Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
No właśnie Kjopa, przypomniałaś mi, że mi się w tym cyklu nijak nie pokrywa, więc chyba jednak jestem bez szans
Uwierzyłam tak serio serio w te głupoty...
Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
Witam,jestem z ovufriend 3 lata,ale forum jest tutaj tak bardzo rozbudowane,zenawet teraz,piszac to,nie wiem czy pisze w dobrym miejscu... Otoz dwa lata temu zaszlam w ciaze,niestey poronilam w 8 tyg,po roku zaczekismy sie starac bardzo intensywnie tzn wspolzylismy w dni plodne,doskonale wiem kiedy mam owulacje... Mija rok i dalej nic, dwie ciaze biochemiczne,to tyle...
Mojmaz zrobila badanie nasienia,nie jest jakies super,ale przy tych parametrach powinnam zajsc w ciaze,a jednak nie. Ja mialam zrobione badania wszystkich hormonow,lecze sie na tarczyce,ale jest w normie,potem mialam monitoring cyklku,owulacja stwierdzona, potem badanie sluzu szyjkowego,czy plemniki w nim zyja- zyja, lekarz kazal zazywac acard na rozrzedzenie i inofolic dwa razy dziennie,lecz to tez nie pomoglo,jestem swiezo po hsg, co prawda lekarz nie mogl przebic sie z plynem kontrastujacym przez szyjke macicy,no ale w koncu poszlo- jajowody drozne...dodam zemam nadzerke spora i plamienia przedmiesiaczkowe, pisze tutaj,bo juz nie wiem co poczac... Tonie jest tak,ze bardzo chce,ale juz mnie to zaczyna dobijac,ze niby wszystko w normie,a nadal nic... Do konca roku,daje sobie luz,potem chce zaczac dzialac,tylko co mam zrobic? Czy wybrac sie do kliniki? Jakie badania wykonac? Czyktoras z Was moglaby mi cos doradzic? Bylabym bardzo wdzieczna JoannaJoanna -
Tak na serio, to jeśli laparoskopia rzeczywiście odbyłaby się 31.08 tak jak planujemy, to zaraz po niej cykle się pokryją z fazami księżyca... Może jednak muszę ją zrobić...Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
Nie martw się chmurko ja też. Moje cykle zawsze były co 27-28 dni a od roku 26-32 dni i za każdym razem przesuwają się tak że @ przychodzi w pełnie albo do dwóch dni przed lub po. A powinnam mieć wtedy owulację
chmurreczkaa lubi tę wiadomość
19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp
06.07.2009r - synuś
04.2015r- 10tc [*] -
nick nieaktualnychmurreczkaa wrote:Tak na serio, to jeśli laparoskopia rzeczywiście odbyłaby się 31.08 tak jak planujemy, to zaraz po niej cykle się pokryją z fazami księżyca... Może jednak muszę ją zrobić...
chmurko do laparo staraj się odpuścić, może akurat to wyjdzie na dobre, kochajcie się wtedy kiedy macie ochotę nie kiedy masz owulację, zajmij czymś głowę. Jak nie zaskoczy to po laparo już zaczniesz pełną parą w dodatku z księżycem w tle...wiem , że łatwo się mówi tek która już jest w ciąży ale innej rady nie mam...:*
chmurreczkaa lubi tę wiadomość
-
Wpadam na chwilke. Wynikow nie ma, brat badan nie zrobil, jest przeziebiony, kazali mi przyjsc w przeszlym tygodniu. Mialam nadzieje ze juz dzisiaj bedzie wszystko wiadomo, znowu sie poryczalam, dobija mnie ta niewiedza, czlowiek to w kolko na nowo przezywa.
No prosze ciacho, pokrylo sie z ksiezycem
u mnie jak mam patrzec na ksiezyc to mam dni plodne w dniu @, a moze by tak raz sprobowac w @, moze sie uda:)
W przyszlym tygodniu ide badac krew, maja sprawdzic czy sie nadaje na dawce. I musze sie umowic do lekarza na badania, wydaje mi sie ze helicobacter wrocil, strasznie mnie ssie, mialam go z 9 lat temu.
Zmykam spac.
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
Witam się z kawą przed pracą.
Dzięki za pocieszenie dziewczyny U mnie księżyc ostatnio 5 dni przed @ ale to z miesiąca na miesiąc się przesuwa, bo jeszcze chyba 2 miesiące temu wypadało w trakcie @. Teraz nie sądzę by owulka poczekała jeszcze 9 dni, no chyba że tak się wszystko poprzestawia
Ruby - ja nie wyluzuję do laparo, bo wciąż żyję nadzieją, że nie będę musiała jej robić Wiem, naiwniara ze mnie, ale raz już odpuściłam i postawiłam na spontan, ponad rok na spontanie i nic. Co z tego będzie, zobaczymy. Na razie na owulkę czekam
Miłego dnia Dziewczyny. Ja po pracy na zakupy. Muszę kupić jakieś buty na jutro na imprezę firmową, obcasy odpadają bo to na powietrzu będzie, może jakaś ładna koturna? Zobaczę co będzie w sklepie. Jeszcze potem farba do włosów (pierwszy raz będę sama farbować od 3 lat, zawsze chodziłam do fryzjera, ale ostatnio nie udaje mi się do niego zapisać, wiecznie zajęty, a odrost już mało elegancki). Buziaki :*Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
Piąteczek Rety jak się cieszę
Wczoraj popsuł nam się zamek w drzwiach i musieliśmy włamu do własnego mieszkania dokonać. Masakra, chyba czas wreszcie wymienić drzwi na nowe
Chmureczko ja też jestem za zrobieniem zbiegu I masz rok spontanu wystarczy.
Kjopa daj już spokój z tym księżycem, bo mnie stresujesz Znowu mi się nie pokrywa 
Oby jednak siła 11ego cyklu była silniejsza niż Księżyc 
Miłego dnia dziewczyny :*
8 cs - [*] 6/7 tydzień
37 cykl starań
Termin @: może lepiej nie wiedzieć? -
Hello! Witam się przy kawie i lecę szykować się do pracy. Dobrze, że dziś piątek I... Udało mi się! Przyszły tydzień mam wolny Nareszcie! Mam wprawdzie sporo różnych rzeczy do załatwienia, ale wolne, to wolne
Madzik to kciuki wciąż zaciśnięte! :* Widzę, że poważne decyzje przed Tobą.
A ten helicobacter jakieś jeszcze objawy daje?
Chmureczko, ale dlaczego chcesz uniknąć tej laparoskopii? Ja sama się o to proszę... Nie wiem jeszcze, czy będzie to właśnie laparo, czy na początek hsg, ale jeśli przez trzy miesiące się nie uda, to mam się gince przypomnieć i da skierowanie na NFZ.
Paryzetko, a dla Ciebie kciuki za ten zwariowany, 11 cykl
Miłego dnia :*
PS Sprawdziłam z ciekawości i moje fazy księżyca nijak się nie pokrywają... Madzik ja mam termin @ dokładnie wtedy, kiedy powinnam być najbardziej płodna Nie wiem, czy w to wierzyć, ale raczej to mnie nie pocieszyło.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 08:42
Paryzetka83, cinnamon cookie, madzikk lubią tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny.
Wytlumaczcie mi o co chodzi z tym ksiezycem? Bo ja nie kumam
Kjopa, Maju no to zapowiada sie u was udany weekend Oby owocny
Chmurka ja cie dokladnie rozumiem z tym spontanem. Sama uwazam ze dlugo czekalam na cud i liczylam na spontan bo dobre 3 lata tak sie staralismy ale teraz juz w takie cuda ze jak sie czlowiek wyluzuje zapomni to zajdzie to nie wierzę bo juz nie raz takie sytuacje juz mialy miejsce i nic. Ale trzymam kciuki ze jednak do tej laparoskopi nie dojdzie
Edycik kciuki za nowy cykl i tyle mocno :-*
Ja wam dziewczyny powiem ze spotkalam sie z taka dla mnie troche przykrą sytuacja. Ta moja wspolniczka i mozna powiedziec bardzo bliska kolezanka bo raczej przyjaciółką nazwać za bardzo jej nie moge po kilku sytacjach jak wspominalam jest w ciąży i wie o calej mojej sytuacji i dzisiaj podczas rozmowy próbowałam ja pocieszyc bo M kazal jej jeszcze trochę popracowac a ona juz chce odejsc na zwolnienie. To ona powiedziala mi "wiesz Kasiu ty nie jesteś w ciazy a ja w niej jestem więc nie wiesz co ja czuję" Wiem ze to niby nic ale dosc mocno mnie zabolaly te slowa tym bardziej ze wie jak ciężko przechodzę kolejne porazki. Tym bardziej ze ona jest w 4 tyg wie o ciazy tydzien a juz ze 3 razy uslyszalam podobne teksty. No ale musze sie przyzwyczaic
Buziaki przesylam i milego dzionka życzę :-*
chmurreczkaa, Edycik lubią tę wiadomość
70 cykl starań.... I jaki szczęśliwy
Nadzieja umiera ostatnia. ..
-
nick nieaktualny
-
Witam z rana
Kasiu - okropny tekst!!! No bez przesady, toż to początek ciąży, jej już tak coś dolega że tak narzeka??? Wie w jakiej sytuacji jesteś to czemu tak wygaduje?? Nie rozumiem takich ludzi - za grosz taktu nie przejmuj się, niech ona sobie idzie na te zwolnienie i głowy nie zawraca... A co do księżyca to chodzi o to, że w jakiej fazie w dniu Twojego urodzenia był księżyc to wtedy jak ta faza się pokryje z owu to jest największe prawdopodobieństwo zajścia w ciążę 
czy tam największa płodność Kjopa to znalazła więc Ona może Ci to opisać
Paryzetko a kominiarki nałożyliście??? Hahah uwielbiam po prostu takie historie włamy do własnego domu przez okna itd
Madzikk oby wszystko było dobrze... a nikt nie lubi jak takie sprawy się przedłużają, współczuję bardzo
Smerfelinko fajnie, że tydzień wolnego spraw dużo ale obyś znalazła choć chwilę na odpoczynek
madzikk, Smerfelinka, Kasia1407 lubią tę wiadomość
11 cykl -
-
nick nieaktualny
