Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyagatia wrote:Hej kochane przez kilka dni Was zaniedbałam przepraszam, ale nie miałam czasu pisać. Nadrobię Was wolnej chwili.
Moja cukrzyca jest stanem przedcukrzycowym, ale już profilaktycznie jestem na diecie, jem co 2h, mierzę cukry rano i w nocy.
Dzisiaj byłam na wizycie Dzidziol rośnie ma 2,85 cm jest różnica 1 dnia między terminem z @ a z USG.
super Agatia, byle do przoduagatia lubi tę wiadomość
-
agatia wrote:Hej kochane przez kilka dni Was zaniedbałam przepraszam, ale nie miałam czasu pisać. Nadrobię Was wolnej chwili.
Moja cukrzyca jest stanem przedcukrzycowym, ale już profilaktycznie jestem na diecie, jem co 2h, mierzę cukry rano i w nocy.
Dzisiaj byłam na wizycie Dzidziol rośnie ma 2,85 cm jest różnica 1 dnia między terminem z @ a z USG.Pamiętaj, że to "śledzenie" Cię na fioletowej to z troski, że tak nagle zniknęłaś :*
agatia lubi tę wiadomość
8 cs - [*] 6/7 tydzień
37 cykl starań
Termin @: może lepiej nie wiedzieć? -
nick nieaktualny
-
Ruby łączę się w bólu :* Ja skończę jak skończę. Tzn. w środy co tydzień jest tak, że pracujemy, aż określona praca nie będzie zrobiona, a nie do określonej godziny. Później w czwartki zwykle zdycham i usypiam
A Tobie już niewiele zostało, więc zaraz pojedziesz do domku
👩36 lat 🧑39 lat
1 ❄️
7 dpt - beta <1 💔
8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Dziewczyny muszę Wam powiedzieć że mój mąż przejął się i zaczął ćwiczyć żeby podolac staraniom hihi biega, chodzi na basen:-) no no
Ja za to myślę czy czasem nie zbadać jeszcze testosteronu ale to chyba w 3dc, bo gdziesik wyczytalam że przy insulinoopornoscci może wzrastać i wtedy nadmiar bywa przyczyną poronien...hmmm..myślę. ..jutro badam morfologie, glukoze, cholesterol, tarczyce, insuline i kreatyninekatiuszaa, midnight, MamaTuśka lubią tę wiadomość
-
Powiem Wam, że przez tą dietę zaglądam tylko na fioletową na cukrzycę bo ciężko mi się przy synku ogarnąć z tym jedzeniem i liczeniem
ale mam nadzieję, ze wdrożę się szybko i pójdzie do przodu
Zaciążajcie kochane i na fioletową bo tak doborowego towarzyztwa to nigdzie nie ma -
Nie sposób Was nadrobić, w ciągu paru godzin chyba z 7 stron
Ruby obiadzik zrobiłam wg Twojego przepisu, był gitesdzięki
a ja kartki wyślę w przyszłym tygodniu
Pies mój od dzisiaj na podwórku... Z ciężkim sercem wracałam do domubiedaczki piszczą pod budą
idę strzelić drinka żeby nie płakać
Dobrej nocki! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRuby wrote:A ktos miał robioną PRL z obciążeniem czy tylko ja?
bo mi po obciążeniu wyszła hiperprolaktynemia czynnościowa.Bratek, Ruby lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRuby wrote:A jeszcze kasia gdzieś chyba uciekła oprócz Agati? i Reni, Imię róży nic nie piszą...
ostatnio bardziej zarobiona jestem i zaglądam w wolnej chwili rówńolegle do Was i do wątku IVF, bo to ostatnio moje tematy ...
generalnie czasu mam jak na lekarstwo, bo praca mnie jeszcze bardziej pokochała i mam jej nadmiar...
hisetrio, którą zrobiłam w poniedziałek tydzień temu z hakiem, definitywńie poteierdziła jaki tkwi problem
polipy, ktore usunięto i zdiagnozowane już zapalenie ścianek macicy (mam juz wyniki badań)
niestety nie znam bakterii, która jest winowajcą, jest stan zapalny i tyle
jestem po konsultacji z lekarzem
biorę antybiotyki
potem w następńym cyklu kolejny raz pobieramy próbki do badań i sprawdzamy, czy udało nam się zwalczyć stan zapalny
a więc, kolejny transfer crio, jeśli wyniki badan będą ok, zakładam w marcu
zaczynają mi się układać kolejne puzle do jednej całości, kojarzę objawy, ktore miałam podczas calego tego naszego starania się
czasem pobolewania podbrzusza niezależnie od @ czy owulacji
no i bóle, czasem dość silne podczas owulacji, przez kilka dni
to są moje przypuszczenia, bo jak naprawdę nie wiem, które z tych objawow mogły wskazywać na ten proces zapalny.
bez wątpienia wgląd "do środka" odpowiedział na pytańie - dlaczego się nie udawało
do tego dzoszly jeszcze te nieszczęsne polipy...
cóż
po przeleczeniu, w czasie kolejnych badań, postaramy się naturalnie
i będziemy liczyć na cud
ale na luzie, zupełnym luzie, bez napalania się,
jak już weszłam na etap invitro, jakoś mi trudno uwierzyć, że uda nam się naturalnie
ale nadzieja umiera ostatnia
tyle u mnie w wielkim skrócie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2016, 21:46
Bratek lubi tę wiadomość
-
Witam was moje drogie po dluuugiej przerwie. Niestety nie sposób was nadrobić tyle stronek się nagadałyście
Ruby ja również miałam tą hiperprolaktynemie brałam na to parlodel :)Więc nie jesteś sama
Maju gratuluję zakupu autka
Mama Tuska GRAAATUUULAAACJEEEE!!!!Super!!! Super!!! Super!!!
U mnie moje drogie wesele tak sobie się udało. Niestety moja szwagierka (gówniara jedna) pokazała swoje prawdziwe oblicze i dlatego mnie tak długo u was nie było ponieważ niestety kilka problemów się pojawiło. Ale od jutra postaram się u was częściej bywać.
Jeżeli chodzi o staranka w tym cyklu wiedząc że jest bezowulacyjny odpuściłam sobie całkowicie żadnych testów, żadnego mierzenia i sprawdzania śluzu i szyjki i powiem że czuję się taka wyluzowana i odstresowana pod tym względem.
Życzę wam miłego wieczorku :*MamaTuśka lubi tę wiadomość
-
Smerfelinka trzymaj się tam, oby juz niedługo do domku.
Madzik oby udało Ci się pozbyć niechcianego lokatora bez problemów.
Agatia współczuje dietki...wiem co znaczy i jakie to upierdliwe bo miałam kiedyś tak...Więc życzę wytrwałości i oby po porodzie się ustabilizował cukier. Super dzidziol! brawo niech rośnie zdrów
Kasia zazdroszcze podejcia, szacunszkoda ze wesele mniej udane.
madzikk, Smerfelinka lubią tę wiadomość
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
nick nieaktualnyMamaTuśka wrote:31 dc przy cyklach 27 dniowych (ostatni 31, ale wtedy się nie udało, zresztą inaczej to wyglądało od początku, wtedy miałam wcześnie owulkę (12 dc), a kreseczki były ok 28 dc bledsze duuużo a potem zanikły, beta z krwi spadła i przyszła @). Teraz krechy są grube, wyraźne o czasie, chociaż owulacja była w 16 dc. Czekam i modlę się cichutko, żeby się udało.
kobieto
gratuluję !!!!MamaTuśka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReni, Kasia fajnie, że jesteście...
Reni no te nieszczęsne polipy też mam i liczę na to, że po zlikwidowaniu pójdzie w miarę szybko...
Kasia- no szkoda, że wesele nie udane, ale tego samego spodziewam się w maju..idziemy do siostry m , a ona ma takiego su...na narzeczonego, że szkoda gadać...pójdziemy tam jak na ścięcie...w dodatku w lutym tam mamy jechać "zakopać topór wojenny" przed weselemReni555, Kasia1407 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMy jutro mamy tańce z dziećmi i dzieci mają się przebrać, a rodzice też mają mieć jakiś rekwizyt przebrania dziecka noooo i moja już 3 razy zmieniała strój, jak nie wróżka to czarownica to księżniczka...stanęło na czarownicy więc jutro muszę jakiś kapelusz ogarnąć do tego czarną sukienkę założę i będzie jak znalazł
mam nadzieję że młodej się rano nie odmieni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2016, 22:02
-
nick nieaktualny