Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
To nie był żaden smutek tylko wzruszenie KochanaEjrene wrote:cinnamon cookie nie chciałam wywołać u Ciebie smutku tą cebulą :* wierze że i Wam się uda i mam nadzieje że nastąpi to niebawem
:*
Agatia..... Dziękuję
Ejrene lubi tę wiadomość
11 cykl -
-
Dziewczyny, to jest normalne.
Za każdym razem, gdy któraś na wątku zaciążała, mega się cieszyłam, ale jednocześnie z biegiem czasu dopadał coraz częściej smutek, że u nas nadal walenie głowa w mur. Druga sprawa, to np. łapię się na myśli, że nie wiem czy na pewno powinnam teraz to czy tamto pisać - bo z jednej strony jest to mega radość, z drugiej - nie chcę nikomu sprawić przykrości.
Wierzę, że KAŻDA z nas się doczeka. I ufam, że będzie na to czekała możliwie jak najkrócej. I nie mówię tylko o zobaczeniu tych magicznych kreseczek czy ładnej bety, ale momencie, gdy będziemy mogły napisać: "Dziewczyny! Dziś narodził się nasz Syn/nasza Córka" - bo od kresek do tego momentu droga jest dłuuuuuga i czasem pełna wybojów.
Edycik - owocnej wizyty na siłce W taką pogodę przypływ energii wybitnie wskazany
Spadam pozałatwiać parę spraw. Mam nadzieję, że czekają nas dziś na wątku dobre wieści powizytowe))))
AgaL, Ejrene, cinnamon cookie, Paryzetka83, Jasminowa, Edycik lubią tę wiadomość
W 12 cs... SYN 
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny mądrze piszecie, Cinnamonek święte słowa, też sobie co chwilę powtarzam, że Bóg wie kiedy ten czas dla nas będzie najlepszy. Pozostała mi wiara, że kiedys to nastąpi:)
Bratku dobrze opisałaś to uczucie radość ogromna z czyjegoś szczęścia i jednoczesne pytanie: a co ze mną nietak? Ale mi rozmowy z Wami zaciążonymi dają przede wszystkim nadzieję i oswajają z wieściami o innych zaciążonych w realu
Madzikk nie wybieraj się nigdzie :*
choć czasem sama mam potrzebę odsunąć się na chwilkę...więc rozumiem.
Bratek, katiuszaa, cinnamon cookie lubią tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Tsh bardzo ładne. W ciąży pilnuj ft3 żeby nie było za nisko bo to on odpowiada m.in.za poronienie. Beta super!!!!agatia wrote:Bratku ale się uśmiałam z tego zdjęcia owłosionej cebuli
Dziewczyny plan
kurcze skasowało mi się pół wiadomości
Piszę jeszcze raz.
Dziewczyny plan co 2 dni jest jak najbardziej ok mi ten sposób zadziałał przy synku. Teraz przytulanki owocne były tylko w 11 dc
Cinamonku, Edycik niedługo zobaczycie 2 krechy nie smutajcie proszę. Ważne, żeby wiedzieć co się dzieje w organizmie.
Odebrałam wyniki. TSH 1,22 więc super na razie euthyrox25 wystarcza. Co do ft3 i ft4 to w ciąży nie umiem tego interpretować, niech endo za tydzień się wypowie. No i beta przez 4,5 dnia się podwoiła do 68000 mlU/ml, więc chyba dzidzia się nie daje mojemu choróbsku.
My z mężem zaczynamy starania od tego cyklu...chyba...@ termin mam 14.01. 2cykle po poronieniu. Euthyrox biorę już 75, poczatkiem lutego robię badania tarczycy + insulinoopornosc.
........................................................................................
-
cześć dziewczyny Agatia i Bratku moje ogromne gratulacje rośnijcie zdrowo i niech spokojnie Wam upłynie te 9 miesięcy
przepraszam za moją tak długą nieobecność ale jak pisałam wcześniej mój mąż wyjechał do Norwegii na 2-3 miesiące i chciałam poświęcić jak najwięcej czasu nam... miałam w tamtym tygodniu urlop i cały tydzień spędziliśmy razem... a do mnie w niedziele wieczorem zawitała @ może to i dobrze w tym cyklu miałam dużo leków i antybiotyk bo jednak miałam jakąś bakterie w moczu... ale w związku z brakiem mojego R starania są zawieszone do odwołania mam nadzieje ze bede potrafiła wykorzystać ten czas na odstresowanie... 26 stycznia ide do ginekologa zobaczymy co z tą laparoskopią czy on też bedzie ją sugerował tak jak inna doktor... może jednak ten czas nie bedzie do konca czasem straconym może bede miała ten zabieg jeśli miałby mi pomóc...czasami będe do was zaglądac ale na pewnonie tak często jak przy staraniach... mam nadzieje jednak że o mnie nie zapomnicie i nie zostane wykluczona z wątku... miłego popołudnia i do usłyszenia
AgaL, Bratek, Paryzetka83, Jasminowa, Edycik lubią tę wiadomość
Mundek 26 lat z endometriozą
cykl 8
termin @ okolo 11.01.2016
długość cyklu ok 28dni -
Mundek miło, że wróciłaś z nami będzie Ci weselej
Kas to miłego i przede wszystkim owocnego starania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 15:25
Mundek lubi tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Mundek fajnie, że jesteś laparoskopia z uwagi na endometriozę? Czy coś się dzieje?
Kas w ciąży z synkiem ani razu nie badałam ft3 i ft4 tylko samoTSH. Mam nadzieję, że teraz też nic się nie będzie działo. Mi lekarz kazał ft3 nie robić, ewentualnie ft4 więc na razie nie czytam, nie drążę i tak do wizyty za tydzień nic nie zdziałam sama. Im mniej wiem tym jestem zdrowsza owocnych starań
Mundek lubi tę wiadomość
-
Bratku w zadnym wypadku. Mi naprawde sprawia to ogromna radosc i daje wlasnie nadzieje
Mi chodzi bardziej o wyluziwanie przed i po owulce (wiecie zeby nie myslec i sie nie spinac, zeby zapomniec o tym ze sie staram), dlugo i tak bez was nie wytrzymam. wchodze na forum bo jestem ciekawa co u was ale tak samo z siebie chyba sie spinam, wiec chyba musze wprowadzic pewne zmiany (doba jest tez za krotka) i tak myslalam zeby na 5 dni przed i 5 dni po sie po prostu luzowac nic nie spr i starac sie nie myslec:)
A tak wogole, czy ja moge poprosic o ksiazeczke na czas kiedy bede w polsce (27 kwiecien do 6 maj)? Jezeli po Ruby jest Edycik to moze przetrzyma i odbiore osobiscie:)
AgaL, Edycik, Bratek lubią tę wiadomość
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
Imasz racjęagatia wrote:Mundek fajnie, że jesteś laparoskopia z uwagi na endometriozę? Czy coś się dzieje?
Kas w ciąży z synkiem ani razu nie badałam ft3 i ft4 tylko samoTSH. Mam nadzieję, że teraz też nic się nie będzie działo. Mi lekarz kazał ft3 nie robić, ewentualnie ft4 więc na razie nie czytam, nie drążę i tak do wizyty za tydzień nic nie zdziałam sama. Im mniej wiem tym jestem zdrowsza owocnych starań u mnie @ nadchodzi do kilku godzin się rozkręci. Cykl krótki 26dni drugi po poronieniu.
Co to za ksiazke macie?
........................................................................................
-
Szalone się rozpisały!, weszłam tylko na chwilkę, aby zobaczyć co u Was i półgodzinna przerwa zamieniła się w 1,5 godzinną, aby wszystko przeczytać : )
Na początek- gratuluję zapału, ćwiczeń, zdrowego odżywiania, widzę zbiorową reakcję. same laski będą na wakacje!
Brakuje mi gimnastyki, ale na razie pozostaję przy spacerach. Od lutego zacznę chodzić na gimnastykę dla kobiet w ciąży.
Mi apetyt dopisuje, nie narzekam, choć nie mam ochoty na niektóre rzeczy.
Nie mam ochoty na mięso, prawie w ogóle i jem baaardzo dużo owoców, wyciskam soki, pożeram ananasy. Strasznie mi się chce!
2kg na plusie.
Katiusza, Edycik, Ruby,Agatia- kciuki za Wasze wizyty
Wiola- wspaniałe wieści, niech córeczka rośnie zdrowo. Jaką masz Hemoglobinę? może od niskiej Hb jest Ci słabo?, co do ciśnienia, to z dwojga złego lepsze niższe, niż za wysokie : ) życzę, aby mdłości ustały. U mnie, tfu tfu, jakby lepiej, choć wczoraj lekki hafcik był, ale nie ma już tyych mdłości 24h/dobę.
Ejrene- super, że na wizycie wszystko ok,
Paryzetka- gniazdko u ciebie już uwite, remont zrobiony, to zaraz potomek się pojawi, czekał aż chałupę odremontujecie ; ) a wyliczenia na OF to trzeba czasami z przymrużeniem oka traktować.
AgaL-wspaniałe wyniki! miłego czasu owulacyjnego, poszalejcie trochę i życzę udanych efektów : )
Majju- Po hsg to już pójdzie z górki, tak jak u wielu ( np. Bratek): )
Madzikk- a ty nie uciekaj od nas : )
Braktu- mój mąż też sądzi, że powinnam ciągle leżeć, albo jeść. Ciągle mi każe już natychmiast iść na zwolnienie, byle do piątku : )
Temat dupka w ciąży się przewinął. Mi na ostatniej wizycie lekarz zapisał tak, że się skończył akurat w 12 tygodniu i mam już nie brać.
Pytałyście o preferencje/przeczucie co do płci. Naprawdę brak. Nie mam żadnnych przeczuć, a kompletnie jest mi wszystko jedno, czy chłopczyk czy dziewczynka.
w piatek na USG może się dowiem. Jak dowiem się, że jest wszystko ok to będę najszczęśliwsza.
Synek tylko mówi, że czuje, że będzie brat i , że on mu to przekazuje telepatycznie ( czyli ten brat ; ) wyobraźnia dzieci nie zna granic ; )
AgaL, Ejrene, Kjopa3, Edycik, Bratek, madzikk lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
nick nieaktualnyJestem po wizycie i już w pociągu do domku. Kurde nie wiele się dowiedziałam. 17oh progesteron za niski żeby jednoznacznie wskazywał Wpn ale też ponad normę więc coś nie tak. Kolejny etap badanie w szpitalu, teraz czekać na kiedy będzie wolne łóżko. Jeżeli to nie Wpn to będziemy sprawdzać moje cykle i działać w celu wytworzenia samoistnie owulacji. No insulinooporność która też blokuje cykle. z usg też nie wiele wynikło. Pęcherzyków nie widać więc albo owulacja była albo cykl bezowulacyjny. Endometrium 8mm czyli dobre. Wg dr.google w okresie około owulacyjnym takie jest z nim nigdy nie miałam problemu więc Of może dobrze wyznaczył?? Dostałam Dupka na wywołanie
-
nick nieaktualnyTak dobrze tłumaczył że nazwy nie pamíetam.agatia wrote:Katiuszka a jakie badania czekają Cię w szpitalu? Kurcze faktycznie sporo informacji uzyskałaś, ale nie wiadomo co z nimi zrobić u jak je ogarnąć
Coś na A na sprawdzenie tych nadnerczy
To chyba acthWiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 17:48
