Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam wieczorową porą : )
Z moich ambitnych planów sprzątania domu, nic się nie spełniło. Pierwszy dzień zwolnienia, muszę się oswoić, spałam w ciągu dnia 2 godziny, odpoczywam, spaceruję z psem, z dziećmi, a sprzątanie nie zając : )
Edycik- gratuluję prawka, to już jesteś pełnoprawnym kierowcą : )
Ruby- dobrze, że ten lekarz Cię naprawdę leczy. A w imię wyższego celu, to i lutkę zniesiesz, a jak jeszcze dorzucisz zioła ojca sroki to kochana, zaraz będzie gol : )
Aga- gorącej nocki życzę ; )
Reni- okaże się, czy udało się czy nie, pewnie już jutro. Mam nadzieję, że się udało, a jeśli nie, to drugi dzidziol czeka : )
Mama Tuśka- właśnie ten Pappa pokazuje tylko prawdopodobieństwo wystąpienia tych 3 wad genetycznych. I jeśli jest 1: 250 lub większe to uznaje się za wysokie i wtedy zalecają amniopunkcję. Więc wynik jest bardzo ogólny tak naprawdę poza daną statystyczną nic nie daje. Są badania z krwi tzw test Harmony, który daje praktycznie 100% wynik, ale kosztuje 2600 i jak nie ma wskazań, to nie ma sensu robić.
A co do koleżanki, to naprawdę porażka. Nie wiem czasami czy to ludzka głupota, niewiedza, czy po prostu brak jakichkolwiek uczuć. Nie dość, że tabletka "po", to jeszcze wysłanie Ci takiej wiadomości.
Agatia- mocno trzymam kciuki za Ciebie i Twojego malucha
No to moje drogie koleżanki idę poleżeć do wanny, ach życie jest piękne na zwolnieniu : )
Reni555, Edycik lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
nick nieaktualnyKasia no dobrze, że się udało kupić, zdjęcie można pokazać przez pokazywarka.pl
dziecinnie proste i zachęcam do dzielenia się z nami, my prawdę ci powiem o twoim zakupie
Agatia dziękuję też się cieszę, że jednak ten polip tam był bo przynajmniej nic groźnego , a i mądra głowa bardziej wiarygodna się wydaje
Ciekawe co powiedział by ten lekarz co tak najeżdżał wtedy na niego, że tam nie ma żadnego polipa? może powinnam im wynik zanieść pokazać
Aguś działaj ile sił wam starczy i czekamy na efekty
Zdaje się że za niedługo powinno kilka nowych na pierwszej stronie pokazać także kobity testujemy tylko pozytywnie 
Również z forumowych ciąż się cieszę, te są inne niż te blisko bo jak ktoś napisał jedziemy na tym samym wózku co nie oznacza, że wam zaciążonym nie zazdroszczę... niestety ale tak byłbym hipokrytką jakbym zaprzeczyła , ale uważam , że to normalna sprawa i niestety ludzie uczucie, a my pełne skrajnych emocji mamy prawo czuć zazdrość - nikogo przy tym nie krzywdząc oczywiście także jest radość i jest zazdrość
Jaśminowa korzystajjjjj, cieszę się , że już nie pracujesz, należy ci się teraz chwila wytchnienia i przygotuj się na małą rewolucję za kilka miesięcy
Mid spoko przywykniesz i zaczniesz nadążać czasem jest tutaj mega wesoło, czasem trochę smutno ale zawsze się coś dzieje, zawsze to odskocznia od tego co masz w domu, miejsce na wywalenie wszystkiego co w tobie siedzi i to jest w tym fajne
Kasia1407, agatia, Edycik, Jasminowa, katiuszaa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny wkleję wam linka z tą sukienką I powiedzcie czy może być tylko proszę o szczere odpowiedzi
http://www.sklepavanti.pl/upload/300/11999066_824124104375559_8684651034046351081_n.jpg
Edycik lubi tę wiadomość
70 cykl starań.... I jaki szczęśliwy
Nadzieja umiera ostatnia. ..
-
nick nieaktualnymi się podobaKasia1407 wrote:Dziewczyny wkleję wam linka z tą sukienką I powiedzcie czy może być tylko proszę o szczere odpowiedzi
http://www.sklepavanti.pl/upload/300/11999066_824124104375559_8684651034046351081_n.jpg lubię taki fason będziesz super wyglądać!
Kasia1407 lubi tę wiadomość
-
No mam nadzieję Oj tam wesele, wesele i zaraz będzie po. Pierwsze wejście się liczy a później to i tak nikt nie zwraca uwagi Najważniejsze że się luźno w niej czuję Choć ja w kieckach to tylko na wesele bo na co dzień mnie nikt nie zobaczy w sukience
70 cykl starań.... I jaki szczęśliwy
Nadzieja umiera ostatnia. ..
-
nick nieaktualnyKasia1407 wrote:No mam nadzieję Oj tam wesele, wesele i zaraz będzie po. Pierwsze wejście się liczy a później to i tak nikt nie zwraca uwagi Najważniejsze że się luźno w niej czuję Choć ja w kieckach to tylko na wesele bo na co dzień mnie nikt nie zobaczy w sukience
oj tam na pewno nie jeden Pan się za tobą oglądnie byle nie młody Pan
na prawdę fajna nie masz się czym martwić
-
Edycik - oooooooo, to czekamy na wieści, co wymyśli nowy doktor dowcipny
A weekend w górach - zimno, bo zimno... ale GÓÓÓÓÓÓÓRYYYYYYY - i to przy jakiej aurze!!!))
Smacznego i owocnego ziółkowania
Paryzetka - kciukam za środę))
Gratuluję tych 1,5kg, ojjjj gratuluję!!!!
madzikk, chyba dziś coś było w powietrzu, że takie nastroje. Spoko - do owulki jeszcze chwila, nic na siłę, zdążyyyyycie. A jak sobie cykl odpuścicie, też dobrze. Czasem się przydaje
Jasminowa - tylko nie zużyj całego wolnego na sprzątanie, bieganie etc.! Miałaś odpoczywać))
Ruby - baaaaaaaaaaaaaaaardzo się cieszę, że doktorek się spisał))
Aguś, bomba!!!!!! Korzystajcie teraz, korzystajcie)))
MamaTuśka, wiesz co, niektórzy nie rozbrajają swoim tupetem. Czasem się tylko zastanawiam - czy ktoś takie teksty puszcza na serio, czy też ma to być żart, ale nie rozumie, jak jest kretyński.....
Dzięki, że pytasz - wyników brak - mają na to 9 dni, więc jeszcze czaaaaaaaas (pewnie 9 roboczych )
Reni, przykro mi
Ale mam nadzieję, że to na razie tylko plamienia. Więcej luteiny i może się uspokoi????
CZAD!!!!!!!!!!!"Reni555 wrote:po cichu na lodówce, przykleiłam kartkę z napisem "uda sie"
Tak trzymaj)))
kas, mam nadzieję, że emocje już opadły i jutro będzie lepiej Swoją drogą, skoro już po północy - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!!!!!!!!
agatia, pamiętaj, że wiele zależy od sprzętu... Naprawdę trzymam kciuki, by wszystko ułożyło się, jak trzeba :-*
U mnie dziś jakaś masakra... Poczułam się, jak baba z artykułu o pierwszym trymestrze, chociaż wcale mi się to nie spodobało...
Zaczęło się na jeździe, kiedy wściekłam się, że kończę już kurs, a nagle mnie odmóżdżyło i nie potrafię zrobić porządnie parkowania równoległego, a egzamin tuż tuż, w dodatku przecież dobrze mi to szło! Pierwszy raz nawarczałam na mojego instruktora
Ale potem wcale się lepiej nie czułam. W domu chodziłam spięta, jak się poszłam kimnąć na pół godziny przed dyżurem, to po wstaniu mało nie fiknęłam, bo nagle nogi mi zaczęły mięknąć... Do tego brzuch ciągle nawalał, coraz mocniej (ale to na pewno ze stresu).
I w końcu... pękło. I chyba doszliśmy o co chodzi...
"A co, jeśli tam nic nie ma???? Jeśli Galaretki wcale tam nie ma?????" - po tych słowach skierowanych do Męża w nawale innych, wyrzuconych z siebie ze łzami w oczach, dotarło do nas, że chyba już wiemy, co jest grane...
Kurczę, testowanie było stresujące... Ale potem, po pierwszej radości, wcale łatwiej nie jest...
I w dodatku nie można sobie potem ze złości strzelić dobrego piwka lub wina na otarcie łez i poprawę humoru))
Echhh...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2016, 01:06
Edycik, Jasminowa lubią tę wiadomość
W 12 cs... SYN
-
dzien dobry
wczoraj po basenie byłam tak padnięta,że w domku tylko pranie zrobiłam i poszłam spać.30 min popływalismy z M.a potem poszliśmy do jacuzzi,a po baseniku mąż zabrał mnie na pyszną sałatkę z gyrosem
Aga dobrze,że teścik owulacyjny pozytywny działajcie kochana
Kasia1407 sukienka jest śliczna.Słuszny zakup.A jak chcesz nam swoją fotę w niej wkleić to wrzuć w pokazywarkę
Jasminowa odpoczywaj ile możesz,masz rację sprzątanie nie zając
Bratku no tak piwka nie wolno Ci strzelić na poprawę humorku,ale karmi chyba możesz?
Kobitki ja dzis po pracy mykam odebrać prawko,a potem do lekarza.Ciekawi mnie bardzo co powie itp.
Jak dzis spojrzałam na mój wykres to pierwsza myśl...pewnie znowu bezowulacyjny będzie.Temperatura zyje własnym życiem u mnie.
Kasia1407, Bratek, AgaL lubią tę wiadomość
-
Dzień doberek
Bratku to zaczynają Ci już hormony świrować Edycik dobrze mówi, karmi trzaśnij, wszystko można sobie wyobrazić, będzie lepiej a na kiedy masz termin egzaminu zapowiedziany? Ehhhh pamiętam, jak ja się tym stresowałam... Życzę podejścia "na lajcie"
Edycik ja ostatnio robiłam w domu gyros.... Mmmmm pychotka
Kasiu ja nie widzę sukienki bo nie mogę w tel skopiować linku, nie pojawia mi się cały
Kjopa współczuję Ci tych migren... Nigdy nie miałam (tfu tfu!) ale z opisu wielu osób domyślam się, że nic przyjemnego... I najgorsze, że nie ma na to porządnego leku??
Aguś jak staranka?
Kasia1407, Edycik, Bratek, AgaL lubią tę wiadomość
11 cykl -
-
Witam was z rana.
Edycik ja u mnir z tempka podobnie jest. Nue wiadomo w ogóle o co chodzi
Bratek to pierwszy z objawów zachwiania nastroju Edycik dobrze mowi Karmi sobie strzel
Agus jak tam po upojnej nocy?
Ja dzisiaj ledwo żyje wstać nie mogłam, wczoraj jednak wykonczyly mnie te zakupy
A teraz zwykam do pracy
Milego dnia wam życzę :*
Edycik, Bratek, AgaL lubią tę wiadomość
70 cykl starań.... I jaki szczęśliwy
Nadzieja umiera ostatnia. ..
-
Edycik bez nerwów :* co ma być to będzie, a szkoda tak się denerwować, to nic dobrego nie da.... Trzymam kciuki :*
Aguś pytanko mam... Chcę skoczyć do apteki po ten żel co polecałaś, PlivaFem i nie wiem czy wziąć B czy F? Który Ty stosujesz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2016, 09:32
11 cykl -
