Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ja dostałam tabletki poronne w szpitalu... tylko za 1 razem sie nie udało i dali mi podwójną dawkę Później poronienie i zabieg.
Kjopa - ja bym nie dała rady tak się mordować i czekać na poronienie. Wolałam mieć za sobą to.
Patutka - też przepłakałam dużo, też jak widziałam męża płacącego to mi serce pękało, ale jego trzymało krótko, później już nie pokazywał po sobie tylko mi duuużo tłumaczył.To wszystko przejdzie, ale swoje musisz przecierpieć.3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
Ruby - ja też jak jestem w pracy do późna, to zawsze sobie zajrzę na forum
Dziewczyny a co ten żel konkretnie daje? Ja nie wiem czy chcę kombinować z jakimiś specyfikami. Poczekam jeszcze trochę może coś tam sie uda zdziałać.
A ja dziś cięęężki dzień w pracy. Tyle na głowie.... Całe szczęście jutro sobota (też muszę skoczyć na parę godzin), ale później imprezka u nas w mieszkaniu Trochę zapomnę przynajmniej o tym co mi siedzi w głowie.3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
Ruby wrote:zizi z tego co widziałam to już są napełnione 3 aplikatory w paczce, tez mi się wydaje, że strasznie dużo tego w jednym aplikatorze, bo skoro kupiłam 30 ml z trzema aplikatorami to wychodzi na to, że po 10 ml w każdym ?
Kochana 3 aplikatory po 4ml a w tubie bez aplikatorów masz 30ml. Ja miałam aplikatory i raz to byłam cała zalana żelem Dlatego jeżeli już to następnym razem kupię w tubie bez aplikatorów. A te aplikatory co można napełniać to pro-eed ma a Conceive to jednorazowe.
Kas50 21dc powinno być ok.
luna ja myślałam, że to szybko pójdzie bo zarodek miał 4mm ale jajo płodowe pewnie było spore. Dlatego nie chciałam zabiegu a najbardziej bałam się narkozy.
W 30-stkach się udzielałam trochę i od wczoraj właśnie kwas staraczek z niektórymi ciężarnymi. Aż odechciało mi się tam udzielać. Mają pretensje, że jak zajdą w ciąże to już do nich nie zaglądają. Więc ja Was nie opuszczę choć wiadomo, że Belly jest po coś i może coś tam ciekawego można się dowiedzieć ale z kim tak fajnie się będzie gadać jak nie z nami. Nie wiem jak reszta dziewczyn ale mi zaciążone w ogóle nie będą przeszkadzać na tym wątku jak będą pisać i pytać i potrzebować wsparcia.katiuszaa, madzikk lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKjopa3 wrote:Kochana 3 aplikatory po 4ml a w tubie bez aplikatorów masz 30ml. Ja miałam aplikatory i raz to byłam cała zalana żelem Dlatego jeżeli już to następnym razem kupię w tubie bez aplikatorów. A te aplikatory co można napełniać to pro-eed ma a Conceive to jednorazowe.
Kas50 21dc powinno być ok.
luna ja myślałam, że to szybko pójdzie bo zarodek miał 4mm ale jajo płodowe pewnie było spore. Dlatego nie chciałam zabiegu a najbardziej bałam się narkozy.
W 30-stkach się udzielałam trochę i od wczoraj właśnie kwas staraczek z niektórymi ciężarnymi. Aż odechciało mi się tam udzielać. Mają pretensje, że jak zajdą w ciąże to już do nich nie zaglądają. Więc ja Was nie opuszczę choć wiadomo, że Belly jest po coś i może coś tam ciekawego można się dowiedzieć ale z kim tak fajnie się będzie gadać jak nie z nami. Nie wiem jak reszta dziewczyn ale mi zaciążone w ogóle nie będą przeszkadzać na tym wątku jak będą pisać i pytać i potrzebować wsparcia.
Kjopa wiem widziałam właśnie, kiedyś też tam byłam...ten wątek jest absolutnie dla wszystkich będziemy też pilnować żeby tutaj kwasu nie byłoKjopa3 lubi tę wiadomość
-
Domis wrote:Bardzo cenna informacja z tym progesteronem:)
Ja narazie licze na farta ze sie szybko uda...a jak nie to zaczne tez szukac przyczyny...
U mnie po pierwszejc ciąży skonczonej lyzeczkowaniem, rozmawialam ze zbajomym ginekologiem i on od razy kazal mi zrobic wymaz z szyjki na bakterie (ureaplasma, mycoplazma i chlamydia)...bo duzo kobiej je ma a one nie daja zadnych objawow a przeszkadzaja w zajsciu a jak sie uda to niestety dochodzi do poronienia
No i u mnie wyszla ureaplazma i cholerstwa nie moflam sie pozbyc. Miesiac na antybiotykach bo nie reagowala na jeden z antybiogramu. Jak dostalam drugi i to konska dawke to chodzilam jak na chaju:o
Ale sie pozbylam dziadostwa. Przez 2 misiace starania wstrzymane, bo musialam miec pewnosc ze jest ok. A pozniej w 3 cyklu fasolka
A są jakieś objawy tych bakterii?
Wiec jak nie robilyscie to moze warto sprawdzic...
Ale sie rozpisalam -
Kochane, trochę mnie nie było, bo zapierdziel w pracy, a tu tyle do nadrabiania!
Kjopa w takim razie trzymam kciuki za 7.09!
Lucyna za Ciebie też trzymam kciuki, oby wrzesień okazał się jednak szczęśliwy
Tyśka myślałam o tym hsg i na pewno spytam o to lekarza, ale i tak będę musiała to zrobić prywatnie, bo do lekarza też chodzę prywatnie, więc nawet ze skierowaniami płacę Masakra, ale to dobry lekarz...
A według tego, co napisałaś o progesteronie, to u mnie owulacja teraz była. Zresztą ostatnio była potwierdzona na usg, więc wiem, że coś tam się co miesiąc jednak dzieje
Ruby to może i mnie dopiszesz? Uzgodniłyśmy już ostatnio, że ja się nigdzie nie wybieram i zostaję z Wami
Ja za badanie progesteronu płaciłam 22 zł.
Dziewczynki ja uciekam, bo jutro startuję w tym biegu na 10 km, więc czeka minie dzisiaj jeszcze sesja rozciągania, a później długa kąpiel i do łóżka, bo muszę wypocząć Trzymajcie jutro kciuki! Aaaaa, już nie mogę się doczekać👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Smerfelinka - powodzenia jutro!
Dziewczyny wiem, że to głupie, ale właśnie ucieszyłam się jak dziecko z powodu pozytywnego testu owulacyjnego Wiem, że to jeszcze nic nie znaczy, ale jak mąż wróci to armia żołnierzyków pójdzie w ruch na pewnozizi lubi tę wiadomość
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
Kjopa dziękuję Niestety nie na Pomorzu, chociaż byłoby miło Mieszkam w centralnej Polsce, a bieg w Łodzi, moim rodzinnym mieście
Luna dziękuję również Wiesz, ja też tak się cieszę z pozytywnych testów owu. Tym bardziej, że myślałam, że owulacji w ogóle nie miewam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2015, 20:42
👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Smerfelinka wrote:Kjopa dziękuję Niestety nie na Pomorzu, chociaż byłoby miło Mieszkam w centralnej Polsce, a bieg w Łodzi, moim rodzinnym mieście
Luna dziękuję również Wiesz, ja też tak się cieszę z pozytywnych testów owu. Tym bardziej, że myślałam, że owulacji w ogóle nie miewam.
Ach to jednak za mną coraz gorzej . Muszę chyba jakiegoś lekarza zahaczyć . Powiem Wam, że takie kłopoty z zapamiętywaniem mam po pierwszej ciąży.
-
Smerfelinka wrote:Kjopa dziękuję Niestety nie na Pomorzu, chociaż byłoby miło Mieszkam w centralnej Polsce, a bieg w Łodzi, moim rodzinnym mieście
Luna dziękuję również Wiesz, ja też tak się cieszę z pozytywnych testów owu. Tym bardziej, że myślałam, że owulacji w ogóle nie miewam.
A gdzie dokładnie to przyjdę pokibicować?Smerfelinka lubi tę wiadomość
8 cs - [*] 6/7 tydzień
37 cykl starań
Termin @: może lepiej nie wiedzieć? -
nick nieaktualny
-
Kjopa tyle tu dziewczyn, że to zrozumiałe. Poza tym ja też mam problemy z pamięcią
Ja spadam Kochane. Jak będę miała siłę, odezwę się jutro wieczorkiem Miłego weekendu!
Edit:
Ruby, Partyzetka dziękuję
To bieg fabrykanta na księżym młynieWiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2015, 21:09
Paryzetka83 lubi tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
nick nieaktualny
-
kas50 - to mój pierwszy cykl z testami i w ogóle mi się nie pokazywała a teraz jest i dlatego się cieszę, ale słyszałam, ze potrafią byc zdradliwe te testy Ale jakoś humor mi dziś dopisuje3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
nick nieaktualny