienie owulki?eweline
-
Mamba wrote:Witam Was serdecznie! Brałam Jeanine przez 4 lata, w grudniu je odstawiłam... Pierwszy cykl trwał 30 dni, nie mierzylam temp ale robiłam testy owulacyjne. Zarówno w pierwszym jak i drugim-obecnym cyklu testy owulacyjne pozytywne... Mam nadzieję, że uda sie zajść w ciążę w miarę szybko...choć z tego co tu piszecie Dziewczyny może być ciężko po odstawieniu pigulek...pozdrawiam i życzę powodzenia
Mamba! no to jedziemy na tym samym wózku - ja też odstawiłam w grudniu! ale nie tracę nadziei, że wkrótce się uda
Odzywaj się czasem jak tobie idą staraniaMamba lubi tę wiadomość
-
Heja Dotty, ja też odstawiłam anty z końcem roku. W styczniu miałam 1cs ale tempkę zaczęłam mierzyć pod koniec a teraz mam 2cs już prawie cały zmierzony i czekam na efekt
I mam świeżą 30tkę na karku. Jestem z grudnia 1983.
Tabletki brałam jakieś 2 lata ale nie pamiętam nazwy, a przez ostatnie pół roku przerzuciłam się na Nuvaringa.
Pierwszym cyklem byłam strasznie podjarana, bo myślałam że moja super płodność po odstawieniu zrobi wszystko no niestety nie takie łatwe życie.
Dodam że mam podejrzenie PCO, ale to różnie lekarze mówią. I trochę prolaktynkę podwyższoną. -
hej, ja rzuciłam tabletki w grudniu po 9 miesiącach brania, 1cs zakończyń sie @.. było mało, ponieważ Narzeczony wyjechał w trase, teraz 2cs, planujemy bardzo dużo , od jutra ruszamy :)mam nadzieję ze zakonczy sie to II grubymi krechami to będzie nasza 2 ciąża, tyle że pierwsza zakończyła się w 11tygodniu.. (poronienie) serduszko przestało bić..
A jak u was zajścia po tabletkach a bardziej mnie interesuje która brała tabsy Novynette.. ? czy nie było po nich żadnego problemu?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2014, 10:45
-
Hej,ja brałam tabletki najpierw diane 35,a po rocznej przerwie yasmin,łącznie 12 lat.odstawilam w kwietniu ubiegłego roku to mój 10cs,badania zrobione,moje i męża.Wychodzi na to ze mam niski progesteron,owulacja potwierdzona 3 razy przez gin,testy też pozytywne,cykle regularne,czekam czekam i nic...
-
Jula222 wrote:hej, ja rzuciłam tabletki w grudniu po 9 miesiącach brania, 1cs zakończyń sie @.. było mało, ponieważ Narzeczony wyjechał w trase, teraz 2cs, planujemy bardzo dużo , od jutra ruszamy :)mam nadzieję ze zakonczy sie to II grubymi krechami to będzie nasza 2 ciąża, tyle że pierwsza zakończyła się w 11tygodniu.. (poronienie) serduszko przestało bić..
A jak u was zajścia po tabletkach a bardziej mnie interesuje która brała tabsy Novynette.. ? czy nie było po nich żadnego problemu?
Cześc ja brałam Novynette ale długo bo ok 6 lat i mam problemy do dziś tak jak pisałam juz wczesniej na tym forum. Problem ze sluzem płodnym i endometrium. bardzo skape miesiaczki i zaburzenia owulacji
eweline