X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
Odpowiedz

Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać

Oceń ten wątek:
  • zizi Ekspertka
    Postów: 190 150

    Wysłany: 16 lipca 2015, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lila,ja bym powtórzyła betę.będziesz wtedy wiedziała cz przerasta bo może było za wcześnie na badanie. Pregnylu chyba nie ma nic do wyniku. Mam nadzieje że będzie dobrze. Trzymaj się!

    f2w33e3ki0d6ir0o.png
  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 16 lipca 2015, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Błękitna wrote:
    Dziewczyny byłam u innego ginka od razu zrobił mi badanie i było widać małą naszą kruszynkę :) a nie tak jak tamta nawet sprawdzic nie chciała. Wystawił mi zwolnienie na miesiąc narazie i uprzedził że trzeba też wiedzieć o tym że teraz w tych czasach jest bardzo dużo poronień w początkowej ciąży... najgorszy czas to 5 tydzień potem 8 tydz i 13 tydz. (20% ciąży kończy się w tych tyg. poronieniem) ale narazie wszystko jest dobrze i mam się cieszyć. No tylko jedno mnie niepokoi, stwierdził też nadżerkę ale kazał się tym nie przejmować póki co bo ciąża jest teraz najważniejsza... Wiecie czy to jest groźne? co to jest ta nadżerka wogóle?


    Nadżerka to zmiana w błonie śluzowej. Zazwyczaj znika po ciąży, wtedy wszystko się regeneruje :) jeśli robiłaś cytologię nadżerką się nic nie przejmuj, mnie kiedys gin powiedziała- kobiety dzielą się na takie co miały nadżerkę, mają nadżerkę albo będą miały ;) Zależy też jak duża, ale z tego co czytałam po ciąży znika sama, odchodzi się już od wypalania/ wymrażania takich zmian.

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 16 lipca 2015, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marietta wrote:
    Dzięki Ruby- oby nas na tym forum sukcesywnie ubywało z przyczyn zrozumiałych ;)

    Kochana ja wierzę, że niebawem będziemy musiały założyć nowy wątek na forum tylko, że tych ciężarnych ;)

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 16 lipca 2015, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Błękitna wrote:
    Dziewczyny byłam u innego ginka od razu zrobił mi badanie i było widać małą naszą kruszynkę :) a nie tak jak tamta nawet sprawdzic nie chciała. Wystawił mi zwolnienie na miesiąc narazie i uprzedził że trzeba też wiedzieć o tym że teraz w tych czasach jest bardzo dużo poronień w początkowej ciąży... najgorszy czas to 5 tydzień potem 8 tydz i 13 tydz. (20% ciąży kończy się w tych tyg. poronieniem) ale narazie wszystko jest dobrze i mam się cieszyć. No tylko jedno mnie niepokoi, stwierdził też nadżerkę ale kazał się tym nie przejmować póki co bo ciąża jest teraz najważniejsza... Wiecie czy to jest groźne? co to jest ta nadżerka wogóle?

    Kochana bardzo się cieszę, że nowy gin wypatrzył Twoje szczęście a teraz odpoczywaj i niczym się nie martw :)

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • Hannia123 Autorytet
    Postów: 633 1493

    Wysłany: 16 lipca 2015, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Błękitna wrote:
    Byłam przed chwilą u ginekolog... jest mi trochę smutno bo powiedziała że na USG za wcześnie że jeszcze nic nie może potwierdzić i żebym sobie przyszła za 3 tygodnie a nie teraz. 4 tydzień to podobno za wcześnie żeby stwierdzić ciążę i że to że test wyszedł to nic nie znaczy... :( nie wiem co mam myśleć czy ja w końcu jestem w tej ciąży czy nie jestem? Myślałam że dostanę dzisiaj zwolnienie z pracy ale już nawet jej o to nie pytałam jak tak do mnie wyjechała, będę się dalej stresować w tej robocie...:(


    Błekitna, sprawdziłam Twój przyrost bety i jest ok., więc póki co ciąża rozwija się prawidłowo. W temacie lekarza, to niestety, ale rzeczywiście jest za wcześnie na usg, serduszko zaczyna bić ok 21 dnia po zapłodnieniu. Sama to już przerabiałam, gdy po pozytywnym teście poleciałam na skrzydłach do gina, a ten mi zrobił usg i powiedział, że albo ciąża już obumarła i za kilka dni dostanę mocniejsza @ albo jest za wcześnie i żebym narazie zachowała rozsądek w ogłaszaniu światu o ciąży... Też zaprosił mnie za dwa tygodnie, wtedy poszłam na betę, przyrastała ładnie i to mnie bardzo uspokoiło. I z tych przygód mam zdrową młodszą córcię :)

    Doczytałam, że byłaś u innego gina :) Z tego co pamiętam to nadzerka to po prostu rana. Ja miałam. Wyleczona globulkami :).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 22:48

    1usai09khne0c7t3.png
  • ruda69742 Ekspertka
    Postów: 233 100

    Wysłany: 16 lipca 2015, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zostawić was na cały dzień i tyle czytania ;-) fajnie że tak się rozkręca :-)
    Witam nowe dziewczyny i mocno wspieram i przytulam ;-)
    Blekitna dobrze że poszlas do innego gin. I razem z rudzialka i hania macie zakaz martwienia się i stosowania ;-)
    Nusia ja dziś pierwsze plamienia dostalam i zaraz @się pewnie rozkeci :-( No i mam mega dola ;-(

    cykl staran- 10
    w4sqskjodb3llxis.png
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 16 lipca 2015, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marietta wrote:
    Nadżerka to zmiana w błonie śluzowej. Zazwyczaj znika po ciąży, wtedy wszystko się regeneruje :) jeśli robiłaś cytologię nadżerką się nic nie przejmuj, mnie kiedys gin powiedziała- kobiety dzielą się na takie co miały nadżerkę, mają nadżerkę albo będą miały ;) Zależy też jak duża, ale z tego co czytałam po ciąży znika sama, odchodzi się już od wypalania/ wymrażania takich zmian.

    Błękitna - Marietta ma rację - nie masz się czym przejmować. U mnie gin kilka dobrych lat temu też stwierdził niewielką nadżerkę i powiedział, że nie będziemy nic z nią robić, bo cytologia jest ok. Później jakoś o tym zapomniałam i gdy zmieniłam ginekologa nagle mnie olśniło, że ją miałam. Nowy gin powiedział, że po nadżerce nie ma ani śladu. Zniknęła samoistnie bez jakichkolwiek działań z mojej strony :)

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • szynszyl Autorytet
    Postów: 1163 1386

    Wysłany: 16 lipca 2015, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Błękitna dobrze, że poszłaś do kogoś innego! Dbaj o siebie i już się nie martw :) tutaj masz cały klan trzymających kciuki!

    Dzisiaj sobie czytałam, że polki nie chcą rodzić dzieci i mamy jeden z najniższych wskaźników urodzeń, a tu lekarze tak niemiło zachowują się w stosunku do kogoś, kto chce mieć dzieci ;/

    3jgx3e3kscbj73hd.png
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 16 lipca 2015, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ruda69742 wrote:
    Zostawić was na cały dzień i tyle czytania ;-) fajnie że tak się rozkręca :-)
    Witam nowe dziewczyny i mocno wspieram i przytulam ;-)
    Blekitna dobrze że poszlas do innego gin. I razem z rudzialka i hania macie zakaz martwienia się i stosowania ;-)
    Nusia ja dziś pierwsze plamienia dostalam i zaraz @się pewnie rozkeci :-( No i mam mega dola ;-(

    Głowa do góry zobaczysz, że w końcu każdej z nas się uda. Powiedzmy, że teraz trenujemy naszą cierpliwość. Na pocieszenie powiem Ci, że ja nawet nie wiem, czy miałam owulkę w tym cyklu, czy nie, a do tego wszystkiego tak mnie cholernie wypryszczyło, że już jestem pewna - za kilka dni znowu nawiedzi mnie wredna @.

    Wiem, że to może i marne pocieszenie, ale wiara czyni cuda :)

    ruda69742 lubi tę wiadomość

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mnie też strasznie wypryszczyło jak nigdy :/

    Ruda tulimy :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 22:56

  • ruda69742 Ekspertka
    Postów: 233 100

    Wysłany: 16 lipca 2015, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzekającaMama wrote:
    Głowa do góry zobaczysz, że w końcu każdej z nas się uda. Powiedzmy, że teraz trenujemy naszą cierpliwość. Na pocieszenie powiem Ci, że ja nawet nie wiem, czy miałam owulkę w tym cyklu, czy nie, a do tego wszystkiego tak mnie cholernie wypryszczyło, że już jestem pewna - za kilka dni znowu nawiedzi mnie wredna @.

    Wiem, że to może i marne pocieszenie, ale wiara czyni cuda :)
    To duże pocieszenie i dużo mi daje nasze forum wasze wsparcie jesteście kochane

    Ruby, Mundek lubią tę wiadomość

    cykl staran- 10
    w4sqskjodb3llxis.png
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 16 lipca 2015, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ruda69742 wrote:
    To duże pocieszenie i dużo mi daje nasze forum wasze wsparcie jesteście kochane

    Musimy się wspierać, bo jak większość z nas wie pokonujemy ciężką drogę do spełnienia naszego marzenia o maleńkim cudzie życia.

    Nie jestem idealna, też mam chwilę zwątpienia, bo ostatni rok dał mi mega w kość i nie raz i nie dwa chciałam to wszystko rzucić w cholerę. Mimo to jestem tutaj i ciągle wykupuję kolejny abonament, żeby mój wykres nie był szary jak dzisiaj u Ruby ;) To chyba świadczy, że tak naprawdę nigdy nie tracimy tej iskierki nadziei :)

    Ruby lubi tę wiadomość

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • Hannia123 Autorytet
    Postów: 633 1493

    Wysłany: 16 lipca 2015, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda przytulam Cię i posyłam te moje skromne i nieśmiałe fluidki ciążowe :*

    1usai09khne0c7t3.png
  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 16 lipca 2015, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hannia123 wrote:
    Ruda przytulam Cię i posyłam te moje skromne i nieśmiałe fluidki ciążowe :*


    Zarażaj śmiało ;) Swoją drogą- gratulacje!
    edit- doczytałam Twoją historię na początku tematu ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 23:08

    Liluś27 lubi tę wiadomość

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 16 lipca 2015, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dobra dziewczyny - nie wytrzymam i muszę się pochwalić swoim kolejnym pierwszym razem :-P

    Luteina zaaplikowana - nie było, tak źle jak myślałam. Tylko nie wiem, czy nie powinnam teraz poleżeć hmmm Trudno zobaczymy co się będzie dalej działo.

    Mój mąż się ze mnie śmieje, że kolejny etap w naszych starankach mamy za sobą - następna baza zaliczona hahaha

    Ja to jednak nie mam równo pod sufitem, ale dobrze mi z tym. Gdybym wszystko brała na poważnie pewnie bym zwariowała, a tego to nie chcę ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 23:10

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • ruda69742 Ekspertka
    Postów: 233 100

    Wysłany: 16 lipca 2015, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje hania ;-)
    A mój wykres jest szary jak mój nastrój i chyba taki zostanie bo w tym cyklu odpuszcze wszystko tak jak pisalam będę mieć urlop i chcem się cieszyć wypoczynkiem

    cykl staran- 10
    w4sqskjodb3llxis.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekającaM- jesteśmy z Ciebie dumne!!! :D

    Ruda- udanego wypoczynku, baw się i wyluzuj na całego, wróć z urlopu z podwójną dawką energii :)A to o mój szary wykres chodziło czekającej bo ja bez abonamentu widzę go na szaro...

    Uciekam do łoża, dobranoc dziewczęta ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 23:19

    CzekającaMama lubi tę wiadomość

  • ruda69742 Ekspertka
    Postów: 233 100

    Wysłany: 16 lipca 2015, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też abonament się skończyl a urlop dopiero w sierpniu ale już się nie mogę doczekać i chyba też na polskie morze pojedziemy

    cykl staran- 10
    w4sqskjodb3llxis.png
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 16 lipca 2015, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby wrote:
    czekającaM- jesteśmy z Ciebie dumne!!! :D

    Ruda- udanego wypoczynku, baw się i wyluzuj na całego, wróć z urlopu z podwójną dawką energii :)A to o mój szary wykres chodziło czekającej bo ja bez abonamentu widzę go na szaro...

    Uciekam do łoża, dobranoc dziewczęta ;)


    Nieskromnie przyznam, że sama jestem z siebie dumna :-P

    Dziękuję, że mnie w tym wspieracie :)

    No nic kochane moje ja uciekam do wyrka, bo jutro kolejny nieznośny dzień w pracy, ale na pocieszenie od 20:30 zaczynam weekend.

    Do usłyszenia jutro :)

    Buziaki i spokojnej nocki <3

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 17 lipca 2015, 00:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skrobiecie, skrobiecie kobitki!

    U mnie owu ale jakaś taka dziwna. Zawsze mnie mocniej jajniki bolały i pachwiny, nogi, brzuch wzdęty. Teraz śluzu malutko, brzuch pobolewa i pachwiny i nogi strasznie. W poprzedniej owu też nogi bolały. Nie wiem czy coś z takich dziwactw będzie. Albo po poronieniu tak się zrobiło albo może po Euthoryx-sie ale to lepiej bo przynajmniej aź tak nie boli :-) .

    Gratuluje błękitna i dobrze, że udało się zdobyć zwolnienie.

    Ruda ściskam i trzymam kciuki.

    Ruby jak chcesz testować w niedzielę to ją już trzymam kciuki!!!

    Hannia trzymam kciuki wszystko będzie na pewno dobrze!!!

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
‹‹ 45 46 47 48 49 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ