X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
Odpowiedz

Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bratku ja do Bielańskiego bo tam mój doktor pracuje i będzie mnie miał na oku. Jutro mam do niego dzwonić na kiedy udało mu się załatwić miejssce. Ma być na endokrynologii ale jeżeli nie będzie miesca to weźmie mnie na swój oddział.

    Bratek, Jasminowa lubią tę wiadomość

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby 100 zł boli, ale to jeszcze nie tragos :) masz przynajmiej 100% pe wnosci, że owulka była :) a lekarz sądzę, że wcale nie zakładał, że w tym cyklu nie zaskoczyłaś tylko uznał, że szkoda kasy na usg. Weźmiesz dupka i nie zaszkodzi przed @ lub w razie zaciążenia :) sądzę, że to była jego myśl. Ja u lekarki dostaję zaćmienia i czasem zapominam o co zapytać. Chociaż i lekarka i położna ogarniają wszystko przy każdej wizycie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 19:56

    Bratek lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby wrote:
    Przy dziecku kochana aż tak straszni nie jest, po prostu człowiek przestaje kupować głupoty, nie mówię że nie ma wydatków, zaczęłam rozsądniej robić zakupy i mimo, że obaj zarabialiśmy mniej niż teraz jakoś koniec z końcem wiązaliśmy...przynajmniej zachowywałam zdrowy rozsądek na zakupach :D
    To jest szansa że jak znikną mi wydatki za starania to przy dziecku jeszcze mi sporo w portfelu zostanie ;)

    Paryzetka83 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bratek wrote:
    Ruby, nie ma co rozpaczać ;) Nigdy nie kupiłaś czegoś, czego nie musiałaś kupować? (w stylu kolejnej bluzki, butów etc.) To podejdź tak do tej wizyty :) Chciałaś wiedzieć. Ok. Najwyżej następnym razem nie będziesz się spieszyć. I nie nastawiaj się, że lekarz "pewnie" spisał cykl na straty. Lekarz też jasnowidzem nie jest, a wiesz, że dziewczyny zachodzą nawet z niby bezowulacyjnych :-*

    Znowu macie rację. Nie raz na głupoty wydawałam, orbitrek zamówiłam bo mam lenia i nie chce mi się biegać, a teraz żałuję że wydałam na lekarza...trudno jeszcze nie tyle wydam i muszę się z tym pogodzić...tym razem też biorę 2x po 200 na dzień :)

    Bratek lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katiuszaa wrote:
    To jest szansa że jak znikną mi wydatki za starania to przy dziecku jeszcze mi sporo w portfelu zostanie ;)

    Jeszcze zostanie na coś ładnego dla ciebie przy tych kwotach które teraz płacisz ;)

    katiuszaa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Ruby 100 zł boli, ale to jeszcze nie tragos :) masz przynajmiej 100% pe wnosci, że owulka była :) a lekarz sądzę, że wcale nie zakładał, że w tym cyklu nie zaskoczyłaś tylko uznał, że szkoda kasy na usg. Weźmiesz dupka i nie zaszkodzi przed @ lub w razie zaciążenia :) sądzę, że to była jego myśl. Ja u lekarki dostaję zaćmienia i czasem zapominam o co zapytać. Chociaż i lekarka i położna ogarniają wszystko przy każdej wizycie :)

    Agatia nie żebym dramatyzowała i wizualizowała, ale tym razem też nic z tego nie będzie, ma się to uczucie, to się wie, a ja się panicznie boję tego potwierdzenia za kilka dni ;)

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby wrote:
    Agatia nie żebym dramatyzowała i wizualizowała, ale tym razem też nic z tego nie będzie, ma się to uczucie, to się wie, a ja się panicznie boję tego potwierdzenia za kilka dni ;)
    Ruby ja nie czulam i nie wiedziałam, że zaskoczyłam. Tak założyłam, że to cykl bez owulki, że do głowy mi nie przyszło. Wypiłam winko, malowałam pazury, jadłam niezdrowo, a powinna pilnować się cukrzycowo i przeziębionko... w poprzednim cyklu miałam objawy cionszofe i nic. A teraz zero :)

    katiuszaa, Bratek, Jasminowa, Ruby, Reni555 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Ruby ja nie czulam i nie wiedziałam, że zaskoczyłam. Tak założyłam, że to cykl bez owulki, że do głowy mi nie przyszło. Wypiłam winko, malowałam pazury, jadłam niezdrowo, a powinna pilnować się cukrzycowo i przeziębionko... w poprzednim cyklu miałam objawy cionszofe i nic. A teraz zero :)
    I tego się trzeba trzymać że brak objawów to objaw ciąży ;) Ja już 30 dzień jestem w cionszy ;)

    Bratek, Reni555, AgaL lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Ruby ja nie czulam i nie wiedziałam, że zaskoczyłam. Tak założyłam, że to cykl bez owulki, że do głowy mi nie przyszło. Wypiłam winko, malowałam pazury, jadłam niezdrowo, a powinna pilnować się cukrzycowo i przeziębionko... w poprzednim cyklu miałam objawy cionszofe i nic. A teraz zero :)

    Tego też pewnie nie będę wiedziała, raczej mi chodzi o uczucie, że nie zaskoczyłam, wahadełko pokazuje mi na marzec więc wtedy już nie ma zmiłuj się ;)

    Reni555, agatia lubią tę wiadomość

  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katiuszkaa, naprawdę mam dobre przeczucia co do tego szpitala. Serio, serio :) Hormony, to droga zabawa, a w szpitalu się nie cackają i robią, co trzeba - zwłaszcza, że on wie, że Ty nie tylko tak dla ogólnego zdrowia ;) ale się staracie, więc jakby co, może uda się jakoś bardziej kompleksowo? :)
    Lubię też lekarzy, którzy bez problemu znajdują miejsce u siebie na oddziale... B-) i potrafią działać nie tylko z nastawieniem na swój prywatny rachunek, ale też próbują zlitować się nad portfelem pacjenta. Tzn. oczywiście nie chcę, by to źle zabrzmiało, ale w sumie człek powinien mieć swobodny dostęp do różnych świadczeń, skoro płaci temu cholernemu NFZowi wcale niemałą składkę. Tylko, że w praktyce nieraz się na to czeka.... czeka...... czeka.... Więc skoro odciążamy NFZ z wizyt, za które płacimy, to czemu nie skorzystać? (nie wiem czy dobrze to wytłumaczyłam 0blush2.gif )
    Przecież u nas tak z HSG było. Lekarka nawet troszkę naciągnęła starania ;) (tzn. wydłużyła chyba o 3 miesiące :) ), żeby NFZ się nie czepiał. Gdybyśmy mieli sami zapłacić, to koszt wyniósłby minimum z 700zł, z tego, co kojarzę :(((((
    Podobnie kiedyś miałam z histeroskopią - gdzie ja bym sobie opłaciła to na studiach...


    Agatia, hahaha, u mnie to samo :) Gdybym sumiennie prowadziła wykres, to biedny detektor objawów ciążowych nie miałby za wiele do roboty ;)))))


    Ruby.... wahadełko pokazuje.... marzec ??? Przyznaj no się, czego Ty się tam cichcem uczysz? Bo myślałam, że skończy się na określaniu płci B-) ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 20:28

    Reni555, agatia lubią tę wiadomość

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bratek ostatnio koleżanka szamanka znowu mi jakieś wróżby robiła z wahadełkiem vel obrączką i podobno marzec jak nic :D

    Bratek, AgaL lubią tę wiadomość

  • Jasminowa Autorytet
    Postów: 1007 1515

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiusza- obserwując Twoje kolejne wizyty, lekarz naprawdę drąży i wziął się za leczenie, nie bagatelizuje, chce Ci pomóc. Na takiego nie szkoda kasy. A to zostanie Ci wynagrodzone, czuję to : )

    Ruby- nie przejmuje się, że lekarz nie wierzy, że się mogło udać. Dobrze, że zaciekawiłaś swoją ciekawość i uparłaś się na tę wizytę, bo inaczej byś się przejmowała.
    Mój dr też nie wierzył jak 2 dni po owulce mnie oglądał i zobaczył endometrum cienkie jak karteczka. Pamiętacie słynny tekst, że moje endo wygląda jak pole zryte bronami i nic tu się nie da zasadzić. Płynu w zatoce nie miałam nic, tylko widać było ciałko źółte.
    No i się zdziwił, gdy dokładnie 17 dni po owulacji okazało się, że endometrum jest już na maxa ciążowe i jest pęcherzyk ciążowy.

    Agatia- u mnie 13 tydzień się zaczyna jutro według obliczeń od OM, a w zeszłą sobotę się zaczął według moich prywatnych obliczeń, znając datę owulacji ; ) dzidzia rośnie i ja też przy okazji, spodni już nie dopinam w pasie

    Kjopa- dziękuję <3

    Bratku- synek 10 lat skończył.
    Zmotywowałaś mnie do suwaczka : )

    Powiem wam, że wyciągnęłam męża na randkę do Green Waya. Tak mi się zachciało kofty, że pojechaliśmy sobie zjeść i własnie wróciliśmy. Czułam podczas posiłku obłędne szczęście, że to takie dobre. Nie wiem, co w ciąży wpływa na te smaki...
    A mój mąż w ogóle nie uznaje posiłków bez mięsa, ale przyznał, że to nawet niezle było.

    Reni555, Paryzetka83, agatia, Bratek, AgaL, cinnamon cookie lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/ci-72052.png
  • Paryzetka83 Autorytet
    Postów: 1686 2221

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiuszka ściskam mocno po wizycie :* I bardzo dobrze, że lekarz chce Cię położyć do szpitala i sprawdzić czy to wpn, dobrze, że szuka przyczyn tylko szkoda, że to się tak przeciąga w czasie :/ Mam nadzieję, że szybko uda się znaleźć miejsce w szpitalu i wdrożyć leczenie :*

    Ruby Ty to rzeczywiście agentka jesteś, ale z drugiej strony martwiła byś się jeszcze prawie 3 dni i ta stówka zaoszczędziła Ci zmartwień :)

    katiuszaa, Ruby lubią tę wiadomość

    8 cs - [*] 6/7 tydzień
    37 cykl starań
    Termin @: może lepiej nie wiedzieć?
  • Paryzetka83 Autorytet
    Postów: 1686 2221

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby wrote:
    Bratek ostatnio koleżanka szamanka znowu mi jakieś wróżby robiła z wahadełkiem vel obrączką i podobno marzec jak nic :D
    A jak się takie wróżby robi? Może też się pobawię ;)

    Ruby lubi tę wiadomość

    8 cs - [*] 6/7 tydzień
    37 cykl starań
    Termin @: może lepiej nie wiedzieć?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bratku, Jaśminowa bardzo wam dziękuję :*
    Ps. Bratku zrozumiałam co chciałaś przekazać

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 21:01

    Bratek, Jasminowa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paryzetka83 wrote:
    A jak się takie wróżby robi? Może też się pobawię ;)
    podbijam pytanie.
    Znam wiek i płeć to teraz chce miesiąc. Ruby dawaj

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katiuszaa wrote:
    podbijam pytanie.
    Znam wiek i płeć to teraz chce miesiąc. Ruby dawaj

    No to tak: bierzesz szklankę i do połowy no nie całej połowy lejesz wodę, na włosie swoim bądź nitce zawieszasz obrączkę/pierścionek swój i zanim dasz do szklanki zadajesz pytanie np. w jakim miesiącu zajdę w ciążę, za ile miesięcy itp. wkładasz to do szklanki nie powodując ruchów ale trzymasz nad wodą aż się rozbuja, ile razy stuknie o szklankę to ilość lat, miesięcy, który miesiąc itd :) dawać i od razu pisać wyniki!!!! :D

    Paryzetka83, Edycik, Jasminowa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ;) no nie wiele czasu mi zostało ;) Styczeń ;) spytałam się ponownie i to samo ;) Spytałam ile lat będę mieć jak urodzę i wyszło 31 ;) powtórzyło się to co kilka miesięcy temu ;)

    Bratek, agatia, Edycik, AgaL, Jasminowa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katiuszaa wrote:
    ;) no nie wiele czasu mi zostało ;) Styczeń ;) spytałam się ponownie i to samo ;) Spytałam ile lat będę mieć jak urodzę i wyszło 31 ;) powtórzyło się to co kilka miesięcy temu ;)

    wow no i co teraz?! szykuj się już , jacie kręcę!!!! czyli że ten styczeń to kiedy testujesz? ;)

    edit: ale kiedy zajdziesz czy urodzisz? to w zasadzie jesteś po mnie bo ja będę w grudniu podobno rodzić...byle nie na święta w szpitalu kurde!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 22:21

  • madka Autorytet
    Postów: 794 725

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór :)

    Nadrobić Was to ogromny wyczyn ;) Pewnie połowę już zapomniałam, więc przepraszam.

    Strasznie ciężki miałam dzień w pracy. Z nerwów i emocji zdążyłam już nieźle popłakać. Mamy tak okropną atmosferę w pracy, że aż tam się nie chce przychodzić. Z wielką chęcią odeszłabym stamtąd, ale mam umowę na czas nieokreślony i chciałabym zajść w upragnioną ciążę. Pamiętam jak przy poprzedniej miałam umowę zlecenie i jak było nam ciężko tylko z pensji męża.

    Katiusza to już pewne ten szpital?

    Ruby nie stresuj się, wcale się nie dziwię, że chciałaś wiedzieć co i jak. Ja ostatnio jak robiłam tsh to usłyszałam, że już późna godzina i wyniki mogą nie być miarodajne. Tak mi zależało, żeby cokolwiek wiedzieć, że wydałam na te badania 90 zł mając świadomość, że wynik może być zły.

    A nie mogłabyś mi na odległość powróżyć? ;)

    Jasminowa, Bratek super suwaczki, też taki chcę :D

    Mundek, Madzik trzymajcie się cieplutko i nie znikajcie!

    Edycik co z autkiem?

    Buziaki dla Wszystkich!

    Ruby, Bratek, Jasminowa lubią tę wiadomość

    29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
    "Nadzieja cichut­ko przy­siadła w kącie, gdy spoj­rzała w oczy rzeczywistości..." 

‹‹ 1056 1057 1058 1059 1060 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ