X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
Odpowiedz

Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać

Oceń ten wątek:
  • cinnamon cookie Autorytet
    Postów: 3677 3836

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiuszka a tego płynu w zatoce nie było tak? A do kiedy masz brać dupka?

    11 cykl - <3 :)
    f2wl20mmrxkgechr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cinnamon cookie wrote:
    Katiuszka a tego płynu w zatoce nie było tak? A do kiedy masz brać dupka?
    Nie było widać płynu no w sumie mógł się wchłonoć.
    Dupek 10 dni. Kupię go w czwartek. I do 14 dni po odstawieniu powinnam mieć @

  • cinnamon cookie Autorytet
    Postów: 3677 3836

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katiuszaa wrote:
    Nie było widać płynu no w sumie mógł się wchłonoć.
    Dupek 10 dni. Kupię go w czwartek. I do 14 dni po odstawieniu powinnam mieć @
    Ehhhh jak długo to wszystko trwa!

    11 cykl - <3 :)
    f2wl20mmrxkgechr.png
  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiuszka Kochana chciałabym być z Toba w tym pociągu:* nie wiem co to Wpn...

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Aguś. W pociągu fajnie nawet ciepło choć jak drzwi się otworzą to wieje ;) i WiFi darmowe jest :) Wpn to wrodzony przerost nadnerczy.

  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katiuszaa wrote:
    Dzięki Aguś. W pociągu fajnie nawet ciepło choć jak drzwi się otworzą to wieje ;) i WiFi darmowe jest :) Wpn to wrodzony przerost nadnerczy.
    No to się dosiadam :)

    katiuszaa lubi tę wiadomość

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby żyjesz?

    Ruby lubi tę wiadomość

  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooooo Ejrene ja miałam termin z młodym na 12 lipca :-) a urodziłam 6. No i u nas luby ma urodziny 2 lipca, ja imieniny 5 lipca i w ten dzień zaczął się poród a urodziłam 6 właśnie :-). Ciekawe jak będzie u Ciebie ;-)

    Trzymam i trzymałam dziś kciuki za Wasze wizyty dziewczyny.

    Wiola może się nie zmieni płeć u mnie już na takim pierwszym USG mówiła, że antenka jest i tak zostało :-).

    Jaśminowa wspaniały ten Twój synek :-)

    Ejrene, Jasminowa, Wiola90 lubią tę wiadomość

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff jestem i dopiero usiadłam tak naprawdę :)

    Mundek dobrze,że do nas zajrzałaś kochana.

    Ruby ok to ja jestem następna do ksiązki w kolejce :) jak tam po wizycie?

    madzikk nie ma sprawy możesz odebrać osobiście :)

    katiuszkaa trzymam kochana mocne kciuki za Ciebie,się nastresujesz biedactwo.


    Była na silowni godzinkę z dumą się chwalę 30 minut orbitreka,10 min stepera i przysiady na suwnicy z obciążeniem na pośladki 3 serie zaliczone.Ledwo wróciłam do domu, po drdze jeszcze do biedornki weszłam.Jedzonko na jutro gotowe do pracy i teraz odpoczywam.

    Jasminowa, Mundek, madzikk, AgaL, cinnamon cookie lubią tę wiadomość

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik brawo za ćwiczenia i dietkę :) pełen szacuneczek :)
    Katiuszka chyba trzeba słuchać lekarza, jak zaleca badania to nie ma innej opcji w końcu kończył mdycynę, to chyba się zna ;)
    Ruby jak wizytka?
    Jaśminowa, ale ten czas leci już masz taką dużą fasolkę :)

    Jasminowa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski ja jestem głupsza od tego lekarza!!!

    Poszłam, lekarz mnie zobaczyli powiedział, że nie ma wyników biopsji jeszcze żebym w pt przyszła jednak - ale ja jak to ja nie darowałabym sobie i wchodzę i mówię a może odbiorę wyniki w lutym, a teraz zobaczymy czy chociaż owulacja była...na to on do mnie " a po co będziesz płacić dwa razy?" przyjdziesz w pt to pogadamy...ale do pt jak nie wezmę lutki to po ptokach tak sobie pomyślałam ( przecież mam jakąś w domu i mogłam sama sobie zaaplikować- chociaż znowu się bałam, że jakby tej owulki nie było to ją zablokuję) no ale powiedział mi, że jak tak nalegam to mam się rozebrać i zaraz zobaczymy.
    Owulacja była i tradycyjnie lutka od dzisiaj przez 10 dni...ale i tak muszę iść po wynik w poniedziałek bo jakby coś było nie tak to muszę leczenie zacząć

    Suma sumarum wydałam te 100 zł niepotrzebnie dzisiaj ale po prostu dostałam małpiego rozumu w tamtej chwili - serio ...w dodatku coś mnie swędzi i szczypie w tych miejscach i nic mu nie powiedziałam . Kupiłam w aptece jakiś żel na infekcje dla kobiet w ciąży...

    Skoro mi nie planował zrobić dzisiaj USG to znaczy że wcale nie wierzy, że zajdę w tym cyklu...jedyna dobra rzecz że sam mnie namawiał, że mam dzisiaj nie iść żeby niepotrzebnie nie płacić, i jedyny plus że wiem że owulka była- sporo płynu było. Więcej nic nie wiem i jestem głupia jak but.

    Katiusza - ty przynajmniej coś tam wiesz więcej, dobrze, że działania rozpoczęte, diagnostyka najważniejsza żeby można było działać pełną parą.

    Orbitrek już jedzie do mnie ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby ale co ja więcej wiem? chyba tylko jak grube mam endometrium. Ty wiesz że była owulacja i to bardzo dobra wiadomość. Teraz to już jest cionsza na wyższym poziomie bo z potwierdzoną owulacją. Teraz wysikasz dwie krechy i wejdziesz level wyżej. A ja wiem że to może ale nie musi być WPN i że muszę iść na badanie do szpitala wrr.... ale nie wiem kiedy, a co do owulacji to mogła być lub nie. Nic nie wiem. I żeby nie było ja na to wydałam 250 + dojazd 52

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katiuszaa wrote:
    Ruby ale co ja więcej wiem? chyba tylko jak grube mam endometrium. Ty wiesz że była owulacja i to bardzo dobra wiadomość. Teraz to już jest cionsza na wyższym poziomie bo z potwierdzoną owulacją. Teraz wysikasz dwie krechy i wejdziesz level wyżej. A ja wiem że to może ale nie musi być WPN i że muszę iść na badanie do szpitala wrr.... ale nie wiem kiedy, a co do owulacji to mogła być lub nie. Nic nie wiem. I żeby nie było ja na to wydałam 250 + dojazd 52

    Masz rację, moja stówka to nic w porównaniu do twoich wydatków, ale już mnie denerwuje to wydawanie kasy, w poniedziałek pójdę po wynik i kolejna stówka jak nie więcej ale to akurat moja wina mogłam lutkę sobie zaaplikować i w pt iść po wynik jak kazał.
    A co do wiedzy to też przyznaję rację, niby coś jest ale nie do końca wiadomo co ale powinnaś w szpitalu już się dowiedzieć o co biega?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiuszka A tak na marginesie cena wizyty twojego lekarza jest porażająca wręcz :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 19:39

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby wrote:
    Masz rację, moja stówka to nic w porównaniu do twoich wydatków, ale już mnie denerwuje to wydawanie kasy, w poniedziałek pójdę po wynik i kolejna stówka jak nie więcej ale to akurat moja wina mogłam lutkę sobie zaaplikować i w pt iść po wynik jak kazał.
    A co do wiedzy to też przyznaję rację, niby coś jest ale nie do końca wiadomo co ale powinnaś w szpitalu już się dowiedzieć o co biega?
    Nie wiem czy sie dowiem do końca bo jak nie to to dalej nie wiadomo nic. Przeczucie mi mówi że właśnie tak będzie. Jakieś mam szczęście do problemów z interpretacją.
    Też już mam dość wydatków i dość czekania, diagnozowania. Chciałabym po prostu znać wyrok. Jeżeli nie pisane mi mieć dzieci chcę o tym wiedzieć.
    Ruby a może te koszmarne wydatki mają nas przygotować do wydatków jakie będę przy dziecku??

  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katiuszkaa, echhh.... I fajnie, i niefajnie. fajnie, że sporo informacji, ale wierzę, że czułabyś się lepiej wiedząc konkrety, a tu nadal trzeba czekać ;/ A pytałaś, w jakim tempie zazwyczaj pojawiają się miejsca? Masz juz wybrany szpital? Mam nadzieję, że szybko. Leżałam kiedyś na endokrynologii na Banacha i z tego, co pamiętam, miejsce znalazło się w miarę szybko.
    Pewnie to małe pocieszenie, ale jak już Cię położy do szpitala, to przynajmniej Cię porządnie przebada, bo wtedy się nie cackają i robią tych hormonów, ile trzeba :-*
    Przytulam Cię mocno. Bardzo. BARDZO...

    Jasminowa, brzmi super :) Ja chyba na razie muszę uważać z tym zdrowym żarciem, bo tak sobie brzuszek pracuje - trochę mnie dziś ścięło. Chociaż pewnie stres też zrobił swoje ;)
    P.S. Hihi, widzę suwaczek B-) Cudny <3
    P.S.2 Wpis o informacjach telepatycznych po prostu mnie rozbroił. Przypomnij, ile wiosen liczy Twój dzieć? :)

    Mundek - i wszystko jasne :) Mam nadzieję, że uda się za laparoskopią - tedy nie będzie wcale poczucia traconych cykli, a podczas niej potrafią wyjść bardzo ciekawe rzeczy :)

    Edycik - wow, to się namachałaś :) Szacunek!!!!! :)

    Ruby, nie ma co rozpaczać ;) Nigdy nie kupiłaś czegoś, czego nie musiałaś kupować? (w stylu kolejnej bluzki, butów etc.) To podejdź tak do tej wizyty :) Chciałaś wiedzieć. Ok. Najwyżej następnym razem nie będziesz się spieszyć. I nie nastawiaj się, że lekarz "pewnie" spisał cykl na straty. Lekarz też jasnowidzem nie jest, a wiesz, że dziewczyny zachodzą nawet z niby bezowulacyjnych :-*

    madzikk - uffffff. Ale jakby co, dawaj znać, jak się rozpędzę ;)

    Mundek, madzikk lubią tę wiadomość

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katiuszaa wrote:
    Nie wiem czy sie dowiem do końca bo jak nie to to dalej nie wiadomo nic. Przeczucie mi mówi że właśnie tak będzie. Jakieś mam szczęście do problemów z interpretacją.
    Też już mam dość wydatków i dość czekania, diagnozowania. Chciałabym po prostu znać wyrok. Jeżeli nie pisane mi mieć dzieci chcę o tym wiedzieć.
    Ruby a może te koszmarne wydatki mają nas przygotować do wydatków jakie będę przy dziecku??

    Przy dziecku kochana aż tak straszni nie jest, po prostu człowiek przestaje kupować głupoty, nie mówię że nie ma wydatków, zaczęłam rozsądniej robić zakupy i mimo, że obaj zarabialiśmy mniej niż teraz jakoś koniec z końcem wiązaliśmy...przynajmniej zachowywałam zdrowy rozsądek na zakupach :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby wrote:
    Katiuszka A tak na marginesie cena wizyty twojego lekarza jest porażająca wręcz :/
    Przy każdej wizycie mnie to wzdryga i jak będzie chciał zrobić monitoring to nie wiem jak to zniosę. Plus jest taki że mam uczucie że stara się pomóc i przeznacza dla mnie maksimum czasu. Jak wchodzę to on już wie kto ja jestem i zna wszystkie moje wyniki prawie na pamięć. Z poprzednim tak nie było co wizytę sama musiałam zdawać relację co i jak zlecał i co wychodziło

    Bratek, Jasminowa, AgaL lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze chciałam wysłać moc pozytywnych i ciepłych myśli w stronę Madzikka i Mundka!!! jesteśmy z wami kochane :)

    A całą resztę równie gorąco ściskam za pozytywne kopniaki i kciuki :*

    katiuszaa, Bratek, Mundek, madzikk, Edycik, AgaL, cinnamon cookie, Jasminowa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katiuszaa wrote:
    Przy każdej wizycie mnie to wzdryga i jak będzie chciał zrobić monitoring to nie wiem jak to zniosę. Plus jest taki że mam uczucie że stara się pomóc i przeznacza dla mnie maksimum czasu. Jak wchodzę to on już wie kto ja jestem i zna wszystkie moje wyniki prawie na pamięć. Z poprzednim tak nie było co wizytę sama musiałam zdawać relację co i jak zlecał i co wychodziło

    no to miejmy nadzieje, że ten ci pomoże osiągnąć upragniony cel :)
    Mój mi dzisiaj buziaczka posłał na do widzenia :P

    katiuszaa, Mundek, AgaL lubią tę wiadomość

‹‹ 1055 1056 1057 1058 1059 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ