Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się sobotnie
Dawno się nie odzywałam ale staram się codziennie podczytywać żeby być na bieżąco co u której słychać
Nie znam się na tych wykresach kompletnie to się nie wypowiadam
Ruby no i po co ten test robiłaś? Teraz czekaj cierpliwie, tego testu dobrze wiesz że nie możesz poważnie traktować
Ja czekam cierpliwie już też mnie korci by zrobić, dziś 22dc ale wiem że lepiej poczekać, by mieć pewność także jeszcze się trzymam
Miłej soboty wam życzę -
nick nieaktualnyrenate wrote:Witam się sobotnie
Dawno się nie odzywałam ale staram się codziennie podczytywać żeby być na bieżąco co u której słychać
Nie znam się na tych wykresach kompletnie to się nie wypowiadam
Ruby no i po co ten test robiłaś? Teraz czekaj cierpliwie, tego testu dobrze wiesz że nie możesz poważnie traktować
Ja czekam cierpliwie już też mnie korci by zrobić, dziś 22dc ale wiem że lepiej poczekać, by mieć pewność także jeszcze się trzymam
Miłej soboty wam życzę
No właśnie nie wiem czemu, miałam taką chwilę słabości i coś mnie tknęło i pomyślałam, że muszę go zrobić i już..głupia ja
Ależ tu cisza dzisiaj, u nas tak gorąco pewnie jak i u was, rolety pozasłaniałam i siedzimy w norce:D -
My dzisiaj nad wodą przesiedzieliśmy sobotę Dzieckiaki krzyczały w niebogłosy, mąż już nie chce dzieci A tak serio- wczoraj u gina byłam, mówi, że się rekrutacja w jajnikach pęcherzyków idealna ;p w lewym siedzi już przyszły zwycięzca i czeka na uwolnienie
Rudzialka lubi tę wiadomość
-
Bratek wrote:Wow, Ruby, faktycznie niezły szlaczek się zrobił. Chociaż, z drugiej strony, ten wcześniejszy był niemiarodajny, bo np.wzrost z ostatnich 2 dni był wzrostem dlatego, że był tempką z 9:30, a nie z 5:30, jak w poprzednich dniach ;/
Czyli ta czarna krecha, to owulka wyznaczona przez Ciebie??? Bo komuś kiedyś tak wyskoczyło i się pytał właśnie.
Kjoppa3, to zobaczymy, co dalej. Muszę poszukać, co z tym śluzem na Euthyroxie, ale wolałabym, by to nie było już na stałe, bo dość mocno dawało się odczuć
Co do treningu, np.tutaj, za darmo:
http://relaksacja.pl/do_pobrania_za_darmo.html
Uprzedzam, na początku można się trochę rechotać z tego lektora, ale przyzwyczaisz się, a NAPRAWDĘ jest skuteczny
Znalazłam coś takiego:
HORMONY TARCZYCY (preparaty takie jak Euthyrox, Novothyral, Letrox, Eltroxin) oraz LEKI PRZECIWTARCZYCOWE (Thyrosan, Metizol) podwyższają poziom niższych i wyższych temperatur w cyklu i mogą powodować wyraźniejsze objawy płodności. -
Kurde zgłupiałam całkiem z tym moim wykresem!! Od kilku godzin tak mnie prawy jajnik naparza, grzeje mnie aż w tym boku i nie wiem czy mam się martwić. Kurde już nie wiem czy będzie ta owulacja czy o co chodzi? Jakoś późno to wszystko, się chyba poprzestawiało
-
Czesc Dziewczyny.zajrzyjcie na forum o jedzeniu ananasa swiezego.dziewczyny pisza ze jedzenie ananasa swiezego np 3 do 4 plasterkow od 1 dnia po owulacji do max 7dnia po ovu pomaga w zagniezdzeniu zarodka.
Tylko musi byc swiezy i nie przekraczac normy.zawsze to cos warto sprobowac:))
-
nick nieaktualnyAgness27 wrote:Czesc Dziewczyny.zajrzyjcie na forum o jedzeniu ananasa swiezego.dziewczyny pisza ze jedzenie ananasa swiezego np 3 do 4 plasterkow od 1 dnia po owulacji do max 7dnia po ovu pomaga w zagniezdzeniu zarodka.
Tylko musi byc swiezy i nie przekraczac normy.zawsze to cos warto sprobowac:))
Dzięki Agnes dyskutowałyśmy o tym już kilka dni temu;)
Kjoppa jak masz testy owu to sobie walnij i zobaczysz czy się zbliża...tojuż 16 dzień więc wszystko możliwe:)
Dobranoc kobietki:) -
Kjopa3 wrote:Znalazłam coś takiego:
HORMONY TARCZYCY (preparaty takie jak Euthyrox, Novothyral, Letrox, Eltroxin) oraz LEKI PRZECIWTARCZYCOWE (Thyrosan, Metizol) podwyższają poziom niższych i wyższych temperatur w cyklu i mogą powodować wyraźniejsze objawy płodności.
Ja biorę euthyrox od dobrych kilku lat. Ale zawsze mam wyraźne (no powiedzmy ) różnice pomiędzy niskimi a wysokimi temperaturami, co potwierdzają też testy owulacyjne. W sumie teraz się nakręcam, bo mam ładny wykres, serduszkowanie idealnie i czekam
Ruby, ja też nie wytrzymałam i testowałam..ale też negatywne Z jednej strony miałam dużo objawów typu bóle jajników, brzucha, wzdęcia, gazy, nerwowość i przeczuwam, że się udało. A z drugiej..boję się rozczarowania i wolę sobie wmówić, że się nie udało.. -
nick nieaktualnyWitam z rana,
Dzisiaj planowo miałam testować i zrobiłam to, oczywiście jedne wielkie nic
Nawet oczami cienia nie mogę wyczarować więc nie pozostaje nic innego jak czekać na @
znając siebie jeszcze do @ będę robić sobie nadzieję...
co do przyszłego miesiąca to decyzja podjęta - jako, że nie jestem typem serduchowania i zeszły miesiąc do okresu okołoowulacyjnego był zbyt intensywny- na tyle, że po owulacji zrobiłam długą przerwę teraz wdrażam plan "co 3 dniowy" aż do dni przedokresowych...termometr odkładam.
Jest plan teraz trzeba się go trzymać. Niemniej dzisiaj zrobiło mi się strasznie przyrko, bardziej niż miesiąc temu.
Oczekująca u ciebie dopiero 8 dni po więc jeszcze spokojnie czekaj...trzymam kciuki żeby tobie się udało:)
Miłej niedzieli!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2015, 08:39
-
Ruby wrote:Witam z rana,
Dzisiaj planowo miałam testować i zrobiłam to, oczywiście jedne wielkie nic
Nawet oczami cienia nie mogę wyczarować więc nie pozostaje nic innego jak czekać na @
znając siebie jeszcze do @ będę robić sobie nadzieję...
co do przyszłego miesiąca to decyzja podjęta - jako, że nie jestem typem serduchowania i zeszły miesiąc do okresu okołoowulacyjnego był zbyt intensywny- na tyle, że po owulacji zrobiłam długą przerwę teraz wdrażam plan "co 3 dniowy" aż do dni przedokresowych...termometr odkładam.
Jest plan teraz trzeba się go trzymać. Niemniej dzisiaj zrobiło mi się strasznie przyrko, bardziej niż miesiąc temu.
Oczekująca u ciebie dopiero 8 dni po więc jeszcze spokojnie czekaj...trzymam kciuki żeby tobie się udało:)
Miłej niedzieli!
Ruby- nie mogłoby być za łatwo Grunt to nie poddawać się i skoro masz plan- trzymaj się planu Swoją drogą dopóki @ nie ma, nic nie hest przesądzone. -
CzekającaMama wrote:Dziękuję za info - też miałam takie wrażenie, a po dzisiejszej tempce to już się utwierdzam, że u mnie luteina podnosi
Wiecie co, a ja sama nie wiem... Zazwyczaj dziewczyny pisały, że luteina podnosi, a dupek nie, chociaż niektóre mają wrażenie, że dupek też. I tak się zastanawiam czy jednak też nie podnosi. Ostatni cykl miałam calutki na dupku już. Temperatury koncertowe. Jak tylko skończyło się działanie dupka, to tempka pierdyknęła na łeb na szyję. Jasne, jest możliwość, że jednak byłam w ciąży i po prostu bez syntetycznego progesteronu fasolek się odmeldował, ale jakoś nie jestem przekonana.
izizi, jak było w winiarni??? )
Kjopa3 wrote:Znalazłam coś takiego:
HORMONY TARCZYCY (preparaty takie jak Euthyrox, Novothyral, Letrox, Eltroxin) oraz LEKI PRZECIWTARCZYCOWE (Thyrosan, Metizol) podwyższają poziom niższych i wyższych temperatur w cyklu i mogą powodować wyraźniejsze objawy płodności.
Przyznam, że jeśli sytuacja się powtórzy w tym cyklu, a nie zaciążymy, to chociaż może to utrudniać obserwację, zastanawiam się nad wypróbowaniem żelu Conceive. Drogi w cholerę, ale my nie jesteśmy typem pary, która da radę serduszkować co dzień przez np.10-12 dni, a przy takiej suchości plemniczki mają przekichane, zarówno przy próbach dotarcia gdzieś, jak też w ogóle przeżyciaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2015, 14:25
-
Ruby wrote:Witam z rana,
Dzisiaj planowo miałam testować i zrobiłam to, oczywiście jedne wielkie nic
Nawet oczami cienia nie mogę wyczarować więc nie pozostaje nic innego jak czekać na @
znając siebie jeszcze do @ będę robić sobie nadzieję...
co do przyszłego miesiąca to decyzja podjęta - jako, że nie jestem typem serduchowania i zeszły miesiąc do okresu okołoowulacyjnego był zbyt intensywny- na tyle, że po owulacji zrobiłam długą przerwę teraz wdrażam plan "co 3 dniowy" aż do dni przedokresowych...termometr odkładam.
Jest plan teraz trzeba się go trzymać. Niemniej dzisiaj zrobiło mi się strasznie przyrko, bardziej niż miesiąc temu.
Oczekująca u ciebie dopiero 8 dni po więc jeszcze spokojnie czekaj...trzymam kciuki żeby tobie się udało:)
Miłej niedzieli!07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
A-nisia wrote:Błękitna ja bym stawiała na gardło mimo wszystko - a gardło masz blade?? może być jeszcze zapalenie migdałków, ewentualnie ślinianki podżuchwowej albo coś z krtanią. Na początku stawiałam na bóle mięśniowe ale doczytałam ze przy przełykaniu tez boli. A przełyku sobie czymś nie zraniłas albo nie sparzyłas? gdzie Cie dokładnie boli przy tym przełykaniu? węzły są tez z przodu np własnie podbródkowe, przednie szyii
Boli mi właśnie przy przełamaniu, normalnie się napić nie mogę, dokładnie to ból lokalizuje się pod podbrodkiem na połączeniu z szyja... -
nick nieaktualny
-
Bratek wrote:Cholercia, to powinnyśmy w tym śluzie pływać, zamiast czuć się, jak na pustyni
Przyznam, że jeśli sytuacja się powtórzy w tym cyklu, a nie zaciążymy, to chociaż może to utrudniać obserwację, zastanawiam się nad wypróbowaniem żelu Conceive. Drogi w cholerę, ale my nie jesteśmy typem pary, która da radę serduszkować dzień przez np.10-12 dni, a przy takiej suchości plemniczki mają przekichane, zarówno przy próbach dotarcia gdzieś, jak też w ogóle przeżycia
U mnie na zewnątrz było widać co nieco ale nie mogę narzekać. Mam żel ale na razie nie było potrzeby
Ruby przykro mi ale jeszcze jest nadzieja -
Witam kobietki jak po weekendzie? Ja wina sie natestowalam za wszystkie czasy, no i po kolacji z przejedzenia padlam na pysk doslownie-zasnelam na dywanie przed kominkiem, kolejnym moim typowym objawem comiesiecznej urojonej cionzy jest sennosc, ziewam caly dzien a spac chodze juz o 8-9!tragedia.
Ruby, przykro mi strasznie, trzymaj sie tego planu w nastepnym cyklu a napewno owulacji nie przegapisz
Bratek u mnie ten sam problem nawet wiesiolek mi na te susze nie pomogl, w nastepnym cyklu dorzuce siemie lniane
Blekitna idz do lekarza moze jutro niech ci da cos na te gardlo, jakis syropek dla kobiet w ciazy czy cos?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2015, 17:20
nasza dziewczynusia -
Ruby wrote:Witam z rana,
Dzisiaj planowo miałam testować i zrobiłam to, oczywiście jedne wielkie nic
Nawet oczami cienia nie mogę wyczarować więc nie pozostaje nic innego jak czekać na @
znając siebie jeszcze do @ będę robić sobie nadzieję...
co do przyszłego miesiąca to decyzja podjęta - jako, że nie jestem typem serduchowania i zeszły miesiąc do okresu okołoowulacyjnego był zbyt intensywny- na tyle, że po owulacji zrobiłam długą przerwę teraz wdrażam plan "co 3 dniowy" aż do dni przedokresowych...termometr odkładam.
Jest plan teraz trzeba się go trzymać. Niemniej dzisiaj zrobiło mi się strasznie przyrko, bardziej niż miesiąc temu.
Oczekująca u ciebie dopiero 8 dni po więc jeszcze spokojnie czekaj...trzymam kciuki żeby tobie się udało:)
Miłej niedzieli!
Ja dzisiaj znów testowałam - negatyw.. No Ruby musimy działać na razie dalej, choć nie przesądzajmy jeszcze! U mnie dopiero 8 dpo, a u Ciebie 7dpo! 3majmy się!
Błękitna jeśli nie do lekarza, to chociaż w aptece zapytaj.