Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
Kas50 co u ciebie?? ja puki co to żadnych dolegliwości i objawów ciążowych oraz tych na @ nie mam ?? chyba zwariuje do wtorku. Dzisiaj dodatkowo rodzinka sie zjedzie i będzie tysiąc pytań do!! Mój mąż twierdzi ,że zaczynam unikać towarzystwa . A ja porostu dość mam tych pytań ...
Edycik - mam to samo nie potrafię opanować łez w towarzystwie ...mimona -
Ruby wrote:Katiusza a bo ja pracuję w dużej korporacji w Czechach
Ruby? Mieszkasz w Czechach? Moja siostra też mieszka i pracuje w czeskiej korpo, w Pradze
Mam nadzieję, że się nie obrazicie jak raz na czas wpadnę na wątek jak Filip z konopii, ale to na tym forum poczęła się moja zygotka, jestem z Wami związana
Sporo nowych twarzy widzę Wątek tętni życiem!
Kjopa- zdrówka dla dzieciaczka
kas50- ja pamiętam, że wertowałam wszystkie wykresy ciążowe, jak już negat był niemal w dniu @ i szukałam takich, gdzie pozytyw pojawił się jak najpóźniej Znam to szaleństwo. Suma sumarum we wrześniu zatestowałam chyba 7 dni po owu, taka jestem cierpliwa...
Natalii00, Kjopa3, Bratek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
mimona wrote:Kas50 co u ciebie?? ja puki co to żadnych dolegliwości i objawów ciążowych oraz tych na @ nie mam ?? chyba zwariuje do wtorku. Dzisiaj dodatkowo rodzinka sie zjedzie i będzie tysiąc pytań do!! Mój mąż twierdzi ,że zaczynam unikać towarzystwa . A ja porostu dość mam tych pytań ...
Edycik - mam to samo nie potrafię opanować łez w towarzystwie ...
Ruby skąd jesteś? Też miezkam bliso czeskiej granicy:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2015, 12:24
-
Marietta dziękuję. Pewnie wpadaj do nas na wątek. Jak się czujesz?
Ja mam dylemat bo zwolnienie miałam do piątku a młody w piątek i sobotę miał temperaturę a w nocy 36,0 na razie temperatura ok. i nie wiem czy iść z nim jeszcze do lekarza czy dać go już do szkoły. Boje się trochę, że jak dam go już do szkoły to znowu się rozchoruje. Lekarka mówiła, że jak będzie gorączkował to przyjść bo może antybiotyk trzeba będzie dać ale dziś ok. No i jeszcze krew z nosa w nocy mu leci -
Kjopa- ja oczywiście chora, już od tygodnia się męcze niemiłosiernie. Razej się jakoś specjalnie ciążowo nie czuję- chociaż brzuchacz zaczyna się wydymać
Zwolnienie na Ciebie czy opiekę nad dzieckiem wzięłaś? Ja bym nie ryzykowała w sezonie wysyłać jeszcze chyba do szkoły, sama się boję do pracy wrócić po chorobie A jak krew z nosa leci, znaczy, ze na tyle osłabiony, że jeszcze odporności nie ma... Jak będziesz u lekarza może zapytaj o morfologię z rozmazem ? Widać po neutrofilach i innych wytycznych na ile odzyskał odporność, a na ile złapie każdego bakcyla wracając do szkoły.
Ruby- płynnie po czesku mówisz? Nauczyłaś się w pracy? -
Edycik mój luby ma dziś urodziny a ja liczę na jakieś bo to dodatkowo "te dni" wczoraj byliśmy zbyt zmęczeni więc dziś trzeba działać żeby się cykl nie marnował Powiem Ci że o ile moi rodzice wiedzą, że planujemy potomka to P. rodzicom nic nie mówimy, bo od razu zaczełyby się pytania. I w ten sposób unikamy nieprzyjemnych sytuacji. Ciekawe na jak długo to podziała
Edycik lubi tę wiadomość
8 cs - [*] 6/7 tydzień
37 cykl starań
Termin @: może lepiej nie wiedzieć? -
Hej maskotka witamy!!
Marietta to się kuruj kochana. Zdrówka!!!
Ja miałam zwolnienie na młodego do piątku. Chyba z nim pójdę jutro ale trochę się obawiam, że lekarka powie że jest ok. -
Natalii00- jak zaznaczysz test automatycznie zielona kroepczka się pojawia, wraz z pomiarem temperatury masz zieloną kreskę
Kjopa- jak przez weekend leci mu krew z nosa, nie powinna lekarka przymykać oka na osłabienie dziecka, jeszcze w sezonie...
Maskotkaa!!
Witaj, witaj :* Gdzie masz wykres swój? Raz raz uzupełniaj
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2015, 14:52
-
Jej dziewczyny jak Was czytam to az milo na serduchu, tak sie wspieracie. Ja Wam powiem, ze chyba tu jak pisze w niektorych tematach to czuje wieksze wsparcie niz we wlasnym domu echhh . Moj partner niestety nie przezywa tak tego wszystkiego jak ja... Oczekiwania na testowanie, kolejna wiesc, ze sie nie udalo, nie rozumie w ogole cyklu, po co biore " jakies leki" (duphaston) itd... Zastanawialam sie nawet i tak mu powiedzialam, czy nie rzucic tych staran w cholere, bo mam wrazenie ze tylko ja sie staram o dzidzie. Czytam czasem niektore posty dziewczyn jak to ich faceci je ogromnie wspieraja itd, zazdroszcze strasznie. Napewno gdyby moj partner mnie bardziej wspieral albo sie bardziej interesowal to byloby mi latwiej z tym wszystkim .
Ale przynajmńiej wy tu jestescie, wiec pozwolcie, ze sie czasami wyplacze wam tu na forum . -
Kaska - ja myślę, że faceci tacy po prostu są. Uwierz mi mój też nie był jakoś szczególnie zaangażowany. Czasami o cos zapytał i śmiesznie było, bo nic nie rozumiał i zadawał głupie pytania Jak zaczęłam prowadzić wykres to sie wkurzałam codziennie rano, że mi temperatura nie odbija i mu mówiłam a on do mnie, że histeryzuje i zebym sobie dała spokój. Wiesz myślę, że to kwestia tego, że oni inaczej podchodzą do rodzicielstwa. My musimy planować, poznać ciało, mieć jakiś plan tego wszystkiego a oni działają - po prostu - oni są płodni non stop przez całe życie a my? Przez kilka dni co najwyżej. Nawet jak mojemu mówiłam: kochanie dziś mam prawdopodobnie płodne to nie chciało mu się, dla niego nie było czegos takiego jak zmarnowany cykl, jak mu się nie chce to nię będzie się kochał (później już stosowałam inne taktyki - ładna bielizna itp). Oczywiście szczęśliwy, że nam się udało, ale euforia przeszła on teraz twierdzi, że musi się skupić na pracy a nie na czytaniu artykułów o dzieciach. Wiem jedno - jak już sie urodzi to pewnie wzroku nie oderwie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2015, 15:33
madzikk, Kaska1985 lubią tę wiadomość
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
nick nieaktualnyMarietta - staram się mówić, nie jest to wiadomo super płynne, ale jak się wysilę to całkiem dobrze mi idzie, aczkolwiek oni doskonale PL rozumieją więc czasem nie chce mi się gimnastykować a firma anglojęzyczna bo to Fińska korporacja która ma swój oddział między innymi w CZ
Kas - Wodzisław Śl. a ty?