Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyto prawda, w publicznym by ją końmi nie ruszyli nawetmadka wrote:Lucc to już masz odpowiedź dlaczego ta pani wyleciała, bo to prywatne przedszkole. Tam personel jedt traktowany przedmiotowo
u was też dzisiaj tak super słonecznie?! bosko mówię wam
Edycik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Edycik, czy jest jakaś szansa, żebym zobaczyła Twoje włosy po lokówce? Może bym sobie prezent zrobiła
Edycik lubi tę wiadomość
29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
"Nadzieja cichutko przysiadła w kącie, gdy spojrzała w oczy rzeczywistości..."
-
Oj, bunt dwulatka u płci męskiej to nie mija z wiekiem
W ogóle chłopy są niemożliwe czasami. Mój np. ostatnio zaproponował, że może byśmy na długi weekend majowy na narty pojechali... na Lodowiec (w tym roku jak nigdy nie pojeździliśmy, a na lodowcu tym bardziej). Więc patrzę na niego i mówię: "Kochanie... ja będę w 5 miesiącu...". Na to on: "A to nie można na nartach?"
Normalnie padłam. Oczywiście, że można. Będę jego osobistym Olafem z Krainy Lodu!
*jest wykształcony, był trzeźwy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2016, 13:20
Edycik, madka, midnight, AgaL, Imię_Róży, Kjopa3 lubią tę wiadomość
-
Majjusia kochana dziękuję, nawet M.nie mówiłam o tym
wiesz też tak sądzę my jakieś dożywocie mamy ,albo kary za coś???
Madka podaj mi na pw swojego maila podeslę fotkę
Zachciało mi się doner kebaba w toritilii i poszłam po niego XXL ooo za oknem tak ciepło i pięknie.
Pożaliłam się Mamie przez telefon że znów lipa, ale moja Mamcia chyba chciała mnie pocieszyć i powiedziała to samo co babka z laboratorium.Kochana Mamcia.
Po pracy jade na cmentarz dziś imieniny Taty.
-
nick nieaktualny
-
Lucc wyczuwam nutkę ironii Nauczyciel nie tyle co zajmuje się dziećmi, tylko nimi kieruje i ich prowadzi. Nie masz nigdy fizycznej możliwości mieć pełnej kontroli nad 25 dzieci. W państwowym p-lu opieramy się na podstawie programowej. Przy czym zabawy swobodne są częściej niż dydaktyka. P-le prywatne to swego rodzaju ochronka, tam dzieci mają z reguły zaplanowany czas, przez co wiele z nich nie umie sobie go zorganizować. Nauczyciele muszą być na każde kiwnięcie palcem rodzica.
Placówki Montessori mają trochę inaczej.
Ja tego absolutnie nie piszę złośliwie, tylko próbuję to wytłumaczyć
Dlatego zwolnienie tej pani było takie bez problemowe. Tam inaczej rodzice podchodzą do instytucji przedszkolaWiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2016, 13:31
29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
"Nadzieja cichutko przysiadła w kącie, gdy spojrzała w oczy rzeczywistości..."
-
Mid tak jak mam w opisie, czasami dostawałam białej gorączki...ale poczytałam sobie w książkach i necie o tym, buncie i skoku rozwojowym i staram się tłumaczyć i tłumaczyć i tłumaczyć....midnight wrote:Imię Róży a jak sobie radzisz z takim buntem ? bo mnie to czasem już krew zalewa wiem jak to brzmi ale o dziwo w 75 % przypadków działa. W pozostałych 25 % dostaję białej gorączki:-))np. skapity (czyt. skarpety)nie mogą być w pieski titio MUSZĄ być w autka;-)) i choćby skały s...ały nie ma innej opcji... wiec odpuszczam i zakładam te autka(sprane do granic możliwości) i wolę moje dziecko szczęśliwe i w skarpetkach w autka, niż nieszczęśliwe w skarpetkach w pieski:-))...no ale są sytuacje kiedy nie mogę odpuścić jak choćby ostatnio z zakrapianiem do oczka antybiotyku, że słyszeli jego wrzaski w całym mieście i przyległych miejscowościach;-). Rzucał sie uciekał, płakał a ja jak ta oaza spokoju tłumaczyłam, że tak trzeba, że mamusia kocha i musi, żeby oczko było zdrowe, żeby nie trzeba było iść znowu do pani doktor, itp. itd,i... po pięciu dniach sam się kładzie zakrapiamy i po ptokach:-)Mid doczytałam że jak się zaczyna histeria, to nie od razu lecieć i tulić (!!!) i tłumaczyć tylko chwilkę odczekać, nie dotykać i dopiero zacząć tłumaczyć a po chwili sam przyjdzie i się przytuli. Jak się za szybko przytuli to paradoksalnie to może wzmóc histerię, sprawdziłam i rzeczywiście tak jest i ten sposób w 90 % działa:-))
Edycik, midnight, Bratek lubią tę wiadomość
10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*
-
nick nieaktualny
Madka
Tamta pani akurat miala grupę 2,5 latkow, wiec najbardziej absorbujaca, ktorym trzeba pomoc w wc, przy jedzeniu itp., więc niestety musiała być na 100 %.
po prostu się nie nadawała i tyle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2016, 13:44
-
Luccecita wrote:Madka
Tamta pani akurat miala grupę 2,5 latkow, wiec najbardziej absorbujaca, ktorym trzeba pomoc w wc, przy jedzeniu itp., więc niestety musiała być na 100 %.
po prostu się nie nadawała i tyle
Ok, zmienia trochę sytuację A ile pań na 2,5 latki i ile dzieci? Aż ciekawa jestem jakie warunki
29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
"Nadzieja cichutko przysiadła w kącie, gdy spojrzała w oczy rzeczywistości..."
-
nick nieaktualny
-
Znaczy się, nie powinnam tego lubić.Luccecita wrote:są 15-17 osobowe grupy i 2 panie na grupę
z tym,że przyjmują nawet dzieci w pampersach
Masakra jakaś
Jak na prywatne przedszkole, 2 osoby to mało. W państwowym, w 3latkach jest nauczyciel, pomoc nauczyciela i woźna, ale na 25 dzieci
29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
"Nadzieja cichutko przysiadła w kącie, gdy spojrzała w oczy rzeczywistości..."
-
Edycik tule :x
Twoj wykres teraz naprawde ladnie wygladal. Pij ziolka i juz niedlugo sie uda:)
Ruby, lekarz powiedzial ze jajowody byly drozne, wiec u mnie to na bank mozg tyle ze nie jest to spowodowane checia posiadania potomstwa tylko ogolnie stres w zyciu codziennym. Ja wiem ze jestem zdrowa i mam jeszcze czas, wiec sie nie spinam. Jak narazie w tym cyklu wszystko mam w d.pie, ale to dopiero pierwsza polowa, zobaczymy co bedzie w drugiej. No i mam nadzieje ze te trzy tygodnie wolnego polepsza moj stan psychiczny, tym bardziej ze jade saaaamaaaa:)
Edycik, AgaL, cinnamon cookie lubią tę wiadomość
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015
