Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
majju wrote:Ja też co chwilę odświeżam stronę
Aga niby myślałam ale na myśleniu się skończyło... Bo ja ogólnie taki człowiek jestem, że nie lubię zmian, już się przyzwyczaiłam do tej mojej ginki, chociaż M. też coraz częściej wspomina żebym skonsultowała się z kimś innym...
Jest u nas w mieście taki jeden "guru", do którego kolejki są kilkumiesięczne bo podobno po pierwszej wizycie się zachodzi...
Majuu ja u takiego byłam wtedy w listopadzie...co mi o in vitro powiedział i stymulacje zrobił. Ale jakoś mnie nie przekonał. Jednak cieszę się bo badania mam wszystkie zrobione i pokazę mojej gince. Może umów się do tego "guru" i akurat te kilka miesięcy czekania na wizytę postaracie się sami, a głowę będziesz miała spokojną, ze coś robisz, że plan jest.majju, Ruby lubią tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Ja sobie zamówiłam dziś w aptece inofolik. Moja gin mówiła, że jej dwie pacjentki ze wskazaniem do in vitro zaciążyły na tym. Matko, ale ile to kosztuje. Aż mi się słabo zrobiło. W czwartek mam monitoring, ale to będzie 7dc. Boję się, że będę jeszcze trochę plamić. Jak myślicie, odwołać mam wizytę?
Ruby ile można czekać na ten wynik, zaraz jajko zniosę29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
"Nadzieja cichutko przysiadła w kącie, gdy spojrzała w oczy rzeczywistości..."
-
Szczerze, to wolałabym sprawdzić, a będąc osobiście może uda mi się jeszcze wcisnąć zaraz po świętach. Z drugiej strony się krępuję
Paryzetko, a Ty podjęłaś już decyzję co do tego cyklu?29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
"Nadzieja cichutko przysiadła w kącie, gdy spojrzała w oczy rzeczywistości..."
-
nick nieaktualny
-
madka wrote:Szczerze, to wolałabym sprawdzić, a będąc osobiście może uda mi się jeszcze wcisnąć zaraz po świętach. Z drugiej strony się krępuję
Paryzetko, a Ty podjęłaś już decyzję co do tego cyklu?
A ja odkąd naczekałam się kilka miesięcy na wizytę a ta wypadła mi bidajże w 2-3dc podczas krwawienia i usłyszałam "zapraszam na fotel" to już się nie krępujęTeraz zresztą też mi tak jakoś wypadnie, ale szkoda mi wizyty.
8 cs - [*] 6/7 tydzień
37 cykl starań
Termin @: może lepiej nie wiedzieć? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAgaL wrote:Ja nawet na moment zapomnialam, że gardło mnie boli
a mówiłaś M, ze na betę lecisz?
ciekawe jaki prog Ci wyjdzie, bierzesz teraz jakiegoś dupka czy lutkę?madzikk lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
madka, ewentualnie jeśli Twojej gince nie przeszkadza - zamiast Inofolicu, możesz kupić Inofem - na allegro można upolować w dobrej cenie opakowania 60-saszetek. Bo inaczej faktycznie wychodzi dużo, zwłaszcza, jeśli pijesz 2 saszetki dziennie.
madka, Edycik, chmurreczkaa lubią tę wiadomość
-
Dzięki Dziewczyny :*
A o ten inofem zapytam w czwartek.
Aguś zdrówka :*
Majju jak się czujesz?AgaL lubi tę wiadomość
29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
"Nadzieja cichutko przysiadła w kącie, gdy spojrzała w oczy rzeczywistości..."