Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
katiuszaa wrote:no właśnie nigdy tak szybko zazwyczaj tydzień później, test zrobiłam bo miałam a że kuł mnie jajnik to uznałam czemu nie spróbować. Może to dlatego że odstawiłam wszystkie suplementy, witaminy itp a może też być dlatego że po 0,5 roku od rzucenia palenia mój organizm regeneruje się. Albo zbliża się menopauza tak jak kjopa kiedyś pisała że jak okresy się skracają to może być to
katiuszaa lubi tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
katiuszaa wrote:Padłam. Weszłam na swój wykres i znowu mam owulację WTF?? w ciągu 1h OF zmieniło zdanie 3 razy
WTF!? co ten program wyczynia...?katiuszaa lubi tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Majju ja to już taki typ jestem, że roztrząsam się na sprawami które są konkretne i namacalne, a tu co nad bladą kreską nie będę się użalać;-P (kurcze nawet nie umiem;-))) wyszła blada kreska czyli blada du..a:-)) (sorry, ale tak mi się to kojarzy))
Kjopa pytałaś jakie testy mi wyszły pink test, check & go (z rossmana) life test (z superpharmy)), a nie wyszedł Quixx:-)
Majju obyś była moją dobrą wróżką)katiuszaa, Kjopa3 lubią tę wiadomość
10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*
-
nick nieaktualny
-
Ejrene wrote:Cześć
Mecz był świetny! Mimo iż sędzia kalosz :p
Bratek i jak dziś test wygląda?
Majju 14 stopni to masakra pij dużo ciepłych płynów to od środka choć trochę się rozgrzejesz.
Edycik daj znać contam na monitoringu gin wypatrzy
wróciłam kochane z monitoringu i niespodzianka okazało się,że miałam owulację
płyn w zatoce douglasa był
wczoraj jak wróciliśmy zrobiłam test owu i był pozytywny a w piątek przed wyjazdem i wczoraj byłam zaskoczona bo chyba miałam późną owulację
no a potem byłam zdać teorię i udało się - pozytywny zdałam teorię jupii
zrobiłam ten progesteron i tą 3pkt insulinę z glukozą paskudztwo blehhh ale to już za mną i czekam na wynikikatiuszaa, majju, cinnamon cookie, madzikk, Ejrene, luna91, Kjopa3 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEdycik wrote:wróciłam kochane z monitoringu i niespodzianka okazało się,że miałam owulację
płyn w zatoce douglasa był
wczoraj jak wróciliśmy zrobiłam test owu i był pozytywny a w piątek przed wyjazdem i wczoraj byłam zaskoczona bo chyba miałam późną owulację
no a potem byłam zdać teorię i udało się - pozytywny zdałam teorię jupii
zrobiłam ten progesteron i tą 3pkt insulinę z glukozą paskudztwo blehhh ale to już za mną i czekam na wyniki
Youpi!!!
Za 14 dni kolejny test do zdani tylko ciążowyEdycik, AgaL lubią tę wiadomość
-
Laseczki, czytałam trochę o tych ziołach o. Sroki i znalazłam przypadkiem "Poradnik ziołowy ojca Grzegorza" Zalecenia praktyczne dla starających się o dziecko, niektóre punkty wydają się z kosmosu, a niektóre są jak najbardziej trafne, cytuję:
Zalecenia praktyczne:
1. Zasięgnąć porady lekarza specjalisty po upływie roku od rozpoczęcia starania się o potomka. (Najlepiej tego znającego się na naprotechnologii- przypis autora). A jeżeli będzie to konieczne wykonać dodatkowe badania – dotyczy to zarówno męża jak i żony.
2. Rzucić palenie, dotyczy to obojga małżonków, choć kobiecie palenie szkodzi bardziej.
3. Zaleca się by małżonkowie jedli dużo nasion słonecznika (zawierają witaminę E), kiełki pszenicy i surówki oraz owoce (zwłaszcza te o kolorze czerwonym mp. aronia, porzeczka, borówka czarna, ciemne winogrona). Owoce te zawierają w swoim składzie przeciwutleniacze, które neutralizują wolne rodniki. Można też stosować przeciwutleniająco działającą witaminę C.
4. Łoże powinno być odpromieniwane (położyć skórę baranią lub koc wełniany).
5. Oboje małżonkowie powinni stosować miód pszczeli z pyłkiem pszczelim i propolisem. (Ojciec Grzegorz zalecał Bonimel pyłkowo-propolisowy dla żony oraz Bonimel pyłkowo – propolisowy z dodatkiem wyciągu z korzenia żeń-szenia dla męża- przypis autora).
6. Dobrze mieć pożycie między godziną 2 a 5 rano - to bardzo korzystny czas na poczęcie.
7. Lepsze jest pożycie gdy oboje małżonkowie są głodni. Są silniejsi.
8. W miesiącu swego urodzenia kobieta jest najbardziej płodna, najlepiej skorzystać z pożycia pod koniec jajeczkowania.
9. Dobrze by było poczynać dzieci między nowiem a pełnią księżyca, jeżeli wystąpi jajeczkowanie. Nie poleca się poczęcia na zmniejszającym się księżycu. Dzieci poczęte na „starym”, kończącym się księżycu często są słabe i częściej chorują.
10. Wygoda życia u żony utrudnia poczęcie i donoszenie ciąży. Żona przed pożyciem powinna być zmęczona, upracowana, głodna (urządzić pranie, sprzątanie, długą meczącą przechadzkę).
11. Nie sprzyja poczęciu alkohol i powoduje opłakane skutki, nie trzeba tego udowadniać.
12. Silne nerwice, pragnienie posiadania potomstwa, lęki, przesądy, uprzedzenia, obawy, nieświadomości, nie sprzyjają łatwemu poczęciu.
13. Tragedie, smutki, płacz, żałość, boleści, kataklizmy sprzyjają poczęciu.
14. Po klimakterium kobieta nie zachodzi w ciążę (u nas 48-56 lat).
15. Po pożyciu poczęciowym nie należy mieć kolejnego stosunku. Najmniej przez 8 dni trzeba wstrzymać się od pożycia. Inplantacja następuje dopiero w 6-8 dni od poczęcia. Często pożycie wcześniejsze powoduje trudności w zagnieżdżeniu się zarodka.
16. Plemnik ma żywotność najczęściej 5-48 godzin. (Ich żywotność zwiększa się gdy w diecie stosuje się produkty z dużą zawartością selenu np. grzyby, brokuły i orzechy brazylijskie. Ruchliwość i żywotność plemników wzrasta także wtedy gdy zmniejsza się stres antyoksydacyjny, dlatego warto stosować zalecenia z pkt. nr 3 - przypis autora).
17. O ile możliwe, należy często jadać młodą baraninę i owcze sery (nie bryndzę) i mleko.
18. Żywność ma być zdrowa, naturalna, z dużą ilością mikroelementów, nie zabrudzona chemicznie. Ma zawierać dużo pełnowartościowego białka. Jeść często, a mało.
19. Raz na tydzień ubić zapłodnione przez koguta jajko z jedną łyżeczką miodu. Posiada dużo witamin i życia. UWAGA: jak rozpoznać, że jajko jest zapłodnione? Można to rozpoznać w ten sposób, że jajko będzie się podświetlać silnym snopem światła. Promienie światła przechodzące przez skorupkę uwidocznią mały ciemny punkt lub plamkę. W odróżnieniu od takiego jajka, jajko niezapłodnione będzie miało jednolity kolor. Jajka takie najlepiej kupować w gospodarstwach wiejskich – czyli z miejsc, gdzie żyją zarówno kury jak i kogut.
20. Nosić obuwie na średnim obcasie – szpilki szkodzą.
21. Unikać bielizny osobistej wykonanej z tworzyw sztucznych. Używać mydła: szarego np. biały jeleń (bez dodatków zapachowych), można także do mycia używać Bonidermu czyli Pomady O. Grzegorza. Możliwe do wykorzystania są także mydła dla dzieci. (Mydła takie nie wywołują uczuleń, podrażnień, a zawarte w nich łagodne substancje zapachowe nie wpływają negatywnie na organizm kobiety – przypis autora).
22. Obojgu małżonkom nie wolno pić wina swojej roboty – zakwasza.
23. Wzajemna służba sobie, pomoc, zaufanie, delikatność, modlitwa, oddanie, wierność, unikanie stresów sprzyja poczęciu.
24. Stosować mieszankę ziołową, recepturę której przedstawiamy powyżej.
25. Poczęciu sprzyja intensywne i długie nasłonecznienie np. pożycie w Tunezji w lipcu lub sierpniu w okresie jajeczkowania.Imię_Róży, AgaL, madzikk, Paryzetka83, Wiola90 lubią tę wiadomość
-
majju wrote:Laseczki, czytałam trochę o tych ziołach o. Sroki i znalazłam przypadkiem "Poradnik ziołowy ojca Grzegorza" Zalecenia praktyczne dla starających się o dziecko, niektóre punkty wydają się z kosmosu, a niektóre są jak najbardziej trafne, cytuję:
Zalecenia praktyczne:
1. Zasięgnąć porady lekarza specjalisty po upływie roku od rozpoczęcia starania się o potomka. (Najlepiej tego znającego się na naprotechnologii- przypis autora). A jeżeli będzie to konieczne wykonać dodatkowe badania – dotyczy to zarówno męża jak i żony.
2. Rzucić palenie, dotyczy to obojga małżonków, choć kobiecie palenie szkodzi bardziej.
3. Zaleca się by małżonkowie jedli dużo nasion słonecznika (zawierają witaminę E), kiełki pszenicy i surówki oraz owoce (zwłaszcza te o kolorze czerwonym mp. aronia, porzeczka, borówka czarna, ciemne winogrona). Owoce te zawierają w swoim składzie przeciwutleniacze, które neutralizują wolne rodniki. Można też stosować przeciwutleniająco działającą witaminę C.
4. Łoże powinno być odpromieniwane (położyć skórę baranią lub koc wełniany).
5. Oboje małżonkowie powinni stosować miód pszczeli z pyłkiem pszczelim i propolisem. (Ojciec Grzegorz zalecał Bonimel pyłkowo-propolisowy dla żony oraz Bonimel pyłkowo – propolisowy z dodatkiem wyciągu z korzenia żeń-szenia dla męża- przypis autora).
6. Dobrze mieć pożycie między godziną 2 a 5 rano - to bardzo korzystny czas na poczęcie.
7. Lepsze jest pożycie gdy oboje małżonkowie są głodni. Są silniejsi.
8. W miesiącu swego urodzenia kobieta jest najbardziej płodna, najlepiej skorzystać z pożycia pod koniec jajeczkowania.
9. Dobrze by było poczynać dzieci między nowiem a pełnią księżyca, jeżeli wystąpi jajeczkowanie. Nie poleca się poczęcia na zmniejszającym się księżycu. Dzieci poczęte na „starym”, kończącym się księżycu często są słabe i częściej chorują.
10. Wygoda życia u żony utrudnia poczęcie i donoszenie ciąży. Żona przed pożyciem powinna być zmęczona, upracowana, głodna (urządzić pranie, sprzątanie, długą meczącą przechadzkę).
11. Nie sprzyja poczęciu alkohol i powoduje opłakane skutki, nie trzeba tego udowadniać.
12. Silne nerwice, pragnienie posiadania potomstwa, lęki, przesądy, uprzedzenia, obawy, nieświadomości, nie sprzyjają łatwemu poczęciu.
13. Tragedie, smutki, płacz, żałość, boleści, kataklizmy sprzyjają poczęciu.
14. Po klimakterium kobieta nie zachodzi w ciążę (u nas 48-56 lat).
15. Po pożyciu poczęciowym nie należy mieć kolejnego stosunku. Najmniej przez 8 dni trzeba wstrzymać się od pożycia. Inplantacja następuje dopiero w 6-8 dni od poczęcia. Często pożycie wcześniejsze powoduje trudności w zagnieżdżeniu się zarodka.
16. Plemnik ma żywotność najczęściej 5-48 godzin. (Ich żywotność zwiększa się gdy w diecie stosuje się produkty z dużą zawartością selenu np. grzyby, brokuły i orzechy brazylijskie. Ruchliwość i żywotność plemników wzrasta także wtedy gdy zmniejsza się stres antyoksydacyjny, dlatego warto stosować zalecenia z pkt. nr 3 - przypis autora).
17. O ile możliwe, należy często jadać młodą baraninę i owcze sery (nie bryndzę) i mleko.
18. Żywność ma być zdrowa, naturalna, z dużą ilością mikroelementów, nie zabrudzona chemicznie. Ma zawierać dużo pełnowartościowego białka. Jeść często, a mało.
19. Raz na tydzień ubić zapłodnione przez koguta jajko z jedną łyżeczką miodu. Posiada dużo witamin i życia. UWAGA: jak rozpoznać, że jajko jest zapłodnione? Można to rozpoznać w ten sposób, że jajko będzie się podświetlać silnym snopem światła. Promienie światła przechodzące przez skorupkę uwidocznią mały ciemny punkt lub plamkę. W odróżnieniu od takiego jajka, jajko niezapłodnione będzie miało jednolity kolor. Jajka takie najlepiej kupować w gospodarstwach wiejskich – czyli z miejsc, gdzie żyją zarówno kury jak i kogut.
20. Nosić obuwie na średnim obcasie – szpilki szkodzą.
21. Unikać bielizny osobistej wykonanej z tworzyw sztucznych. Używać mydła: szarego np. biały jeleń (bez dodatków zapachowych), można także do mycia używać Bonidermu czyli Pomady O. Grzegorza. Możliwe do wykorzystania są także mydła dla dzieci. (Mydła takie nie wywołują uczuleń, podrażnień, a zawarte w nich łagodne substancje zapachowe nie wpływają negatywnie na organizm kobiety – przypis autora).
22. Obojgu małżonkom nie wolno pić wina swojej roboty – zakwasza.
23. Wzajemna służba sobie, pomoc, zaufanie, delikatność, modlitwa, oddanie, wierność, unikanie stresów sprzyja poczęciu.
24. Stosować mieszankę ziołową, recepturę której przedstawiamy powyżej.
25. Poczęciu sprzyja intensywne i długie nasłonecznienie np. pożycie w Tunezji w lipcu lub sierpniu w okresie jajeczkowania.
Zrobię kawę i poczytam te zalecenia, jest tam coś o piciu dwóch kaw dziennie?? że za dużo?Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
"7. Lepsze jest pożycie gdy oboje małżonkowie są głodni. Są silniejsi."
Zawsze mówię do Mojego M....najpierw serduszkowanie, potem jedzonko:D miałam przeczuciemajju, Edycik, madzikk lubią tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Ejrene, Wiola80 - wyszedł pozytywny, ale jasny (nie cień cienia, żeby nie było ) - no i co najważniejsze, nie jest ciemniejszy, niż ten wczorajszy po kawie, więc szału nie ma i raczej pozamiatane. No nic. Czas szykować się na przyszły cykl - będzie HSG, więc w sumie zleci szybciej, bo będą emocje i.... bądźmy szczerzy - NADZIEJE. Tego się akurat boję (tych nadziei.... bo im większa nadzieja, tym bardziej bolesny potem upadek), ale nieraz piszą, że nawet, jeśli wychodzi niby drożność, to i tak dziewczyny szybciej po HSG zachodzą.
majju - 14 stopni?????? Ło matulku, pszczółki nie lubią takiego zimna przecież
Mundek - przytulam :-*
AgaL, dziękuję To na pewno przez ten mój aktualny bakłażan zamiast mózgu ))))
missy93, witaj w naszych skromnych progach
katiusza, nie wiem czy się zwlokę Czeka mnie ciąg-dyżur 18h plus z biegu 6h na kursie na prawko Więc rano muszę się wyspać. No ale zobaczymy, powinnam zrobić CRP, bo myślę, że pora pogodzić się już z nadejściem 10-tego cyklu, więc potrzebuję tego do HSG. Myślę, że chlapnę jutro test i zobaczę, jaki jest względem dzisiejszego. Jeśli bledszy, to pomna doświadczeń z poprzedniego cyklu, daruję sobie w ogóle betę (w sumie po to właśnie zrobiłam tak w zeszłym cyklu - żeby się zbytnio nie nakręcać cieniami cieni.... ). A Tak czy siak, jutro wyjeżdżamy na 2 dni, więc głowa ma szansę powędrować w inne obszary
Edycik - super, że udało się potwierdzić owulkę, jupiiiiii Zazdroszczę
luna, gdzie się podziewasz? Carolq, co u Ciebie? Marietta?
AgaL, Edycik, Marietta, missy83 lubią tę wiadomość
-
"6. Dobrze mieć pożycie między godziną 2 a 5 rano - to bardzo korzystny czas na poczęcie."
Chyba przez sencinnamon cookie, Imię_Róży, madzikk, Bratek lubią tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Edycik wrote:katiuszaa obyś miała rację kochana :* tak się zamartwiałam że cykl bezowulacyjny był a tu niespodzianka bo owulacja była późna
Edycik lubi tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Ha ha AgaL u mnie to chyba brak tej baraniej skóry na łóżku okaże się przyczyną nie zaciążenia;-)) No i to wygodne życie żony:-))) rany żeby mój M. tego nie czytał
Majja skążźeś to wytrzasnęła no zacne;-))cinnamon cookie, AgaL, madzikk, Kjopa3 lubią tę wiadomość
10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*