X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
Odpowiedz

Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać

Oceń ten wątek:
  • mimona Przyjaciółka
    Postów: 69 34

    Wysłany: 4 października 2015, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kas50 co u ciebie?? ja puki co to żadnych dolegliwości i objawów ciążowych oraz tych na @ nie mam ?? chyba zwariuje do wtorku. Dzisiaj dodatkowo rodzinka sie zjedzie i będzie tysiąc pytań do!! Mój mąż twierdzi ,że zaczynam unikać towarzystwa . A ja porostu dość mam tych pytań ...

    Edycik - mam to samo nie potrafię opanować łez w towarzystwie ...

    mimona
  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 4 października 2015, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby wrote:
    Katiusza a bo ja pracuję w dużej korporacji w Czechach

    Ruby? Mieszkasz w Czechach? :D Moja siostra też mieszka i pracuje w czeskiej korpo, w Pradze :)

    Mam nadzieję, że się nie obrazicie jak raz na czas wpadnę na wątek jak Filip z konopii, ale to na tym forum poczęła się moja zygotka, jestem z Wami związana :P

    Sporo nowych twarzy widzę :) Wątek tętni życiem!

    Kjopa- zdrówka dla dzieciaczka :)

    kas50- ja pamiętam, że wertowałam wszystkie wykresy ciążowe, jak już negat był niemal w dniu @ i szukałam takich, gdzie pozytyw pojawił się jak najpóźniej ;) Znam to szaleństwo. Suma sumarum we wrześniu zatestowałam chyba 7 dni po owu, taka jestem cierpliwa... :)

    Natalii00, Kjopa3, Bratek lubią tę wiadomość

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2015, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heja,

    Ja na chwilke bo jestem u rodziców, mam kaca mordercę i chyba umrę...

    Marietta mieszkam w Pl przy czeskiej granicy i dojeżdżam do Ostrawy autem ;)

    Edycik lubi tę wiadomość

  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 4 października 2015, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mimona wrote:
    Kas50 co u ciebie?? ja puki co to żadnych dolegliwości i objawów ciążowych oraz tych na @ nie mam ?? chyba zwariuje do wtorku. Dzisiaj dodatkowo rodzinka sie zjedzie i będzie tysiąc pytań do!! Mój mąż twierdzi ,że zaczynam unikać towarzystwa . A ja porostu dość mam tych pytań ...

    Edycik - mam to samo nie potrafię opanować łez w towarzystwie ...
    Dzisiaj w nocy miałam okropny ból piersi, co chwilę się budziłlam, zresztą cały czas bolą i jakieś białe wypustki na sutkach mi się zrobiły. Śluz dalej kremowy bardziej wodnisty. W piątek odstawilam duphaston, temperatura cały czas wysoka. Dziś mam jeszcze jakiś dziwny ból głowy chyba z tych nerwów:-( testu dziś nie robiłam. Prawy jajnik też lekko pobolewa.

    Ruby skąd jesteś? Też miezkam bliso czeskiej granicy:-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2015, 12:24

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 4 października 2015, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marietta dziękuję. Pewnie wpadaj do nas na wątek. Jak się czujesz?

    Ja mam dylemat bo zwolnienie miałam do piątku a młody w piątek i sobotę miał temperaturę a w nocy 36,0 na razie temperatura ok. i nie wiem czy iść z nim jeszcze do lekarza czy dać go już do szkoły. Boje się trochę, że jak dam go już do szkoły to znowu się rozchoruje. Lekarka mówiła, że jak będzie gorączkował to przyjść bo może antybiotyk trzeba będzie dać ale dziś ok. No i jeszcze krew z nosa w nocy mu leci :-(

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 4 października 2015, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kjopa może lepiej wziąść młodego do lekarza? Osłucha Go,obejrzy gardło itp.
    Dzieci nie mam więc się nie znam,ale to chyba dobre wyjście, w szkole lada chwila znów może coś podłapać zwłaszcza,że odporność osłabiona jest.

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 4 października 2015, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kjopa- ja oczywiście chora, już od tygodnia się męcze niemiłosiernie. Razej się jakoś specjalnie ciążowo nie czuję- chociaż brzuchacz zaczyna się wydymać :P
    Zwolnienie na Ciebie czy opiekę nad dzieckiem wzięłaś? Ja bym nie ryzykowała w sezonie wysyłać jeszcze chyba do szkoły, sama się boję do pracy wrócić po chorobie :( A jak krew z nosa leci, znaczy, ze na tyle osłabiony, że jeszcze odporności nie ma... Jak będziesz u lekarza może zapytaj o morfologię z rozmazem ? Widać po neutrofilach i innych wytycznych na ile odzyskał odporność, a na ile złapie każdego bakcyla wracając do szkoły.

    Ruby- płynnie po czesku mówisz? :) Nauczyłaś się w pracy? :)

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • Natalii00 Autorytet
    Postów: 1199 257

    Wysłany: 4 października 2015, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marietta widze 8dpo wyszedl Ci pozytyw test :) a ta kreseczka zielona sama sie tak zrobbila czy jak dodalas ze test pozytywny to wtedy to wyskoczylo?

  • Paryzetka83 Autorytet
    Postów: 1686 2221

    Wysłany: 4 października 2015, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik mój luby ma dziś urodziny a ja liczę na jakieś <3 bo to dodatkowo "te dni" wczoraj byliśmy zbyt zmęczeni więc dziś trzeba działać żeby się cykl nie marnował :) Powiem Ci że o ile moi rodzice wiedzą, że planujemy potomka to P. rodzicom nic nie mówimy, bo od razu zaczełyby się pytania. I w ten sposób unikamy nieprzyjemnych sytuacji. Ciekawe na jak długo to podziała :)

    Edycik lubi tę wiadomość

    8 cs - [*] 6/7 tydzień
    37 cykl starań
    Termin @: może lepiej nie wiedzieć?
  • maskotkaa Koleżanka
    Postów: 199 13

    Wysłany: 4 października 2015, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo :) Można się przyłączyć? :)

    Marietta, luna91 lubią tę wiadomość

    Ksawcio ur. 27.04.2014
    Aniołek 02.07.2016 [*]
  • Natalii00 Autorytet
    Postów: 1199 257

    Wysłany: 4 października 2015, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maskotkaa wrote:
    Hejo :) Można się przyłączyć? :)
    Hej zapraszamy :)

  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 4 października 2015, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej maskotka witamy!!

    Marietta to się kuruj kochana. Zdrówka!!!

    Ja miałam zwolnienie na młodego do piątku. Chyba z nim pójdę jutro ale trochę się obawiam, że lekarka powie że jest ok.

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • maskotkaa Koleżanka
    Postów: 199 13

    Wysłany: 4 października 2015, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Jak tam idą staranka? :)

    Ksawcio ur. 27.04.2014
    Aniołek 02.07.2016 [*]
  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 4 października 2015, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalii00- jak zaznaczysz test automatycznie zielona kroepczka się pojawia, wraz z pomiarem temperatury masz zieloną kreskę ;)

    Kjopa- jak przez weekend leci mu krew z nosa, nie powinna lekarka przymykać oka na osłabienie dziecka, jeszcze w sezonie... :/

    Maskotkaa!!
    Witaj, witaj :* :D Gdzie masz wykres swój? Raz raz uzupełniaj :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2015, 14:52

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 4 października 2015, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej dziewczyny jak Was czytam to az milo na serduchu, tak sie wspieracie. Ja Wam powiem, ze chyba tu jak pisze w niektorych tematach to czuje wieksze wsparcie niz we wlasnym domu echhh :(. Moj partner niestety nie przezywa tak tego wszystkiego jak ja... Oczekiwania na testowanie, kolejna wiesc, ze sie nie udalo, nie rozumie w ogole cyklu, po co biore " jakies leki" (duphaston) itd... Zastanawialam sie nawet i tak mu powiedzialam, czy nie rzucic tych staran w cholere, bo mam wrazenie ze tylko ja sie staram o dzidzie. Czytam czasem niektore posty dziewczyn jak to ich faceci je ogromnie wspieraja itd, zazdroszcze strasznie. Napewno gdyby moj partner mnie bardziej wspieral albo sie bardziej interesowal to byloby mi latwiej z tym wszystkim :(.

    Ale przynajmńiej wy tu jestescie, wiec pozwolcie, ze sie czasami wyplacze wam tu na forum :).

    zem3i09kl173cczw.png
  • luna91 Autorytet
    Postów: 1266 1548

    Wysłany: 4 października 2015, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaska - ja myślę, że faceci tacy po prostu są. Uwierz mi mój też nie był jakoś szczególnie zaangażowany. Czasami o cos zapytał i śmiesznie było, bo nic nie rozumiał i zadawał głupie pytania :D Jak zaczęłam prowadzić wykres to sie wkurzałam codziennie rano, że mi temperatura nie odbija i mu mówiłam a on do mnie, że histeryzuje i zebym sobie dała spokój. Wiesz myślę, że to kwestia tego, że oni inaczej podchodzą do rodzicielstwa. My musimy planować, poznać ciało, mieć jakiś plan tego wszystkiego a oni działają - po prostu - oni są płodni non stop przez całe życie a my? Przez kilka dni co najwyżej. Nawet jak mojemu mówiłam: kochanie dziś mam prawdopodobnie płodne to nie chciało mu się, dla niego nie było czegos takiego jak zmarnowany cykl, jak mu się nie chce to nię będzie się kochał (później już stosowałam inne taktyki - ładna bielizna itp). Oczywiście szczęśliwy, że nam się udało, ale euforia przeszła on teraz twierdzi, że musi się skupić na pracy a nie na czytaniu artykułów o dzieciach. Wiem jedno - jak już sie urodzi to pewnie wzroku nie oderwie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2015, 15:33

    madzikk, Kaska1985 lubią tę wiadomość

    3 maleństwo w drodze... ☺️

    Kwiecień 2018 - synek <3
    Maj 2016 - synek <3
    2015 - aniołek
  • majju Autorytet
    Postów: 1623 2714

    Wysłany: 4 października 2015, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Dawno mnie tu nie było, co dobrego słychać? Ja już po chorobie i po urodzinowej imprezie teścia :)

    qdkkqps67blqh0e0.png
  • mimona Przyjaciółka
    Postów: 69 34

    Wysłany: 4 października 2015, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maskotka witamy :)
    Ja dość rzadko sie udzielam z braku czasu i awarii internetu w minionym miesiącu :)

    mimona
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2015, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marietta - staram się mówić, nie jest to wiadomo super płynne, ale jak się wysilę to całkiem dobrze mi idzie, aczkolwiek oni doskonale PL rozumieją więc czasem nie chce mi się gimnastykować ;) a firma anglojęzyczna bo to Fińska korporacja która ma swój oddział między innymi w CZ :)

    Kas - Wodzisław Śl. :) a ty?

  • maskotkaa Koleżanka
    Postów: 199 13

    Wysłany: 4 października 2015, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marietta :*

    Mam swój wykres, który prowadzę tylko nie wiem dlaczego go nie widać ;/

    Jego trzeba jakoś aktualizować, czy coś? :P Tłumacz mi tu szybko wszystko, bo ja ciemna :D

    Marietta lubi tę wiadomość

    Ksawcio ur. 27.04.2014
    Aniołek 02.07.2016 [*]
‹‹ 370 371 372 373 374 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ