Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
Kjopa3 wrote:Cinnamon a co wogóle u Ciebie? Jak się jeździ autkiem?
Smerfelinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mid... po raz kolejny to piszę, może się powtarzam, ale na to nie ma innych słów... tak mi przykro trzymaj się jakoś :*
Co do ustawy którą chcieli wprowadzić (czy nadal chcą?) to ja też mam strasznie mieszane uczucia, nie można decydować za kogoś, to jest pewne... Ale jedno też jest pewne. Media strasznie mieszają, słuchałam wiele opinii na internecie o tej ustawie, wypowiadają się różni ludzie, i na pewno nie byłoby czegoś takiego, że kobieta która poroniła samoistnie poszłaby do więzienia... Też gdy to pierwszy raz usłyszałam, to byłam w szoku, że jak mogą takie coś wprowadzić, albo zakaz badań prenatalnych.. Nic takiego w tej ustawie nie ma. Co do samej aborcji... Cięzki temat cholernie mądry jest ten, kto jest w małżeństwie (szczęśliwym lub mniej) i ma dzieci bądź się o nie stara... Co innego może powiedzieć kobieta zgwałcona przez jakiegoś odchyła, cholernego zboczeńca, który jeszcze na dodatek mógł przekazać swoje porąbane geny dziecku... czy też ojca lub brata, czysta patologia... nie można decydować za takie kobiety co mają zrobić. Dlatego gdy oglądałam w tv marsze życia, to fajnie, jak wypowiada się pan, który ma bodajże sześcioro dzieci, jest z tego dumny, obok stoi córka z mężem, ona z brzuchem i jeszcze wózkiem... Wszystko pięknie i ładnie, pogratulować panu, że ma szczęśliwą rodzinę... Ale niektórym tak pięknie się w życiu nie układa, i niestety ciąża jest związana z okropną krzywdą...katiuszaa, Smerfelinka, Kjopa3, Ruby, Bratek, chmurreczkaa lubią tę wiadomość
-
Ruby no już teraz właśnie mniej więcej wiem, kiedy była owu, więc mogę iść zrobić progesteron w końcu może jak będzie niski to coś mi to wyjaśni... Co do pracy, to dalej tkwię licząc, że pójdę na L4 A co do Agi to ja codziennie się zastanawiam i czekam, kiedy się odezwie... zawita do nas jeszcze na pewno, niech odpoczywa kobieta
-
nick nieaktualny
-
Bratku widzisz, ja wiem, jak bardzo skomplikowany i ciężki jest to temat i też nie lubię upraszczania. Z tym co teraz napisałaś absolutnie się zgadzam, ale masz rację, że każdy może, a nawet powinien mieć swoje zdanie i dlatego i ja musiałam dodać swoje trzy grosze Może właśnie dlatego, że sama kiedyś myślałam, że będę musiała podobną decyzję podjąć, a i inne aspekty tego tematu są mi bliskie. Buziaki dla Was i rośnijcie zdrowo!
Mid to okropne, że tak Was potraktowali, ale dobrze, że w ogóle pogrzeb mógł się odbyć. Mam koleżankę w Holandii i ona swojego dzieciątka nie mogła nawet pochować (nie pamiętam, który to był tydzień, ale chyba 14). To wszystko jest naprawdę nieludzkie Dałaś dziś radę i możesz być dumna. Ściskam!
I dziękuję za kciuki, przydadzą się.
Cynamonku dziękuję i za piątkę i za kciuki Dziś coś czułam jajniki, więc może coś z tego będzie
I jak najszybciej życzę Ci tego L4 i żeby badania coś podpowiedziały
Dobrze mówisz o tej ustawie. Media często przekłamują wiele. Zdecydowanie zgadzam się też z tym, że jednak każdy powinien móc sam podjąć decyzję. Jakakolwiek by ona nie była, tego nie wolno nam odbierać. Przecież w końcu każdy sam będzie dźwigał ten ciężar na sumieniu.
Ruby dziękuję
Ja też dziś się zastanawiałam, co tam u Agusi. Mam nadzieję, że o nas nie zapomni
Katiuszka to co? Trzymamy kciuki za nowy cykl :*
Dobra kobiety, ja lecę spać, bo jutro muszę wstać o nieludzkiej dla mnie porze, czyli o 6
Dobranoc!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2016, 22:06
cinnamon cookie, Ruby lubią tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
nick nieaktualnycynamon , smerfie nie muszę nić dodawać bo wy powiedziałyście wszystko co chciałam i ja rzec także myślę , że ten przykry temat możemy zostawić za nami i trzeba znaleźć jakiś inny na tapetę
Bratku jasna sprawa, forum to forum każdy ma prawo się wypowiedzieć i to też czynimy i absolutnie nikomu nie odbieramy
Katiuszka ten tasiemiec niewiadomiec dobiegł końca? w takim razie jestem z tobą w kolejnym cyklu :*
Cynamon wiem Aga potrzebowała pauzy i wiem, że ona o nas też myśli tak jak my o niej jednak tak często się udzielała, że aż dziwnie bez jej wpisów. Mam nadzieję, że wróci szybko z dobrymi wiadomościami dla nas
Potrzebne tutaj dobre, pozytywne wieści, wpisy tematy od zaraz!
cinnamon cookie, Smerfelinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJak się uda to super ale na razie nie liczę na nic. Traktuję ten czas jako odpoczynek od starań do sierpnia. Żeby nie było to nie jest odpoczynek od was, zamierzam być coraz więcej z wami. Zdecydowałam się na zabieg, mam nadzieję że on przyniesie mi sukces. Jest szansa że będę zdrowsza i duża że moje hormony się uregulują więc i może z ciążą się uda. Jak nie to mam Atenę.
cinnamon cookie, Ruby, Bratek, chmurreczkaa, Luccecita, Imię_Róży, madzikk, Milka1991, Kasia1407 lubią tę wiadomość
-
Smerfelinko więc może akurat coś ruszyło dobranoc!
Ruby no dokładnie, Agi było wszędzie pełno a teraz tak smutno bez Niej... Niedługo nie wytrzyma i wróci do nas co jak co, ale za nami nie da się nie tęsknićRuby, Paryzetka83, Smerfelinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnycinnamon cookie wrote:Smerfelinko więc może akurat coś ruszyło dobranoc!
Ruby no dokładnie, Agi było wszędzie pełno a teraz tak smutno bez Niej... Niedługo nie wytrzyma i wróci do nas co jak co, ale za nami nie da się nie tęsknić
Aga to wszystko czyta i pęknie lada dzień
Aga czekamy
cynamon nawet częściej niż czasemWiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2016, 22:13
cinnamon cookie lubi tę wiadomość
-
dzien dobry
Ja od rana z bólem głowy i zła, M.napisał że najprawdopodobniej wróci dopiero w niedzielę. Bo jakiś tam switch nie działa i walczą z kolegą by zapewnić łącze na UP.Ehh
Także tego owulka pewnie była wczoraj, albo dziś będzie - odpuszczam ten cykl.
Mid współczuję Ci bardzo ściskam.
Katiuszkaa dobrze,że jesteś :*
Imię Róży to obie mamy wizytę 7 czerwca ja wtedy jestem umówiona u szamana
Milka dobrze,że odbyłaś z M.taką rozmowę. Teraz będzie tylko lepiej.
Dobra kochane zabieram sie do pracy, a potem siłownia.Zrzucam wreszcie te kg. Mam rozpisane ćwiczenia przez trenerkę personalną.Imię_Róży, Milka1991 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny za wsparcie.
Edycik mam nadzieję że owulka nawet jak była teraz to plemniki przetrwały i dobrze się wszystko skończy.
Luc a kiedy testujesz? Zaciska kciuki
Ja do szpitala idę 13 a 14 władzą we mnie aparaturę. Do tego czasu mam całą masę badań do zrobienia