Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
kas50 wrote:Melduje biel Vizira:-)
Agatia jaki Ty mialas poziom cukru? Mi pomimo diety glukoza wzrasta:-( -
Edycik ale masz kochanego męża! Fiu fiu
tylko pozazdrościć
a obiadek brzmi pysznie!
Dziewczyny tak jak Imię_Róży napisała (rozbawiłaś mnie tym;)) wszystkie macie nieśmiałe dzieci które nie chcą się ujawnić na testach jeszczecierpliwości
Edycik, majju lubią tę wiadomość
-
agatia wrote:Kas teraz miałam na czczo 90 a powinno być poniżej 90. Przed ciążą miałam też do granicy. Po obciążeniu mam normie, ale też na gornej granicy.
Ja mam glukoze na czczo 97:-( -
nick nieaktualnyHej
Ściskam was kobiety mocno :-*
Ja też na marcowy cykl liczę nie powiem że nie
Paryzetka może się skuszę na grę a to online czy ściągać trzeba?
Co do drogich rzeczy to kurka nie przypominam sobie nic oprócz tego orbitreka ostatnio ale to się za bardzo nie liczy?...staram się zawsze jakoś tak wmiarę okazyjne ceny polowac...Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 12:02
-
Hej, hej.
U nas to chyba się szaleństwo nie skończy. Czasu mi na pisanie brakuje.
Ale jestem, jestem.
Biel testowa jest wkurzająca. Zwłaszcza jak ją analizowałam pod kuźwa każdym kątem i w każdym świetle. Ale kciuki trzymam bo musi się udać, Kochane. Imię ma rację, uparciuchy te dzieci i tyle.
Jestem pewna, że jak się już zaczną pokazywać dwie kreski to robienie testów będzie poranną przyjemnością. Przyznam się, że jak już było po terminie @ to parę razy robiłam test, żeby sobie tamte biele zrekompensować i zobaczyć, jak się wybarwia w kilkanaście sekund. I trzymam za Was kciuki i sama za siebie nadal też, bo to świeżynka przecież
Wczoraj w przychodni spotkałam dziewczynę w 28tc. Starali się o dziecko ponad 2 lata i kiedy lekarz skierował ją do szpitala na dokładne badania to w tymże szpitalu okazało się, że jest w ciąży.
A ja poszłam na badania trochę, żeby się uspokoić, że wszystko jest na właściwym miejscu, a nie gdzieś poza np. Oczywiście na sprzęcie w przychodni aparat usg był w stanie tylko zdiagnozować, że w ogóle mam macicę. Do tego nasz lekarz na NFZ ma też prywatną praktykę i to jakby dwie różne osoby były, zależy gdzie i za ile przyjmuje..., więc się jakoś nie stara specjalnie. Na tabliczce przyjmuje od 7:30, w swej uprzejmości dotarł przed 9, ale wiadomo, najpierw śniadanie... Tenże lekarz Pacjentkom w wysokiej ciąży (babka z cukrzycą, pracuje w sklepie) nie daje zwolnień nawet na życzenie pracodawcy, bo ciąża to nie choroba, usg nie robi raczej, etc... Dwie godziny później już z nerwem dotarłam na prywatną wizytę i tam na aparacie typu rolls royce widać było pęcherzyk ciążowy w jamie macicy
. Do tego beta blisko 600 i od mojego zaufanego lekarza usłyszałam "gratuluję"
. No ale tfu, tfu, czekam ze 2-3 tyg i idę z nadzieję, że zobaczę serduszko.
Jakąś zdrowaśkę poproszę w tej intencji
:*
Bratek, cinnamon cookie, midnight, Szyszka1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWiola90 wrote:Cześć Kochane
Bardzo mi przykro z powodu bieli na testachtrzymam kciuki za kolejny cykl.
Edycik ja mogę Ci polecić stożkową lokówkę remingtona jest rewelacyjna. Mam ją już prawie 4 lata ale ciągle mówię że to był zakup życiaLoki wychodzą bardzo naturalnie dzięki temu że lokówka jest z jednej strony cieńsza. U mnie efekt spokojnie utrzymuje się 2 dni bo zwykle co tyle myję włosy.
http://www.ceneo.pl/8742149
też mam tą lokówkę
ale moje loki nie wychodzą takie fajniuśkie, tylko roztrzepane
chyba musze jakąś szkołę przejśćEdycik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć Kobitki. Witam wieczorową porą. Jak widzę dużo się dziś nie działo może i dobrze bo ja cały dzień w pracy byłam i nie miałam chwili żeby do was zajrzeć. Informuję że testy negatywne o niczym nie świadczą i ciągle trzymam za was kciuki ale jeżeli potrzebujecie to dajcie znać prześlę łopatę wraz z winem na zachętę na nowy cykl.
Edycik, midnight lubią tę wiadomość
-
cześć kobitki
ja już po kawce kuruję się dalej i kaszel męczy
Majjusia dziękuję,że pytasz wczoraj cały dzień przeleżałam w łóżku.
katiuszkaa kochana co u Ciebie? ja już czekam na zaczęcie nowego cyklu ale chyba przez chorobę się opóźnia.
My wczoraj wieczór przyjemny z mężem spędzieliśmy,poszaleliśmy sobie dwukrotnie,omówiliśmy sobie walentynki w domku i oglądaliśmy tv
miłej niedzieli kochane -
nick nieaktualnyDzień dobry.
Tego jeszcze nie było żebym pisała ostatni post i pierwszy następnego dnia.
Jak wam mija weekend?
Edycik jak się czujesz?
edition: a jednak Edycik mnie wyprzedziłaWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2016, 08:45
Edycik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU mnie nie wiele. Mój małż zdecydował że będziemy mieć psiunie.a że moim marzeniem było założenie hodowli to szukam teraz naszego przyszłego towarzysza życia ;p no może raczej towarzyszkę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2016, 08:49
Edycik, cinnamon cookie lubią tę wiadomość
-
Przede mną ciężki czas, za chwilkę za ścianą będzie córka szwagierki.Wczoraj przyszła do mnie zajrzeć i oczywiście pochwaliła się różkiem dla córki, naklejkami na ścianę, cały pokoik już przygotowany,teście szaleją.Rozumiem ich radość,ale mąż chyba widzi że niektóre teksty bardzo mnie bolą.Np wczoraj teść zajrzał do nas i walnął tekstem " a Wy się nie staracie".Dzieciaczka Wam życzę myk myk i już.Żeby to było takie proste jak On mówi.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEdycik wrote:katiuszkaa to super,że psinkę będziecie mieć.A jakiegoś kundelka czy konkretna rasa?
Edycik lubi tę wiadomość
-
Hej hej
Katiuszka psina słodka! Mi się marzy psiak ale niestety nie mamy zbytnio warunków.
Łopaty nie trzeba, dzisiaj tempka znów w górze, jak się utrzyma do jutra to jutro też siknę, a co
Jakie plany na niedzielę?
Edycik a Ty w weekend nawet nie możesz pospać?dobrze, że sytuacja chorobowo-łóżkowa została wykorzystana
życzę cierpliwości przy spotkaniu z dzieciątkiem, silna z Ciebie babka, dasz radę :*
Edycik, katiuszaa lubią tę wiadomość