Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaska1985 wrote:Bratku ale masz dobrze .
Imie Róży, nie chce nic mówić, ale wiesz co blada krecha oznacza , pędź na bete i daj nam znac .
Wczoraj na imprezie rodzinnej taki mały brzdąc 1,5 roku sie krecil, taka slodziutka dziewczynka ze az mi sie serce krajalo, jej juz sie nie moe doczekac kiedy mnie ten moment spotka, ze bede przychodzila z dzidzia na imprezy rodzinne i kazdy bedzie wokol niej skakal .
Kasia mam to samo...patrze na moich bratankow,siostrzenice,jak się wtulają w swoje mamusie...ach i serce mi z tęsknoty umiera.
Ale wciąż wierzę ze się uda:)
dzis jak bylam na mszy tylko jedno zdanie mi utkwiło:
"U Boga wszystko jest możliwe"Bratek lubi tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
katiuszaa wrote:Bratku śliczna ta kawa mój to kwiatów nawet od święta nie kupuje "bo przecież i tak zdechną"
Co do wyniku to trzymam kciuki żeby było pozytywnie ale musisz wziąć poprawkę że Pregnyl fałszuje wynik testów ciążowych
Ha ha mój M tez taki praktyczny jeśli chodzi o kwiatyKiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Hej dziewczyny co tu taka cisza?
Ja wczoraj byłam u mamy bo w tygodniu miała urodzinki. Była też siostra z dzieckiem. Naśmiałyśmy się jak nigdy . Już dawno razem się nie spotkałyśmy bo wszystkie zapracowane . A dziś to trochę u cioci a na 16 pojechaliśmy z koleżanką i dzieciakami do kina na Hotel Transylwania i też się uśmiałam . -
Kjopa3 wrote:Maju a czemu niby nie miałaś owulacji?
AgaL narobiłaś mi ochoty na pizze ale nie mam składników w domu
Moja gin stwierdziła, dwa razy miałam monitoring i same małe "pizdryłki" były na jajniczkach
Pizzunię też bym wszamała. AgaL podziel się! -
https://www.klinikainvicta.pl/promocja-konsultacje/?utm_source=ovufriend&utm_medium=email&utm_campaign=konsultacja
Może któraś skorzysta. Może chociaż żeby taniej badanie AMH zrobić. -
nick nieaktualnyKjopa3 wrote:https://www.klinikainvicta.pl/promocja-konsultacje/?utm_source=ovufriend&utm_medium=email&utm_campaign=konsultacja
Może któraś skorzysta. Może chociaż żeby taniej badanie AMH zrobić.
super, szkoda,że nie mam w pobliżu żadnej
Tak tak Aga będziemy kibicować, nie mam wyjścia małż już siedzi podjarany
Bratku to dość wyraźne te krechy jak na 10 dzień po ale kto wie, może to nie tylko pregnyl może się tam coś kluje:) zobaczysz za kilka dni chyba, że zdecydujesz się na betęBratek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEdycik wrote:wróciłam i melduje się nadrobię Was jutro kochane bo idę spać
dwie noce z rzędu poszłam spać o 4 nad ranem ale było super
wybawiłam się i wytańczyłam
brakowało mi plot z Wami :*
dobrze, że wróciłaś trzeba rozruszać towarzystwo bo się dziewczynki ociągają -
katiuszaa wrote:z tego co w instrukcji jest napisane to jak jest cień cieńia to też pozytywny tylko mniejszy poziom LH8 cs - [*] 6/7 tydzień
37 cykl starań
Termin @: może lepiej nie wiedzieć? -
Paryzetka83 wrote:Kurcze aż poleciałam poczytać instrukcje tych moich i jak wół jest napisane że kreska ma być taka sama lub ciemniejsza, a też mam facelle z rossmanna
Ja też jak używałam tych facelle to za pozytywny uznawałam tylko taką samą lub ciemniejszą kreskę, chyba wszystkie na tej zasadzie działają.
6.06.2015 Aniołek (8tc) -
nick nieaktualnyParyzetka83 wrote:Kurcze aż poleciałam poczytać instrukcje tych moich i jak wół jest napisane że kreska ma być taka sama lub ciemniejsza, a też mam facelle z rossmanna
no ja właśnie te swoje czytałam i się dziwiłam. Uznałam że skoro tak napisali to tak ma być jeżeli to nie prawda to i tak mój test z przed wczoraj miał dwie grubaśne kreski w tym samym odcieniu dopiero wczorajszy był jaśniejszy
Może mi nie całą instrukcję przykleili do pudełka -
nick nieaktualny
-
pięknie Lewandowski drugą bramkę strzelił, mój mąż wydaje z siebie takie wrzaski, że za każdym razem patrzę, czy nic mu się nie stało ; ) teraz kciuki za jeszcze jedną
AgaL, cinnamon cookie, Bratek lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
cinnamon_, kalafior, to przynajmniej pofałdowany jest... Ja mam aktualnie co najwyżej jakiegoś bakłażana czy inny, gładki kabaczek No ale to jest ciąża spożywcza co najwyżej
Mam nadzieję, że jeśli kiedyś zajdę w prawdziwą, nie doznam odmóżdżenia (choć słyszałam, że to dość częste zjawisko ). Nie wyobrażam sobie odpowiedzialnie wykonywać swój zawód z jakąś mandarynką zamiast mózgu
Marietta, tak ciążowy Dziękuję za kciukasy :-* Teścior pokazał pozytyw, nawet nie śladowy Ale to 11dni po Pregnylu. Szperałam w necie, miarodajne wychodzą niby dopiero od 14 dnia - przy czym z drugiej strony dziewczyny doszukują się wtedy zwykle jakiś cieni etc, a tu żadnego doszukiwania się nie musiałam uskuteczniać . Jestem ciekawa, co wyjdzie jutro rano, bo pamiętam, w jakim tempie zanikało mi po 5.000j. I myślałam, że teraz, biorąc nawet poprawkę na wyższa dawkę, będzie już słabiej wybarwiony.
katiuszaa, tak pamiętam, dlatego od razu popołudniu pisałam, że teoretycznie te testy nie są miarodajne. Natomiast pomna poprzedniego cyklu postanowiłam spróbować przez tych parę dni - wtedy wiem czy będą ciemniały czy jaśniały i znikały (wiesz, skoro już kupiłam 5 sztuk.... to przecież nie ma szans, by wytrzymały bezczynnie w szafce ).
Odnośnie kwiatków - mój nie kupuje zbyt często, ale wie, że koooooooooooooocham zielsko. I w ogóle kobiety lubią różne badylki, o czym trąbki każdy psycholog, terapeuta małżeński i huk wie, kto tam jeszcze, więc co jakiś czas dobrze mnie w zielsko zaopatrzyć A tak swoją drogą... to ostrzy sobie zęby na ten wielgachny kubeczek o czym nie omieszkał mnie dziś uprzedzić, życząc nam szybkiego rozrastania się kwiatka
Mecz, mówicie. Chlip chlip Czekał już na mnie rozgrzany piekarnik, pizza i schłodzone czeskie piwko... Ale miałam dziś małe urwanie głowy na dyżurze i nie zdążyłam nawet na II połowę spotkania, buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu. A Małż mówi, że mecz był świetny
Echhh, nie wiem, Dziewczyny. Staram się nie myśleć, że te testy, to może być coś ponad Pregnyl, choć nie ukrywam, że intensywność wczorajszego testu kompletnie mnie zaskoczyła. No nic, zobaczymy jutro rano... Potem wybywamy na 2 dni, więc betę i tak moooooooże w czwartek, a pewnie raczej w piątek mogłabym zrobić. Hm, w piątek, to w sumie już termin @ I tylko problem, bo powinnam już progesteorn powoli odstawić, ale trochę strach, jak nie ma pewności, a swój własny mam notorycznie katastrofalnie niskiWiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2015, 00:52
AgaL, cinnamon cookie lubią tę wiadomość