Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMadka , cynamon no oglądam the walking dead
właśnie była u mnie Pani anestezjolog porozmawiać o znieczuleniu...powiedziałam, ze mam sobie zaaplikować kropelki na noci rano też do nosa, że zabieg powinien być w miarę szybki także dożylne spanko ale oddycham sama, bez maszyny.
Majju fajnie ,że ruszyło widać wspomagacze działają
Parzyetka ściskam kciuki za betę
Smerfelinka ja szukam na allegro najtańszych supli i zamawiam z all.
edit: głupiego jasia też dostanę także jutro będę na haju
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 19:01
Smerfelinka, majju, cinnamon cookie, madzikk lubią tę wiadomość
-
Beta 24,83 mlU/ml wg norm z luxmedu do powtórki za 48h
Kjopa3, Ejrene, midnight, cinnamon cookie, AgaL, Ruby, Szyszka1, Edycik, EwelinaaKa, MamaTuśka, madzikk, Imię_Róży, Bratek lubią tę wiadomość
8 cs - [*] 6/7 tydzień
37 cykl starań
Termin @: może lepiej nie wiedzieć? -
Paryzetka83 wrote:Ejrene no właśnie wmawiam sobie, że nie cierpię fajek
Chyba zainwestuję w meliskę na uspokojenie nerwów 
Pewnie będzie ciężko ale na pewno dasz radę :* może Twój organizm Ci pomoże i sam stwierdzi że są beee
wiem że niektóre kobity odrzuca odrazu
-
Paryzetka juuuuchuuuuuuuuuu
http://static.pokazywarka.pl/i/6355456/370273/gratulacje.jpg
Jeśli chodzi o fajki to trzymam kciuki. Mi się nie udało rzucić w ciąży. Dopiero jak urodziłam i jak wyszłam ze szpitala to nie zapaliłam.
A no i trzymam kciuki za przyrost
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 20:34
Paryzetka83 lubi tę wiadomość
-
hejka
Ruby nic się nie martw! haj jest spoko
Tylko później jeszcze spać się trochę chce, przynajmniej ja tak miałam, i trzymam kciuki żeby to cholerstwo dokładnie i ładnie wycięli raz na zawsze ! 
Paryzetko
myślę ze nie jutro a już dziś bez fajek ? ja zawsze myślałam tak:
jestem w ciaży -nie palę. jak się okaże ze jednak nie jestem albo coś sie stanie, to przecież w sklepie będą i zawsze można znów kupić. A póki jest ciąża-nie ma fajek
dasz radę 
Ja po wizycie u endokrynologa.mam euthyrox 25 i jodid, i skiero na antyTPO czy jakoś tak. Jutro zaczynam brać tabletki, musi być dobrze
Paryzetka83 lubi tę wiadomość
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
Mid euthyrox na czczo pół godziny przed jakimkolwiek posiłkiem
Będzie dobrze 
A wracając do acardu mam go brać nadal dopóki gin nie odwoła
midnight, Edycik lubią tę wiadomość
8 cs - [*] 6/7 tydzień
37 cykl starań
Termin @: może lepiej nie wiedzieć? -
Tak mi się wydawało ale dopytałam lekarza na wszelki wypadekKjopa3 wrote:Paryzetko jeśli brałaś to bierz dalej. Z tego co pamiętam to Bratek pisała, że trzeba brać do końca ciąży nie można ostawiać go.
Piszę o tym bo wiele dziewczyn zaczęło brać ostatnio
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 20:59
AgaL lubi tę wiadomość
8 cs - [*] 6/7 tydzień
37 cykl starań
Termin @: może lepiej nie wiedzieć? -
Ruby ja mam trochę większe "zakupy" apteczne do zrobienia, więc niestety allegro odpada, bo musiałabym od kilku osób zamawiać
A Ty jutro w takim razie będziesz miała niezły humorek Kochana 
Paryzetko rewelacyjne wieści! Niech teraz ładnie przyrasta
Trzymam kciuki za rzucanie palenia i silną wolę 
Dziewczyny, ja już naprawdę opadam z sił... Dziś się dowiedziałam, że komórki okrągłe w nasieniu to leukocyty, które świadczą o stanie zapalnym/infekcji i teraz sama nie wiem, czy warto się starać w tym cyklu, czy warto kupować te suplementy i je brać, czy może jednak najpierw trzeba zrobić posiew i iść do androloga
Masakra jakaś... Któraś z Was może się z tym spotkała?
Paryzetka83 lubi tę wiadomość
👩37 lat 🧑39 lat
31.07.2025 - ⏸️ naturals 🤯
1.08. - bHCG 16 mlU/ml 🍀
4.08. - bHCG 45 mlU/ml 🤞
6.08. - bHCG 99 mlU/ml 🍀
8.08 - bHCG 287 mIU/ml 🤞
19.08 - bHCG 7781 mlU/ml 🍀
20.08 - jest ❤️
26.08 - 0,77 cm Misia Haribo 🥰
10.09 - 2,26 cm 😍
29.09 - nifty prawidłowe - czekamy na zdrową Basieńkę 🩷
6.10 - prenatalne super - 6,4 cm Dzidziutka 🥳
3.12 - drugie prenatalne dalej super - 380 g 😍
15.05.2025 - transfer 💔
8.02.2025 - transfer💔
14.09.2024 - transfer ❄️- pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer❄️ 💔
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon 🩵
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - ivf
starania od 2014

-
Czytałyście dzisiejszą poradę dnia?
"Jeśli chcecie zwiększyć ilość i jakość spermy, dobrym pomysłem może być rezygnacja ze współżycia na jeden, dwa dni. Jednak dłuższe przerwy w kochaniu się (więcej niż 3-6 dni) mogą spowodować odwrotny skutek i pozostawić w spermie za dużo starszych, mniej ruchliwych plemników. "
Mi ostatnio lekarka powiedziała, żeby się wstrzymać i odpocząć aż do staranek około owulacji.
Co o tym sądzicie?
Edycik lubi tę wiadomość
29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
"Nadzieja cichutko przysiadła w kącie, gdy spojrzała w oczy rzeczywistości..."
-
Madka o wstrzymaniu czytałam gdzieś, ma to jakiś sens bo zwiększa się kumulacja, jak
kilka razy dziennie to nie nadążą się produkować koledzy.
Ale ile w tym prawdy to nie wiem. Za to słyszałam też,że im więcej przyjemności z seksu tym większa szansa na poczęcie...i w moim przypadku się sprawdza
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
Dopiero wróciłam... Nic ciekawego się nie dowiedziałam, jestem pod koniec cyklu więc trudno cokolwiek stwierdzić... Zapalenia pęcherza nie mam, wzdęcia chyba gastrologiczne, kazał brać Espumisan
płyn w zatoce jest, cholera wie kiedy była owulacja, może dziś nie wiadomo czemu? Ogólnie to nie wiadomo czy mój organizm się obudził po antykach, no a konkretnie jajniki czy się obudziły
mam dla pewności jutro zrobić betę i jak coś zjawić się za ok 2 tygodnie... Spadam do łóżka, zajrzę rano
dobranoc


normalnie woooooooow 





