Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Cześć Kochane! Ja dopiero o 7 oczy otworzyłam i wciąż się wyleguję
Pytacie jak tam, więc melduję, że nie zrobiłam dziś testu, nie mam na to siły. Co ma być, to będzie. Czekam, ale jak @ się do jutra nie pokaże to skoczę przed weekendem na betę. Tak postanowiłam i dobrze mi z tym.
Kas gratuluję!
Majuś :*
Miłego dnia! Odezwę się później, z biura.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2016, 07:37
AgaL, Kjopa3, Bratek lubią tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
1 ❄️
7 dpt - beta <1 💔
8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Póki co nie dziękuję żeby nie zapeszyc. Boję się strasznie że będzie jak ostatnio. Choć teraz jestem obsawiona lekami...
Maju, Smerfie tule:*Smerfelinka lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
Kas po cichu już gratulujępiękne kreski
Majju może faktycznie za wcześnie? Kto wie...
Smerfelinko trzymam kciuki :*
Ruby HAHAHA no nie wiedziałam o co Ci chodzi z tymi gaciaminie no u nas mówi się majtki, figi i tym podobne, tak sobie walnęłam z tymi gaciami
- nie żeby to jakieś pantalony były, o nie nie, już mój M wie co robi jak kupuje bieliznę
ale przynajmniej poprawiłyśmy humor dziewczynom
kas50, Paryzetka83, midnight, Smerfelinka lubią tę wiadomość
-
Hej Kobietki
uśmiałam się wczoraj z tymi gaciami
Kas po cichu gratuluje i mocnooo trzymam by wszystko było ok :*
Majuu cieszę się, że mimo bieli uśmiech jest
Piję kawkę w pracy i wcinam rogalakas50, cinnamon cookie lubią tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Aguś jeszcze troszkę i mam nadzieję kochana że będziesz sie mogła cieszyć ciążą,podobnie jak każda z nas marząca tu o tym.
A ja stresuje się dzisiejszą cesarką szwagierki.Wczoraj tak miło zażartowała że tyle razy trzmałam ją za brzuszek że wszystkie możliowe fluidy mi wysłała.Dziś po pracy lecę kupić jakieś ubranko dla małej niuni. -
Edycik cieszę się, że się przełamałaś...zobaczysz, ze wzruszenie będzie i jakiś ścisk w sercu, ale nie będziesz mogła odejść od tej Kruszynki :*
A wiesz jak będzie miała na imię Malutka?
Staram się wierzyć...ale ostatnio moja wiara osłabła lekko.Edycik lubi tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Aguś tak miała być Antosia ale ostatnio coś mówili o Korneli.
Mnie i M.osobiście podoba się bardziej to pierwsze, ale to ich decyzja.
Pewnie jak zobaczę malutką w piatek poryczę się jak głupia.Tak mam.
Z tą wiarą Aguś to chyba jest nas więcej,moja tez podupadła że chyba nigdy mi się nie uda wysikać dwóch kresek i cieszyć się tym.Ostatnio to chyba przez wpływ tych wszystkich wydarzeń sceptycznie nastawiam się do tego.
Ja wiem,że całego swojego życia nie można podkporządkowac tym pragnieniom, ale ja chyba nie umiem. Świadomośc - lata lecą, jednym sie udało innym też,przeciez tez o tym marzę -staramy się....i jakoś do kupy złożyć tego nie mogę. -
Edycik dobrze opisałaś to co czujesz, mam tak samo. Myślę o moich zbliżających się 33 urodzinach...i po prostu się boję.
Chyba nasiliło mi się teraz, bo w niedzielę przylatuje koleżanka z 5 miesięczną córką i będziemy się chciały wszystkie spotkać. Pozostałe koleżanki też mają dzieci, z tego dwie w kolejnych ciążach ( te co zaszły w czasie moich starań). I nie wiem czy dam radę się spotkać.... i słuchać, ze muszę się wyluzować, przestać myśleć, że na pewno się w końcu uda.Edycik lubi tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
nick nieaktualnyAgaL wrote:Edycik dobrze opisałaś to co czujesz, mam tak samo. Myślę o moich zbliżających się 33 urodzinach...i po prostu się boję.
Chyba nasiliło mi się teraz, bo w niedzielę przylatuje koleżanka z 5 miesięczną córką i będziemy się chciały wszystkie spotkać. Pozostałe koleżanki też mają dzieci, z tego dwie w kolejnych ciążach ( te co zaszły w czasie moich starań). I nie wiem czy dam radę się spotkać.... i słuchać, ze muszę się wyluzować, przestać myśleć, że na pewno się w końcu uda.
tak tak słuchanie " musisz przestac się spinać i wyluzować to na pewno zajdziesz" uwielbiam ten tekst - mój number 1
Rozumiem was dziewczyny ale tylko po części bo mam jedno dziecko więc nigdy nie zrozumiem do końca pragnienia posiadania dziecka, ale wiem że wasm jest bardzo ciężko - ciężej niz mi i szczerze z całego serca wam kibicuję zeby jak najszybciej sie wam udałoParyzetka83, AgaL, Edycik, cinnamon cookie, Smerfelinka lubią tę wiadomość
-
Kaś ja też gratuluję, piękne kreseczki, a teraz kciuki zaciśnięte i czekamy na wizytę.
Majju, Smerfku - przytulam :*
Aguś każda z nas to ma. Taki kryzys, poczucie, że nigdy nie będziemy mamami, ale kurde trzeba wierzyć, że się uda :*
Jutro idę do gina, niech się wypowie czy wszystko wróciło do normy. Trzymajcie kciukikas50, cinnamon cookie, Smerfelinka lubią tę wiadomość
8 cs - [*] 6/7 tydzień
37 cykl starań
Termin @: może lepiej nie wiedzieć?