Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
cinnamon cookie wrote:Missy i my właśnie tak samo, zamierzamy wziąć psa do pilnowania domu, najlepiej owczarka niemieckiego bo mój Mąż uwielbia
a dla mnie każdy psiak jest na swój sposób super więc może być taki jaki Jemu się marzy
Któraś pisała o psach z fundacji, gdzie to jest i na czym dokładnie to polega? Chodzi po prostu o schronisko?
CInamon- polecam owczarka niemieckiego. Mam długowłosego. Warto go od początku trochę układać, pracować z nim. Nauczyć się podstawowych zasad funkcjonowania, żeby on nas rozumiał i my jego. Naczytaliśmy się sporo z mężem na ten temat i wdrażaliśmy w życie, one się bardzo szybko uczą. Te psy uwielbiają zajęcie, chodzimy z nim często nad stawek popływać, jeździmy na rowerze, na rolkach, organizujemy zabawy z poszukiwaniem np. kluczy w trawie itp... to wzorowy kompan. Kocham tego psa strasznie. No i do pilnowania domu chyba trudno o lepszą rasę. Ma bardzo silny instynkt terytorialny, pilnuje swojego terenu. Nawet jak jedziemy całą rodziną na rowerach z nim, to on biegnie obok pierwszego roweru, przy czym cały czas się ogląda to tyłu i podbiega do ostatniego i tak cały czas, mamy wrażenie, że nas " zagania" jak stado.
Rozpisałam się, ale ten pies to moja miłość : )missy83 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
nick nieaktualny
-
Ejrene wrote:U mnie w domu jest dużo zwierząt ale nie moich
Teściu na górze mieszka z siostrzenicą mojego męża. Tak że oprócz tej suczki o której wspomniałam na górze mieszkają rybki, dwa mopsy i cziłała, do tego jest jeszcze z 6 kotów podwórkowych (jeden jest mój powinien być domowy bo to meine coon- ale poszedł na swoje jak to mój mąż mówi i odwiedza mnie tylko), są jeszcze kury- kogut też
stąd mam dostęp do zapłodnionych jaj hehe, dwie gęsi i króliki
Ejrene, toż jak Ty masz dostęp do takiego deficytowego towaru jak zapłodnione przez koguta jajo, to ja już wiem na kogo następnego padną 2 kreski ; ), czego oczywiście mocno życzę.Ejrene lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
Ruby wrote:Pamiętaj, że od zrobienia testu pozytywnego masz od 24-48 czasu na owulację to i twój zdąży bo ma być jutro albo w niedzielę co?
A nie od 12 godzin? Mam te z allegro rózowe co Ty kiedyś mialaś. Właśnie posmutniałam że nie zdąży bo będzie jutro koło 17. Ale w takim razie wolę się Twojej wersji trzymać że od 24 :p -
nick nieaktualnyEjrene wrote:A nie od 12 godzin? Mam te z allegro rózowe co Ty kiedyś mialaś. Właśnie posmutniałam że nie zdąży bo będzie jutro koło 17. Ale w takim razie wolę się Twojej wersji trzymać że od 24 :p
wszędzie trąbili że 24..ale ekspertem nie jestemtrzymajmy się zatem mojej wersji
-
nick nieaktualnyEjrene wrote:A nie od 12 godzin? Mam te z allegro rózowe co Ty kiedyś mialaś. Właśnie posmutniałam że nie zdąży bo będzie jutro koło 17. Ale w takim razie wolę się Twojej wersji trzymać że od 24 :p
a powiedz mi masz poza tym jakieś objawy? I zawsze się trzymaj tej pozytywnej myśli -
Ejrene wrote:Moje plany weekendowe z fejsa znasz
a pomiędzy jazdą jeszcze nie wiem
pojechała bym na jakieś zakupy ubraniowe ale muszę na wypłatę poczekać ;)a likier jak najbardziej
mi się wczoraj strasznie piwa chciało a nie miałam.
Właśnie wychyliłam szklankę piwa, na szczęście miałam. Ba, idę po drugą.
Zdrówko dziewczyny!Ejrene, cinnamon cookie lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
Paryzetka83 wrote:No to i ja witam ponownie, tym razem w 1 dniu nowego cyklu
Witaj Paryzetka, to ruszamy dalej, ja we wtorek dołączę pewnie do grupy " nowych cykli", listopad to taki piękny miesiąc na poczęcie ; ) nic tylko pod kołdrą leżeć : )
Paryzetka83, AgaL, majju, missy83, cinnamon cookie lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
katiuszaa wrote:a powiedz mi masz poza tym jakieś objawy? I zawsze się trzymaj tej pozytywnej myśli
No mam, śluz, wczoraj mnie lewy jajnik pobolewał dziś trochę dwa i podbrzusze delikatnie. Ale w sumie nawet jak się jajo wykluje to przecież też trochę żyje nie ? Do 24 godzin czy źle pamietam?
Wiecie my w poprzednim miesiącu się nie kochalismy w płodne, a ją już wolę wysikać jedną kreskę ale mieć świadomość że probowaliśmy niż mieć znowu uczucie zmarnowanego miesiąca.
Ale nie smęce już :p -
nick nieaktualnyEjrene wrote:No mam, śluz, wczoraj mnie lewy jajnik pobolewał dziś trochę dwa i podbrzusze delikatnie. Ale w sumie nawet jak się jajo wykluje to przecież też trochę żyje nie ? Do 24 godzin czy źle pamietam?
Wiecie my w poprzednim miesiącu się nie kochalismy w płodne, a ją już wolę wysikać jedną kreskę ale mieć świadomość że probowaliśmy niż mieć znowu uczucie zmarnowanego miesiąca.
Ale nie smęce już :p
spoko 24 h żyje więc małżon niech szybko jutro wraca i do łóżka od razu bez zbędnych słówa testa machnij jeszcze rano bo kto wie kiedy szczyt lh będzie...
Ejrene lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
AgaL wrote:Dziewczynki
:)ale jestem podekscytowana:) dzwoniła do mnie pani z cytolab co dwa tygodnie temu robiłam badania różnorodne na choroby weneryczne, cytologiczne itp. i wszystko w porządku!! zwłaszcza ta ureaplasma, której się tak bałam
teraz już nawet @ mnie nie dobije:)
Jestem dobrej myśli, ze kolejne badania też będą ok:)
Aga, wspaniale, organizm przygotowany na przyjęcie potomka ; )Kamila ;), AgaL lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
Ejrene ja też tak miałam jak kochaliśmy się niby w płodne ale tak naprawdę za wcześnie albo zbyt późno. Nie uda się to trudni, ale zmarnować cykl to już głupota
Tak to widzę
Avowulscja jest od 12 do 36 godzin od testu, czyli za 24h będzie akurat
Ejrene, majju lubią tę wiadomość
8 cs - [*] 6/7 tydzień
37 cykl starań
Termin @: może lepiej nie wiedzieć? -
Dziewczyny udusicie mnie....znalazłam test w szufladzie i zrobiłam;) wiem wiem, falstart, bo mialam nie testować
tak dla wprawy jak to Ruby mawia, no i negatywny
jutro @ witamKiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę